-
11. Data: 2010-01-16 17:44:41
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: Krzysiek <b...@b...com>
Jacek "Plumpi" pisze:
> Może jednak warto zastanowić się nad zmianą kolejności inwestycji.
> Ocieplając teraz będziesz miał mniejsze wydatki na ogrzewanie, a tym
> samym więcej zaoszczędzisz na dalsze remonty, zwlaszcza jeżeli będziesz
> planował to robić samemu.
>
> Ja osobiście zaczął bym od wymiany dachu oraz ocieplenia domu,
> oczywiście pod warunkiem, że instalacje mogą jeszcze poczekać.
niestety nie mogą poczekać, zaczęły już rurki od wody pękać.
Po za tym nie zamierzam się zadłużać kredytem.
W domu wszytko wymaga odświeżenia (ściany malowane 20 lat temu przez
teściów!), więc nie ma opcji, w pierwszej kolejności muszę zrobić
wykończenie wnętrza.
--
Krzysiek
-
12. Data: 2010-01-16 19:02:37
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: Krzysiek <b...@b...com>
M pisze:
> Jeśli jest to stary dom to też stawiałbym na dach. Widziałem parę
> audytów termomodernizacyjnych i zwykle dach ma najkrótszy okres zwrotu
> (jeden z najkrótszych, bo chyba gorsze są świetliki ze stalowymi ramami
> ale tych w domkach jednorodzinnych raczej nie ma). Jeśli zrobisz dach,
> to zaczniesz mieć oszczędności a więc więcej pieniędzy na kolejne etapy.
Hmm... do kogo musiałbym się udać, gdybym chciał wymienić ten dach?
Trzeba będzie zrobić projekt więc architekt na pewno? Czy trzeba mieć
jakieś zezwolenia?
--
Krzysiek
-
13. Data: 2010-01-16 19:31:16
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:hit2gc$hbm$2@news.onet.pl...
>M pisze:
>> Jeśli jest to stary dom to też stawiałbym na dach. Widziałem parę
>> audytów termomodernizacyjnych i zwykle dach ma najkrótszy okres zwrotu
>> (jeden z najkrótszych, bo chyba gorsze są świetliki ze stalowymi ramami
>> ale tych w domkach jednorodzinnych raczej nie ma). Jeśli zrobisz dach,
>> to zaczniesz mieć oszczędności a więc więcej pieniędzy na kolejne etapy.
>
> Hmm... do kogo musiałbym się udać, gdybym chciał wymienić ten dach?
> Trzeba będzie zrobić projekt więc architekt na pewno? Czy trzeba mieć
> jakieś zezwolenia?
>
> --
A jakie konkretnie roboty przewidujesz ?
> Krzysiek -
14. Data: 2010-01-16 20:25:31
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: M <M...@w...pl>
Krzysiek pisze:
> Jacek "Plumpi" pisze:
>> Może jednak warto zastanowić się nad zmianą kolejności inwestycji.
>> Ocieplając teraz będziesz miał mniejsze wydatki na ogrzewanie, a tym
>> samym więcej zaoszczędzisz na dalsze remonty, zwlaszcza jeżeli
>> będziesz planował to robić samemu.
>>
>> Ja osobiście zaczął bym od wymiany dachu oraz ocieplenia domu,
>> oczywiście pod warunkiem, że instalacje mogą jeszcze poczekać.
>
> niestety nie mogą poczekać, zaczęły już rurki od wody pękać.
To kup otulinę - nie będą pękać.
Ocieplenie domu od środka wpędzi cię w kolejne koszty.
M.
-
15. Data: 2010-01-16 20:27:10
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: M <M...@w...pl>
Krzysiek pisze:
> M pisze:
>> Jeśli jest to stary dom to też stawiałbym na dach. Widziałem parę
>> audytów termomodernizacyjnych i zwykle dach ma najkrótszy okres zwrotu
>> (jeden z najkrótszych, bo chyba gorsze są świetliki ze stalowymi
>> ramami ale tych w domkach jednorodzinnych raczej nie ma). Jeśli
>> zrobisz dach, to zaczniesz mieć oszczędności a więc więcej pieniędzy
>> na kolejne etapy.
