eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 21. Data: 2011-06-02 12:17:18
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 02-06-2011 o 14:09:39 Bartek <bk*n@v.atonet.pl> napisał(a):

    > "Shaman" <s...@o...com> wrote:
    >
    >> Dziwny jesteś.. Wyrzuciłbyś pompogruszkę dlatego, że nie wozi wibratora?
    >
    > Ja? ja nikomu nie każę wibrować ław...
    >
    >> Dla mnie ważniejsze, żeby grucha woziła dobry beton niż żeby miała na
    >> stanie wibrator. Tak się składa, ze to najlepszy węzeł betoniarski w
    >> okolicy - Dyckerhoff. Może jest własnie odwrotnie niż mogło by się
    >> wydawać - dobre węzły betoniarskie zajmują się robieniem dobrego
    >> betonu a wspomaganiem sprzętowym ekip.
    >
    > Może zgodnie z tą asadą, dobre ekipy murarskie, zajmują się poprawnym
    > wykonaniem ław, a nie wyposażaniem ludzi w buławę? :)

    to mocno naciągane.. dobra ekipa to taka ekipa, która ma na stanie buławę
    i operatora gruszkopompy prosi jedynie o to żeby kierował wysięgnikiem
    zgodnie z ich wytycznymi. Miałem raz takiego, który był bardziej
    zainteresowany okoliczną przyrodą niż robotą. Ekipa go jednak sprowadziła
    na ziemię.

    > PS. Nigdy nie widziałem żeby ktoś wibrował beton w ławach, natomiast
    > bardzo często widziałem jak pseudofachowcy wibrowali beton przykładając
    > buławę do zbrojenia. A inwestor się cieszył, że się pięknie wibruje i
    > raków nie będzie :)

    A co takiego wibrowali? Pytam z ciekawości..

    --
    PZDR
    Shaman


  • 22. Data: 2011-06-02 12:37:10
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Shaman" <s...@o...com> wrote:

    > > PS. Nigdy nie widziałem żeby ktoś wibrował beton w ławach, natomiast bardzo
    > > często widziałem jak pseudofachowcy wibrowali beton przykładając buławę do
    > > zbrojenia. A inwestor się cieszył, że się pięknie wibruje i raków nie
    > > będzie :)

    > A co takiego wibrowali? Pytam z ciekawości..

    Stropy, podciągi, wieńce, schody, słupy, słupki ogrodzeniowe...
    Murarz, który murował mi dom, murował również dom moich rodziców. Jest murarzem
    od 30 czy 40 lat, wychował syna na murarza i prowadzą razem 2 ekipy. Obawiam
    się, że pierwszy raz w życiu widział buławę na mojej budowie (u rodziców nie
    było) :)

    --
    Bartek


  • 23. Data: 2011-06-02 12:51:20
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 02-06-2011 o 14:37:10 Bartek <bk*n@v.atonet.pl> napisał(a):

    > "Shaman" <s...@o...com> wrote:
    >
    >> > PS. Nigdy nie widziałem żeby ktoś wibrował beton w ławach, natomiast
    >> bardzo > często widziałem jak pseudofachowcy wibrowali beton
    >> przykładając buławę do > zbrojenia. A inwestor się cieszył, że się
    >> pięknie wibruje i raków nie > będzie :)
    >
    >> A co takiego wibrowali? Pytam z ciekawości..
    >
    > Stropy, podciągi, wieńce, schody, słupy, słupki ogrodzeniowe...
    > Murarz, który murował mi dom, murował również dom moich rodziców. Jest
    > murarzem od 30 czy 40 lat, wychował syna na murarza i prowadzą razem 2
    > ekipy. Obawiam się, że pierwszy raz w życiu widział buławę na mojej
    > budowie (u rodziców nie było) :)
    >

    No to pewnie żegnał się i kropił ten szatański wynalazek wodą święconą.
    Oczywiście, że da się bez wibratora.. ale skoro już został wymyślony i
    jest tak powszechnie dostępny, to dlaczego nie używać - choćby do
    wibrowania ław. Chyba nie dlatego, że ktoś przez 40 lat nie używał i domy
    stoją..

