Witam,

Poczytałem trochę (miedzy innymi w archiwum) o zasobnikach i przy moich
warunkach (teraz 3, docelowo 4 osobowa rodzina, która zużywa dużo wody, dom
120m2, ogrzewanie niskotemperaturowe: podłogowe+przewymiarowane kaloryfery, 2
łazienki, kotłownia w nieogrzewanej piwnicy, kocioł kondensacyjny/gazowy MCRII
24kW, nie mam i nie planuje solarów i kominka z płaszczem wodnym) zdecydowałem
się na zasobnik 140l Z Galmet-u. I wszystko było by pięknie gdybym wczoraj nie
wszedł na stronę producenta i nie znalazł kilku zasobników o pojemności 140l,
a później nie zaczął szukać czym się one różnią :-( Dodatkową przeczytałem
kilka dyskusji na temat wielkości zasobnika i też już tej wielkości nie jestem
taki pewny :-(

Może podpowiecie co wybrać bo jutro mam dać znać instalatorowi? Czy z
dodatkową grzałką elektryczną czy bez? Czy z anodą magnezową czy tytanową? Czy
z wężownicą U czy spiralną? Czy ocieplony pianką czy styropianem? Czy ze stali
nierdzewnej czy emaliowany? Czy dobrze wybrałem wielkość i jaka w praktyce
była by różnica pomiędzy 120l a 140l (lepszy komfort? Większe koszty
eksploatacyjne?). Szukam rozwiązania o najlepszym stosunku cena/jakość,
estetyka nie gra roli - zasobnik będzie w kotłowni.

Pozdr,
Mariusz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbem05$afp$1@inews.gazeta.pl...

120L zwykle starcza, MCR i tak dogrzewa wode oddzielnie, wiec w razie czego
szybko ja dogrzeje.

> Może podpowiecie co wybrać bo jutro mam dać znać instalatorowi? Czy z
> dodatkową grzałką elektryczną czy bez?

Skoro kociol gazowy z priorytetem wody to grzalke raczej mozesz sobie
odpuscic.

> Czy z anodą magnezową czy tytanową? Czy

Tego nie wiem, nie slyszalem o anodach tytanowych. Generalnie anoda ma
zabezpieczac pokrycie antykorozyjne zasobnika. Magnezowa zabezpiecza emalie,
przy najmniej takie informacje uzyskalem od producenta.

> z wężownicą U czy spiralną? Czy ocieplony pianką czy styropianem? Czy ze
> stali

Z wezownica spiralna chyba szybciej nagrzeje, bo jest dluzsza. Ocieplenie
powinno byc skuteczne, rodzaj ma tu raczej drugorzedne znaczenie. Wez tanszy
i tyle.

> nierdzewnej czy emaliowany? Czy dobrze wybrałem wielkość i jaka w praktyce

Nierdzewny bedzie praktycznie niezniszczalny, ale i emaliowane sa chyba
wystarczajaco zywotne.

> była by różnica pomiędzy 120l a 140l (lepszy komfort? Większe koszty
> eksploatacyjne?). Szukam rozwiązania o najlepszym stosunku cena/jakość,
> estetyka nie gra roli - zasobnik będzie w kotłowni.

Wez taki ktory zapewni Ci odpowiedni komfort. Przelicz ile cieplej wody
potrzebujesz jednorazowo. Miedzy kapielami kociol i tak bedzie te wode
dogrzewal. Duze zasobniki stosuje sie w ukladach podlaczonych np.
bezposrednio do CO, gdzie temp. wody czesto jest ograniczona. Trzeba miec
wtedy powiedzmy duzo wody o stosunkowo niskiej temperaturze. O solarach nie
wspominam, bo tam wazna tez jest pojemnosc cieplna takiego zasobnika. Raz
zeby odebrac duza ilosc ciepla, dwa zeby wody starczylo na niesloneczne dni.
U Ciebie kociol w kazdej chwili moze ja dogrzac. Ale przechowywanie wiekszej
ilosci chlodniejszej wody jest lepsze jak malej ilosci o wysokiej temp. z
uwagi na wieksze strary ciepla. Zasobnik 120L wydaje sie wystarczajacy, ale
pewnie 140 nie bedzie koszmarnie za duzy.

