-
1. Data: 2009-05-20 15:49:10
Temat: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "Paweł " <c...@W...gazeta.pl>
Witam,
Przymierzam się do remontu łazienki i toalety w mieszkaniu, nie robiłem nigdy
większych rzeczy przy hydraulice niż wymiana wężyków czy innych drobnostek.
Rury są już dosyć stare +20lat. Końcówki rur są już przyrdzewiałe i
umiejscowienie tych rur mi nie odpowiada już nie wspominając o estetyce.
Skłaniam się na wymiane tych rur od wodomierzy do toalety i łazienki na
system hepwortha. Chciałbym się dowiedzieć paru rzeczy.
Przeczytałem sporo wątków na ten temat, sporo osób chwali ten system ale i
negatywne opinie także można znaleźć.
Więc czy warto wybrać akurat ten system ? Najbardziej jestem ZA ze względów
na prostote wykonania (niby).
Zależy mi aby to zrobić najlepiej jak najszybciej się da, chciałbym wymienić
ścianke w toalecie za którą właśnie znajdują się liczniki.
Chciałbym to zrobić w następujący sposób:
woda zimna: trójnik - do WC --> przejście do łazienki do rozdzielacza
3portowego --> pralka, umywalka, wanna
ciepła: w łazience rozdzielacz 2-portowy --> umywalka, wanna
I to wszystko.
Co do hepwortha, to z tego co wyczytałem to średnice rur wybrać 22 ?
Czy warto to robić właśnie hepworth'em samodzielnie czy może jakimś innym
systemem ?
A może wynająć "fachowca" do tej niewielkiej pracy ? Ile średnio hydraulik
może policzyć mi za taką prace ?
I jeszcze jedno, czy dałoby się zrobić tak aby bezpośrednio przejść tym
systemem do baterii w umywalce bez żadnych wężyków które lubią pękać ?
Kiedyś już zalałem sąsiada piętro niżej i piwnice gdzie właśnie strzelił
wężyk i woda lała się przez calutkie dwa dni. Chciałbym tego uniknąć.
Dziękuję z góry za pomoc.
Pozdrawiam
Paweł
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-05-20 16:39:28
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "qbi" <s...@g...pl>
Użytkownik "Paweł " <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gv18pm$p69$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> Przymierzam się do remontu łazienki i toalety w mieszkaniu, nie robiłem
> nigdy
> większych rzeczy przy hydraulice niż wymiana wężyków czy innych
> drobnostek.
> Rury są już dosyć stare +20lat. Końcówki rur są już przyrdzewiałe i
> umiejscowienie tych rur mi nie odpowiada już nie wspominając o estetyce.
> Skłaniam się na wymiane tych rur od wodomierzy do toalety i łazienki na
> system hepwortha. Chciałbym się dowiedzieć paru rzeczy.
> Przeczytałem sporo wątków na ten temat, sporo osób chwali ten system ale i
> negatywne opinie także można znaleźć.
> Więc czy warto wybrać akurat ten system ? Najbardziej jestem ZA ze
> względów
> na prostote wykonania (niby).
> Zależy mi aby to zrobić najlepiej jak najszybciej się da, chciałbym
> wymienić
> ścianke w toalecie za którą właśnie znajdują się liczniki.
>
> Chciałbym to zrobić w następujący sposób:
> woda zimna: trójnik - do WC --> przejście do łazienki do rozdzielacza
> 3portowego --> pralka, umywalka, wanna
> ciepła: w łazience rozdzielacz 2-portowy --> umywalka, wanna
> I to wszystko.
> Co do hepwortha, to z tego co wyczytałem to średnice rur wybrać 22 ?
>
> Czy warto to robić właśnie hepworth'em samodzielnie czy może jakimś innym
> systemem ?
> A może wynająć "fachowca" do tej niewielkiej pracy ? Ile średnio hydraulik
> może policzyć mi za taką prace ?
> I jeszcze jedno, czy dałoby się zrobić tak aby bezpośrednio przejść tym
> systemem do baterii w umywalce bez żadnych wężyków które lubią pękać ?
> Kiedyś już zalałem sąsiada piętro niżej i piwnice gdzie właśnie strzelił
> wężyk i woda lała się przez calutkie dwa dni. Chciałbym tego uniknąć.
>
> Dziękuję z góry za pomoc.
>
> Pozdrawiam
> Paweł
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
lub też tym
http://pl.wavin.com/master/master.jsp?FOLDER%3C%3Efo
lder_id=2534374305495528&middleTemplateName=oc_middl
e_system_browse_I_notes&bmLocale=pl
-
3. Data: 2009-05-21 07:30:52
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Skłaniam się na wymiane tych rur od wodomierzy do toalety i łazienki na
> system hepwortha.
Nie wiem, co to hepworth, znam tylko NIBCO (zolte rury na klej) i GENOVA
(szare rury zgrzewane). Tak w przyblizeniu i haslowo, bo nazwy producentow
zmianiaja sie czesto.
Kazdy z tych systemow (klej,zgrzewanie) jest latwy i spoko sam dasz sobie
rade.
pozdrawiam
pluton
-
4. Data: 2009-05-21 10:54:34
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "lukasz" <g...@o...pl>
kupiłem mieszkanie właśnie z instalacja
typu heapworth musiałem przerobić jeden element i
kosmos te złączki 3-niki etc sa tak drogie
ze nie rekompensuje to zupełnie korzyści wynikającej
z prostoty i wygody przy montażu.
osobiście zdecydowałbym się na zgrzewy
do klejonki nie mam przekonania i badz co badz
klejonka wymaga większej "wiedzy" i praktyki
takie jest moje zdanie.
