jakiego producenta warto brać a jakiego nie ??

do góry

Jeżeli barwa światła ma być przyjemna dla oka i w miarę prawidłowo oddawać
kolory to IMO na razie żadnego, no chyba, że żarówka ma byc na klatkę
schodową, czy do piwnicy
Jacek

do góry

On 9 Lut, 17:07, Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> wrote:
> jakiego producenta warto brać a jakiego nie ??

Polecam Philipsa... zbierz wszystkie paragony czy faktury i
ewentualnie wymieniaj mi jak na razie dwie przestały dziać :) zalane
szampanem umyte i na gwarancji :) mam dwie nowe...

do góry

On 9 Lut, 17:07, Gupik <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> wrote:
> jakiego producenta warto brać a jakiego nie ??

Jeżeli pracujesz z kolorami to tylko zimne światło białe. Ciepłe w
lampkach nocnych, pokojach dziecięcych - ale oświetlenie rozproszone
czyli światłem odbitym. Cienie spokojne, węże świetlne nie nadają się
do oświetlenia mieszkania, podobnie różnego rodzaju abażury "drobiące"
swiatło na wiele plamek - męczą mózg.

do góry

Użytkownik "Gupik" <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> napisał w wiadomości
news:gmpjht$v6$1@news.interia.pl...
> jakiego producenta warto brać a jakiego nie ??

Żarówki mają żarnik, zwykle wolframowy, stąd nazwa żarówka.
Lampy LED to diody elektroluminescencyjne i z żarowką ma tyle podobieństwa
co sposób mocowania w oprawie.
Kilku sprzedawców proponuje bezsensownie spolszczone nazewnictwo, a
większość owczym pędem to powtarza....

Druid29

do góry

On 9 Lut, 20:53, "Druid29" <d...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "Gupik" <brudas25@NIE_CHCE_SPAMUinteria.pl> napisał w
wiadomościnews:gmpjht$v6$1@news.interia.pl...
>
> > jakiego producenta warto brać a jakiego nie ??
>
> Żarówki mają żarnik, zwykle wolframowy, stąd nazwa żarówka.
> Lampy LED to diody elektroluminescencyjne i z żarowką ma tyle podobieństwa
> co sposób mocowania w oprawie.
> Kilku sprzedawców proponuje bezsensownie spolszczone nazewnictwo, a
> większość owczym pędem to powtarza....
>
> Druid29

Pewnie mierzysz natężenie swiatła w świecach i kandelabrach?

do góry

Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Druid29'
Wpis z dnia 09-02-2009:

> Żarówki mają żarnik, zwykle wolframowy, stąd nazwa żarówka.
> Lampy LED to diody elektroluminescencyjne i z żarowką ma tyle podobieństwa
> co sposób mocowania w oprawie.

A samochód to urządzeniem które samo chodzi, stąd nazwa samochód.
A koła mają tyle wspólnego z nogami, że dotykają podłoża.


--
TomaSz.

do góry

TomaSz. pisze:
> Z pamiętnika internauty.
> Własność: 'Druid29'
> Wpis z dnia 09-02-2009:
>
>> Żarówki mają żarnik, zwykle wolframowy, stąd nazwa żarówka.
>> Lampy LED to diody elektroluminescencyjne i z żarowką ma tyle podobieństwa
>> co sposób mocowania w oprawie.
>
> A samochód to urządzeniem które samo chodzi, stąd nazwa samochód.
> A koła mają tyle wspólnego z nogami, że dotykają podłoża.
>
>
:)

Ubawiłem się setnie!
A swoją drogą: z którego kręgu albo lasu się tacy urywają?

do góry

pwk pisze:
> TomaSz. pisze:
>> Z pamiętnika internauty.
>> Własność: 'Druid29'
>> Wpis z dnia 09-02-2009:
>>
>>> Żarówki mają żarnik, zwykle wolframowy, stąd nazwa żarówka.
>>> Lampy LED to diody elektroluminescencyjne i z żarowką ma tyle podobieństwa
>>> co sposób mocowania w oprawie.
>> A samochód to urządzeniem które samo chodzi, stąd nazwa samochód.
>> A koła mają tyle wspólnego z nogami, że dotykają podłoża.
>>
>>
> :)
>
> Ubawiłem się setnie!
> A swoją drogą: z którego kręgu albo lasu się tacy urywają?

ale on miał racje...

do góry

Z pamiętnika internauty.
Własność: 'stoowa'
Wpis z dnia 15-02-2009:

> ale on miał racje...

Tyle, że się czepia.
Większość ludzi sądzi, że betoniarki beton wożą i że komórka, to telefon.
I jakoś nie sprawia to nikomu kłopotu podczas rozmów.

--
TomaSz.

do góry