eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 178

  • 101. Data: 2009-02-08 22:14:26
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Marek Dyjor napisal:
    > nie każde działanie które wg państwa jest nielegalne jest takim.

    Mylisz legalizm z moralnoscia. Kazde dzialanie nielegalne wedlug panstwa
    jest NIELEGALNE. Moze byc moralne, ale nielegalne. A z moralnoscia tez
    roznie bywa w zaleznosci od orientacji swiatopogladowej.

    > państwo kreuje sobie przepisy wg własnego widzimisie. Jak państwo wprowadzi
    > przepis że za każdą kupę trzeba zapłacić 10 zł to będziesz prowadził uczciwą
    > ewidencje oddawania kału?

    Wiesz, panstwo to m.in. TWOI przedstawiciele, ktorych wybrales.
    Byles na wyborach? Glosowales? No to masz.

    > Z myślenia urzędasów jak upieprzyrzyć życie przedsiębiorców powstały
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > absurdalne przepisy dotyczące samochodów dzięki którym ludziska rozbijają
    > sie leksusami z kratką a ci którzy potrzebują samochodu do pracy mają
    > idiotyczne kombi z kratką kóego nei da sie używac zgodnie z jego
    > przeznaczeniem bo nie można złożyć siedzeń i mieć solidnej przestrzeni
    > bagażowej.

    Nonsens. Przepisy kreuje 'wybrancy ludu' a urzednicy sa jedynie od ich
    egzekwowania. Urzednik NIE MA PRAWA wnikac w sensownosc przepisu. On ma
    go wykonywac. Od sensownosci to sa ci 'inteligentni inaczej' lokatorzy
    na Wiejskiej. Sprawdz sobie, ile SENSOWNYCH doprawcowanych i uzgodnionych
    regulacji zostalo rozwalonych ad hoc przez lobbystow sejmowych. Bo u nas
    jest taki idiotyzm, ze KAZDY posel moze zglosic poprawke do ustawy. I zglasza.
    A ze jest sprzeczna, debilna to juz bez znaczenia. I taki chlam jest glosowany.

    > Zbyt często prawo jest kreowane nie dla dobra obywateli tylko dla dobra
    > państwa czy kogoś kto ma wpływ na kreowanie przepisów.

    Dla dobra wplywow podatkowych. Za co by politycy kupowali swoj elektorat?

    Ale wracajmy do pierwotnego zagadnienia: co Twoim zdaniem stanieje z materialow?
    I przy okazji: jak zapatrujesz sie na prognoze NBP, ze nieruchomosci poleca
    w dol co najmniej jeszcze o 20%?
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 102. Data: 2009-02-08 22:15:52
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: cyber_no_@_spam_sarocom.net

    > Bo to przez chory system podatkowy, który zabiera 40% podatku dochodowego
    > po to, by oddać jego X część jaką uda się wykazać jako koszty uzyskania.
    > Gdyby tak ustalić podatek dochodowy na poziomie 5-10% jednocześnie
    > wyeliminować wszelkie możliwości odliczania kosztów to uważam, że nikomu
    > nie opłacało by się kombinować, a dla klienta różnica ceny Pana Ziutka, a
    > uczciwie prowadzonej firmy była by niewielka.
    > Do tego zlikwidować zwrot podatku VAT i obniżyć jego poziom do ok. 10%.
    > Dlatego też szybko Panowie Ziutkowie zostali by wyeliminowani z rynku i
    > zmuszeni do prowadzenia działalności w uczciwy sposób.
    > Dzięki brakowi odliczeń uprościły by się wszelkie procedury podatkowe,
    > dzięki czemu nawet Panowie Ziutkowie zaczli by prowadzić swoje interesy w
    > sposób uczciwy. Naprawdę znam wielu ludzi pracujących w budwolance, ktrzy
    > po zapytaniu przeze mnie "dlaczego oficjalnie nie otworzą własnej firmy,
    > odpowiadają, że się boją, bo przepisy są tak popier....ne, że łatwo
    > popłynąć". Kilka przykłądów ludzi, którzy popłynęli, bo nie dali sobie
    > rady z przepisamy także znam.
    > Niestety na takie uproszczenie nie ma co liczyć, ponieważ obecne zasady
    > służą cwaniakom i krętaczom, którzy tak potrafią prowadzić interes, aby
    > nie płacić podatków w ogóle.
    > Co z tego mogło by mieć państwo ?
    > Pewne i uczciwie płacone podatki oraz przewidywalny budżet.
    stary ale ja zyje w tym samym kraju, dotycza mnie te same przepisy, place te
    same podatki i nie mam ZADNEGO klienta ktoremu nie wystawilem faktury, od
    ktorej nie zaplacilem podatku, zadnego miesiaca zebym nie zaplacil ZUSu za
    siebie i pracownikow, zadnego miesiaca w ktorym "te przepisy popier... ze
    latwo poplynac" mnie nie dotyczyly i co ? kazdy ma tak samo dlaczego Ty
    jeden chcesz mnie okradac (bo robisz to jesli ja musze lozyc w formie
    podatkow to czego Ty nie placisz) ? do tego chcesz zarabiac wiecej na
    dniowke niz przecietny obywatel na miesiac. bez jaj, na szczescie niedlugo
    sytuacja sie unormuje i to "fachowcy" beda zabiegali o robote a inwestor
    ustalal stawki