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusów
4092 (20090520) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
5. Data: 2009-05-21 15:32:55
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "Paweł " <c...@N...gazeta.pl>
lukasz <g...@o...pl> napisał(a):
> kupiłem mieszkanie właśnie z instalacja
>
> typu heapworth musiałem przerobić jeden element i
>
> kosmos te złączki 3-niki etc sa tak drogie
>
> ze nie rekompensuje to zupełnie korzyści wynikającej
>
> z prostoty i wygody przy montażu.
>
> osobiście zdecydowałbym się na zgrzewy
>
> do klejonki nie mam przekonania i badz co badz
>
> klejonka wymaga większej "wiedzy" i praktyki
>
> takie jest moje zdanie.
>
>
>
To prawda, hepworth do tanich nie należy, ale ten system Tigris który polecił
qbi to już w ogóle masakra.
A jeżeli chodzi o system zgrzewany, to jest to właśnie te tzw pex/al/pex,
tak ?
Jak wychodzi cenowo jakiejś konkretnej "lepszej" firmy ?
Potrzebowałbym ok 8m rury, 2x kolano do przykręcenia do rury chyba stalowej
(nie wiem) ;) dwa rozdzielacze, jeden dwuportowy i jeden trzyportowy, 3x
podejście pod armature + podejście pod armatury na szynie (do baterii
wannowej). To chyba wszystko, ktoś jest zorientowany jak cenowo by to wyszło ?
Jeżeli chodzi o hepwortha to cena plasuje się w okolicach 250-300zł w tym są
wliczone nożyce do rur.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-05-21 18:05:00
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gv300c$pmg$1@news.onet.pl...
>
>> Skłaniam się na wymiane tych rur od wodomierzy do toalety i łazienki na
>> system hepwortha.
>
> Nie wiem, co to hepworth, znam tylko NIBCO (zolte rury na klej) i GENOVA
> (szare rury zgrzewane).
Ja spotkałem się z Genovą klejoną i tej nie polecam.
Pzdr
JKK
-
7. Data: 2009-05-21 20:25:32
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
> A jeżeli chodzi o system zgrzewany, to jest to właśnie te tzw pex/al/pex,
> tak ?
Nie. Zgrzewany system to PE (rura półsztywna) i jest generalnie najtańszą
technologią na rynku. PEX z kolei to rura giętka i złączki skręcane lub
zaprasowywane. PEX jest nieco droższy (złączki 5-10zł sztuka), ale nie
trzeba nic do niego poza dwoma kluczami. Ale zrobienie nim np. małeg odbicia
(częste przy baterii) to bajka.
-
8. Data: 2009-05-21 21:42:39
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "Paweł " <c...@N...gazeta.pl>
William Bonawentura <n...@m...nie.pl> napisał(a):
> > A jeżeli chodzi o system zgrzewany, to jest to właśnie te tzw pex/al/pex,
> > tak ?
>
> Nie. Zgrzewany system to PE (rura półsztywna) i jest generalnie najtańszą
> technologią na rynku. PEX z kolei to rura giętka i złączki skręcane lub
> zaprasowywane. PEX jest nieco droższy (złączki 5-10zł sztuka), ale nie
> trzeba nic do niego poza dwoma kluczami. Ale zrobienie nim np. małeg
odbicia
> (częste przy baterii) to bajka.
>
Jeżeli ten PEX jest taki łatwy w montażu to może na niego się zdecydować, sam
już nie wiem. Złączka przy cenie 5-10 zł to jest dosyć tanio, gdzie chciałem
wziąć hep2o, złączki w cenie 30 zł, szyna do baterii wannowej prawie 100zł.
Jak z trwałością tego systemu zgrzewanego i zaciskanego ? I w jakich firmach
przeglądać aby nie brać żadnego badziewia które mi zacznie zalewać sąsiada
niezauważalnie przez jakiś mały przeciek przy baterii naściennej.
Co do tych rur PE, napisał Pan, że to rura półsztywna, czyli jest większy
problem z jej gięciem ? W takim razie potrzebowałbym pewnie kolanek a co za
tym idzie będzie więcej łączeń. Wszystko planowałem schować za obudową wanny,
a hepworth, gdzie rura jest z polibutylenu jest elastyczny co niesprawiło by
problemu. Im więcej możliwości tym więcej problemów. ;)
Dziękuję z góry wszystkim za pomoc i mam nadzieję, że nie zraziłem nikogo tym
pytaniami i chętnie jeszcze ktoś mi podpowie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2009-05-21 21:46:37
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
lukasz wrote:
> kupiłem mieszkanie właśnie z instalacja
>
> typu heapworth musiałem przerobić jeden element i
>
> kosmos te złączki 3-niki etc sa tak drogie
>
> ze nie rekompensuje to zupełnie korzyści wynikającej
>
> z prostoty i wygody przy montażu.
>
> osobiście zdecydowałbym się na zgrzewy
>
> do klejonki nie mam przekonania i badz co badz
>
> klejonka wymaga większej "wiedzy" i praktyki
>
> takie jest moje zdanie.
imho jest kompletnie odrotnie...
klejenie jest proste jak drut, oczyszczacz, czas, klej, wcisk i jest złącze.
zgrzewanie wymaga więcej precyzji i umiejętności.
-
10. Data: 2009-05-21 21:47:52
Temat: Re: Wymiana rur za wodomierzami na Hepwortha
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
William Bonawentura wrote:
>> A jeżeli chodzi o system zgrzewany, to jest to właśnie te tzw
>> pex/al/pex, tak ?
>
> Nie. Zgrzewany system to PE
PP polipropylen !!