    Co do tego kierowcy z betonem.. tak sobie myślę, że może i miał wibrator
    - tak naprawdę tego nie wiem.. nie pytałem bo każda z trzech ekip zawsze
    miała swój. Raz tylko nie wzięli - musiałem dylać do Ramirent'a - nawet mi
    do głowy nie przyszło żeby zadzwonić do Dyckerhoffa i zapytać czy kierowca
    wozi.

    --
    PZDR
    Shaman


  • 24. Data: 2011-06-02 13:39:50
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    W dniu 2011-06-01 20:51, Lucky pisze:
    > Mowi, ze beton elastyczny, jest certyfikat, lawy szerokie (0.5 - 0.6m) i
    > nie trzeba.
    > Wibrowac czy nie?
    > Dzieki,
    > L
    po pierwsze nie certyfikat (dokument z badań) a deklaracja zgodności
    ew. swiadectwo jakości.bez tego dokumentu nie przyjmuj betonu na budowę.
    Jest to dokument producenta w którym deklaruje sporządzenie mieszanki
    zgodnie z PNormą (ew. EN) i z badanego kruszywa o uziarnieniu i
    wilgotnosci jak w recepturze i sprawdzonego cementu, i o *ile inne
    warunki wykonania konstrukcji betonowej zostną spełnione* to beton po 28
    dniach osiągnie deklarowana wytrzymałośc.
    Faktycznym potwierdzeniem jest badanie wytrzymałościowe min 3 próbek
    pobranych z dostarczonego betonu i przechowywanych w tych samych
    warunkach co konstrukcja.
    Aby beton osiagnął deklarowana wytrzymałośc nalezy go m.in. zagęścić.
    Może odbyć sie to prze *prawidłowe* wibrowanie, przez odpowietrzanie,
    przez prasowanie i kilka innych sposobów zaleznych od dostępnej
    techologii. Na małej budowie w gre wchodzi wibrowanie, sztychowanie
    lub..... nic... ;).
    Jak chcesz uniknac wibrowania to zamów beton o o konsystencji półciekłej
    (bedzie droższy bo zawiera wiecej cementu, ale nie trzeba - a nawet nie
    da sie - go wibrować), lub lepiej z dodatkami upłynniającymi (jeszcze
    droższe). Beton o typowej konsystencji tj. plastyczna wymaga
    zagęszczenia. Jesli nie bedzie w łąwach wibrowany to zapewne też nie
    bedzie katastrofy ale należy sie liczyć z wystąpieniem raków,
    miejscowych rozsortowań, i pęcherzy powietrza na deskowaniu. Beton
    będzie wymagał uzupełniania tych braków i bedzie miał niższą
    wytrzymałość niż możłiwa do osiągniecia.

    --
    Pozdrawiam
    Michał


  • 25. Data: 2011-06-02 15:06:03
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Shaman wrote:
    > Dnia 02-06-2011 o 12:45:31 Albercik <n...@g...pl>
    > napisał(a):
    >
    >> W dniu 02.06.2011 12:19, Shaman pisze:
    >>> Dnia 01-06-2011 o 20:57:29 adi <a...@g...com> napisał(a):
    >>>
    >>>> jak z pompy to nie trzeba jak bezpośrednio z gruchy to koniecznie
    >>>> szczegolnie jak jest gęsty
    >>>
    >>> A dlaczego nie trzeba z pompy? Pytam bo nie wiem..
    >>>
    >> Teoretycznie też trzeba wibrować jak się z pompy leje.
    >> Lecz praktycznie, gdy mowa o ławach, czyli elementach o niewielkiej
    >> wysokości, gdzie zbrojenia nie jest aż tak dużo, beton spadający z
    >> kilku metrów posiada dość znaczą energię do "samozawibrowania" się. W
    >> przypadku małych domków jest to wystarczające.
    >> Lecz gdyby chodziło o ściany fundamentowe, gdzie wysokość szalunków
    >> jest dość znaczna, beton lecący z pompy, zanim trafi na dno szalunku
    >> to obijając się o szalunek i zbrojenie, wytracając prędkość i
    >> energie. W takim przypadku wibrowanie jest konieczne.
    >
    > Śmiem zauważyć, że beton do szalunku ław wcale nie leci z kilku
    > metrów! On w rurach wytraca prędkość i energię tak samo jakby leciał
    > do szalunku ścian. Niczym się to nie różni. Jedyna inność jest taka,
    > że ława jest szeroka a zbrojenia najczęściej mało - ale nie zawsze. W
    > każdym razie dla mnie beton niezawibrowany jest ułomny - tym bardziej
    > że koszt wypożyczenia wibratora to około 50zł na dobę. Naprawdę
    > niewiele.