Pozdro.. TK

do góry

m...@g...pl pisze:
> Może podpowiecie co wybrać bo jutro mam dać znać instalatorowi? Czy z
> dodatkową grzałką elektryczną czy bez?
Grzałka kosztuje parę zł, a zawsze może się przydać - choćby w momencie
wyłączenia CO na parę dni (remont/naprawa, konserwacja, brak paliwa,
brak sensu odpalania... cokolwiek). Ja mam i parę razy użyłem. Dodatkowo
grzałka przydaje się do "przegrzania" zasobnika w celu wybicia
wszystkiej zarazy (np raz na miesiąc do +80'C i jest ok)

> Czy z wężownicą U czy spiralną?
Ten który ma wyższą sprawność przekazywania ciepła z CO do CWU, bo
będziesz potrzebował niższą temperaturę wody CO do nagrzania CWU, albo
inaczej mówiąc - szybciej nagrzejesz, mniej wody kręcąc w obiegu CO.
Teoretycznie ze spiralną, ale lepiej patrzeć w dane producenta.

> Czy ocieplony pianką czy styropianem?
Raczej pianka, bardziej odporna mechanicznie, a i tak (jak to ma stać w
kotłowni) to bym zrobił dodatkową obudowę (choćby kilka płyt OSB
skręconych) wypełnioną żółtą watą izolacyjną. U mnie po wypełnieniu
przestrzeni wokół zasobnika resztami wełny spadła "moc potrzebna do
utrzymania temperatury" znacząco.

> była by różnica pomiędzy 120l a 140l (lepszy komfort? Większe koszty
> eksploatacyjne?).
Różnica by była 20l ;) Koszty eksploatacyjne nie powinny się znacząco
różnić, bo różnica pojemności nie wpływa na zużycie energii, tylko na
zwiększenie wymiarów (i powierzchni uciekania ciepła, ale jak
zaizolujesz dodatkowo...). Koszt grzania wynika z:
a) straty ciepła "postojowe" (zależne od temperatury utrzymywanej w CWU
oraz izolacji zasobnika). Jak masz większy zbiornik, możesz mieć
mniejszą temperaturę - więc mniejszą różnicę temperatur woda-otoczenie,
więc i mniejsze straty.
b) ilość ciepła potrzebna do ogrzania X litrów wody zimnej która do
niego wpłynęła, równe Y litrów gorącej której pobrałeś. Pojemność
całości nie ma znaczenia

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hbem05$afp$1@inews.gazeta.pl...
>
> 120L zwykle starcza, MCR i tak dogrzewa wode oddzielnie, wiec w razie
czego
> szybko ja dogrzeje.
>
> > Może podpowiecie co wybrać bo jutro mam dać znać instalatorowi? Czy z
> > dodatkową grzałką elektryczną czy bez?
>
> Skoro kociol gazowy z priorytetem wody to grzalke raczej mozesz sobie
> odpuscic.
Hola,~ nie warto odpuszczać niewiele kosztujacego żródła ogrzewania
c.w.u. Nigdy nie wiadomo kiedy zabraknie gazu, a wtedy chociaż wodę bedzie
miał ciepłą. Sam miałem dylemat przed laty kupując zasobnik do pieca
olejowego. Wybrałem ACE ,nierdzewka, z grzałką(ktora wielokrotnie juz sie
przydała gdy zabrało paliwa, po sezonie grzewczym szczególnie!!)Róznica w
koszcie minimalna. Ocieplenie lepsze piankowe- jak najgrubsze- bo kotłownia
w piwnicy nieogrzewanej zdaje się. Pozdrawia~M
>
> > Czy z anodą magnezową czy tytanową? Czy
>
> Tego nie wiem, nie slyszalem o anodach tytanowych. Generalnie anoda ma
> zabezpieczac pokrycie antykorozyjne zasobnika. Magnezowa zabezpiecza
emalie,
> przy najmniej takie informacje uzyskalem od producenta.
>
> > z wężownicą U czy spiralną? Czy ocieplony pianką czy styropianem? Czy ze
> > stali
>
> Z wezownica spiralna chyba szybciej nagrzeje, bo jest dluzsza. Ocieplenie
> powinno byc skuteczne, rodzaj ma tu raczej drugorzedne znaczenie. Wez
tanszy
> i tyle.
>
> > nierdzewnej czy emaliowany? Czy dobrze wybrałem wielkość i jaka w
praktyce
>
> Nierdzewny bedzie praktycznie niezniszczalny, ale i emaliowane sa chyba
> wystarczajaco zywotne.
>
> > była by różnica pomiędzy 120l a 140l (lepszy komfort? Większe koszty
> > eksploatacyjne?). Szukam rozwiązania o najlepszym stosunku cena/jakość,
> > estetyka nie gra roli - zasobnik będzie w kotłowni.
>
> Wez taki ktory zapewni Ci odpowiedni komfort. Przelicz ile cieplej wody
> potrzebujesz jednorazowo. Miedzy kapielami kociol i tak bedzie te wode
> dogrzewal. Duze zasobniki stosuje sie w ukladach podlaczonych np.
> bezposrednio do CO, gdzie temp. wody czesto jest ograniczona. Trzeba miec
> wtedy powiedzmy duzo wody o stosunkowo niskiej temperaturze. O solarach
nie
> wspominam, bo tam wazna tez jest pojemnosc cieplna takiego zasobnika. Raz
> zeby odebrac duza ilosc ciepla, dwa zeby wody starczylo na niesloneczne
dni.
> U Ciebie kociol w kazdej chwili moze ja dogrzac. Ale przechowywanie
wiekszej
> ilosci chlodniejszej wody jest lepsze jak malej ilosci o wysokiej temp. z
> uwagi na wieksze strary ciepla. Zasobnik 120L wydaje sie wystarczajacy,
ale
> pewnie 140 nie bedzie koszmarnie za duzy.
>
> Pozdro.. TK
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Marex" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hbfrfk$qm0$1@inews.gazeta.pl...

