eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domZarowki energooszczedne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2009-12-30 00:52:53
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: Artur Lew <n...@p...onet.pl>

    W dniu 2009-12-29 20:35, Druid29 pisze:
    > Czyli jest tak jak napisałm wcześniej - czasochłonny eksperyment na
    > oświetleniu i kieszeniu :)
    To zalezy co napisales ;P

    A tak na powaznie to fakt ze jeszcze lata mina zanim z magazynow
    OSRAM-a, Phillipsa, itd znikna juz wyprodukowane swietlowki i zacznie
    sie powazna inwestycja w LED czy OLED.
    Poki co jednak koszt instalacji jest faktycznie dosc duzy, niemniej
    zwraca sie po jakis 2 latach.
    A tyle jednak wytrzyma nawet dosc badziewny LED czego nie mozna
    powiedziec o badziewnej swietlowce (i to mozesz go wlaczac i wylaczac do
    woli).
    W praktyce trzeba takze zrewidowac polityke oswietlenia w domu.
    Zamiast oswietlac wszystko co popadnie warto wyodrebnic przestrzen
    uzytkowa i ja dobrze doswietlic.
    Wtedy LED-y juz nawet dzisiaj sprawdza sie bardzo dobrze.

    Polecam forum http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1084
    i generalnie poogladaj sobie posty uzytkownika midi.

    --
    Pozdrawiam
    Artur Lew
    arturdotlewatgmaildotcom


  • 12. Data: 2009-12-30 07:13:54
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "jagon" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Artur Lew" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hhd4m4$5ua$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Mniemam ze tematyka swietlowek kompaktowych jest tak oklepana ze chodzi
    > Ci pewnie o LED :D
    > Tutaj moge wtracic pare groszy jako ze jakis czas temu wywalilem
    > tradycyjne oswietlenie z salonu i zastapilem je wlasnie LEDowym.
    > Jezeli chodzi o mocowanie gu10 to zarowki najczesciej sa zasilane z 230V
    > (sa takze na 12V i 24 V). I tutaj dostepne LED-owe zarowki maja wade -
    > faktycznie nizsza trwalosc niz wynikajaca ze spefyfikacji.
    > Ale nie wynika to tyle z trwalosci LED-ow co z bardzo kiepskiej
    > przetwornicy ktora je zasila bezposrednio z 230V (czasami trudno mowic o
    > przetwornicy gdyz jest to kondensator i rezystor).
    > Nie ma w sumie roznicy jaki producent - oszczedzaja wszyscy.
    > IMHO duzo lepiej kupic sobie zarowki 12V i zasilic je z bardziej
    > specjalizowanej przetwornicy do LED-ow.
    > Tutaj pojawia sie problem bo o ile elektroniczna przetwornica
    > do halogenow jest dosc tania (mowa o wersjach ~100W) to dolozenie
    > prostownika za 50gr zwieksza jej cene do jakis 150zl za model do 36W ;)
    > Grunt to zarobic.
    > Dlatego proponuje inna wersje: kupic sobie z odpowiednim zapasem
    > zasilacz do laptopa. Za okolo 40 zl juz mozna wybierac.
    > Z zabezpiecen to dostepna jest stabilizacje pradu i napieca a takze
    > zabezpieczenie termiczne i przeciwprzepieciowe.
    > Co do mocy podawanej na takich zarowkach LEDowych to wystepuje tutaj
    > ogromna nadinterpretacja ale takze czestokroc nieznajomosc podstawowych
    > pojec zwiazanych ze technika oswietleniowa.
    > Olac wiec mozna super hiper LED-y swiecace jak "prawie" zarowka 60W.
    > W praktyce to moze by tak bylo gdyby swiatlo z tejze diody skupic w 2 -5
    > stopniach.
    > Co do producenta to wiekszosc LEDow pochodzi z tej samej fabryki w
    > Chinach (niezaleznie od producenta oprawki).
    > Niestety najasniejsze i najbardziej firmowe LED-y, tj Cree kosztuja i to
    > slono a jest takze duzo podrobek.
    > Generalnie swiatlo jest duzo slabsze i trzeba przemyslec co chcesz
    > oswietlic. Wtedy to ma sens.

