eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZmniejszenie mocy kotla a spalanie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2009-12-04 23:54:30
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
    news:hfbuih$mnm$1@aioe.org...

    > W ten sposób zakładasz po prostu "kaganiec" na kocioł.
    > Jak będzie ew. potrzebował więcej mocy w jakieś >= -20C,
    > to nie będzie na nią mógł wejść.

    A no, trzeba dobrac odpowiednio parametry. Jak w mrozne dni bedzie za malo
    mocy, to podchodzisz podkrecasz i jest git. Zostawiasz tak zeby bylo dobrze
    i wiecej mocy prawdopodonie nigdy nie bedziesz potrzebowal. Oczywiscie,
    kiedy dom jest grzany jakos tam skokowo, to pelna moc stosunkowo czesto moze
    byc potrzebna. Jednak w normalnej sytuacji kociol i tak bardzo rzadko osiaga
    pelna moc, o ile w ogole.

    Pozdro.. TK



  • 12. Data: 2009-12-05 09:13:11
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
    news:hfctr0$qss$1@aioe.org...

    > Tak jak w innym poście piszesz są podane w powiązaniu
    > z prędkością dmuchawy itp.
    > Aczkolwiek "mój" serwisant nie zaleca z powodów j. w.
    > (+ np. zwiększone zapotrzebowanie na CWU
    > w przypadku "najazdu" gości)

    Ale CWU to zawsze priorytet i te ograniczenia jej nie obejmuja a jedynie
    tryb CO.

    >> Jak w mrozne dni bedzie za malo mocy, to podchodzisz podkrecasz i jest
    >> git.
    >
    > Tak jak już wcześniej napisałem
    > - kocioł (przynajmniej mój) sam sobie ustawia moc
    > stosownie do zapotrzebowania i nie ma potrzeby nic przykręcać,
    > czy odkręcać

    Wiekszosc dzisiejszych kotlow ma modulacje palnika, moj tez, ale bywa dosc
    czesto, ze maja tez spora nadwyzke mocy. Dla tego tez sprawa nie jest do
    konca jasna. Warto by poznac pewne zaleznosci i myslalem, ze moze ktos z
    grupowych instalatorow sie wypowie i nieco oswieci temat. Instalatorzy tez
    bywaja rozni i niestety roznie wiedza. Jedni biegaja do sterownika gdzies w
    domu by wlaczyc kociol, inni jak ten moj ostatni, maja w jednym palcu
    ustawienia serwisowe i sterownikow do odpalenia nie potrzebuja, a przy kotle
    wygladaja jak Chopin przy pianinie i sprawiaja wrazenie, ze wiedza co mowia.

    Pozdro.. TK



  • 13. Data: 2009-12-06 19:19:54
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: zbooY <z...@g...com>

    On 5 Gru, 00:49, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Serwisant
    > powiedzial mi, ze mozna spalac mniej gazu obnizajac moc maksymalna kotla w
    > jego ustawieniach serwisowych.

    a czy tu nie chodzi o piece bez modulacji plomienia? chodzi o ten
    rozruchowy zaplon
    mi tez obnizyl z 28 na 24 przy rozruchu serwisowym, jeszcze przed
    ociepleniem budynku mimo, ze mam zakres od 30%...
    generalnie mam przewymiarowane i na powrotach podlogowki i wraca zimna
    na CO
    i sam powiedzial, ze modulacja jest od maksymalnej fabrycznej a nie od
    maksymalnej zredukowanej
    tyle wiem
    z.


  • 14. Data: 2009-12-06 21:06:17
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Uzytkownik "zbooY" <z...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:8d3fc45d-708c-45da-8de6-ebf67e503dd8@x15g2000vb
    r.googlegroups.com...
    > On 5 Gru, 00:49, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
    >
    >> Serwisant
    >> powiedzial mi, ze mozna spalac mniej gazu obnizajac moc maksymalna kotla
    >> w
    >> jego ustawieniach serwisowych.
    >
    > a czy tu nie chodzi o piece bez modulacji plomienia? chodzi o ten
    > rozruchowy zaplon

    No nie, mowa o kondensacie a te zdaje sie wszystkie sa modulowane.

    > mi tez obnizyl z 28 na 24 przy rozruchu serwisowym, jeszcze przed
    > ociepleniem budynku mimo, ze mam zakres od 30%...
    > generalnie mam przewymiarowane i na powrotach podlogowki i wraca zimna
    > na CO
    > i sam powiedzial, ze modulacja jest od maksymalnej fabrycznej a nie od
    > maksymalnej zredukowanej
    > tyle wiem

    Mi dochodzi na rozruchu w zimnym domu tylko do zredukowanej.

    Pozdro.. TK



  • 15. Data: 2009-12-07 01:08:32
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:hfd6o1$s87$1@news.interia.pl...