>> Skoro kociol gazowy z priorytetem wody to grzalke raczej mozesz sobie
>> odpuscic.
> Hola,~ nie warto odpuszczać niewiele kosztujacego żródła ogrzewania
> c.w.u. Nigdy nie wiadomo kiedy zabraknie gazu, a wtedy chociaż wodę bedzie
> miał ciepłą.

Nie wiem ile kosztuje grzalka w zasobniku, sam tekiej nie mam. Ale niestety
czesto gow..na grzalka w komplecie okazuje sie jakims szczegolnym
wyposazeniem dodatkowym, bo kolnierz, gwint i takie tam. Wszystko kwestia
ceny, ja przeciez nie pisze ze grzalka to poroniony pomysl, tylko ile razy
zabraklo Ci gazu, a ile razy pradu?? Chyba wieksze jest prawdopodobienstwo
wylaczenia pradu niz zaniku gazu. Katastroficzne antycypacje pominmy.

Pozdro.. TK

do góry

> Nie wiem ile kosztuje grzalka w zasobniku, sam tekiej nie mam. Ale
> niestety czesto gow..na grzalka w komplecie okazuje sie jakims szczegolnym
> wyposazeniem dodatkowym, bo kolnierz, gwint i takie tam.

Grzałka sama 100zł. Da się ją do Galmeta wkrecić "bez niczego dodatkowego"
(no - poza uszczelnieniem gwintu) i bedzie szczelnie ale prawidłowo to musi
być jeszcze nypel i mufa czy coś w tym stylu o średnicy 5/4" lub 6/4" o ile
dobrze pamietam. Albo odpowiednia przejściówka. Nie ma tego z grzałką.

uwaga: nie jestem instalatorem, mowie z pamieci ;)

Natomiast Maniek4 dobrze gada - jakbym miał gazowe grzanie to olałbym
grzałkę elektryczną. Montowałem bo mam grzanie z pieca na paliwo stałe i
pewnie nie raz sie przyda.

Pozdrawiam

Kane

do góry

> Dodatkowo grzałka przydaje się do "przegrzania" zasobnika w celu wybicia
> wszystkiej zarazy (np raz na miesiąc do +80'C i jest ok)

O ile dana grzałka wogole grzeje do 80stC - cos mi sie w pamieci kołacze ze
te do Galmetów grzeją do 60-65st, przy 70 chyba wrecz maja bezpiecznik który
je wyłącza.

> Raczej pianka, bardziej odporna mechanicznie, a i tak (jak to ma stać w
> kotłowni) to bym zrobił dodatkową obudowę (choćby kilka płyt OSB
> skręconych) wypełnioną żółtą watą izolacyjną. U mnie po wypełnieniu
> przestrzeni wokół zasobnika resztami wełny spadła "moc potrzebna do
> utrzymania temperatury" znacząco.