    Hmm, i tu jest problem - odnosnie przejscia na 12V.
    Musze zostac przy 230V, nie mam po prostu gdzie umiescic przetwornicy. Juz
    pomijam prucie scian i kladzenie /kawalkami/ nowej instalacji.
    Moglbys sprecyzowac co znaczy " (...) nizsza trwalosc niz wynikajaca ze
    spefyfikacji(..)" . Ile tego jest ? 10-20-50% ? Bo moze sie okazac ze nawet
    mimo takiej "wady" dalej mi sie to kalkuluje :)

    W kazdym razie pojde chyba w kierunku kompaktowych - te gu10 nie sa czesto
    zapalane i gaszone - jak sie je zapali to juz sie swieca kilka godzin.
    Nie wiem czy tematyke swietlowek kompaktowych na gu10 jest tak oklepana -
    niewiele modeli widzialem, a jeszcze mniej rzetelnych informacji o nich
    znalazlem (pomijam informacje producenta w stylu "swieci 50 lat", "idealne
    swiatlo" itp - szukalem odpowiedzi uzytkownikow).

    Pozdrawiam.

    Jagon




  • 13. Data: 2009-12-30 14:04:21
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: Artur Lew <n...@p...onet.pl>

    W dniu 2009-12-30 08:13, jagon pisze:
    > Moglbys sprecyzowac co znaczy " (...) nizsza trwalosc niz wynikajaca ze
    > spefyfikacji(..)" . Ile tego jest ? 10-20-50% ? Bo moze sie okazac ze nawet
    Na 6 halogenkow LED po roku jeden sie spalil, wystarczyla wymiana malego
    elementu za 2zl i dziala nadal ale nie wiem czy jestes elektronikiem ;)
    Natomiast po roku tasma LED swieci caly czas cala bez zadnych martwych
    diod. Tutaj tez jest jej zaleta bo jak sie spali cos to najwyzej wylaczy
    sie segment 3 diod a nigdy calosc (nio chyba ze pojdzie 230V na tasme
    ;)). Diod na tasme 5m wychodzi 300 szt

    > mimo takiej "wady" dalej mi sie to kalkuluje :)
    Dokladnie tez tak uwazam.
    Moje cale oswietlenie salonu wyglada nastepujaco:
    * Tasmy LED na suficie podwieszanym: ~40W
    * Halogenki: 18W
    * Podswietlany panel: ~3W.
    Najczesciej swieci sie przy TV tylko panel albo tasmy a wiec zuzycie
    energii jest znikome.
    Przy tasmach spokojnie mozna czytac (mimo ze to swiatlo odbite).
    Calosc salonu wyglada mniej wiecej tak:
    http://picasaweb.google.pl/artur.lew/RemontSalonu

    > znalazlem (pomijam informacje producenta w stylu "swieci 50 lat", "idealne
    Zapomnij o dluzszym uzytkowaniu malutkich swietloweczek w malej
    zabudowie. Mimo oszczednosci grzeja sie jednak dosyc i przetwornica nie
    ma odpowiedniej wentylacji. Padnie wiec najpierw elektronika.
    Duze zarowki (te najtrwalsze) mozna rozbroic i naprawic, te male raczej
    nie ma szans.

    > swiatlo" itp - szukalem odpowiedzi uzytkownikow).
    Co do swiatla LED moge wyslac Ci fotki na priva mojego salonu.
    Jak mowilem w tanszych modelach barwa swiatla do domu sie niestety
    srednio nadaje - za zimne swiatlo.
    Te wersje "warm light" moga powodowac postanie oliwkowego kolorytu skory
    wiec nie wyglada to fajnie.
    Na necie znajdziesz mase projektow oswietlenia LED w domu, te najlepsze
    niestety nie bazuja na OSRAMie czy innych "wiodacych" markach ale
    najczesciej na diodach Cree.
    W Polsce specjalizuje sie w nich np firma http://www.lediko.com

    --
    Pozdrawiam
    Artur Lew
    arturdotlewatgmaildotcom


  • 14. Data: 2009-12-31 07:54:54
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "jagon" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Artur Lew" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hhfmq7$42e$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    (..ciach...)


