Goście od odgromówki się wypięli na mnie. Idą ociepleniowcy i muszę
zostawić miejsce na drut/linkę od odgromówki. Jaką rurę dać na ścianę,
żeby potem problemu nie było? Najtańsze 32mm od kanalizacji czy jakieś
inne, PP? Nie wiem jakie średnice powinny być i jakie materiały :(

do góry

Użytkownik "cte" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:519c9198$0$1252$6...@n...neostrada
.pl...

> Goście od odgromówki się wypięli na mnie. Idą ociepleniowcy i muszę
> zostawić miejsce na drut/linkę od odgromówki. Jaką rurę dać na ścianę,
> żeby potem problemu nie było? Najtańsze 32mm od kanalizacji czy jakieś
> inne, PP? Nie wiem jakie średnice powinny być i jakie materiały :(

Do czego ta rura? Chcesz puścić zwód w rurze _pod_ styropianem?

Pozdrawiam
Ergie

do góry

> Goście od odgromówki się wypięli na mnie. Idą ociepleniowcy i muszę
> zostawić miejsce na drut/linkę od odgromówki. Jaką rurę dać na ścianę,
> żeby potem problemu nie było? Najtańsze 32mm od kanalizacji czy jakieś
> inne, PP? Nie wiem jakie średnice powinny być i jakie materiały :(

u mnie puscili w takiej niebieskiej rurce, chyba od wody, puszki dali na
każdym rogu
ok 40cm od poziomu gruntu gdzie łączy się prent z płaskownikiem bednarki,
to ty sobie w grunt daj większą średnicę,

pozdrawiam

do góry

Ergie wrote:

> Do czego ta rura? Chcesz puścić zwód w rurze _pod_ styropianem?

Burn, baby, burn...

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Piotr Wyderski wrote:
> Ergie wrote:
>
>> Do czego ta rura? Chcesz puścić zwód w rurze _pod_ styropianem?
>
> Burn, baby, burn...

sami idioci w tej polsce :)


wszędzie zwody idą w rurkach pod ociepleniem...

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:knjb5i$n4t$...@n...task.gda.pl...

> wszędzie zwody idą w rurkach pod ociepleniem...

To jakiś nowy zwyczaj? Kolejny co generalizuje. Twoje "wszędzie" jakby
trochę mijało się z rzeczywistością.

Projektanci od lat prowadza na ten temat dyskusję bo z jednej strony
nagrzewanie takiego drutu jest na tyle niewielkie że nie zaszkodzi
styropianowi, ale z drugiej po pierwsze uniemożliwia kontrolę wzrokową
ciągłości przewodów, a po drugie zwiększa ryzyko korozji. Dodatkowo choć
teoretycznie nie powinno w praktyce często uniemożliwia dostęp do złącz
kontrolno-pomiarowych.

W praktyce wystarczy spacer by stwierdzić że stosowane są oba rozwiązania.
Ja osobiście uważam że instalacja odgromowa nie musi być ładna ale ma być
skuteczna dlatego jestem zwolennikiem tradycyjnych rozwiązań.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

>>
>>> Do czego ta rura? Chcesz puścić zwód w rurze _pod_ styropianem?
>>
>> Burn, baby, burn...
>
> sami idioci w tej polsce :)
>
>
> wszędzie zwody idą w rurkach pod ociepleniem...

na forum elektory wypowiedzi zaprzeczają temu

"nic się nie stopi. Przepływ silnego wyładowania (100 lub 200 kA, a typowo u
nas to 37 kA) powoduje wzrost temperatury drutu stalowego 8 mm chyba o 13
stopni. Wzrost temperatury jest jeszcze mniejszy jeśli weźmiemy pod uwagę,
że przewodów z dachu jest przeważnie 4 i prądy są mniejsze"

do góry

W dniu środa, 22 maja 2013 11:46:57 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Do czego ta rura? Chcesz pu�ci� zw�d w rurze _pod_ styropianem?
A dlaczego nie?

do góry

Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:06332876-7768-478d-ab46-9e258a833c86@go
oglegroups.com...

>> Do czego ta rura? Chcesz pu�ci� zw�d w rurze _pod_ styropianem?

> A dlaczego nie?

A dlaczego tak? Czy w jakikolwiek sposób zwiększa to bezpieczeństwo?

Uważam że instalacja zwiększająca bezpieczeństwo powinna być zrobiona w
najlepszy możliwy sposób, a nie najładniejszy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu czwartek, 23 maja 2013 13:49:44 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> A dlaczego tak? Czy w jakikolwiek sposób zwiększa to bezpieczeństwo?
> Uważam że instalacja zwiększająca bezpieczeństwo powinna być zrobiona w
> najlepszy możliwy sposób, a nie najładniejszy.
Przewody ochronne w instalacji elektrycznej tez masz na wierzchu w salonie?
Instlacja odgromowa to kolejny element który może potencjalnie szpecić wygląd
elewacaji więc lepiej jak jest ukryty. Zresztą póki co nie jest obowiązkowa chyba
więc ja wcale jej nie mam. ;)

do góry