Dnia Tue, 21 Sep 2010 09:28:05 +0200, marko1a napisał(a):

> gdyż zdobyłem 2 akumulatory zasadowe 100Ah które z racji swoich
Zaasadowe? A on moze z takimi pracowac? Wszystkie Smarty jakie dotykalem
maja sztywno napiecia skonfigurowane na VRLA - 27.6 + kompensacja. Zeby
sie nie okazalo, ze zelektrolizujesz caly elektrolit szybko :)

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry

Użytkownik "Jaroslaw Berezowski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ua0tm7-4s8.ln1@news.yarross.net.pl...
> Dnia Tue, 21 Sep 2010 09:28:05 +0200, marko1a napisał(a):
>
>> gdyż zdobyłem 2 akumulatory zasadowe 100Ah które z racji swoich
> Zaasadowe? A on moze z takimi pracowac? Wszystkie Smarty jakie dotykalem
> maja sztywno napiecia skonfigurowane na VRLA - 27.6 + kompensacja. Zeby
> sie nie okazalo, ze zelektrolizujesz caly elektrolit szybko :)

Zapewne wiesz o tym wszystkim co napiszę poniżej ale te cechy poniżej chcę
wykorzystać właśnie.
Smarta da się przystosować do innych pojemności w dość szerokim zakresie
gdyz jest programowalny. W odpowiednich rejestrach podajesz kilka wartości
informujące UPSa z jakim akumulatorem ma do czynienia. Można także UPSa
oszukać podając inną wartość odniesienia dla jego przetworników AC napięcia
akumulatora niż ma w rzeczywistości akumulator. Wtedy UPS będzie np.
wcześniej kończył cykl ładowania. Ta kompensacja o której piszesz to właśnie
jest wartość niejako informująca UPS z jakim akumulatorem ma do czynienia.
Tak naprawdę UPS nie wie że akumulator ma 27,6V. To za pomoca specjalnego
programu serwisowego trzeba odpowiednio ustawić. Sama wymiana akumulatora w
tych UPSach bez programu diagnostycznego może często zakończyć się tym że po
pół roku akumulatory tak spuchną że będą problemy je wyjąć ze środka.
Jeżeli akumulator naładowany i podłączony do UPSa zmierzysz miernikiem który
wskaże np. 27,3V to zmieniasz wartość szesnastkową odpowiedniego rejestru
do najbardziej zbliżonej wartości 27,3V. Wtedy UPS "wie" że naładowany
akumulator 27,3V ma 27,3V. Jeżeli chcesz aby akumulator był doładowywany o
0,5V mniej to zamiast 27,3 wpisujesz w rejestr np.27,8. Wtedy akumulator o
0,5V wcześniej zakończy zasadniczy cykl ładowania, i pozostanie w trybie
podtrzymującym stan naładowania. Każda zmiana akumulatora, nieważne czy na
nowy czy używany misi być zakończona cyklem ładowania do pełna i
rozładowania pod obciążeniem min30%. Uruchamia się program diagnostyczny,
zeruje wartości rejestru opisujące pojemność akumulatora, wchodzi w tryb
serwisowy i UPS rozładowuje akumulatory pod obciążeniem zapamiętując
charakterystykę akumulatora i jego pojemność w odpowiednich rejestrach.
Akumulatory zasadowe dają mniejszy prąd gdyż mają wyższą rezystancję
wewnętrzną ale są odporniejsze na przeładowanie. Ładuje się je więc
mniejszym prądem wobec czego taki smart nei powinien narzekać na obecność
tak sporego akumulatora. Owszem gdyby to był 100Ah kwasowy to jego
początkowy sporej wielkości prąd ładowania załatwiłby UPSa. Tu ratuje mnie
wyższa rezystancja wewnętrzna więc mniejszy prąd ładowania.

Marek

do góry