-
31. Data: 2018-05-10 09:27:47
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu czwartek, 10 maja 2018 08:46:01 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2018-05-10 o 07:55, Budyń pisze:
> > W dniu środa, 9 maja 2018 23:56:37 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> >
> >> Niestety aby taki wymiennik był skuteczny i wydajny to rura musi być
> >> ułożona spiralnie i kolejne zwoje coraz wyżej, aby powstał wymiennik
> >> przeciwprądowy. Wpychając rurę przez niewielki otwór do mauzera nie ma
> >> szans na takie ułożenie rury.
> > mauser można ciąć, a otwor potem zaspawać - to nie powinno być kłopotliwe
> >
> >
> > b.
>
>
> Wyobraź sobie, że nawet mam odpowiedni sprzęt do spawania tworzyw
> sztucznych i spoiwa także mam, ale obawiam się czy taki spaw będzie na
> tyle wytrzymały?
to jak bedziesz do mnie na piwo jechał to weż ten sprzęt. W moim baniaku wykroiłem
wielka dziurę aby tego kwasiaka od góry wstawic, a potem to jakos tam zalepiłem
taśmą. A przydałoby sie to zaspawać.
>
> Chociaż jakby zamontować przelew poniżej tego spawu?
u mnie wylot dolny zrobiłem poprzez wywiercenie niewielkiego otworu, a potem na
gorąco kształtkę kanalizacyjną przez to wypchałem. Materiał baniaka sie wygiął i
ułożył dookoła kształtki. Chyba sylikonu tez tam podkładałem przy dociskaniu. No i to
działa. Ale gdyby to dodatkowo zaspawać byłoby lepiej.
b.
-
32. Data: 2018-05-10 09:38:17
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu czwartek, 10 maja 2018 09:05:43 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Chyba nie muszę dodawać, że takie wtłaczanie czystej wody do układu
> solarnego i wyrzucanie glikolu do wody pitnej będzie się odbywało
> cyklicznie?
w moim układzie nie ma niebezpieczenstwa zatrucia bo solary mam niskociśnieniowe.
Kluczowe jest czy rura karbowana musi pęknąć? To że może -ok. Ale szanse na to są
myśle znikome. W końcu jakież ruchy ta wężownica będzie miała? Pewnie podobne jak w
kegach do piwa, zwykłe termiczne.
b.
-
33. Data: 2018-05-10 10:53:20
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-10 o 09:38, Budyń pisze:
> W dniu czwartek, 10 maja 2018 09:05:43 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> Chyba nie muszę dodawać, że takie wtłaczanie czystej wody do układu
>> solarnego i wyrzucanie glikolu do wody pitnej będzie się odbywało
>> cyklicznie?
>
> w moim układzie nie ma niebezpieczenstwa zatrucia bo solary mam niskociśnieniowe.
Kluczowe jest czy rura karbowana musi pęknąć? To że może -ok. Ale szanse na to są
myśle znikome. W końcu jakież ruchy ta wężownica będzie miała? Pewnie podobne jak w
kegach do piwa, zwykłe termiczne.
>
>
> b.
Skoki ciśnienia. Solary się nagrzewają to ciśnienie rośnie. OK, u Ciebie
solary niskociśnieniowe i jak się domyślam układ otwarty.
Ale są też skoki ciśnienia w instalacji wody użytkowej. Każde odkręcenie
i zakręcenie zaworu powoduje gwałtowne skoki ciśnienia. Nieważne czy
skoki ciśnienia będą wewnątrz tej rury czy na zewnątrz. Oczywiście
groźniejsze są te skoki wewnątrz, ale także i te zewnętrzne będą
powodowały, ze rura będzie się ciągle poruszać i drgać.
Jeszcze kiedyś jak Gebo robiło tą rurę to była ona mniej podatna na
takie huśtanie, bo była produkowana z grubszej blachy, była sztywniejsza
i bardziej plastyczna. Karby były bardziej obłe. Obecnie rura ta
produkowana jest z cieńszej blachy, a do tego twardszej i bardziej
sprężynującej. Powiem Ci, że bardzo dużo używałem i używam tych rur
głównie do podłączania kotłów gazowych i większe zaufanie miałem do tych
starych rur, choć Gebo zaliczyło z nimi wtopę. Wtopa ta polegała na tym,
że koniec rury był zaklepywany, a średnica tego zaklepanego odcinka (2-3
zwoje) miała większą średnicę od samej rury. Nakrętka miała taką
średnicę, że po zaklepaniu końca rurki stawiała ona opór w nakrętce.
