eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWywaliłem kafelkarza na zbity pysk :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 91. Data: 2009-03-04 10:20:12
    Temat: Re: Wywaliłem kafelkarza na zbity pysk :-)
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:golk79$b55$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    > news:goliq4$2ld$1@opal.futuro.pl...
    >>
    >> Dokładnie tak ! Mój kolega tak zrobił z wanną w ostatni piątek.
    >> Zniszczyli nową wannę butami dokumentnie. Dał im paragon na 1500zł w
    >> rozliczeniu i wannę
    >>
    > Na allegro ją wystawia;)))

    Tak ale nie najako "nuwka" i nie za 1500. I tak bedą w plecy :-)



  • 92. Data: 2009-03-04 11:40:39
    Temat: Re: Wywaliłem kafelkarza na zbity pysk :-)
    Od: "J23" <i...@p...onet.pl>


    Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    news:gok6d2$dpp$1@opal.futuro.pl...
    >
    > "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    > news:gok2p2$3s4$1@news.interia.pl...
    >
    >>> No ale dzisiaj robili jak dżinksy :-)
    >>
    >> Moze troche malo kumam grypsy, znaczy dobrze?? :-)
    >
    > Była taka bajka i w niej kot dżinks chyba co tak szybko biegał :-) Ja też
    > z tym wychodzeniem na pole nie mogłem zrozumieć :-)
    >
    > Dobrze robili, wrecz bardzo dobrze, sumiennie i rozważnie.
    >
    To może oni też tu zaglądają, heh ;-)))



  • 93. Data: 2009-03-04 20:42:17
    Temat: Re: Wywaliłem kafelkarza na zbity pysk :-)
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
    news:goliu6$2rk$1@opal.futuro.pl...
    >
    > "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    > news:golf44$tmq$1@news.interia.pl...
    >
    >> Tynkowali w zeszlym roku, czesci nie doplacilem. Jak myslisz wezma
    >> jeszcze paragon?? :-))
    >
    > Jeżeli mnie dałeś części kasy to już im nie daj. Idź kup te szyby, nie

    Szyby dosc latwo sie czysci, gorzej z ramami. Obustronnie ciemno brazowe
    plastiki.

    > narażaj ich na zakup całości ale na to co niezbędne. Jeśli ramy też to i
    > za ramy i daj paragon i tyle. Nawet bym sie nie zastanawiał. I wcale to
    > nie żart co mówię. Udokumentowana to przecież strata.

    A w dupie z tym, jakos to doczyszcze. Takie fluki z nich byly, a jak bylem w
    domu u szefa, to okazalo sie ze i komornik nie mial by co zabrac. Kwot za
    okna to on pewnie w jednej kupce nie widzial, nie ma o czym gadac.

    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1