Użytkownik "nowa_budowa.." <n...@m...mnie.tu> napisał w wiadomości
news:50859a46$0$1212$65785112@news.neostrada.pl...
> czy przy ogrzewaniu np. elektrycznym można to przeliczyć "wprost" tzn.
> jeśli planuję ogrzewanie prądem o sprawności prawie 100% to rocznie
> pójdzie mi 8000 kWh ? co przy cenie 0.6 zł / kWh (pojedyncza taryfa -
> łącznie z opłatą przesyłową i VAT) da kwotę 4800 zł?
> a przy zastosowaniu bufora i grzaniu w drugiej taryfie przy cenie 0.38 (z
> przesyłową i VAT) da mi cenę 3040 zł?


niby można, ale to obliczone zapotrzebowanie z projektu pewnie mozna sobie w
buty włożyć.


> I właśnie - jak obliczyć bufor z gorącą wodą grzaną w 2giej taryfie dla
> takiego układu dla grzania podłogówką? Ze wstępnych obliczeń wyszło że
> pojemność całej podłogówki to będzie około 90-100 litrów wody..


excel i jechane :-) U mnie wyszło ze bufor powinien miec ok. 1000litrów - w
kazdym razie spory baniaczek wyjdzie.



b.



--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

Użytkownik "nowa_budowa.." <n...@m...mnie.tu> napisał w wiadomości
news:5085a4ca$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
> Czemu twierdzisz że to co jest w dokumentacji (a w zasadzie odczytane ze
> świadectwa energetycznego) jest do bani?
> w sumie pytałem tylko czy tak wprost mogę przeliczyć?
> z odpowiedzi wnioskuję że tak?
> Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się nie
> pomylił..

ty sie chyba wczoraj urodziles :-) Zadzwon do goscia i spytaj czy moze ci to
przeliczyc tak zeby wyszło 6000kWh a nie 8000. Jak sie zgodzi to bedziesz
mial wiarygodnosc tych danych. No i ciekawe jak on uwzględnił mniejsze lub
wieksze partactwo na budowie itd

> a coś bliżej? jak to z grubsza (albo dokładnie) przeliczyć?


m=2Q/(3x cw x dT) :-) Dasz rade, lub dasz komuś zarobić :-))))



b.




--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

do góry

Witam..
Mam parę pytań do znawców..

Czy można tak "wprost" przeliczyć że np. mam w obliczeniach w projekcie
ustalone zapotrzebowanie na energię końcową (EK) 80 kWh/(m2a) ..
jeśli dom ma 100 m2 to na rok wychodzi 8000 kWh..
czy przy ogrzewaniu np. elektrycznym można to przeliczyć "wprost" tzn.
jeśli planuję ogrzewanie prądem o sprawności prawie 100% to rocznie
pójdzie mi 8000 kWh ? co przy cenie 0.6 zł / kWh (pojedyncza taryfa -
łącznie z opłatą przesyłową i VAT) da kwotę 4800 zł?
a przy zastosowaniu bufora i grzaniu w drugiej taryfie przy cenie 0.38
(z przesyłową i VAT) da mi cenę 3040 zł?

I właśnie - jak obliczyć bufor z gorącą wodą grzaną w 2giej taryfie dla
takiego układu dla grzania podłogówką? Ze wstępnych obliczeń wyszło że
pojemność całej podłogówki to będzie około 90-100 litrów wody..

Pozdrawiam..

do góry

> niby mo?na, ale to obliczone zapotrzebowanie z projektu pewnie mozna sobie w
> buty w?o?y?.
>
>

Czemu twierdzisz że to co jest w dokumentacji (a w zasadzie odczytane ze
świadectwa energetycznego) jest do bani?
w sumie pytałem tylko czy tak wprost mogę przeliczyć?
z odpowiedzi wnioskuję że tak?
Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się
nie pomylił..

>
> excel i jechane :-) U mnie wysz?o ze bufor powinien miec ok. 1000litr?w - w
> kazdym razie spory baniaczek wyjdzie.

a coś bliżej? jak to z grubsza (albo dokładnie) przeliczyć?

Pozdrawiam..

do góry

W dniu poniedziałek, 22 października 2012 21:55:56 UTC+2 użytkownik nowa_budowa..
napisał:

> Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się
>
> nie pomylił..