    > Po prostu zrozumiałem, że trzeba szukać takiej dziedziny, która zapewni
    > odpowiedni dochód, a jednocześnie da jakąś satysfakcję.
    odpowiedni dochod czy mozliwosci do niezliczonych przekretow ?

    p.s.
    nie mam do Ciebie nic personalnie, pisze raczej o branzy jaka reprezentujesz
    wiec nie czuj sie dotkniety choc z Twojego stanowiska wynika ze
    reprezentujesz podejscie ktore ja ganie
    --
    Robert CyberM


  • 103. Data: 2009-02-08 22:16:50
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "rrr." <d...@w...or>

    Użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Jacek_P wrote:
    >> Marek Dyjor napisal:
    >>> rrr. wrote:
    >>>> Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:
    >>>>
    >>>>> Ja osobiście wychodzę z założenia, ze lepiej się opłaca kupić
    >>>>> samochód na firmę i dać go do dyspozycji pracownikowi/pracownikom,
    >>>>> nawet jezeli używany jest do celów prywatnych.
    >>>> I nie dociera do ciebie, że to jest właśnie kradzież ? lub jak
    >>>> wolisz oszustwo podatkowe.
    >>>
    >>> pierd...
    >>
    >> A zaplacil podatek dochodowy? ;) Dura lex sed lex. Etatowcom skarbowka
    >> wybierze piora do ostatniego. Masz jakis rzeczowy argument poza
    >> 'pier'?
    >
    > nie każde działanie które wg państwa jest nielegalne jest takim.
    Hmmm, działanie sprzeczne z prawem zasadniczo jest nielegalne.
    >
    > państwo kreuje sobie przepisy wg własnego widzimisie. Jak państwo
    > wprowadzi przepis że za każdą kupę trzeba zapłacić 10 zł to będziesz
    > prowadził uczciwą ewidencje oddawania kału?

    Nie wiem, myślę że za to płacę właśnie księgowej :)
    >
    > a jak wprowadzą przepis ze rudzi mają placić 5% podatek od wredności to
    > będziesz denuncjował przefarbowanych na czarno.
    Jak bym był rudy to tak.


    > a wystarczyło wprowadzić limit wartościowy samochody osobowe do 50
    > tysiaków i po ptokach.
    powiedz to np taksówkarzom, lub firmom wynajmującym samochody.
    >
    > Zbyt często prawo jest kreowane nie dla dobra obywateli tylko dla dobra
    > państwa czy kogoś kto ma wpływ na kreowanie przepisów.

    Prawo kreujemy pośrednio my długopisem przy urnie wyborczej.

    pzdr,
    rafał


  • 104. Data: 2009-02-08 22:19:25
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gmnf41$h8c$1@inews.gazeta.pl...

    > Poza tym VAT będą płacili wszyscy konsumenci także i ci prowadzący firmy,
    > a odprowadzać go będą do budżetu państwa producenci towarów i usług.
    > Odliczać VAT można by było tylko i wyłącznie od towarów i usług
    > podlegających dalszej odsprzedaży.

    No to niestety przestal by byc podatek VAT.
    VAT obciaza klienta finalnego, detalicznego. Tak skonstruowany jest ten
    podatek. Nie odliczanie go po drodze moglo by paradoksalnie spowodowac
    wieksza wartosc podatku niz sama wartosc towaru netto. W tej chwili dziala
    to tak, ze kazdy po drodze dolicza wartosc tego podatku o kwote przychodu.
    Opodatkowuje stawka VAT sprzedaz, odliczajac VAT zakupu. W ten sposob placi
    tylko czesc calosci podatku, a koncowy klient placi VAT od finalnej ceny
    towaru. Tak wiec kazdy po drodze placi swoj VAT od swojego zarobku, a klient
    od szczesliwego posiadania. Nie odliczajac VATu od paliwa w transporcie
    wartosc transportu wzrosla by o kwote VAT paliwa. Dalej uslugobiorca co ceny
    przewozonego towaru musial by doliczyc koszty transportu wyzsze o stawke VAT
    paliwa. Towar ktory bedzie sprzedawal bedzie mial automatycznie wyzsza cene
    i byla by to cena netto, poniewaz przewoznik musial by naliczyc jeszcze swoj
    VAT od kwoty zarobionej, od ktorej bedzie musial zaplacic wyzszy VAT. Final
    taki, ze budzet zarobi na tym samym podatku dwa razy traktujac przewoznika
    jako odbiorce finalnego paliwa. Ten przezuci koszty na uslugobiorce, a towar
    podrozeje o wartosc zalezna od wartosci transportu w stosunku do ceny
    towaru. Takie uproszczenie spowoduje nieuchronnie wzrost cen i wieksze zyski
    budzetu. Moze niech pozostanie tak jak jest.

