W dniu 2013-09-30 10:31, Myjk pisze:
> Mon, 30 Sep 2013 01:10:07 -0700 (PDT), Kris
>
>> ale klient szczęśliwy bo ma za 12tys solary z dopłatami;)
>
> Które za życia inwestora się zapewne nie zwrócą. :P

Mysle, ze sie zwroca, ale czas znacznie sie wydluza, choc zalezy czym te
wode grzeje. Dla pradu w pierwszej taryfie nawet dosc szybko. Dla wegla
itp. alternatywa bedzie prad w pierwszej taryfie, albo tanie codzienne
rozpalanie. Dla gazu to blisko 15 lat. Kluczem do sukcesu jest cena
zakupu i zuzycie wody.

Pozdro.. TK

do góry

>gazu, a jak jakiś polityk zacznie likwidację górnictwa to będzie miał mój
>głos i setki tysięcy innych - społeczeństwo jest zmęczone ciągłym
>dopłacaniem do pensji i emerytur górników a górników z roku na rok coraz
>mniej już nie sa taką siłą jak 20 lat temu. Potrzeba tylko polskiej
>"Żelaznej Damy".

Jak dla mnie kopalnie mogą sobie działać , ale na zasadach wolnorynkowych.
Mnie wkurza że cały kraj "składa" się na wcześniejsze emerytury górników i
reszty "górników".
Jak jest to taka cieżka praca to pracodawca powinien płacić bonusowo jakiś
dodatek do pensji a jak chce się bonusów na emeryturze to wykupuje się III
filar ubezpieczeniowy ...
Ale po co ? Lepiej niech wszyscy płacą ...

Jeśli miały by działać kopalnie tak jak inne firmy prywatne , to czemu nie
...

W Polsce nawiększym rakiem przemyslu górniczego są Kompanie Węglowe. To
wylęgarnia biurokratyczna i "pośrednik" który refakturuje faktury i decyduje
jakie ceny będą węgla.
Gdyby kopalnie mogły same sprzedawać węgiel nagle by się okazało że węgiel
byłby dużo tańszy ...
Wysokie ceny węgla to właśnie przez Holdingi i itd , gdyby się te badziewia
polikwidowało i kopalnie mogłby by sprzedawać opał za cenę jaką sami ustalą
...

>Już australijski jest tańszy. Mimo że trzeba dopłacić za transport, ale tam
>maja kopalnie odkrywkowe więc wydobycie jest wielokrotnie tańsze i
>bezpieczniejsze niż u nas z głębokości kilometra.

Na tym polega kapitalizm i wolny rynek.

Jak koszty wydobycia/wytworzenia są bardzo duże to tego się nie
wytwarza/wydobywa jeśli można taniej to kupić poza krajem ...
U nas na siłę próbuje się wydobywać węgiel , powodując olbrzymie zniszczenia
(szkody górnicze) i itd mimo że jest to nieopłacalne ...

U nas cała Polska pomaga górnictwu , tak jak kolei , LOTowi , stoczni i itd
...

I żadna z Partii nie chce przerwać tego bezsensownego i szkodliwego
działania ...

do góry

Kris wrote:
> W dniu poniedziałek, 30 września 2013 09:15:53 UTC+2 użytkownik
> Maniek4 napisał:
>> Dalej - od dotacji trzeba zaplacic podatek 19% i reszte kwoty zdaje
>> sie w kredycie bankowym, czyli plus kolejne ze 20%.
> Kredyt musisz zaciągnąc na całe w tym przypadku 15tys a dopiero po
> odbiorze NFOŚ przekaze na rachunek banku 35% kwoty.
> Szczegółów kredytu nie chciało mi się szukac ale jesli jest np
> prowizja to będzie ona liczona od 15tys. Odsetki w pierwszej chwili
> tez od 15tys dopiero jak NFOŚ przekaze dotrację to kwota kredytu
> zmaleje.

to szukaj takiego banku który mało zedrze... ja mamtaki który bierze ok 500
złotych, i nic nei pobiera za wcześniejszą spłate.


> No i podatek od dopłaty w tym przypadku to dodatkowy 1000zł tylko;)
> Czyli klienta taki zestaw kosztuje w tym przypadku 10750zł+ odsetki
> od kredytu w kwocie 9750zł
> 9750zł na 24 raty przy oprocentowaniu dajmy na to 15% to rata ok
> 470zł. Przez dwa lata odsetek wyjdzie prawie 1600zł

ale nikt cie nie zmusza do spłacania tego kredytu przez lata z odsetkami,
mozesz spąłcić zaraz po przyjsciu dotacji a to jest ok 1 do 2 miesięcy.