No wlasnie - też się z tym nosze by docieplić zbiornik szczególnie ze mam
duży i być moze bedzie wysoko grzany (piec na paliwo stałe). Mowisz ze u
Ciebie zdało egzamin ? Robiles jakis test dokładniejszy czy te "znacząco"
jest po prostu wrażeniem ? (choc spaść spadło napewno)

Pozdrawiam

Kane

do góry

Kane pisze:
> O ile dana grzałka wogole grzeje do 80stC - cos mi sie w pamieci kołacze ze
> te do Galmetów grzeją do 60-65st, przy 70 chyba wrecz maja bezpiecznik który
> je wyłącza.
No mój ma wyłącznik typu bimetal-pastylka przykręcony, który ma
nominalnie 82'C na sobie, jak przekręcę termostat do oporu na maks, to
grzeje aż ta pastylka wyp... wyłączy się, jak ostygnie do ~70 to się
włącza ponownie. Grzałka 1500W, zasobnik cwu 120L

> No wlasnie - też się z tym nosze by docieplić zbiornik szczególnie ze mam
> duży i być moze bedzie wysoko grzany (piec na paliwo stałe). Mowisz ze u
> Ciebie zdało egzamin ? Robiles jakis test dokładniejszy czy te "znacząco"
> jest po prostu wrażeniem ? (choc spaść spadło napewno)
Ponieważ nie używałem cwu jeszcze a już działało - to zmierzyłem sobie:

- Grzanie elektryczne bo łatwo energię zmierzyć, licznik energii/kwh "z
lidla" wtyczkowy (dość dobrze mierzy, zwłaszcza znaczne rezystancyjne
obciążenia).
- oczywiście nie grzanie "od zera", a zbiornik nagrzany, temperaturę
utrzymujący około 50-55'C (z dokładnością jaką ma ten termostat
bimetaliczny), , brak korzystania z ciepłej wody - tylko utrzymywanie
temperatury
- zbiornik wiszący tylko na wieszakach (mam poziomy) na gołej ścianie,
bez osłony dodatkowej, tylko jego pianka - zjadało mi 0,9 - 1,0 kWh na
dobę.
- zbiornik zabudowany skrzynką z kartongipsu, wypełnioną żółtą wełną
budowlaną (izo-cośtam, wszystkie resztki jakie zostały z budowy) -
dobowe zużycie prądu spadło do 0,5 - 0,6 kWh, nawet na oko widać że się
o połowę rzadziej włącza grzanie (wolniej spada temperatura).

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Kane <k...@a...pl> napisał(a):

> > Nie wiem ile kosztuje grzalka w zasobniku, sam tekiej nie mam. Ale
> > niestety czesto gow..na grzalka w komplecie okazuje sie jakims
szczegolnym
> > wyposazeniem dodatkowym, bo kolnierz, gwint i takie tam.
>
> Grzałka sama 100zł. Da się ją do Galmeta wkrecić "bez niczego dodatkowego"
> (no - poza uszczelnieniem gwintu) i bedzie szczelnie ale prawidłowo to
musi
> być jeszcze nypel i mufa czy coś w tym stylu o średnicy 5/4" lub 6/4" o
ile
> dobrze pamietam. Albo odpowiednia przejściówka. Nie ma tego z grzałką.
>
> uwaga: nie jestem instalatorem, mowie z pamieci ;)
>
> Natomiast Maniek4 dobrze gada - jakbym miał gazowe grzanie to olałbym
> grzałkę elektryczną. Montowałem bo mam grzanie z pieca na paliwo stałe i
> pewnie nie raz sie przyda.
>
> Pozdrawiam
>
> Kane
Wspomniałem, że wielokrotnie brakowało mi paliwa- akurat oleju
(w ..zbiorniku-przyp.m.wł.) i wtedy grzałka ratowała dostęp do ciepłej wody.
Przy gazie może narazie mniej braków, chociaż w tych szerokosciach geogr.nic
nie wiadomo ostatnio. Tu prezentuję moje stanowisko maksymalnej autonomii w
warunkach zaburzeń pogodowych i geopolitycznych. Może mój pogląd wzmacnia
obraz widzianego przeze mnie Sarajewa 2 lata po oblężeniu w latach
90tych.Wycięte najmniejsze drzewa i spalone drewniane meble. Ale to nieco
już NTG. Klęsk żywiołowych jednak nam nie braknie więc chocby dlatego warto
zastanowić się chwilę. Optymistycznie pozdrawia~M
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ponieważ nie używałem cwu jeszcze a już działało - to zmierzyłem sobie:

Dzieki za odpowiedz !

Pozdrowienia

Kane

do góry