eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zamknięcie kuchni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 61. Data: 2018-12-07 19:43:33
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 7.12.2018 18:33, Zenek Kapelinder pisze:

    > Sa ludzie co trzymaja w domach male swinki. One, tak jak duze, nic nie sa glupsze
    od psa czy kota.

    A propos świń - wszystkim mięsożercom polecam wywiad z Katarzyną Trotzek
    i Dobrawą Tokarczyk, które prowadzą azyl dla świń ,,Chrumkowo" w Zajączkowie
    koło Torunia:

    http://krytykapolityczna.pl/kraj/z-milosci-do-swin/


  • 62. Data: 2018-12-07 19:46:25
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Fri, 07 Dec 2018 09:33:30 -0800, Zenek Kapelinder wrote:
    > Kto ratuje jedno zycie jak by caly Swiat uratowal. Wlasnie przyswoilem
    > talerz zupy. Zupa pomidorowa w formie kremu. Na oko nie uzyto do jej
    > zrobienia miesa ani nic co z miesem mialo cos wspolnego. Dobra ta zupa.

    Ja tam się nie znam bo zupami się brzydzę, ale z tego co bardzo luźno się
    orientuję, pomidorowa to jest rosół z dodanym przecierem. A żeby rosół
    zrobić to jednak coś gdzieś musiało umrzeć. Ale jak wspomniałem - nie
    znam się, więc mogę się mylić i pomidorowa to woda z pomidorem :)

    Mateusz


  • 63. Data: 2018-12-07 19:47:24
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie wiem. Dostalem w pojemniku zupe, podgrzalem i przyswoilem.


  • 64. Data: 2018-12-07 20:13:09
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Woda pomidory, wloszczyzna, jakis tluszcz zapewne roslinny. A jak by byl zwierzecy to
    w sladowej ilosci. Duzo takich zup ostatnio jem. W zasadzie codziennie. Nie wiem co w
    nich jest. Sa smaczne i maja malo kalorii.


  • 65. Data: 2018-12-07 20:16:45
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 7.12.2018 10:42, collie pisze:

    > To, że zwierzęta są hodowane dla celów konsumpcyjnych
    > nie usprawiedliwia okrutnego obchodzenia się z nimi i bestialskiego ich
    > zabijania, w tym zabijania dzikich zwierząt "dla sportu".

    Dla jednych krwawa jatka w lesie to sport, dla drugich dochodowy biznes:


    "61,7 mln zł - tyle Lasy Państwowe zarobiły w ubiegłym roku na organizacji
    polowań komercyjnych. Znany jest również przychód kół łowieckich za rok 2016 -
    wynosił on 72,5 mln zł. Nie wiadomo, jak dużo koła łowieckie zarobiły w tym
    i ubiegłym roku, ale jedno nie ulega wątpliwości: polowania to świetnie
    prosperujący biznes.

    Polski Związek Łowiecki zanotował w ubiegłym roku jedynie 12,9 mln zł ,,przychodów
    netto" ze sprzedaży tusz zwierzyny, sprzedaży polowań komercyjnych oraz sprzedaży
    żywej zwierzyny kołom łowieckim - podaje dzisiejsza ,,Rzeczpospolita". Tymczasem
    ze sprawozdania ŁOW-2, które gromadzi dane z 2557 kół łowieckich, wynika, że
    w 2016 r. przychody kół łowieckich podlegających pod PZL wyniosły 306 mln zł,
    a same polowania komercyjne przyniosły 72,5 mln zł przychodu. Sprzedaż myśliwym
    tusz zwierzyny na użytek własny pozwoliła zarobić kołom 31,9 mln zł, a sprzedaż
    tusz podmiotom z zewnątrz - kolejne 110 mln zł. Sprawozdanie dostarczyli ekolodzy.

    Jak zarabia się na polowaniach? Myśliwi, aby wziąć w nich udział, wykupują pakiet
    w wys. ok. 5 tys. zł, w który wliczona jest cała organizacja polowania łącznie
    z cateringiem. Ten, kto nie wykupi pakietu, musi zapłacić osobno za: strzelanie
    do zwierząt, wycięcie trofeów, takich jak racice koźląt, szable (kły) dzika lub
    poroże jelenia, za zdjęcie skóry. Ceny wahają się w zależności od rozmiarów
    zastrzelonego zwierzęcia. Zastrzelenie jelenia może kosztować nawet 1000 zł,
    ale łani już tylko 300. Ok. 5 tys. trzeba zapłacić za 8-kilogramowe trofeum
    z jelenia. Najtańsze są trofea z ustrzelonych ptaków: pióra z bażanta kosztują
    10 zł, a gołębia grzywacza - 5 zł.