> Czyli zestaw z powyższego przykładu po odliczeniu dotacji będzie
> kosztował klienta ponad 12tys zł.
> Instalator skasuje 15tys, bank z 1,5tys odsetek, NFOŚ da 5tys dopłaty
> z czego klient musi zapłacić 1tys podatku ale klient szczęśliwy bo ma
> za 12tys solary z dopłatami;)

dotacja wynosi 45 % i od tego sie płaci podatek. czyli do 15000 masz 5400
dotacji netto...

Jak już wspomniałem w kwocie 15000 firma może spokojnie wykonać gratis
kawałek kotłowni o wartości jakieś 5 000
czy nawet wiecej :)

> Dałeś link do zestawu za 8,4tys. Ok dodajmy montaż to pewnie na
> gotowo 10tys wyjdzie.

no to już chyba wiesz.

> To i tak ok 20% taniej jak za zestaw z dopłatami o którym Marek
> pisze..
>
>> Jezeli sie nie myle to sorry, ale ja w tym interes to owszem widze
>> ale tylko dla banku.

Drogi kolego nikt ci nie zabroni zrobić solara za te 10 000 z dotacją

wtedy koszt realny solara ci wyjdzie ok 6900


w pierwszym wypadku realny koszt wyjdzie ok 3000

do góry

Mon, 30 Sep 2013 13:03:12 +0200, Marek Dyjor

> ja mamtaki który bierze ok 500

To jakaś tajemnica?

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 30.09.2013 o 10:48 Maniek4 <r...@s...won> pisze:

> W dniu 2013-09-30 10:31, Myjk pisze:
>> Mon, 30 Sep 2013 01:10:07 -0700 (PDT), Kris
>>
>>> ale klient szczęśliwy bo ma za 12tys solary z dopłatami;)
>>
>> Które za życia inwestora się zapewne nie zwrócą. :P
>
> Mysle, ze sie zwroca, ale czas znacznie sie wydluza, choc zalezy czym te
> wode grzeje. Dla pradu w pierwszej taryfie nawet dosc szybko. Dla wegla
> itp. alternatywa bedzie prad w pierwszej taryfie, albo tanie codzienne
> rozpalanie. Dla gazu to blisko 15 lat. Kluczem do sukcesu jest cena
> zakupu i zuzycie wody.
Wg mnie kluczem do zysków jest grzanie CO z solarów, podłogówka się
idealnie do tego nadaje a jesienia i wiosną jest sporo słońca które
może dość efektywnie wspomóc ogrzewanie. Do tego zejście do niższej
taryfy gazowej jak w moim przypadku to dodatkowy bonus.


--

Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 2013-09-30 13:25, janusz_k pisze:

> Wg mnie kluczem do zysków jest grzanie CO z solarów, podłogówka się
> idealnie do tego nadaje a jesienia i wiosną jest sporo słońca które
> może dość efektywnie wspomóc ogrzewanie. Do tego zejście do niższej
> taryfy gazowej jak w moim przypadku to dodatkowy bonus.

jak spory dom to sie nie spodziewaj. Szalu z trzech kolektorow nie
bedzie. Dzien krotki i jakiejs wielkiej nadwyzki po nagrzaniu baniaka
nie bedzie.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu poniedziałek, 30 września 2013 13:03:12 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> to szukaj takiego banku który mało zedrze... ja mamtaki który bierze ok 500
> złotych, i nic nei pobiera za wcześniejszą spłate.
500zł czego? Bo jesli odsetek to pewnie kredyt na 10% na rok czasu. Na dzisiaj jest
to w sumie realne.
Czy jest a jeslki jest to jak prowizja i ew inne koszty?
Podaj zresztą nazwe banku co to za tajemnica.

