-
1. Data: 2015-05-18 15:39:43
Temat: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Witam!
Wątki o "żarówkach" LED się dosyć często pojawiają widzę spore
zainteresowanie więc jako że zakończyłem swój prywatny test to dzielę się
wynikami.
W domu (oprócz garażu i oświetlenia zewnętrznego) mam już wyłącznie żarówki
LED i wyłącznie z Ikea. Mają różną moc i różne oprawki więc test był dosyć
przekrojowy.
Dlaczego z Ikea?
- Bo jak kupowałem pierwsze to tylko te w Ikei miały dostateczne oddanie
barw (wskaźnik CRI), a nie lubię przekłamanych kolorów. Może coś się w
międzyczasie zmieniło w chińszczyźnie no-name - tego nie wiem, ale taki np.
Osram w marketach nadal ma gorsze parametry.
- Procedur testowa
Normalne użytkowanie we wszystkich pomieszczeniach łącznie z łazienką
użytkowaną przez 5 osób (sporo cykli on/off).
- Uczestnicy testu:
Wszelkiej maści "żarówki" LED z Ikei:
"Duży" gwint: bańki 200 i 400 lm, kule 1000 lm
"Mały" gwint bańki i świeczki 200 lm
GU 10 reflektorki 200 lm
Pojedyncze sztuki innych kształtów/rozmiarów kupowane "na próbę".
- Czas testu
Pierwsze kupiłem dwa lata z myślą że tyle minimum wytrzymają. Czas zwrotu
inwestycji wynosi około połowy tego czasu. Od dwóch lat sukcesywnie
wymieniałem oświetlenie we wszystkich pomieszczeniach, tak że nawet
"najmłodsze" świecą już u mnie ponad rok.
- Ceny
Jak kupowałem pierwsze to cena wynosiła OIDP w zależności od oprawki 20 zł /
400 lm (bańka) i 16 zł za 200 lm (świeczka). W międzyczasie ceny spadły o
ok. 1/3. Wyjątkiem są kule 1000 lm które widzę że ciągle śa po tyle samo 49
zł.
- Wyniki testu
Żadna "żarówka" się nie przepaliła, żadna nie zmieniła swojej barwy ani nie
obniżyła swojej jasności. W skrócie nie ma do czego się przyczepić.
Ps. Dostaję sporo pytań o dobór "zamienników". W moim odczuciu można przyjąć
że w przybliżeniu 200 lm to odpowiednik tradycyjnych 20 W, 400 lm
tradycyjnych 35 W, a 1000 lm - 80 W.
Aha no i lepiej dać więcej słabszych niż mniej mocniejszych. Jeśli chodzi o
jasność to nie widzę różnicy pomiędzy 5 x 200 lm a 1 x 1000 lm, ale przy
bezpośrednim spojrzeniu (nawet kątem oka) 1000 lm dość nieprzyjemnie razi w
oczy - mam wrażenie że sporo bardziej niż tradycyjna żarówka 100 W, ale to
może być subiektywne.
Pozdrawiam
Ergie
-
2. Data: 2015-05-18 15:54:08
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2015-05-18 o 15:39, Ergie pisze:
> Pierwsze kupiłem dwa lata z myślą że tyle minimum wytrzymają. Czas
> zwrotu inwestycji wynosi około połowy tego czasu.
Możesz przytoczyć obliczenie tego "czasu zwrotu"? Jakim cudem żarówka o
"jasności 20W" za 16 zł zwróci się po roku?
--
MN
-
3. Data: 2015-05-18 16:02:12
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2015-05-18 o 15:39, Ergie pisze:
> Witam!
>
> Wątki o "żarówkach" LED się dosyć często pojawiają widzę spore
> zainteresowanie więc jako że zakończyłem swój prywatny test to dzielę
> się wynikami.
> (...)
A gdzie ten test?
Interesuje mnie np. jasność i pobór prądu. Charakterystyka widmowa już
niekoniecznie.
Ja Ikei nie kupowałem, gdyż z pomiarów wynikało, że żrą dużo więcej
prądu od chociażby Philipsów.
Zobacz, czy się nie grzeją - ja pamiętam, że Ikeę ciężko utrzymać (mam
na myśli mocniejsze na E27), natomiast Philips jest tylko lekko ciepły
przy tej samej mocy.
