W dniu czwartek, 4 czerwca 2020 23:53:50 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
>  Miesiąc temu uruchamiałem u siebie taki zbiornik, nie chodziło mi
> tylko o ekonomię grzania ale o to by pozbyć się małej wydajności cwu
> z pieca 2f (taki grzeje wodę cwu przepływowo).
> [...]

Mógłbyś podać jaką pompkę użyłeś do ładowania,
która jest w stanie załączyć piec ?
Chodzi mi o moc , wydajność , ciśnienie.
Sam myślą o przerobieniu CWU z termy (tzw "jukers") na zasobnik
warstwowy zrobiony z bojlera elektrycznego ładowanego z tej termy.
Obawiam się tylko czy pompka obiegowa 100W i ciśnieniu 3,5m będzie
w stanie załączyć termę.

Adam

do góry

On Fri, 5 Jun 2020 00:14:17 -0700 (PDT), Adam Lubszczyk
<a...@p...onet.pl> wrote:
> która jest w stanie załączyć piec ?
> Chodzi mi o moc , wydajność , ciśnienie.

Testy robiłem na pompie klasy 40 (4m podnoszenia) bo taką miałem pod
ręką, dała radę załączyć ale przepływ nie był maksymalny jaki mógłby
być. Wymieniłem ja na najmocniejszą jaką znalazłem w normalnej cenie
pasującą mi pod rozstaw tj. 8m podnoszenia. Przepływ jest większy i
już wystarczający.

--
Marek

do góry

W dniu piątek, 5 czerwca 2020 08:24:06 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> On Thu, 4 Jun 2020 16:40:15 -0700 (PDT), "Adam Sz."
> > Kto napisał, że nie ma powrotu? ;)
>
> Ty, "tylko cyrkulacja na zaworze termo", użycie "tylko" sugeruje

Nie wiem skąd wywnioskowałeś, że nie ma tu powrotu - nie ma tu o tym żadnego
słowa ;) Co więcej napisałem "nie miesza jak szalona wody w środku" co
sugeruje, że miesza, ale nie jak szalona :D

[...]
> Jeśli cyrkulacja jednak częściowo wraca do zbiornika w odpowiednią
> warstwę to przecież to jest klasyczny układ (cześć wraca przez zawór

No nie klasyczny bo wraca ułamek wody w stosunku do klasycznego układu.
Wraca tylko tyle ile trzeba dołożyć żeby na wyjściu była ustalona
temperatura. Jak w obiegu krąży 40stC i wraca tyle samo to układ pozostaje
zamknięty. Dopiero jak zacznie wracać mniej to zawór lekko się otwiera
i "dopuszcza" ciepłej. W klasycznym układzie cała woda "ile pompa daje"
wpada do zbiornika. Więc - nie ma co porównywać :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On Friday, June 5, 2020 at 1:40:16 AM UTC+2, Adam Sz. wrote:

> Kto napisał, że nie ma powrotu? ;)
> Oczywiście, że jest, tylko że wraca niewielka ilość w porównaniu do
> tradycyjnej cyrkulacji która w parę minut wymiesza cały zbiornik.
> pozdr.

Ja tak mam zrobione, kilkukrotnie polecalem, ale zazwyczaj sa narzekania na wajchy
przy kranach ;) bo zamiast na srodku sa ustawione w strone ciplej i niby zle to
wyglada...

do góry

W dniu 04.06.2020 o 23:53, Marek pisze:

> A jaką masz potrzebę posiadania takiego zbiornika? Czysto ekonomiczną?

I ekonomiczną, i wygodnicką ;) W przyszłym roku planuję eksmitować
kopciucha i wjedzie na to miejsce jakiś kociołek na gaz, a wraz z nim
cała reszta do przygotowania wody. No i rozważam różne opcje zanim wydam
miliony cebulionów.

>  Miesiąc temu uruchamiałem u siebie taki zbiornik, nie chodziło mi
> tylko o ekonomię grzania ale o to by pozbyć się małej wydajności cwu z
> pieca 2f (taki grzeje wodę cwu przepływowo).

O to to, u mnie długie rurki z kotłowni do punktów poboru i bez
cyrkulacji przelewałbm codziennie basen wody.

> Oprócz tego chciałem by zbiornik posiadał wężownicę by mógł odbierać
> dodatkowe ciepło z kominka.

Ja przy okazji chciałbym zostawić sobie jakąś furtkę do ewentualnej
rozbudowy w kolejnych latach - może właśnie dołożenia kolektora do
podgrzewania cwu.

> ponieważ mogłem tylko zamontować wiszący a
> nie udało mi się znaleźć takiego "wszystkomającego" i wiszącego zarazem
> musiałem kombinować. Znalazłem wiszący bojler elektryczny z dodatkową
> wężownicą oraz wejściem na cyrkulację.Termostat bojlera zamiast
> sterując grzałką zasila pompę ładującą (można go również przełączyć na
> grzałkę).
> Ponieważ nie jest to typowy zbiornik warstwowy z parą przyłączy przy
> zasilaniu zimnej i drugą parą przy ładowaniu/odbiór ciepłej to
> zasilanie zimnej/piec jest  jeden wspólny, natomiast ładowanie odbywa
> się z góry przez usunięty korek na czubku zbiornika). Piec ładuje wodę z
> max temp 65C (pozbycie się legionelii) natomiast odpływ do układu jest
> poprzez mieszający zawór termostatyczny ustawiony na ok 45C.
> Wszystko działa poprawnie, jest wreszcie odpowiednie ciśnienie.
> W układzie jest cyrkulacja, wejście cyrkulacji jest mniej więcej w
> połowie wys, zbiornika. Czy to miesza mocno? Nie sądzę - typowe pompki
> cyrkulacyjne powodują na prawdę niewielki przepływ, woda z powrotu z
> cyrkulacji jest trochę chłodniejsza niż na początku stąd bardzo dobrze,
> że wpływa w połowie zbiornika gdzie jest podobna temperatura, tak mi się
> wydaje.
>