    beton z pompy wali tak że czasem ciężko jest rurę utrzymać :) ponadto beton
    do podawania jest dość płynny


    tak btw widziałem kiedyś obrazek gdy opreator rury zaliczył lot na rurze tak
    na wysoklości 5 pietra, nie wyglądało to zabawnie. :)


  • 26. Data: 2011-06-02 15:09:06
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Shaman wrote:
    > Dnia 01-06-2011 o 20:51:12 Lucky <l...@v...pl> napisał(a):
    >
    >> Mowi, ze beton elastyczny, jest certyfikat, lawy szerokie (0.5 -
    >> 0.6m) i nie trzeba.
    >> Wibrowac czy nie?
    >
    >
    > Nie wiem jaki ten certyfikat, ale u mnie w papierach z betoniarni była
    > cała lista warunków, które trzeba było spełnić aby ten certyfikat miał
    > moc. Między innymi był wymóg zawibrowania betonu, zakaz rozrzedzania
    > betonu (co ekipy chętnie robią bo im się łatwiej rozprowadza) i wymóg
    > odpowiedniej pielęgnacji. Betoniarnia jedynie miesza odpowiednie
    > składniki w odpowiednich proporcjach. Faktyczna wtrzymałość betonu
    > zależy od tego co się z nim zrobi po wylaniu - po to płacisz za B25
    > żeby mieć B25 a nie coś słabszego..

    a czy robiłeś sobie próbki betonu i oddawałeś do badań żeby potem do
    dokumentacji powykonawczej dołączyć wyniki badań betonu na ławy?


  • 27. Data: 2011-06-02 15:11:47
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    MichałG wrote:
    > W dniu 2011-06-01 20:51, Lucky pisze:
    >> Mowi, ze beton elastyczny, jest certyfikat, lawy szerokie (0.5 -
    >> 0.6m) i nie trzeba.
    >> Wibrowac czy nie?
    >> Dzieki,
    >> L
    > po pierwsze nie certyfikat (dokument z badań) a deklaracja zgodności
    > ew. swiadectwo jakości.bez tego dokumentu nie przyjmuj betonu na
    > budowę. Jest to dokument producenta w którym deklaruje sporządzenie
    > mieszanki zgodnie z PNormą (ew. EN) i z badanego kruszywa o
    > uziarnieniu i wilgotnosci jak w recepturze i sprawdzonego cementu, i
    > o *ile inne warunki wykonania konstrukcji betonowej zostną spełnione*
    > to beton po 28 dniach osiągnie deklarowana wytrzymałośc.
    > Faktycznym potwierdzeniem jest badanie wytrzymałościowe min 3 próbek
    > pobranych z dostarczonego betonu i przechowywanych w tych samych
    > warunkach co konstrukcja.
    > Aby beton osiagnął deklarowana wytrzymałośc nalezy go m.in. zagęścić.
    > Może odbyć sie to prze *prawidłowe* wibrowanie, przez odpowietrzanie,
    > przez prasowanie i kilka innych sposobów zaleznych od dostępnej
    > techologii. Na małej budowie w gre wchodzi wibrowanie, sztychowanie
    > lub..... nic... ;).
    > Jak chcesz uniknac wibrowania to zamów beton o o konsystencji
    > półciekłej (bedzie droższy bo zawiera wiecej cementu, ale nie trzeba
    > - a nawet nie da sie - go wibrować), lub lepiej z dodatkami
    > upłynniającymi (jeszcze droższe). Beton o typowej konsystencji tj.
    > plastyczna wymaga zagęszczenia. Jesli nie bedzie w łąwach wibrowany
    > to zapewne też nie bedzie katastrofy ale należy sie liczyć z
    > wystąpieniem raków, miejscowych rozsortowań, i pęcherzy powietrza na
    > deskowaniu. Beton będzie wymagał uzupełniania tych braków i bedzie
    > miał niższą wytrzymałość niż możłiwa do osiągnięcia.