> ale nikt cie nie zmusza do spłacania tego kredytu przez lata z odsetkami,
> mozesz spąłcić zaraz po przyjsciu dotacji a to jest ok 1 do 2 miesięcy.
Tu zgoda w sumie można spłacic od razu. Wtedy odsetki pewnie jakies 200-300zł
> dotacja wynosi 45 % i od tego sie płaci podatek. czyli do 15000 masz 5400
> dotacji netto...
Intryguje mnie jeszcze taki zapis z treści programu dotacji
"3) wysokosc kredytu z dotacja wynosi do 100% kosztów kwalifikowanych
przedsiewziecia, z zastrzeeniem, e jednostkowy koszt kwalifikowany przedsiewziecia
nie moe przekroczyc 2 250 zł/m2 powierzchni całkowitej kolektora;"
Czyli przy 3 kolektorach jak piszesz to dotacja jedynie od kwoty maks 13500zł

> Jak już wspomniałem w kwocie 15000 firma może spokojnie wykonać gratis
> kawałek kotłowni o wartości jakieś 5 000 czy nawet wiecej :)
Kombinowac mozna i tak że solary za darmo wyjda ale coś tam o prokuratorze
wspominałes wyżej;)
> Drogi kolego nikt ci nie zabroni zrobić solara za te 10 000 z dotacją
> wtedy koszt realny solara ci wyjdzie ok 6900
10000*45%=4500
4500minus 19%=3645zł
10000-3645=6355zł plus koszty kredytu to ok wyjdzie ok 6900
> w pierwszym wypadku realny koszt wyjdzie ok 3000+
A tej matematyki to już nie rozumiem
Spróbuje może po mojemu:
15tys płace instalatorowi(Twój przypadek)
dotacji dostaje: 13500zł*45%=6075zł minus 19%= 4920zł
15tys które dałem instalkatorowi minus 4920zł dotacji+ 500zł kosztów kredytu(podobno
masz taki bank)to mi wychodzi 10580zł do wyłożenia przez inwestora. Ty piszesz
3000zł. Brakuje mi tu 7580zł

do góry

W dniu poniedziałek, 30 września 2013 13:03:12 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
> to szukaj takiego banku który mało zedrze... ja mamtaki który bierze ok 500
>
> złotych, i nic nei pobiera za wcześniejszą spłate.
Tu mnie naszła jeszcze jedna refleksja: osoby bez tzw zdolności kredytowej nie mają
szans na dotacje.
Utrudniony dostep do dotacj mają więc osoby wykonujace tzw wolne zawody, pracujący na
umowach śmieciowych czy chociażby ryczałtowcy gdyż do takich osób banki podchodzą
dość rygorystycznie ustalając zdolność kredytową.
Dotacji np nie dostanie przedsiębiorca jesli nie wykazuje dochodów(bo np inwestuje)
gdyż bank odpowie "brak zdolności kredytowej"

do góry

Kris wrote:
> W dniu poniedziałek, 30 września 2013 13:03:12 UTC+2 użytkownik Marek
> Dyjor napisał:
>> to szukaj takiego banku który mało zedrze... ja mamtaki który
>> bierze ok 500
>>
>> złotych, i nic nei pobiera za wcześniejszą spłate.
> Tu mnie naszła jeszcze jedna refleksja: osoby bez tzw zdolności
> kredytowej nie mają szans na dotacje.
> Utrudniony dostep do dotacj mają więc osoby wykonujace tzw wolne
> zawody, pracujący na umowach śmieciowych czy chociażby ryczałtowcy
> gdyż do takich osób banki podchodzą dość rygorystycznie ustalając
> zdolność kredytową.
> Dotacji np nie dostanie przedsiębiorca jesli nie wykazuje dochodów(bo
> np inwestuje) gdyż bank odpowie "brak zdolności kredytowej"


w takiej sytuacji można wpłacić tzw kaucję...

do góry

Maniek4 wrote:
> W dniu 2013-09-30 13:25, janusz_k pisze:
>
>> Wg mnie kluczem do zysków jest grzanie CO z solarów, podłogówka się
>> idealnie do tego nadaje a jesienia i wiosną jest sporo słońca które
>> może dość efektywnie wspomóc ogrzewanie. Do tego zejście do niższej
>> taryfy gazowej jak w moim przypadku to dodatkowy bonus.
>
> jak spory dom to sie nie spodziewaj. Szalu z trzech kolektorow nie
> bedzie. Dzien krotki i jakiejs wielkiej nadwyzki po nagrzaniu baniaka
> nie bedzie.

do wspomagania ogrzewania to trzeba kolektorów próżnowych i to sporo
więcej...

cały czas mnie gryzie temat nadmiaru ciepła w lecie... super było by to
wykorzystać do klimatyzacji w jakimś układzie absorbcyjnym.

to by miało sens bo klima była by najefektywniejsza gdy jest najwięcej
ciepła...

do góry