Możesz podać konkretny model tego bojlera? Bo z tego co widzę w
internetach to faktycznie trudno znaleźć taki zasobnik z oddzielnymi
króccami do ładowania i poboru, a jednocześnie z wężownicą i jeszcze
miejscem na grzałkę.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

On Fri, 5 Jun 2020 23:34:28 +0200, Jakub Rakus <s...@o...pl> wrote:
> O to to, u mnie długie rurki z kotłowni do punktów poboru i bez
> cyrkulacji przelewałbm codziennie basen wody.

Mam to samo, bez cyrkulacji to była mordęga. Szybkie mycie rąk na
zimno, lanie wody w prysznicu, żeby zleciała zimna....

> Możesz podać konkretny model tego bojlera?

Galmet Neptun Kombi. Robią go w dwóch wersjach: przyłącza boczne
(wężownica, cyrkulacja, pochwa na czujnik temp.) z lewej lub prawej,
jak komu bardziej pasuje.
Na górze jest plastikowa zaślepka, po jej zdjęciu i wydłubaniu pianki
jakieś 8 cm poniżej jest zakorkowana mufa 1/2", którą można
wykorzystać jako przyłącze ładujące. Ładowanie wspólne z poborem
ciepłej się nie sprawdza, piec jak startuje zanim rozgrzeje wymiennik
przez chwilę daje zimną wodę, co studzi tą cieplejszą i czuć to pod
prysznicem. Po przełączeniu na ładowanie z góry problem zniknął.

--
Marek

do góry

On 05.06.2020 11:00, Adam Sz. wrote:
> No nie klasyczny bo wraca ułamek wody w stosunku do klasycznego układu.
> Wraca tylko tyle ile trzeba dołożyć żeby na wyjściu była ustalona
> temperatura. Jak w obiegu krąży 40stC i wraca tyle samo to układ pozostaje
> zamknięty. Dopiero jak zacznie wracać mniej to zawór lekko się otwiera
> i "dopuszcza" ciepłej. W klasycznym układzie cała woda "ile pompa daje"
> wpada do zbiornika. Więc - nie ma co porównywać:)

Dziwne masz te założenia. Jak jest termostat, to układ poza zbiornikiem
trzyma temperaturę. Jak nie ma termostatu to nagle wychładza powracającą
wodę w pizdu :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On Sunday, June 7, 2020 at 10:32:28 PM UTC+2, Mateusz Bogusz wrote:
> On 05.06.2020 11:00, Adam Sz. wrote:
> > No nie klasyczny bo wraca ułamek wody w stosunku do klasycznego układu.
> > Wraca tylko tyle ile trzeba dołożyć żeby na wyjściu była ustalona
> > temperatura. Jak w obiegu krąży 40stC i wraca tyle samo to układ pozostaje
> > zamknięty. Dopiero jak zacznie wracać mniej to zawór lekko się otwiera
> > i "dopuszcza" ciepłej. W klasycznym układzie cała woda "ile pompa daje"
> > wpada do zbiornika. Więc - nie ma co porównywać:)
>
> Dziwne masz te założenia. Jak jest termostat, to układ poza zbiornikiem
> trzyma temperaturę. Jak nie ma termostatu to nagle wychładza powracającą
> wodę w pizdu :-D

Nie tak to dziala...
Jak trzyma temp w obiegu, to nie miesza wody w zbiorniku, bo obieg jest poza
zbiornikiem, woda krazy w rurach... jak sie ochlodzi to troche cieplej dopuszcza, a
zimna do zbiornika
Bez termostatu krazy wszystko bez zbiornik...

do góry

On 08.06.2020 12:12, WS wrote:
> Bez termostatu krazy wszystko bez zbiornik...

Widziałeś jaki to jest przepływ przez te pompki do CWU? Moja pompka 3W
musi chodzić jakieś 6-8 min zanim temperatura na powrocie ~zrówna się z
tą którą pobiera ze zbiornika.

Kiedyś sprawdziłem (w lato) ile trzeci obieg wychładza wodę. Po umyciu
się wszystkich ~22.00, zagrzałem zbiornik - na górze 48C, na środku 45C.
Rano przed 07.00 na górze było 45C, na środku ~39C.

Wychładzać wychładza, ale różnica temperatur wzrosła a nie zmalała jak
dla mnie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On Tuesday, June 9, 2020 at 8:30:56 AM UTC+2, Mateusz Bogusz wrote:

> Widziałeś jaki to jest przepływ przez te pompki do CWU? Moja pompka 3W
> musi chodzić jakieś 6-8 min zanim temperatura na powrocie ~zrówna się z
> tą którą pobiera ze zbiornika.

Ja sie specjalnie nie zstanawialem ile to ciepla marnuje ;) i ile kosztuje...
Napisalem tylko jaka jest roznica w obiegu z termostatem...

BTW u mnie pompa chyba 7W ( wygooglalem na szybko podobna, ale moja ma ponad 10 lat,
wiec moze wieksza moc byla wtedy?), ale mam czujnik temp. na powrocie i sie wylacza,
wiec woda i tak nie krazy w kolko, niezaleznie czy jest instalacja z termostatem czy
nie...

do góry