    > http://picasaweb.google.pl/artur.lew/RemontSalonu
    Fajnie to wyglada.. ale tak to mozna w fazie remontu i projektowania, a nie
    juz po :(

    >> swiatlo" itp - szukalem odpowiedzi uzytkownikow).
    > Co do swiatla LED moge wyslac Ci fotki na priva mojego salonu.
    > Jak mowilem w tanszych modelach barwa swiatla do domu sie niestety
    > srednio nadaje - za zimne swiatlo.
    > Te wersje "warm light" moga powodowac postanie oliwkowego kolorytu skory
    > wiec nie wyglada to fajnie.
    > Na necie znajdziesz mase projektow oswietlenia LED w domu, te najlepsze
    > niestety nie bazuja na OSRAMie czy innych "wiodacych" markach ale
    > najczesciej na diodach Cree.
    > W Polsce specjalizuje sie w nich np firma http://www.lediko.com

    Tak, wszystko fajnie, pieknie, ale ja chce cos wsadzic w oprawki GU10 :( A u
    lediko nie widzialem nic co mnie w obecnej chwili interesuje :(
    Masz moze jakis pomysl ? Bo zmiana na 12/24V czy likwidacja i zmiana na
    typowy LED odpada.

    pozdrowienia

    jagon



  • 15. Data: 2009-12-31 09:36:58
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>


    > Tak, wszystko fajnie, pieknie, ale ja chce cos wsadzic w oprawki GU10 :( A
    > u
    > lediko nie widzialem nic co mnie w obecnej chwili interesuje :(
    > Masz moze jakis pomysl ? Bo zmiana na 12/24V czy likwidacja i zmiana na
    > typowy LED odpada.
    >

    Google wyłączyli?

    http://www.ledownia.pl/index.php?page=shop.product_d
    etails&flypage=flypage.tpl&product_id=31&category_id
    =7&option=com_virtuemart&Itemid=1

    MS


  • 16. Data: 2009-12-31 10:19:15
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "jagon" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Maciej S." <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:hhhrbj$bqn$1@news.onet.pl...
    >
    >> Tak, wszystko fajnie, pieknie, ale ja chce cos wsadzic w oprawki GU10
    >> :( A u
    >> lediko nie widzialem nic co mnie w obecnej chwili interesuje :(
    >> Masz moze jakis pomysl ? Bo zmiana na 12/24V czy likwidacja i zmiana na
    >> typowy LED odpada.
    >>
    >
    > Google wyłączyli?
    >
    > http://www.ledownia.pl/index.php?page=shop.product_d
    etails&flypage=flypage.tpl&product_id=31&category_id
    =7&option=com_virtuemart&Itemid=1
    >
    > MS

    Nie wylaczyli...
    Ale chodzi mi o cene dla ludzi a nie dla "kulczykow". Pomijam juz czas
    zwrotu inwestycji - przy cenie za zarowke niecale 60 pln to u mnie wynosi
    min 3 lata, zakladajac ze zadna sie nie spali. A tu cena ponad 2 razy
    wyzsza. Pomijam tez to ze pytalem sie o doswiadczenia z tego typu
    oswietleniem - konkretne modele. Sklepy sobie sam moge znalesc.

    Pozdrawiam.

