-
11. Data: 2009-12-25 21:47:08
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "fajnefele" <f...@g...pl>
> fajnie Fajnefele ale dalczego owarcie nie przyznasz że piszesz o swoich
> prroblemach a nie ciotki.
> Na grupach ostatnio wysyp:znajomy ma, sąsiad ma, ciotka to....
Nie ,niestety ,ja dopiero marzę o własnym domu, (choć mam już na działeczce
drewniaczka i radziłem się tu przy dobudowaniu komina) gdyby to było moje to
nie doprowadziłbym do temperatury 10C w środku, wyłączyłbym to gówno i
ogrzewając elektrycznie chyba by było to samo :-/, a na powaznie to bym
naprawil. Zresztą, co za różnica.. Jak Ci to poprawi samopoczucie to ok, to
moja zaniedbana na maxa instalacja az wstyd. A jak juz masz lepsze
samopoczucie to podrzuc namiar na jakiegos speca co sie temu przyjrzy.
-
12. Data: 2009-12-26 10:28:57
Temat: Re: Zimno :-(
Od: mk <d...@o...pl>
Twój sposób opisania problemu + 1500zł miesięcznie = serwisant
Pdr. M
-
13. Data: 2009-12-26 11:25:01
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "Andrzej R." <a...@n...pl>
Użytkownik "fajnefele" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hh2ojf$474$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> potrzebuje pomocy( ...)piecem dwufunkcyjnym na gaz firmy de dietrich "z
> kotłem"
Google Twoim przyjacielem :
http://www.dedietrich.com.pl/service_network.php?f_s
ection=1&f_province=7
-
14. Data: 2009-12-26 12:21:27
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "fajnefele" <f...@g...pl>
> Google Twoim przyjacielem :
> http://www.dedietrich.com.pl/service_network.php?f_s
ection=1&f_province=7
Wiem wiem, w tematach ogolnobudowlanych liczę bardziej na kogoś z polecenia,
ale nie pozostanie mi nic innego jak to..
-
15. Data: 2009-12-26 12:46:37
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "Andrzej R." <a...@n...pl>
Użytkownik "fajnefele" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hh4v4l$gu1$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> Google Twoim przyjacielem :
>> http://www.dedietrich.com.pl/service_network.php?f_s
ection=1&f_province=7
>
> Wiem wiem, w tematach ogolnobudowlanych liczę bardziej na kogoś z
> polecenia, ale nie pozostanie mi nic innego jak to..
Moim zdaniem :
1) To nie jest "temat ogólnobudowlany", a wręcz specjalistyczny
2) Piece produkowane od kilkunastu lat są urządzeniami dość skomplikowanymi.
Od serwisanta należałoby wymagać rzetelnej wiedzy na temat danego typu
pieca.
3) Przy mnogości urządzeń grzewczych trudno jest znaleźć kogoś znającego się
na danym typie pieca i jeszcze "z polecenia".
Zawsze możesz wziąć "pana Kazia" "z polecenia że zna się na piecach".
Tylko po co autoryzowane serwisy wysyłają serwisantów na szkolenia do
wytwórców pieców ? Z moich doświadczeń wynika, że rzetelny serwisant nie
dotknie się do pieca, którego nie zna "na wylot" (oczywiście chodzi o typ
pieca).
-
16. Data: 2009-12-26 13:04:57
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "fajnefele" <f...@g...pl>
>>
>> Wiem wiem, w tematach ogolnobudowlanych liczę bardziej na kogoś z
>> polecenia, ale nie pozostanie mi nic innego jak to..
> Moim zdaniem :
> 1) To nie jest "temat ogólnobudowlany", a wręcz specjalistyczny
> 2) Piece produkowane od kilkunastu lat są urządzeniami dość
> skomplikowanymi. Od serwisanta należałoby wymagać rzetelnej wiedzy na
> temat danego typu pieca.
> 3) Przy mnogości urządzeń grzewczych trudno jest znaleźć kogoś znającego
> się na danym typie pieca i jeszcze "z polecenia".
>
> Zawsze możesz wziąć "pana Kazia" "z polecenia że zna się na piecach".
> Tylko po co autoryzowane serwisy wysyłają serwisantów na szkolenia do
> wytwórców pieców ? Z moich doświadczeń wynika, że rzetelny serwisant nie
> dotknie się do pieca, którego nie zna "na wylot" (oczywiście chodzi o typ
> pieca).
Ototo, właśnie takiej inforamacji potrzebowałem, wiem co dalej. Dzięki
wiekie.
No i najlepszego w Nowym Roku..
-
17. Data: 2009-12-26 13:05:47
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "fajnefele" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hh2ojf$474$1@inews.gazeta.pl...
> Ktos tam co roku piec przeglada, jest jakis "pan Kaziu" hydraulik, ale w
> tej sytuacji odstawiam na bok tych panow do ktorych zaufania brak i prosze
> o polecenie kogos kto piec i cala instalacje przejrzy i pomoze mojej
> ciotce zaczac zyc w normalnych warunkach.
Ja polecam Pana Kazia. Tego, który robi przeglądy.
Naprawdę zastanawia mnie skąd się w ludzia bierze takie durnowate
przekonanie, że serwisanci i instalatorzy, którzy wykonali robotę to debile
i kretyni ?
-
18. Data: 2009-12-26 13:57:57
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "smichu" <s...@i...pl>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hh51ne$p1k$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "fajnefele" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hh2ojf$474$1@inews.gazeta.pl...
>
> Naprawdę zastanawia mnie skąd się w ludzia bierze takie durnowate
> przekonanie, że serwisanci i instalatorzy, którzy wykonali robotę to
> debile i kretyni ?
Z obserwacji?
Jak nie przypilnujesz, to choćbyś 10 x powtarzał: tego zaworu nie dotykać,
bo wam do niczego nie potrzebny, to i tak goprzestawią, jak tylko się
odwrócisz.
Pozdr
smiechu
-
19. Data: 2009-12-26 14:06:25
Temat: Re: Zimno :-(
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "smichu" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hh538o$9tt$1@news.interia.pl...
>> Naprawdę zastanawia mnie skąd się w ludzia bierze takie durnowate
>> przekonanie, że serwisanci i instalatorzy, którzy wykonali robotę to
>> debile i kretyni ?
> Z obserwacji?
> Jak nie przypilnujesz, to choćbyś 10 x powtarzał: tego zaworu nie dotykać,
> bo wam do niczego nie potrzebny, to i tak goprzestawią, jak tylko się
> odwrócisz.
A skoro on musi ten zawór zamknąć, bo jest to niezbędne, żeby dokonać
odpowiednich czynności serwisowych ?
A duga sprawa - w czym leży problem, żeby ten zawór ponownie ustawić w
poprzednim położeniu ?
-
20. Data: 2009-12-26 14:39:49
Temat: Re: Zimno :-(
Od: M <M...@w...pl>
Jacek "Plumpi" pisze:
> Użytkownik "smichu" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hh538o$9tt$1@news.interia.pl...
>
>>> Naprawdę zastanawia mnie skąd się w ludzia bierze takie durnowate
>>> przekonanie, że serwisanci i instalatorzy, którzy wykonali robotę to
>>> debile i kretyni ?
>
>> Z obserwacji?
>> Jak nie przypilnujesz, to choćbyś 10 x powtarzał: tego zaworu nie
>> dotykać, bo wam do niczego nie potrzebny, to i tak goprzestawią, jak
>> tylko się odwrócisz.
>
> A skoro on musi ten zawór zamknąć, bo jest to niezbędne, żeby dokonać
> odpowiednich czynności serwisowych ?
> A duga sprawa - w czym leży problem, żeby ten zawór ponownie ustawić w
> poprzednim położeniu ?
No właśnie, jaki ma problem serwisant, żeby ten zawór ponownie ustawić w
poprzednim położeniu? Dla mnie też jest to niepojęte.
M.