-
1. Data: 2021-07-12 09:56:15
Temat: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
Chcę zrobić zwijak do foli - szerokość wałka 5m.
Konstrukcja wsporników, łożyska, korba już jest. Męczę się z "budżetowym"
wałkiem zwijacza.
W pierwszym podejściu kupiłem najtańszą rynnę fi70mm/6m i do środka
włożyłem łatę drewnianą.
Zwijak działał 2 dni - później wałek coraz bardziej się uginał i nie da
się już tego używać.
Ktoś ma pomysł z czego zrobić ten wałek aby wyszedł taniej niż za 200-300
zł i był sztywny przy tej długości?
Fabryczny zwijak to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
TG
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ -
2. Data: 2021-07-12 10:04:15
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: Kris <k...@g...com>
poniedziałek, 12 lipca 2021 o 09:56:29 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Chcę zrobić zwijak do foli - szerokość wałka 5m.
> Konstrukcja wsporników, łożyska, korba już jest. Męczę się z "budżetowym"
> wałkiem zwijacza.
> W pierwszym podejściu kupiłem najtańszą rynnę fi70mm/6m i do środka
> włożyłem łatę drewnianą.
> Zwijak działał 2 dni - później wałek coraz bardziej się uginał i nie da
> się już tego używać.
> Ktoś ma pomysł z czego zrobić ten wałek aby wyszedł taniej niż za 200-300
> zł i był sztywny przy tej długości?
> Fabryczny zwijak to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
Rura "gazowa" ta żołta. Akurat 12 m u mnie leży i przeszkadza przy koszeniu.;)
"Tyran 2/2 pas 1075" na niej napisali
-
3. Data: 2021-07-12 10:12:46
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2021 o 10:04 Kris <k...@g...com> pisze:
> Tyran 2/2 pas 1075
nie ugina się pod swoim ciężarem? - sprzedawana jest z tego co widzę w
kręgach.
-
4. Data: 2021-07-12 10:14:36
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: Kris <k...@g...com>
poniedziałek, 12 lipca 2021 o 10:04:16 UTC+2 Kris napisał(a):
to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
> Rura "gazowa" ta żołta. Akurat 12 m u mnie leży i przeszkadza przy koszeniu.;)
> "Tyran 2/2 pas 1075" na niej napisali
Zmierzyłem przed chwilą. Średnica ok 9 cm grubość ścianki ok 5 mm.
Sztywna, idealnie pod Twoje zastosowanie
Fakt, faktem że nie mam pojęcia o cenie
-
5. Data: 2021-07-12 10:16:09
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: Kris <k...@g...com>
poniedziałek, 12 lipca 2021 o 10:12:48 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .07.2021 o 10:04 Kris <k...@g...com> pisze:
>
> > Tyran 2/2 pas 1075
>
> nie ugina się pod swoim ciężarem? - sprzedawana jest z tego co widzę w
> kręgach.
Ta która u mnie leży raczej w kręgach sprzedawana nie jest a w odcinkach 12 m..
-
6. Data: 2021-07-12 10:18:39
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: Kris <k...@g...com>
poniedziałek, 12 lipca 2021 o 09:56:29 UTC+2 Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Chcę zrobić zwijak do foli - szerokość wałka 5m.
> Konstrukcja wsporników, łożyska, korba już jest. Męczę się z "budżetowym"
> wałkiem zwijacza.
> W pierwszym podejściu kupiłem najtańszą rynnę fi70mm/6m i do środka
> włożyłem łatę drewnianą.
> Zwijak działał 2 dni - później wałek coraz bardziej się uginał i nie da
> się już tego używać.
> Ktoś ma pomysł z czego zrobić ten wałek aby wyszedł taniej niż za 200-300
> zł i był sztywny przy tej długości?
> Fabryczny zwijak to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
>
A jak już masz tą rynnę to spróbuj może wypełnić ją pianką to powinno ją usztywnić
-
7. Data: 2021-07-12 10:25:22
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2021 o 10:18 Kris <k...@g...com> pisze:
> A jak już masz tą rynnę to spróbuj może wypełnić ją pianką to powinno ją
> usztywnić
Raczej nic jej nie pomoże. Poskąpiłem i kupiłem za małą średnicę,
myślałem, że łata drewniana ją usztywni. Działało do czasu aż łata nie
złapała wody (nie uszczelniłem czoła rury) i się trwale przez noc
odkształciła.
TG -
8. Data: 2021-07-12 12:27:27
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 12.07.2021 o 09:56, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Chcę zrobić zwijak do foli - szerokość wałka 5m.
> Konstrukcja wsporników, łożyska, korba już jest. Męczę się z
> "budżetowym" wałkiem zwijacza.
> W pierwszym podejściu kupiłem najtańszą rynnę fi70mm/6m i do środka
> włożyłem łatę drewnianą.
> Zwijak działał 2 dni - później wałek coraz bardziej się uginał i nie da
> się już tego używać.
> Ktoś ma pomysł z czego zrobić ten wałek aby wyszedł taniej niż za
> 200-300 zł i był sztywny przy tej długości?
> Fabryczny zwijak to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
>
> TG
>
>
a rura żelazna odpada? na złomie dostaniesz co tam chesz, nawet starą
latarnię uliczną. nie od ręki, ale może coś innego spotkasz?
ToMasz
-
9. Data: 2021-07-12 14:58:47
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-07-12 o 12:27, ToMasz pisze:
> W dniu 12.07.2021 o 09:56, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> Chcę zrobić zwijak do foli - szerokość wałka 5m.
>> Konstrukcja wsporników, łożyska, korba już jest. Męczę się z
>> "budżetowym" wałkiem zwijacza.
>> W pierwszym podejściu kupiłem najtańszą rynnę fi70mm/6m i do środka
>> włożyłem łatę drewnianą.
>> Zwijak działał 2 dni - później wałek coraz bardziej się uginał i nie
>> da się już tego używać.
>> Ktoś ma pomysł z czego zrobić ten wałek aby wyszedł taniej niż za
>> 200-300 zł i był sztywny przy tej długości?
>> Fabryczny zwijak to 600-900 zł. Na razie wydałem 50 zł na rynnę.
>>
>> TG
>>
>>
> a rura żelazna odpada? na złomie dostaniesz co tam chesz, nawet starą
> latarnię uliczną. nie od ręki, ale może coś innego spotkasz?
Za ciężka w stosunku długości do średnicy, myślę że rura kanalizacyjna
'czerwona' i to co najmniej 200mm będzie najlepsza.
--
Janusz
-
10. Data: 2021-07-12 15:24:01
Temat: Re: Zawijak do foli bąbelkowej
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2021 o 14:58 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>> a rura żelazna odpada? na złomie dostaniesz co tam chesz, nawet starą
>> latarnię uliczną. nie od ręki, ale może coś innego spotkasz?
> Za ciężka w stosunku długości do średnicy, myślę że rura kanalizacyjna
> 'czerwona' i to co najmniej 200mm będzie najlepsza.
>
No właśnie, badałem 110 czerwoną i się uginała pod swoim ciężarem.
Stalowa to pewnie by musiała być spora - a to masa i koszty.
Jadę jutro do składu budowlanego i obmacam rury spustowe ocynkowane.
Mieszczą się w budżecie i wyglądają obiecująco.
TG