To bardzo źle zakładasz. Świadectwo energetyczne kosztuje teraz 50-100zł wiec jest
niewiele więcej warte od papieru na którym go wydrukowano.
Najsensowniej by było gdybyś dokładnie wprowadził swój budynek do OZC i wtedy
"posymulował"

do góry

W dniu 2012-10-22 22:14, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 22 października 2012 21:55:56 UTC+2 użytkownik nowa_budowa..
napisał:
>
>> Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się
>>
>> nie pomylił..
>
> To bardzo źle zakładasz. Świadectwo energetyczne kosztuje teraz 50-100zł wiec jest
niewiele więcej warte od papieru na którym go wydrukowano.
> Najsensowniej by było gdybyś dokładnie wprowadził swój budynek do OZC i wtedy
"posymulował"
>
ok, dzięki za namiary.. popatrzę..
ale dom z trójwarstwowymi ścianami, na płycie fundamentowej na ciepłym
stytopianie (EPS200 chyba), parterowy - strop drewniany z wełną w środku
25cm grubości, plus dach ocieplony wełną (poddasze nieużytkowe), okna 3
warstwowe..to w sumie ciepło chyba może jednak być..
do tego planowane założenie rekuperatora..
czy w takim przypadku ogrzewanie tego prądem może nie być zabójcze dla
kieszeni?

do góry

"Budyń" <b...@r...pl> wrote in message
news:k649m8$2kno$1@adenine.netfront.net...
> Użytkownik "nowa_budowa.." <n...@m...mnie.tu> napisał w wiadomości
> news:5085a4ca$0$26697$65785112@news.neostrada.pl...
>> Czemu twierdzisz że to co jest w dokumentacji (a w zasadzie odczytane ze
>> świadectwa energetycznego) jest do bani?
>> w sumie pytałem tylko czy tak wprost mogę przeliczyć?
>> z odpowiedzi wnioskuję że tak?
>> Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się
>> nie pomylił..
>
> ty sie chyba wczoraj urodziles :-) Zadzwon do goscia i spytaj czy moze ci
> to przeliczyc tak zeby wyszło 6000kWh a nie 8000. Jak sie zgodzi to
> bedziesz mial wiarygodnosc tych danych. No i ciekawe jak on uwzględnił
> mniejsze lub wieksze partactwo na budowie itd

Z tego co pamiętam to tych co robili u mnie certyfikat nie interesowało nic
za wyjątkiem wynagrodzenia :-)
Gość nawet się nie znał na niczym. Mówił, że zbiera wnioski dla jakiejśc
kobitki, która ma uprawnienia. Nie jestem seksistą ale w sumie sceptycznie
podchodzę do kobiet w branżach technicznych.Wybrałem najtańszych. W tamtym
okresie inni chcieli 1200zł, a ci chyba 500 czy 600PLN. Teraz podobno
certyfikaty robią po 200PLN.
Ci z wysokimi cenami ściemniali jak to trzeba wszystko zbadać, przeliczyć,
jak się znać itp. Ja na to, że mnie nie to interesuje tylko zgodny z prawem
papier :-)

Mnie wyliczyli coś około 80W/m/rok

do góry

"Kris" <k...@g...com> wrote in message
news:241e9c99-2812-4501-b68b-7c0ad104dd42@googlegrou
ps.com...
W dniu poniedziałek, 22 października 2012 21:55:56 UTC+2 użytkownik
nowa_budowa.. napisał:

>> Zakładam że ktoś kto taki kwit robi wie jak to się liczy i za dużo się

> To bardzo źle zakładasz. Świadectwo energetyczne kosztuje teraz 50-100zł
> wiec jest niewiele więcej warte od papieru na którym go wydrukowano.

O! już tylko tyle?

do góry

On Oct 22, 10:56 pm, "kiki" <l...@l...net> wrote:
> Ci z wysokimi cenami ściemniali jak to trzeba wszystko zbadać, przeliczyć,
> jak się znać itp. Ja na to, że mnie nie to interesuje tylko zgodny z prawem
> papier :-)

Żeby wynik był wiarygodny to faktycznie trzeba się orientować w
temacie i mieć albo solidną podstawę projektową albo zrobić wizję
lokalną. Tak czy siak jeden dzień roboczy na solidny certyfikat to
minimum. A kolesie robią papierki za 40 zł, gdzie cena obejmuje 2
kolorowe wydruki :P
Pamiętam jeszcze tą nagonkę w mediach gdzie wszyscy trąbili że
certyfikaty to żyć nie umierać, tysiąc pińcet od sztuki i spokojne
życie w dobrobycie :P

L.

do góry

W dniu poniedziałek, 22 października 2012 22:58:26 UTC+2 użytkownik kiki napisał:

> O! już tylko tyle?

http://allegro.pl/swiadectwo-energetyczne-certyfikat
-energetyczny-i2718522164.html
40zł

do góry