>
> Hmm... do kogo musiałbym się udać, gdybym chciał wymienić ten dach?
> Trzeba będzie zrobić projekt więc architekt na pewno? Czy trzeba mieć
> jakieś zezwolenia?
Wymieniać czy wystarczy docieplić i zrobić renowację pokrycia?
Sprawdź, ale IMHO z formalności wystarczy zgłoszenie.
M.
-
16. Data: 2010-01-16 21:16:52
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: Krzysiek <b...@b...com>
William Bonawentura pisze:
> A jakie konkretnie roboty przewidujesz ?
aa... zapomniałem może dodać, aktualnie dach jest z desek, a na nich
papa. Dom składa się z piwnicy i parteru.
Na pewno jak będę robił nowy dach to z dachówek.
A.. jeszcze jedno... :) W więźbie jest kornik, więc to również musi iść
do wymiany :)
--
Krzysiek
-
17. Data: 2010-01-17 07:35:21
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: M <M...@w...pl>
Krzysiek pisze:
> William Bonawentura pisze:
>
>> A jakie konkretnie roboty przewidujesz ?
>
> aa... zapomniałem może dodać, aktualnie dach jest z desek, a na nich
> papa. Dom składa się z piwnicy i parteru.
> Na pewno jak będę robił nowy dach to z dachówek.
Zastaw się a postaw się.
> A.. jeszcze jedno... :) W więźbie jest kornik, więc to również musi iść
> do wymiany :)
Gdyby nie to (kornik), to mógłbyś położyć na tę papę gont bitumiczny.
M.
-
18. Data: 2010-01-17 09:40:41
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hiuei1$i39$1@node1.news.atman.pl...
> Krzysiek pisze:
>> William Bonawentura pisze:
>>
>>> A jakie konkretnie roboty przewidujesz ?
>>
>> aa... zapomniałem może dodać, aktualnie dach jest z desek, a na nich
>> papa. Dom składa się z piwnicy i parteru.
>> Na pewno jak będę robił nowy dach to z dachówek.
>
> Zastaw się a postaw się.
>
>> A.. jeszcze jedno... :) W więźbie jest kornik, więc to również musi iść
>> do wymiany :)
>
Temat jest "śliski" bo jeśli nie zmienisz wymiarów, wysokosci, układu dachu to
teoretycznie nie jest potrzebne PnB tylko zgłoszenie. Ale z drugiej strony pod
dachówkę musisz wzmocnić więżbę, czyli wcale nie dasz krokwi tak samo jak były. Moje
starostwo robi tu "salomonowe" rozwiązanie, czyli przyjmuje zgłoszenie na taki remont
dachu tylko z załącznikiem - obliczeniami więźby podpisanymi przez konstruktora. Ale
odpada już PnB, czyli kierownik budowy, miesiące czekania, plan zagospodarowania,
geodeta itd. Obawiam się, że bez kontaktu ze swoim urzedem nie dowiesz się czego będa
żądali u ciebie. Chyba że zmieniasz układ dachu lub wysokość i wówczas PnB jest
bezdyskusyjne.
-
19. Data: 2010-01-17 15:02:39
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: zbooY <z...@g...com>
On 16 Sty, 18:44, Krzysiek <b...@b...com> wrote:
> niestety nie mogą poczekać, zaczęły już rurki od wody pękać.
> Po za tym nie zamierzam się zadłużać kredytem.
> W domu wszytko wymaga odświeżenia (ściany malowane 20 lat temu przez
> teściów!), więc nie ma opcji, w pierwszej kolejności muszę zrobić
> wykończenie wnętrza.
no ale co zlego w kredycie jesli bedziesz mial realne oszczednosci i
moze nawet "zysk"?
nici z malowania jesli beda przemarzac sciany - bedziesz mial powtorki
i skrobanie suszenie... bida
kuchnie rob na koncu a rob ocieplenie i zobacz oprocz w dach na
fundamenty
z.
-
20. Data: 2010-01-18 07:29:51
Temat: Re: Zimne ściany w starym domu
Od: krzysiek <a...@m...net>
M pisze:
> Zastaw się a postaw się.
He?
--
Krzysiek