-
1. Data: 2010-03-23 18:21:08
Temat: Zabudowa balkonu
Od: "K__M" <j...@p...onet.pl>
W domku jednorodzinnym postanowilismy zrezygnowac z jednego bankonu na
pietrze i wykorzystac go na male pomieszczenie (2,0m szeroki na 5,6m dlugi)
Czy na zabudowanie go potrzebuje zalatwiac jakies pozwolenia nie jest on w
granicy z sasiadem (3 metry od granicy) ani w jakikolwiek sposob nie bedzie
nikomu zastawial swiatla
Prosze o podpowiedz...
Na co zwrocic uwage od czego zaczac moze podpowiedz kogos kto juz jest po
takiej "zmianie"
Dzieki za szybkie info - wszystkim....
-
2. Data: 2010-03-23 18:57:59
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "K__M" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hob0qs$qtp$1@news.onet.pl...
>W domku jednorodzinnym postanowilismy zrezygnowac z jednego bankonu na
>pietrze i wykorzystac go na male pomieszczenie (2,0m szeroki na 5,6m dlugi)
> Czy na zabudowanie go potrzebuje zalatwiac jakies pozwolenia nie jest on w
> granicy z sasiadem (3 metry od granicy) ani w jakikolwiek sposob nie
> bedzie nikomu zastawial swiatla
na zmiane tego typu, wydaje mi sie, potrzebne jest pozwolenie na budowę.
Niestety.
b.
-
3. Data: 2010-03-24 07:28:45
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>
Budyń pisze:
>
>
> na zmiane tego typu, wydaje mi sie, potrzebne jest pozwolenie na budowę.
> Niestety.
>
To az tak z nami źle? Przeciez to jego dom, nie zmienia
obrysu, elementów konstrukcyjnych, itp.
Zabudowalem balkon w bloku (a nie wlasnym domu) siatką,
żeby kot nie spadał. Nawet do glowy mi nie przyszlo,
by pytac kogokolwiek.
Próbowali zakazac babom wieszania gaci na sznurkach (Bialystok),
ale ich nawet nie obśmiano i gacie wisza jak wisialy.
Wiecej odwagi.
--
A S
-
4. Data: 2010-03-24 07:51:00
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl> napisał w wiadomości
news:4ba9bf28$1@news.home.net.pl...
> To az tak z nami źle? Przeciez to jego dom, nie zmienia
> obrysu, elementów konstrukcyjnych, itp.
Proponuje isc do swojego lokalnego wydzialu architektury. Jesli bedzie mozna
zrobic na zgłoszenie to bedzie dużo prosciej.
> Wiecej odwagi.
Jasne. A jak sąsiad doniesie to sie zrobią kłopoty. Wiem wiem - wszyscy
robią nielegalnie.... ;)
b.
-
5. Data: 2010-03-24 08:53:22
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>
Budyń pisze:
>> To az tak z nami źle? Przeciez to jego dom, nie zmienia
>> obrysu, elementów konstrukcyjnych, itp.
>
> Proponuje isc do swojego lokalnego wydzialu architektury. Jesli bedzie
> mozna zrobic na zgłoszenie to bedzie dużo prosciej.
>
Wiem ze brne, ale dzien jakis szary. Wierze, ze sa sprawy,
które staja sie problemem dopiero wtedy, gdy stajemy przed
urzednikiem i który - chroniac wlasna dupe - dyplomatycznie
powie "prosze wystapic do nas, a my sie ustosunkujemy...etc, etc".
Niedawno sam przechodzilem łaszenie sie do babeczki w gminie,
czy plot moze byc ze sztachetek i o wysokosci 1.5. Po miesiacu
wyszło ze moze, jego mać, a trzeba wiedziec, ze juz sa przepisy
na ploty. Ale sasiad jest bardziej bojazliwy albo pochodzi
z niewolniczej rodziny.
pozdr serd
--
A S
-
6. Data: 2010-03-24 12:49:28
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: putek <p...@p...onet.pl>
W moim przypadku wyglądało to tak: chcę zlikwidować loggię przez
zabudowanie. Obrys budynku będzie bez zmian. Niestety trzeba mieć
pozwolenie ponieważ zmieni się kubatura budynku (!!!). Zyskasz 11m2 - i
powinieneś zapłacić od tego podatek...
Pozdrawiam
-
7. Data: 2010-03-24 14:13:07
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "K__M" <j...@p...onet.pl>
To wszystko co piszecie przychodzilo mi do glowy jednak musze od czegos
zaczac chyba zrobie wg papierow i bede mial jednak spokoj myslalem ze sa
jakies warunki co umozliwiaja w tym wypadku po prostu sie wziasc do roboty
ale jednak te podatki ;-) i jak by kiedys cos i inne...
-
8. Data: 2010-03-24 14:34:42
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "K__M" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hod6m5$5ik$1@news.onet.pl...
> To wszystko co piszecie przychodzilo mi do glowy jednak musze od czegos
> zaczac chyba zrobie wg papierow i bede mial jednak spokoj myslalem ze sa
> jakies warunki co umozliwiaja w tym wypadku po prostu sie wziasc do roboty
> ale jednak te podatki ;-) i jak by kiedys cos i inne...
To nie ma nic wspólnego z podatkami. To są zupełnie inne przepisy. Nawet
inaczej liczy się powierzchnię do celów podatkowych niż do celów
projektowych.
-
9. Data: 2010-03-24 16:50:37
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Uzytkownik "K__M" <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:hob0qs$qtp$1@news.onet.pl...
>W domku jednorodzinnym postanowilismy zrezygnowac z jednego bankonu na
> pietrze i wykorzystac go na male pomieszczenie (2,0m szeroki na 5,6m dlugi)
> Czy na zabudowanie go potrzebuje zalatwiac jakies pozwolenia nie jest on w
> granicy z sasiadem (3 metry od granicy) ani w jakikolwiek sposob nie bedzie
> nikomu zastawial swiatla
>
Pelne pozwolenie na budowe. W obecnym chorym prawie budowlanym jest to rozbudowa
domu. Na przyszlosc nie glosowac na SLD i PiS.
> Prosze o podpowiedz...
> Na co zwrocic uwage od czego zaczac moze podpowiedz kogos kto juz jest po
> takiej "zmianie"
>
> Dzieki za szybkie info - wszystkim....
>
> -
10. Data: 2010-03-24 18:01:02
Temat: Re: Zabudowa balkonu
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
> Pelne pozwolenie na budowe. W obecnym chorym prawie budowlanym jest to
> rozbudowa domu. Na przyszlosc nie glosowac na SLD i PiS.
Tak, jasne. Jakby to miało znaczenie.