eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZarysowana sciana
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2016-07-26 00:11:17
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jaka tasme?


  • 22. Data: 2016-07-26 00:16:42
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-07-26 o 00:11, Zenek Kapelinder pisze:
    > Jaka tasme?

    Sorry nie wstawilem linka.
    Taka oto:
    http://imged.pl/tasma-tuff-tape-10mb-tasma-do-karton
    -gips-lodz-4552293.html

    Kleilem tym rowniez wszystkie plyty GK a troche tego mam. Ani sladu rys
    od lat.

    Pozdro.. TK


  • 23. Data: 2016-07-26 01:41:38
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Dzieki. Mam taka tasme w przydasiach. Zrekonstruowany bond w tv leci. I niech ktos
    powie ze nie warto ogladac telewizji.


  • 24. Data: 2016-07-26 10:32:36
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-07-25 o 16:56, Zenek Kapelinder pisze:
    > Jak na parterze robili sklep to na dziko wycieli sciane nosna. Wtedy
    > peklo. I od od tamtego czasu na scianie pojawia sie rysa jak by ktos
    > czubkiem igly zarysowal.
    To jest jak rozumiem argument za tym, że mieszkanie w kamienicy, bloku
    itp. jest znacznie lepsze od domu :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 25. Data: 2016-07-26 22:28:24
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-07-25 o 23:41, Zenek Kapelinder pisze:
    > I popatrz ile tam pierdolenia. Mocowanie do sciany, wycinanie lukow, nacinanie
    plyt, mocowanie plyt. O wykonczeniu nie mowie bo tyle samo pracy co ze styropianowymi
    klockami. Moj wariant. Rysuje na kartce promien i wysokosc. Ide do tych co wycinaja w
    styropianie. Jak nie maja co robic to za godzine wychodze z wycietym. No dobra dwie
    godziny albo nastepnego dnia. Przyklejam to na pianke do sciany i na pianke lacze
    miedzy soba klocki. Jak sie upre to mi wpusty wytna. Wytna mi miejsca pod glosniki,
    gwozdziem zrobie od tylu rowki na przewody. W godzine sam to w domu zmontuje i sie
    nie narobie bo naciezszy element bedzie wazyl 20 deko.
    >

    A jak Ci się znudzi (abo żonie), to nożem w godzinę "ogolisz" ścianę, i
    będzie jak przedtem. Też bym szedł na Twoim miejscu w tę stronę.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 26. Data: 2016-07-26 22:43:37
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Wykrakales. Sciana byla tak chujowa ze poszly trzy plyty na pianke. Dzisiaj
    przyklejone, pierwszy raz przeciagniete gipsem. Jutro drugi raz i nastepnego dnia
    szlifowanie i malowanie. Po przeciagnieciu gipsem ekran jest bialy i sobie ogladam. W
    stosunku do tkaniny bardzo duzy wzrost jakosci zwlaszcza w cieniach. Ciekawi mnie o
    ile sie jeszcze poprawi po malowaniu. Z jasnoscia zjechalem w stosunku do tkaniny o 5
    oczek na liczniku. Przy okazji. Jedynka przy niektorych relacjach z dni mlodziezy
    nadaje z zapierajaca dech w piersiach jakoscia. Nie zebym byl fanem, przy
    przelaczaniu kanalow zauwazylem. Pewno po to zlikwidowali jeden program zeby troche
    bitow wygospodarowac. Moglo by im tak zostac na dluzej.


  • 27. Data: 2016-07-26 22:46:28
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 26 lipca 2016 22:43:38 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
    > Wykrakales. Sciana byla tak chujowa ze poszly trzy plyty na pianke. Dzisiaj
    przyklejone, pierwszy raz przeciagniete gipsem. Jutro drugi raz i nastepnego dnia
    szlifowanie i malowanie.

    No i git. Choc ja bym tylko laczenia robil:) Ale jak fachman dobry to wyjdzie
    rowno. Sprawdz halogenem pod katem zeby wyeliminowac wszystkie niedorobki,
    nie wiem na ile to przy ekranie moze przeszkadzac ale IMO moze sporo, jak
    bedzie krzywo :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 28. Data: 2016-07-27 03:36:01
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Myk chyba w tym ze niedorobki raczej nie przeszkadzaja. Jest plaszczyzna z tolerancja
    z granicach 3 milimetrow. Zaciagnieta raz gipsem. Surowa powierzchnia bez zadnej
    obrobki. I jest git. Wychodzi ze ekran do projektora raczej malo wymagajacy jest. Jak
    leca ruchome obrazki to nie widac niedorobek jakie teraz sa. Na statycznym jasnym
    obrazie bylo na przyklad widac ze na polaczeniu plyt jest wiecej gipsu i dluzej
    wysycha. Na movie wszystko sie w oczach wyrownuje. Zeby tylko telewizja naziemna w
    Polsce chciala nadawac w ciut lepszej jakosci. Ze sie da pokazali na relacjach z dni
    mlodziezy. Oferta filmowa w telewizji naziemnej nie jest wcale zla. Tylko poza
    jedynka i dwojka jakosc marna. Na niektorych programach na poziomie magnetowidu
    sprzed dwudziestu lat. Jakosc latwo ocenic na reklamach bo na wszystkich programach
    nadaja te same.


  • 29. Data: 2016-07-27 22:47:26
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2016-07-25 16:14, Zenek Kapelinder wrote:
    > Jutro przychodzi pan zeby mi sciane pod ekran zrobic. Na scianie jest rysa w
    poziomie. Rysa zawsze sie tam robila jakis czas po malowaniu. Plan jest taki ze
    przykleja siatke i na nia jakis superfinisz naklada i szlifuje. Czy siatka
    zabezpieczy przed pekaniem w przyszlosci?
    >

    jezeli rysa sie nie powieksza a tylko troszke pracuje to
    http://www.adler.net.pl/oferta.php?kat=244 drugi od gory

    jezeli pracuje mocno lub jeszcze sie nie skonczyla robic to tylko
    zakrycie jakas plyta gk


  • 30. Data: 2016-07-28 00:43:44
    Temat: Re: Zarysowana sciana
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Dzieki ale jak bys czytal to bys wiedzial ze juz zrobione.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1