    > Wiekszosc dzisiejszych kotlow ma modulacje palnika, moj tez, ale bywa dosc
    > czesto, ze maja tez spora nadwyzke mocy. Dla tego tez sprawa nie jest do
    > konca jasna. Warto by poznac pewne zaleznosci i myslalem, ze moze ktos z

    Mnie to się wydaje wielkim kantem :-) Jeżeli zwykły piec z zamkniętą komorą
    ma sprawność 92-93% To ile ty wyciągniesz na kondensacji w całym sezonie
    suma sumarum? 1-2% ? A ile zainwestowałeś w to przy okazji ? Układ robi sie
    skomplikowany i przez to awaryjny.
    Te dyskusje przypominają mi pompy ciepła :-)



  • 16. Data: 2009-12-07 10:28:52
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:hfhkif$40r$1@opal.futuro.pl...

    > Mnie to się wydaje wielkim kantem :-) Jeżeli zwykły piec z zamkniętą
    > komorą ma sprawność 92-93% To ile ty wyciągniesz na kondensacji w całym
    > sezonie suma sumarum? 1-2% ? A ile zainwestowałeś w to przy okazji ?

    W porownaniu ze zwyklym kotlem powinienem osiagnac jednak troche wiecej.
    Sam kociol nie jest wcale taki drogi w porownaniu do innych. Za calosc
    zaplacilem 4500zl, ale w tym jest sterownik do dwoch obiegow jako ze mam
    duzo podlogowki i kilka tylko grzejnikow, wiec to musial bym kupic tak czy
    tak. Sam kociol kosztowal by mnie jakies 3500zl. Od pazdziernika, kiedy mam
    gaz kociol ani razu nie przekroczyl temp. kondensacji. Fakt, ze mrozow
    bardzo nie bylo ale kondensacja jest od dwoch prawie miesiecy. Gdybym kupil
    zwylky kociol to odpalal by pelna moca do rozlaczenia przez termostat czy co
    tam jeszcze innego, przez te cale dotychczasowe dwa miesiace.

    > Układ robi sie skomplikowany i przez to awaryjny.

    Uklad nie jest bardziej skomplikowany przez sam kociol. Podlogowke mam bo
    chcialem miec. Tak naprawde dotychczasowy caly sezon kondensacja byla by
    przy kazdej nawet najprostszej instalacji.

    > Te dyskusje przypominają mi pompy ciepła :-)

    Kiki, nie tylko kotly kondensacyjne maja modulacje palnika. A jak widze
    sytuacje u siebie to zaluje, ze ta modulacja nie jest jeszcze wieksza w dol.
    Kociol wylacza sie przy tych tem. na zewnatrz po osiagnieciu temp. zasilania
    27C bo nie zejdzie juz nizej z moca. Mija 10min i znow sie zalacza, ale
    rozruch jest juz z minimalnie wieksza moca szybko obnizana do minimalnej,
    ale jednak.

    Pozdro.. TK



  • 17. Data: 2009-12-07 15:53:04
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hfijtn$5h2$1@news.interia.pl...


    > Gdybym kupil zwylky kociol to odpalal by pelna moca do rozlaczenia przez
    > termostat czy co tam jeszcze innego, przez te cale dotychczasowe dwa
    > miesiace.

    To ty Maniek nie wiesz że takich kotłów raczej już nie spotkasz. Vaillant
    VUW240 zwykły atmosferyczny kupiony 3 lata temu za całe 3500zł ze
    sterownikiem liniowym ma modulację palnika i zapala na najmniejszej mocy i
    pali na niej przez kilka minut po czym przechodzi na większą moc o ile musi
    gdyż jest to zależne od temperatury zadanej i powrotu. Tak samo w CO jak I
    CWU się zachowuje.
    Ja mam do niego sterownik VRT390 który nie jest zwykłym termostatem ale
    wysyła polecenia do kotła na jaką temperaturę ten ma się włączyć. O
    modulację i resztę martwi się kocioł.

    > Kociol wylacza sie przy tych tem. na zewnatrz po osiagnieciu temp.
    > zasilania 27C bo nie zejdzie juz nizej z moca. Mija 10min i znow sie
    > zalacza, ale rozruch jest juz z minimalnie wieksza moca szybko obnizana do
    > minimalnej, ale jednak.

    U mnie pyrka sobie tak w zakresie 30-40stC co jakiś czas i musiała by spać
    mocno temp w domu aby kocioł musiał wyjść więcej niż 40stC.


    Marek




  • 18. Data: 2009-12-07 17:42:34
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
    news:hfiom8$sb7$1@aioe.org...

    >> Od pazdziernika, kiedy mam gaz kociol ani razu nie przekroczyl temp.
    >> kondensacji. Fakt, ze mrozow bardzo nie bylo
    >
    > Zalezy też, jaką masz ustawioną krzywą + temperaturę wewnątrz.

    To jest mozliwe praktycznie tylko przy rozruchu. Instalacja jest tak
    dobrana, aby tej temp. nie przekraczac. Zbyt pionowa krzywa owszem moze
    zawyrzac temp., ale kociol grzal by krotko i mial dlugie przerwy, zreszta
    zdecydowana wiekszosc instalacji to podlogowka, wiec przekroczenie granicy
    kondensacji nie jest w ogole mozliwe.

    >> Kociol wylacza sie przy tych tem. na zewnatrz po osiagnieciu temp.
    >> zasilania 27C bo nie zejdzie juz nizej z moca. Mija 10min i znow sie
    >> zalacza, ale rozruch jest juz z minimalnie wieksza moca szybko obnizana
    >> do minimalnej, ale jednak.
    >
    > Kondensacja - kondensacją, ale coś Ci się za często nie załącza ?
    > Jakie masz zużycie gazu ?
    > (w jakim budynku, temperatura wewnątrz etc.)

    To dom jeszcze nie zamieszkany. Aktualnie utrzymuje temp. na poziomie
    10-11C. Zuzycie gazu na dobe ostatnio jeszcze w czasie co by nie mowic
    wygrzewania nie przekracza 6m^3/dobe, ale ogrzewanie chodzi dopiero drugi
    pelny dzien. Poddasze nie calkiem ocieplone.
    Co do zalaczania, jak widze to nie jest tak, ze kociol osiagnie te 10C i sie
    wylacza do momentu histerezy. On pracuje jakby starajac sie utrzymac ciagle
    ciepla instalacje w granicach zadanej temp. A wiec wlaczy sie podgrzeje wode
    o ok. 10C zachowujac roznice temp. miedzy zasilaniem a powrotem 3C i sie
    wylacza spalajac przy tym jakies 30 - 40L gazu.

    Pozdro.. TK



  • 19. Data: 2009-12-07 17:51:26
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:hfj8cl$235k$1@news2.ipartners.pl...

    > To ty Maniek nie wiesz że takich kotłów raczej już nie spotkasz. Vaillant
    > VUW240 zwykły atmosferyczny kupiony 3 lata temu za całe 3500zł ze
    > sterownikiem liniowym ma modulację palnika i zapala na najmniejszej mocy i
    > pali na niej przez kilka minut po czym przechodzi na większą moc o ile
    > musi gdyż jest to zależne od temperatury zadanej i powrotu. Tak samo w CO
    > jak I CWU się zachowuje.

    Ja wiem, ale odpowiadam Kikiemu majacemu watpliwosci.

    > U mnie pyrka sobie tak w zakresie 30-40stC co jakiś czas i musiała by spać
    > mocno temp w domu aby kocioł musiał wyjść więcej niż 40stC.

    To jest tez troche zalezne od temp. zewnetrznej i ustawien w oparciu o jaka
    temp. kociol ma dobierac temp. zasialania.
    Jak ustawie wylacznie na podstawie temp. zewnetrznej to temp. zasilania
    dobierana jest na podstawie krzywej, jak doloze do tego temp. pomieszczenia,
    to zaleznie od niej relatywnie zmienia sie temp. zasilania. Czyli jak jest
    ustawione tylko z zewnatrz to temp. zasilania powiedzmy wynosi 30C, ale jak
    w domu jest znacznie chlodniej niz zadana i przestawie sterowanie wg. temp.
    zewn. i wewn. to kociol zaraz zaczyna osiagac maksymalne ustawione parametry
    starajac sie maksymalnie szybko osiagnac zadana temp. wewnatrz. W miare
    rozgrzewania pomieszczenia temp. zasilania zaczyna spadac.

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2009-12-07 23:33:42
    Temat: Re: Zmniejszenie mocy kotla a spalanie.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
    news:hfjgp5$f9$1@aioe.org...

    >> On pracuje jakby starajac sie utrzymac ciagle ciepla instalacje w
    >> granicach zadanej temp. A wiec wlaczy sie podgrzeje wode o ok. 10C
    >> zachowujac roznice temp. miedzy zasilaniem a powrotem 3C i sie wylacza
    >> spalajac przy tym jakies 30 - 40L gazu.
    >
    > Nie myślałeś o ew. obniżeniu krzywej ?

    Owszem myslalem, ale ona jest zdaje mi sie i tak stosunkowo niska a ja tak
    naprawde dopiero sie ucze.
    Dzis spalanie dobowe zeszlo ponizej 2m^3 ale tez i na zewnatrz zrobilo sie
    cieplej. Temp. zasilania wg. krzywej obiegu bezposredniego (kalafiory) 20C,
    a podlogowki 10C. Oba obiegi maja ustawiona taka sama krzywa z tym ze pompa
    od kaloryferow jest calkiem odlaczona, a wiec zaden nie grzeje. Temp. w domu
    10,4C, kociol wylacza sie po osiagnieciu 25C, czyli przewyzszeniu o 5C w
    stosunku do obiegu bezposredniego i pracuje kilka minut, kilka tj. nie
    wiecej jak 3min. Na dzis nie do konca wiem jak dziala krzywa w polaczeniu z
    temp. w domu. Trudno sobie wyobrazic nizsza temp. zasialania podlogowki jak
    10C przy zadanej temp. wewnatrz 9C. Jednak temp. zasilania grzejnikow wydaje
    sie byc troche za wysoka bo to dwa razy wiecej jak podlogowki, chociaz z
    drugiej strony kto wie bo przeciez sa znacznie mniejsze. Ale moze masz
    racje, moze sprobowac ustawic nizsza krzywa? Sprobuje jutro, choc zuzycie
    ponize 2m^3 i tak wydaje sie byc zupelnie przyzwoite.

    Pozdro.. TK


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1