    Jagon



  • 17. Data: 2009-12-31 10:57:20
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    > Nie wylaczyli...
    > Ale chodzi mi o cene dla ludzi a nie dla "kulczykow". Pomijam juz czas
    > zwrotu inwestycji - przy cenie za zarowke niecale 60 pln to u mnie wynosi
    > min 3 lata, zakladajac ze zadna sie nie spali. A tu cena ponad 2 razy
    > wyzsza. Pomijam tez to ze pytalem sie o doswiadczenia z tego typu
    > oswietleniem - konkretne modele. Sklepy sobie sam moge znalesc.
    >
    > Pozdrawiam.
    >
    > Jagon


    Stary to jest nowość. Nowość kosztuje. Chcesz mieć nowość i przyszłościowe
    oświetlenie - płać.
    Nie stać cię - kup halogeny, na tą nowość będzie cię stać szybciej niż
    myślisz.

    Nie sądzę że znajdziesz tu ludzi mające doświadczenie z tym oświetleniem, bo
    to pewnie garstka snobów.

    Ja pewnie zamontuje sobie LEDy, ale wykańczać dom będę planować za 3-4 lata,
    to jest przepaść, i pewnie za taki czas te żarówki na Cree będą kosztowały
    po 40 zł.

    Zresztą o jakie doświadczenia ci chodzi? W Cree testowe LEDy świecą już 30
    tys godzin, i przyjdzie jesszcze poczekać zanim się wypalą.


    MS


  • 18. Data: 2009-12-31 13:40:11
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: "Maciej S." <m...@c...pl>

    >> Nie wylaczyli...
    >> Ale chodzi mi o cene dla ludzi a nie dla "kulczykow". Pomijam juz czas
    >> zwrotu inwestycji - przy cenie za zarowke niecale 60 pln to u mnie wynosi
    >> min 3 lata

    Albo tylko 3 lata, zależy jak długo chcesz mieszkać.

    PS. Na twoim miejscu dałbym halogeny, ale punkty świetlne tak ustawił by w
    przyszlości można było zmienić na LED.
    I tyle.

    MS


  • 19. Data: 2010-01-02 08:25:07
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...pl>

    Użytkownik Artur Lew napisał:
    > W dniu 2009-12-29 17:11, Mamut pisze:
    >
    >>taki efekt że przez około sekunde "ożywają" i dopiero po tym czasie
    >>świecą normalnie.
    >
    > To akurat zaleta ;)
    > Bo swiadczy o tym ze te Osramy maja tzw podgrzewanie elektrod dzieki
    > czemu beda swiecily znacznie dluzej.
    > Ale to jedyna zaleta.
    > W praktyce elektronika w srodku wyglada tak samo.
    > Ten efekt powyzej zapewnia jeden element elektroniczny, w tych tanszych
    > sie go po prostu nie montuje (jak zwykle oszczednosc, koszt okolo 1zl).
    > Z zywotnoscia swietlowek jest roznie ale zalezy jak sa uzytkowane.
    > Tam gdzie czesto sie wlacza swiatlo nie ma sensu montowanie swietlowek
    > bo to znakomicie skraca ich zywotnosc.
    > Takiego efektu nie maja LED-y, te mozna wlaczac iles tam razy na sekunde
    > bez wplywu na ich zywotnosc.

    Zauważ że led zasilany 50Hz - zapala się i gaśnie 50 razy na sekundę, ja
    widzę to migotanie i niezbyt mi to odpowiada, ledy mam tylko w łazience ;)

    Pozdrawiam !!


  • 20. Data: 2010-01-02 11:13:14
    Temat: Re: Zarowki energooszczedne
    Od: Artur Lew <n...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-01-02 09:25, Czarek Daniluk pisze:
    > Zauważ że led zasilany 50Hz - zapala się i gaśnie 50 razy na sekundę, ja
    > widzę to migotanie i niezbyt mi to odpowiada, ledy mam tylko w łazience ;)
    Zauwaz ze mowisz o jakims koszmarnym zasilaniu gdzie chinczyk
    zaoszczedzil na kondensatorze albo zasila to polowkowo z sieci ;)
    W normalnych warunkach masz pelna filtracje i jak zauwazysz migotanie to
    szacun skoro na oscyloskopie to praktycznie niemierzalne ;)

    --
    Pozdrawiam
    Artur Lew
    arturdotlewatgmaildotcom

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1