    >
    > Proste, jasne i czytelne zasady. Brak możliwoci kombinowania. Jednakowe
    > zasady dla wszystkich i równy start każdego przedsiębiorstwa spowoduje, że
    > podmiotem konkurencyjności tych przedsiębiorstw będzie jakość usług oraz
    > produkowanych produktów, a nie cwaniactwo fiskalne.

    Ale przeciez tak jest. Jasne i przejzyste zasady dla wszystkich.

    > Przy obecnych zasadach przedsiębiorstwa potrafią nawet w sposób sztuczny
    > robić byle jakie zakupy, aby uchronić się przed progami podatkowymi. Jak
    > dla mnie jest to chore w całym tym systemie podatkowym.

    No to troche uproszczenie. Za kazdy zakupiony towar trzeba zaplacic, a zeby
    uchronic sie przed wyzszym progiem nie wystarczy kupic byle pierdoly.
    Zreszta w stawkach CIT i PIT dla przedsiebiorstw mamy stawke liniowa i nic
    nie trzeba kupowac, ale trzeba czegos nie odliczyc, kwestia indywidualnych
    kalkulacji.
    Jest tez odwrotne zagrozenie: firma starajaca sie o kredyt moze podniesc
    wartosc majatku trwalego przez zakup czegos co mozna zaksiegowac jako
    wartosci niematerialne i prawne. Moga to byc programy komputerowe od
    tworcow, ktorych koszty uzyskania przychodu stanowia 50% przychodu, wiec
    mozna sie dogadac. Program moze dotyczyc naciskania klamki u prezesa, a w
    bilansie majatek trwaly wyglada niezle o ile nie przeanalizuje sie
    struktury. Po jakims czasie bank nie dostaje rat, firma oglasza upadlosc, a
    tu nie ma co sprzedac, by pokryc zobowiazania.:-)

    Pozdro.. TK



  • 105. Data: 2009-02-08 22:20:18
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: cyber_no_@_spam_sarocom.net

    > co więcej nei ponoszą żadnej odpowiedzialności za to co czynią.
    podobnie jak 99% budowlancow (jesli nie 100%) zwlaszcza tych co robia "na
    krawedzi oplacalnosci" badz "po kosztach" bez umowy i faktury
    --
    Robert CyberM


  • 106. Data: 2009-02-08 22:22:29
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gmni8o$te2$1@news.onet.pl...

    > Z myślenia urzędasów jak upieprzyrzyć życie przedsiębiorców powstały
    > absurdalne przepisy dotyczące samochodów dzięki którym ludziska rozbijają
    > sie leksusami z kratką a ci którzy potrzebują samochodu do pracy mają
    > idiotyczne kombi z kratką kóego nei da sie używac zgodnie z jego
    > przeznaczeniem bo nie można złożyć siedzeń i mieć solidnej przestrzeni
    > bagażowej.

    Ma racje...

    TK



  • 107. Data: 2009-02-08 22:23:28
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gmnivs$bhp$1@inews.gazeta.pl...

    > Po co ?
    > Albo odpisujemy wszyscy od wszystkiego bez wnikania czy jest to samochód
    > osobowy z homologacją na ciężarowy czy też ciężarówka osobowa :), albo nie
    > odpisuje nikt.
    > Choć to drugie było by bardziej moralnym posunięciem.
    > Chcesz jeździć Leksusem ? Proszę bardzo, jezeli cię stać ....
    > Jakież to proste ?

    A co z ciagnikami siodlowymi i naczepami??

    Pozdro.. TK



  • 108. Data: 2009-02-08 22:29:46
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gmnitd$v9s$1@news.onet.pl...


    > tajemnicze słowo---- rynek
    >
    > ludzie chcą płącić...
    >
    > a co usprawiedliwia ceny któe sobei dyktują prawnicy czy notariusze?

    Klanem Marku klanem. To jest nic innego jak monopol i zadnym rynku mowy byc
    nie moze.

    Pozdro.. TK



  • 109. Data: 2009-02-08 22:40:29
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > p.s.
    > nie mam do Ciebie nic personalnie, pisze raczej o branzy jaka
    > reprezentujesz
    > wiec nie czuj sie dotkniety choc z Twojego stanowiska wynika ze
    > reprezentujesz podejscie ktore ja ganie

    Podsumuję to tylko przysłowiem: "Jesteś pijak i złodziej, bo każdy pijak to
    złodziej" :))))



  • 110. Data: 2009-02-08 22:44:17
    Temat: Re: Wykończeniówka - co może zdrożeć (zdrożeje) a co zdrożało w związku ze spadkiem wartości złotego ?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > A co z ciagnikami siodlowymi i naczepami??

    Dokładnie tak samo :)


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1