Użytkownik "Piotr_Boncza" <o...@m...com> napisał w wiadomości
news:gjjfrj$qil$1@inews.gazeta.pl...
> Kudlaty wrote:
>
>> zrob audit wnetylacji w piwnicy

> Pisz prosze audYt :)

racja :)

do góry

On 2 Sty, 22:39, "Kudlaty" <t...@n...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Piotr_Boncza" <o...@m...com> napisał w
wiadomościnews:gjjfrj$qil$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Kudlaty wrote:
>
> >> zrob audit wnetylacji w piwnicy
> > Pisz prosze audYt :)
>
Audit piwnicy = audyt ISO piwnicy .... choć chyba nie o to chodziło.
;-)

Choć wydaje się to niepoprawne to jednak (niestety) jest. Kolesie od
ISO zastrzegli sobie taką nazwę ze wszystkimi obrzydliwymi tego
konsekwencjami (jak auditor, auditowany itp - koszmar). Stąd niekiedy
pokutuje błędnie "audit" w przypadku innego audytu (przez
zasłyszenie).

Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

On 2 Sty, 11:16, Bartłomiej Syryjczyk <g...@a...net.pl> wrote:
> On 1 Sty, 18:12, Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:> Jak piwnica spora to
postawić wewnątrz pomieszczenie z materiału
> > nienasiąkliwego. Zrobić jakby lodówkę. Mały klimatyzator z funkcją osuszania
> > powietrza w środku z pobieraniem powietrza z zewnątrz. Najtaniej to blacha
> > ocynkowana 0.5 mm. Z zewnątrz konstrukcja drewniana. Na blachę od zewnątrz
> > styropian. Pomieszczenie 5x4x2 koszt szacuję na 3000 zł.
> > Tak masz 100% zadowolenia i pewności. Chemia na ściany to 10% zadowolenia i
> > pewności.
>
> Dziękuję za odpowiedź. Liczyłem na koszt rząd mniejszy...
>
Za 300 zł to możesz tylko pomalować ściany ... nic konkretnego z
"wilgocią" nie zrobisz ;-)

Żeby zrobić to dobrze to trzeba by odkopywać fragmentami ścianę
fundamentową (z zewnątrz), wyczyścić dokładnie ,podciąć i wsadzić
blachę lub pobawić się w iniekcję, i orapować dokładnie tynkiem
wodoszczelnym. Potem pomalować preparatem bitumicznym i przykleić
styropian. Koszt grube tysiące.

Można też (choć to gorsze rozwiązanie) tynkiem wodoszczelnym od środka
(ale styropianu już wtedy nie wsadzisz). Koszt mniejszy ale też
tysiące....
;-)

Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry