Witam serdecznie.

Kilka lat temu dostałem kamienie z rozbiórki "wiejskiej" drogi. Takie "kocie łby".
Kamienie wykorzystałem do zrobienia ścieżek a to co zostało wysypałem i
rozplantowałem na nieużywanym fragmencie podwórka. Zasiałem trawę. Ku mojemu
zdziwieniu jest to do dzisiaj najładniejszy fragment trawnika. Nawet ten na
czarnoziemie nie wygląda tak dobrze :-O
Ale...
- ziemia jest tam bardzo twarda. Wyraźnie bardziej się zagęściło niż na
pozostałych fragmentach. Jeśli będą tam bawić się dzieciaki itp. przy upadku
jest naprawdę bardzo twardo. Jak zagęszczony żwir drogowy.
- "mój" bruk leżał przynajmniej 200 lat i raczej nie był posypywany solą.
Jeździły po nim głównie furmanki i przeganiane było bydło.

Wydaje mi się, że to istotnie różni tę ziemię od zmiotek ulicznych?
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

n...@o...pl wrote:

> [...] przeganiane było bydło.

I stąd ta urodzajność :-)

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@g...com
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

do góry

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> Tudzież zacharch... i zaplute zbiorowo. Syf. Że też ludzie wpadają na
> takie
> pomysły...

Skoro chce podsypać pod trawnik, to cóż to szkodzi. Trawy się nie konsumuje,
takoż wszelakich roślin ozdobnych. Co innego warzywa i owoce, w tym
przypadku żadnego syfu, który może przeniknąć w części jadalne.
pozdr
zebron

do góry

Moze chodzi o to, ze takie zmiotki to lepsze niz herbicydy. Nazwa
bardziej swojska i w nazwie nie takiego gardlowego harczenia.
Gdybym ja chcial komus na zlosc zrobic to chyba bym cos takiego
podsypal.

Pozdrawiam
Dy

do góry

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:z4n9jyss2sd4$.57wl0mtwomsa.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 13 May 2009 10:47:55 +0200, johnny napisał(a):
>
> > Sąsiad robi sobie trawnik i zamiast humusa chce zastosować zmiotki
uliczne,
> > które to zastosował jego jakiś znajomy i dały podobno znakomity efekt.
Ja
> > tam nie jestem do tych zmiotek przekonany (chyba głównie cząstki
mineralne
> > zawierają, a substancji organicznej niewiele), ale tak do końca to nie
wiem.
> > Jak sądzicie godzą sie te zmiotki na coś czy nie?
> >
> > Zdroofka Johnny
>
> Żartujesz chyba???? Pakować sobie do ogrodu ten syf???

To zmiotki z Agory - pełne GWna!

do góry