Jednak sprawdzałem to kilka lat temu - może teraz jest lepiej.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
4. Data: 2015-05-18 16:02:33
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5559eefc$0$8388$6...@n...neostrada
.pl...
>> Pierwsze kupiłem dwa lata z myślą że tyle minimum wytrzymają. Czas
>> zwrotu inwestycji wynosi około połowy tego czasu.
> Możesz przytoczyć obliczenie tego "czasu zwrotu"? Jakim cudem żarówka o
> "jasności 20W" za 16 zł zwróci się po roku?
Ta konkretna pewnie się nie zwróci. Ja liczyłem zbiorowo: kupiłem n żarówek
za x pln i oszczędzam y pln rocznie.
Jakbym rozpatrywał każdą z osobna to LED w garderobie świecący po kilka
godzin na tydzień pewnie nie zwróci się nigdy, ale za to w salonie zamiana
160 W na 30 W da oszczędność 95 zł rocznie (4h świecenia dziennie, 50gr /
kWh) a dwie kule LED po 1000lm kosztują 98 zł.
W pokojach dzieci zwrot jest jeszcze szybszy bo czasem nie pamiętają by
zgasić światło, a mnie się nie chce chodzić na piętro by to sprawdzać :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2015-05-18 16:07:23
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 15:54:05 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2015-05-18 o 15:39, Ergie pisze:
> > Pierwsze kupiłem dwa lata z myślą że tyle minimum wytrzymają. Czas
> > zwrotu inwestycji wynosi około połowy tego czasu.
>
> Możesz przytoczyć obliczenie tego "czasu zwrotu"? Jakim cudem żarówka o
> "jasności 20W" za 16 zł zwróci się po roku?
>
> --
> MN
Policz przy dziesięciu godzinach świecenia dziennie. Ktoś może powiedzieć ze przy
czterech godzinach wyjdą dwa lata. To nic nie zmienia bo ledówki mają jakąś określoną
trwałość. I nie jest to trwałość jaką ma jedzenie że jak się nie zje to się popsuje.
Jak ma 20 tysięcy godzin to jest to 20 tysięcy godzin świecenia.
-
6. Data: 2015-05-18 16:07:57
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-05-18 o 15:39, Ergie pisze:
> Ps. Dostaję sporo pytań o dobór "zamienników". W moim odczuciu można
> przyjąć że w przybliżeniu 200 lm to odpowiednik tradycyjnych 20 W, 400
> lm tradycyjnych 35 W, a 1000 lm - 80 W.
> Aha no i lepiej dać więcej słabszych niż mniej mocniejszych. Jeśli
> chodzi o jasność to nie widzę różnicy pomiędzy 5 x 200 lm a 1 x 1000 lm,
> ale przy bezpośrednim spojrzeniu (nawet kątem oka) 1000 lm dość
> nieprzyjemnie razi w oczy - mam wrażenie że sporo bardziej niż
> tradycyjna żarówka 100 W, ale to może być subiektywne.
Mnie w zasadzie interesują tylko dwie rzeczy: żeby świeciła tak samo
mocno albo i mocniej niż moja obecna, zwykła żarówka i żeby temperatura
barwowa też była praktycznie identyczna z normalną żarówką.
Jak na tym polu wypadają?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
7. Data: 2015-05-18 16:19:23
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 16:03:07 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5559eefc$0$8388$6...@n...neostrada
.pl...
>
> >> Pierwsze kupiłem dwa lata z myślą że tyle minimum wytrzymają. Czas
> >> zwrotu inwestycji wynosi około połowy tego czasu.
>
> > Możesz przytoczyć obliczenie tego "czasu zwrotu"? Jakim cudem żarówka o
> > "jasności 20W" za 16 zł zwróci się po roku?
>
> Ta konkretna pewnie się nie zwróci. Ja liczyłem zbiorowo: kupiłem n żarówek
> za x pln i oszczędzam y pln rocznie.
>
> Jakbym rozpatrywał każdą z osobna to LED w garderobie świecący po kilka
> godzin na tydzień pewnie nie zwróci się nigdy, ale za to w salonie zamiana
> 160 W na 30 W da oszczędność 95 zł rocznie (4h świecenia dziennie, 50gr /
> kWh) a dwie kule LED po 1000lm kosztują 98 zł.