Niestety zdarzało się, że ten rozklepany odcinek potrafił po jakimś
czasie wyskoczyć z nakrętki, jak ktoś ruszał rurką, albo dłuższy odcinek
rurki nie był przymocowany i ustabilizowany. Dlatego teraz zmienili
system nakrętek i dołożyli jeszcze łamany pierścień, który się zapina na
rurze tuż za tymi zaklepanymi zwojami, a pierścień chowa się w nakrętce
(śrubunku) i stanowi opór przed wyskoczeniem rurki z tej nakrętki.
Niestety nowe rurki tak jak pisałem są bardziej twarde i sprężynujące, a
tym samem bardziej kruche i mniej odporne na wyginanie. Nie raz mi się
zdarzyło, że podczas wyginania i układania tej nowej rurki po kilku
przegięciach, pękała ona tuż za nakrętką.
Dlatego jak chcesz uniknąć pęknięcia na skutek zmęczenia materiału to
rura musi być przymocowana i ustabilizowana do jakiegoś wewnętrznego
stelaża.
-
34. Data: 2018-05-10 13:17:48
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Nie musisz dodawac i nie dodawaj bo sie osmieszasz. Wszyscy z wyjatkiem Ciebie wiedza
ze solary sa albo bezcisnieniowe albo maja w standardzie zabezpieczenia przed
wzrostem cisnienia. To ze o tym nie wiesz stawia znak zapytania nad przechwalkami
jakimi tutaj karmisz.
-
35. Data: 2018-05-10 14:17:10
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-10 o 13:17, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie musisz dodawac i nie dodawaj bo sie osmieszasz. Wszyscy z wyjatkiem Ciebie
wiedza ze solary sa albo bezcisnieniowe albo maja w standardzie zabezpieczenia przed
wzrostem cisnienia. To ze o tym nie wiesz stawia znak zapytania nad przechwalkami
jakimi tutaj karmisz.
Kogutek ty już się nie ośmieszaj i nie zabieraj głosu w tematach, o
których kompletnie nie masz pojęcia.
Solary bezciśnieniowe to ty widziałeś, ale w swoich chorych snach.
Zasugerowałeś się tym co napisał Budyń. Tylko, że nie wiesz, że Budyń
robi eksperymenty z rozkładaniem rurek i jego nazwijmy to "solary" mają
bardzo niską sprawność oraz wydajność.
Normalne solary czy to płaskie czy też próżniowe pracują tylko i
wyłącznie ciśnieniowo. Muszą pracować ciśnieniowo, bo w przeciwnym
wypadku glikol gotował by się w tych solarach. O ile to gotowanie nie
przeszkadza solarom o tyle może doprowadzić do uszkodzenia instalacji
oraz pompy.
Temperatura wrzenia glikolu propylenowego to 188,2'C, a temperatura
stagnacji solarów przekracza 200'C. Przy czym instalacji nie napełnia
się czystym glikolem, ale roztworem ok. 40-60%, dlatego temperatura
wrzenia roztworu jest niższa. Dzięki ciśnieniu, podnosi się temperaturę
wrzenia.
Dobija się to ciśnienie i odpowietrza przy użyciu specjalnej stacji
pompowej. Tak się składa, że w tej chwili nawet taką stację mam
załadowaną na samochodzie, bo jadę dobijać instalację solarną.
Tak więc przestań się popisywać swoimi mądrościami, bo czego byś nie
napisał to tylko robisz z siebie pośmiewisko. Powtarzam ci po raz
kolejny, instalatorstwo to nie jest twoja domena. Pisz o chemii,
odrdzewianiu, bo tam wiedzę jakąś posiadasz, ale daj sobie spokój z
instalacjami czy to elektrycznymi czy też hydraulicznymi, bo nie masz o
tym pojęcia. Widać tylko, że coś gdzieś podsłyszałeś czy podczytałeś,
ale do tych informacji dorabiasz swoje błędne teorie. Brakuje ci w tych
tematach podstawowej wiedzy.
-
36. Data: 2018-05-10 15:09:46
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Co na to poradze ze nie ma tematu w ktorym bys nie zajebal jak lysy jajami o beton.
-
37. Data: 2018-05-10 15:20:40
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu czwartek, 10 maja 2018 14:17:10 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Zasugerowałeś się tym co napisał Budyń. Tylko, że nie wiesz, że Budyń
> robi eksperymenty z rozkładaniem rurek i jego nazwijmy to "solary" mają
> bardzo niską sprawność oraz wydajność.
sprawnosc - tak. A jesli wydajnosc rozumiesz przez moc to w tej chwili mam 2,5-3kW
przy wodzie ciepłej z solarów 76stopni.