    - Cenniki są przygotowywane bądź przez każdą z 17 regionalnych dyrekcji Lasów
    Państwowych, bądź bezpośrednio przez nadleśnictwa. Stawki to wartości
    o charakterze rynkowym, wynikające z tego, jakie pieniądze chcą i są w stanie
    zapłacić myśliwi. Punktem odniesienia są m.in. stawki, jakie funkcjonują
    w przypadku wyspecjalizowanych prywatnych firm oferujących takie usługi
    w obwodach łowieckich - wyjaśnia w rozmowie z ,,Rzeczpospolitą" Krzysztof Trębski,
    rzecznik Lasów Państwowych. W LP działa 206 obwodów łowieckich, PZŁ zarządza ok.
    4700 obwodami.

    Prywatnych biur organizujących polowania jest w Polsce 480, jak ustalił na prośbę
    ,,Rzeczpospolitej" Bisnode Polska. Średnia roczna sprzedaż w firmach tego typu
    waha się od 1,5 do 2 mln złotych rocznie. Są jednak i takie firmy, które generują
    nawet 5 mln zł przychodu."



  • 66. Data: 2018-12-07 20:45:56
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: l...@g...com

    Krytyka Polityczna, czytam tylko dla poprawienia nastroju. A myśliwi byli, są i będą.
    Nawet Bronek "Bul" poluje, choć może co wolno wojewodzie to nie tobie smr...ie.


  • 67. Data: 2018-12-07 21:15:24
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 6 Dec 2018 06:22:54 -0800 (PST), s...@g...com napisał(a):

    > I uscislijmy, smazenie oznacza w tym przypadku patelnie czy piekarnik?
    > Bo z patelnia powinno byc prosciej. Piekarniki moga byc trudniejsze w wentylowaniu.

    Smażenie - patelnia, pieczenie - piekarnik.
    Piekarnik mam przy oknie, też go czuć, ale jak się zrobiprzeciąg, to mniej.


    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 68. Data: 2018-12-07 21:17:46
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Tak sie zrobilo ze populacje zwierzat trzeba kontrolowac. We wspolczesnym swiecie
    stworzone przez nature naturalne mechanizmy regulacji ilosci zwierzat nie dzialaja.
    Polowania maja temu sluzyc. Takie zlo konieczne. Inna sprawa z niedobrze jest jak
    ktos dla zabawy zabija zwierzeta. Polowania maja to do siebie ze jest duze
    prawdopodobienstwo nie zabicia zwierzaka. Myliwi polujacy na kaczki mowia ze jedna
    paczka (amunicji) jedna kaczka.


  • 69. Data: 2018-12-07 22:12:11
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-12-07 o 21:17, Zenek Kapelinder pisze:
    > Tak sie zrobilo ze populacje zwierzat trzeba kontrolowac. We
    > wspolczesnym swiecie stworzone przez nature naturalne mechanizmy
    > regulacji ilosci zwierzat nie dzialaja. Polowania maja temu sluzyc.
    > Takie zlo konieczne.

    Tylko, że to już nie ma nic wspólnego z kontrolą populacji. Zwierzęta są
    przez myśliwych dokarmiane po to żeby potem je odstrzelić. Niby
    pierwszeństwo w kolejce do odstrzału mają te chore i słabe, tylko że w
    końcu przychodzi czas na te zdrowe i okazałe.
    W Polsce jest zarejestrowanych ponad 100 tysięcy myśliwych, nie po to
    inwestują w sprzęt, uniformy i opłacają składki żeby tylko dokarmiać
    zwierzęta. Niech tylko każdy z nich odstrzeli tylko jednego, większego
    zwierza rocznie, to daje nam ponad 100 tys. upolowanych zwierząt. Nie
    wiem czy to dużo czy mało, ale zjeść też ktoś to musi.


  • 70. Data: 2018-12-07 22:26:14
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-12-07 o 19:43, collie pisze:

    > A propos świń - wszystkim mięsożercom polecam wywiad z Katarzyną Trotzek
    > i Dobrawą Tokarczyk, które prowadzą azyl dla świń ,,Chrumkowo" w Zajączkowie
    > koło Torunia:

    Rozumem, że Ty i Twoje psy jecie tylko trawę i ziemniaki.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1