    Kurwa panowie co wy budujecie?

    domki jednorodzinne czy wieżowce lub mosty czy jakieś fabryki?

    Ławy ludzie całe wieki lali z betoniarki i domy stoją do dzisiaj i o dziwo
    nic w nich nie pęka.


    To może jeszcze badanie szczelności kanalizacji przeprowadzić oraz testy
    wytrzymałościowe drewna na więźbę dachową.


  • 28. Data: 2011-06-02 15:49:37
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "Albercik" <n...@g...pl> wrote in message
    news:is7pkb$1jh$1@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 02.06.2011 12:19, Shaman pisze:
    >> Dnia 01-06-2011 o 20:57:29 adi <a...@g...com> napisał(a):
    >>
    >>> jak z pompy to nie trzeba jak bezpośrednio z gruchy to koniecznie
    >>> szczegolnie jak jest gęsty
    >>
    >> A dlaczego nie trzeba z pompy? Pytam bo nie wiem..
    >>
    > Teoretycznie też trzeba wibrować jak się z pompy leje.
    > Lecz praktycznie, gdy mowa o ławach, czyli elementach o niewielkiej
    > wysokości, gdzie zbrojenia nie jest aż tak dużo, beton spadający z kilku
    > metrów posiada dość znaczą energię do "samozawibrowania" się.

    Tak akurat :-)


  • 29. Data: 2011-06-02 15:54:51
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:is897c$21j$1@news.onet.pl...

    > Kurwa panowie co wy budujecie?
    >
    > domki jednorodzinne czy wieżowce lub mosty czy jakieś fabryki?
    >
    > Ławy ludzie całe wieki lali z betoniarki i domy stoją do dzisiaj i o dziwo
    > nic w nich nie pęka.

    W tych klockach z epoki gierka to wszystko peką


  • 30. Data: 2011-06-02 15:55:30
    Temat: Re: Wykonawca nie chce wibrowac betonu w lawach
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    W dniu 2011-06-02 17:11, Marek Dyjor pisze:

    >
    >
    > Kurwa panowie co wy budujecie?
    >
    > domki jednorodzinne czy wieżowce lub mosty czy jakieś fabryki?
    >
    > Ławy ludzie całe wieki lali z betoniarki i domy stoją do dzisiaj i o
    > dziwo nic w nich nie pęka.
    >
    >
    > To może jeszcze badanie szczelności kanalizacji przeprowadzić oraz testy
    > wytrzymałościowe drewna na więźbę dachową.
    >
    ostatnio wiadukt nad autostradą.... - niestety tylko przyczółki i zjazdy ;)

    Kilka postów wcześniej pisałem, by nie przesadzać .... i nie dawać sie
    zwariować przez kiki (wątek 'beton z betoniarki')


    ps. a próby? Myslisz, że to duża przesada? nie tak dawno własnie w ten
    sposób znalazłem 4 podwinięte uszczelki (na 10!!!!!). Zatkać odpływ i
    nalać kilka wiader wody, lub rozkuwać bruzdy jak pojawią sie plamy na
    stropie - co wolisz?
    W nadleśnictwie Ustroń wycina sie ostatnio tysiące m3 drewna
    'pokornikowego'. Drewno to, jesli jest wycięte o rok za późno nadaje sie
    na trociny lub kiepski opał. Myślisz, że zawsze zdążyli?
    ja nie.....

    --
    Pozdrawiam
    Michał

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1