Jakie moce realnie dostają ludzie z firmowych solarów to nie wiem.
b.
-
38. Data: 2018-05-10 18:06:30
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak ty zrobisz to na bank nie bedzie odpowiednio wytrzymaly. Nawet nie wiesz jak i
czym spawa sie polipropylen.
-
39. Data: 2018-05-10 19:10:29
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-05-10 o 09:27, Budyń pisze:
> W dniu czwartek, 10 maja 2018 08:46:01 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> W dniu 2018-05-10 o 07:55, Budyń pisze:
>>> W dniu środa, 9 maja 2018 23:56:37 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>>>
>>>> Niestety aby taki wymiennik był skuteczny i wydajny to rura musi być
>>>> ułożona spiralnie i kolejne zwoje coraz wyżej, aby powstał wymiennik
>>>> przeciwprądowy. Wpychając rurę przez niewielki otwór do mauzera nie ma
>>>> szans na takie ułożenie rury.
>>> mauser można ciąć, a otwor potem zaspawać - to nie powinno być kłopotliwe
>>>
>>>
>>> b.
>>
>> Wyobraź sobie, że nawet mam odpowiedni sprzęt do spawania tworzyw
>> sztucznych i spoiwa także mam, ale obawiam się czy taki spaw będzie na
>> tyle wytrzymały?
>
> to jak bedziesz do mnie na piwo jechał to weż ten sprzęt. W moim baniaku wykroiłem
wielka dziurę aby tego kwasiaka od góry wstawic, a potem to jakos tam zalepiłem
taśmą. A przydałoby sie to zaspawać.
Z jakiego on jest tworzywa?
>> Chociaż jakby zamontować przelew poniżej tego spawu?
> u mnie wylot dolny zrobiłem poprzez wywiercenie niewielkiego otworu, a potem na
gorąco kształtkę kanalizacyjną przez to wypchałem. Materiał baniaka sie wygiął i
ułożył dookoła kształtki. Chyba sylikonu tez tam podkładałem przy dociskaniu. No i to
działa. Ale gdyby to dodatkowo zaspawać byłoby lepiej.
>
>
> b.
Silikon w ogóle się nie trzyma takich plastików. Klejów także nie ma,
które pokleiłyby te rurki kanalizacyjne.
Ze spawaniem szarych rur kanalizacyjnych zapomnij. One po prostu się
palą, a nie topią. Już ten temat przerabiałem. Wszystko przez to, że
tworzywo do ich produkcji zawiera dużą ilość wypełniacza. Jedyne jakie
spawałem to te pomarańczowe i wyszło nawet całkiem dobrze. One nie mają
aż tyle wypełniacza co te szare.
Tutaj trzeba zastosować tylko i wyłącznie specjalne przejścia z
gwintami, nakrętkami i uszczelkami. Trzeba poszukać w necie. Jak nie
znajdziesz to można zastosować zwykłe złączki do rur wodnych PE (tych
niebieskich). Średnice tych rur pokrywają się z rurami kanalizacyjnymi:
32 ;40 ; 50
Zarówno zamontujesz rury kanalizacyjne w tych złączkach jak i w
kielichach rur kanalizacyjnych zamontujesz rury PE :)
Kupujesz złączkę PE z gwintem zewnętrznym 6/4" dla rury PE o średnicy
50mm. Do tego mufę z gwintem wewnętrznym 6/4" lub dowolną złączkę z
gwintem wewnętrznym 6/4". Odcinasz kawałek gwintu. Do tego gumową
uszczelkę i skręcasz na nitkę Loctite, aby się sam nie rozkręcił. Rurę
kanalizacyjną fi 50 z odciętym kielichem montujesz w złączce tak jak się
montuje rurę PE. Pasuje idealnie :)
Ale jeżeli już zrobiłeś otwór i wcisnąłeś kielich rury kanalizacyjnej fi
50 to trzeba przejść na rozmiary złączki PE z gwintem zewnętrznym 2 1/2
cala na rurę 75mm i dopiero zredukować na 50mm.
-
40. Data: 2018-05-10 19:20:12
Temat: Re: Wykańczanie gotowego domu szkieletowego
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
bredzisz bo nie potrafisz. Szare rury kanalizacyjne bardzo dobrze sie spawa.