>
> W pokojach dzieci zwrot jest jeszcze szybszy bo czasem nie pamiętają by
> zgasić światło, a mnie się nie chce chodzić na piętro by to sprawdzać :-)
>
> Pozdrawiam
> Ergie
Ze zwracaniem się jest trochę inaczej. Kupiłeś ledówki, wkręciłeś i jesteś
zadowolony. Jesteś jeszcze zadowolony bo my faceci tak mamy że potrafimy się cieszyć
z rzeczy których kobiety n ie rozumieją. Uważasz że dobrze wydałeś pieniądze. I to
była jedna strona sprawy ledówek. Druga jest taka że za miesiąc zaczniesz dostawać
niższe rachunki za prąd. I też się ucieszysz. Każda żarówka którą kupiłeś kiedyś się
zamortyzuje, o ile nie padnie przed czasem amortyzacji. Fajnie jak coś się amortyzuje
szybko bo człowiek to nie żółw i nie żyje 100 lat.
-
8. Data: 2015-05-18 16:25:58
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 16:07:39 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> W dniu 2015-05-18 o 15:39, Ergie pisze:
> > Ps. Dostaję sporo pytań o dobór "zamienników". W moim odczuciu można
> > przyjąć że w przybliżeniu 200 lm to odpowiednik tradycyjnych 20 W, 400
> > lm tradycyjnych 35 W, a 1000 lm - 80 W.
> > Aha no i lepiej dać więcej słabszych niż mniej mocniejszych. Jeśli
> > chodzi o jasność to nie widzę różnicy pomiędzy 5 x 200 lm a 1 x 1000 lm,
> > ale przy bezpośrednim spojrzeniu (nawet kątem oka) 1000 lm dość
> > nieprzyjemnie razi w oczy - mam wrażenie że sporo bardziej niż
> > tradycyjna żarówka 100 W, ale to może być subiektywne.
>
> Mnie w zasadzie interesują tylko dwie rzeczy: żeby świeciła tak samo
> mocno albo i mocniej niż moja obecna, zwykła żarówka i żeby temperatura
> barwowa też była praktycznie identyczna z normalną żarówką.
> Jak na tym polu wypadają?
>
> Pzdr
> --
> /__/_* /
> / ) /_(//)()
> /
Jak cie nie interesują oszczędności to po co zadałeś pytanie jakie zadałeś? Po co
szukać zamiennika do czegoś co jest dobre. Jak by nie wypadały to i tak kupuj zwykłe.
-
9. Data: 2015-05-19 08:32:56
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: albercik <n...@g...pl>
W dniu 18.05.2015 o 16:25, k...@g...com pisze:
> Po co szukać zamiennika do czegoś co jest dobre. Jak by nie wypadały to i tak kupuj
zwykłe.
>
Tylko że zwykłej _dobrej_ żarówki już nie kupisz, są tylko te
"wstrząsoodporne" co się palą po max kilku godzinach świecenia, oraz
bańka się odrywa od oprawki przy wykręcaniu a kosztują połowę tego co
energooszczędna...
-
10. Data: 2015-05-19 08:34:17
Temat: Re: "Zarowki" LED z Ikea - wyniki testu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjcrd6$nfp$...@u...news.interia.pl...
> A gdzie ten test?
> Interesuje mnie np. jasność i pobór prądu.
To masz dostępne na karcie katalogowej. Jedyne czego producent nie podaje to
właśnie żywotność w praktyce.
> Ja Ikei nie kupowałem, gdyż z pomiarów wynikało, że żrą dużo więcej prądu
> od chociażby Philipsów.
Pomiarów ale widziałem sporo LED które przy tej samej jasności brały mniej
prądu bo tzw. zimne LEDy mają wyższą wydajność.
> Zobacz, czy się nie grzeją - ja pamiętam, że Ikeę ciężko utrzymać (mam na
> myśli mocniejsze na E27), natomiast Philips jest tylko lekko ciepły przy
> tej samej mocy.
Przy tej samej pobieranej mocy nie ma siły muszą oddawać tyle samo energii w
formie ciepła :-)
Natomiast przy tej samej jasności oczywiście są "żarówki" co się grzeją
bardziej i mniej. Reguła jest prosta im "lepsze" (cieplejsze i o bardziej
równomiernym oddaniu barw) tym mniejsza sprawność
Pozdrawiam
Ergie