-
11. Data: 2017-07-25 12:32:22
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 25.07.2017 08:29, Tornad wrote:
> Mój, nazwijmy go szwagier, przez chyba trzy lata pracowal w sklepie sprzedajacym
te wszystkie preparaty. Rok temu zmarl na czerniaka złośliwego.
> Pozostawil mloda zone i dwoje dzieci.
Z tego powodu tym roundupem sam nigdy nie sikałem. Biorę w miarę
trzeźwego tubylca z za sklepiku :-) On sobie po robocie zdezynfekuje
jamę ustną :-)
Przez tydzie tam nie zaglądam po takim oprysku.
Ale by się przydało coś skuteczniejszego. Sól do posypywania dróg może?
Roztwór czy sypać suche ?
Ktoś próbował soli?
-
12. Data: 2017-07-25 12:33:29
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 25.07.2017 01:05, Jarosław Sokołowski wrote:
> KIKI ma problem:
>
>> Czym "zatruć" glebę na dłużej żeby na niej nic nie rosło i już?
>> Roundup działa tylko 2 miesiące, góra trzy.
>
> Napalm?
Wypalanie nie działa. Miejsce gdzie się robiło kiedyś ognisku też
zarosło natychmiast.
-
13. Data: 2017-07-25 12:35:43
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 25.07.2017 08:29, Tornad wrote:
> Czytalem, ze randap działa przez trzy lata. Musi co zależy to od stężenia.
On działa przez liście na żyjące rośliny. Gleby nie
unieszkodliwia.Potrafi rosnąc inny chwast po miesiącu.
-
14. Data: 2017-07-25 12:47:06
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 25.07.2017 12:27, Adam Sz. wrote:
> W dniu wtorek, 25 lipca 2017 12:24:49 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
>
>> No właśnie. Takie mam własne doświadczenie.
>> To co z tą ziemią?
>
> Moim zdaniem nie ma takiego środka :-) Chyba, że chcesz tą ziemię całkowicie
> zniszczyć i zanieczyścić na lata (ale to będzie nieekologiczne i złe ;)
Zanieczyścić nie ale myślałem, że są jakieś magiczne granulki czy oprysk.
Pytałem okilicznych rolników i oni się na niczym nie znają. Na C2H5OH
głównie.
-
15. Data: 2017-07-25 16:29:10
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2017-07-25 o 00:53, KIKI pisze:
> Czym "zatruć" glebę na dłużej żeby na niej nic nie rosło i już? Roundup
> działa tylko 2 miesiące, góra trzy.
>
jak już ci ktoś napisał - ziemi nie zabezpieczysz.
Zrób mieszaninę Roundupu i Chwastoxu (ew. bodajże Tajfun) zgodnie z
instrukcją na opakowaniu (nie dawaj większego stężenia niż dla
najodporniejszego chwastu jaki masz - nie ma sensu).
opryskaj kiedy będzie możliwie sucho (susza i upał są jak znalazł).
To co wyrośnie po jakimś czasie niszcz ponownie (nasiona są w ziemi) i
nie dopuść by zaczęło wypuszczać nowe nasiona. W praktyce po jakichś 3
miesiącach najwcześniej druga tura. Pryskaj gdy rośliny już trochę urosną.
Potem wal samym chwastoxem,żeby trawa przeżyła i zwyczajnie koś. Chwasty
bardzo nie lubią koszenia.
-
16. Data: 2017-07-26 02:35:50
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 25.07.2017 16:29, sirapacz wrote:
> W dniu 2017-07-25 o 00:53, KIKI pisze:
>> Czym "zatruć" glebę na dłużej żeby na niej nic nie rosło i już? Roundup
>> działa tylko 2 miesiące, góra trzy.
>>
> jak już ci ktoś napisał - ziemi nie zabezpieczysz.
> Zrób mieszaninę Roundupu i Chwastoxu (ew. bodajże Tajfun) zgodnie z
> instrukcją na opakowaniu (nie dawaj większego stężenia niż
Tajfun to jest generyk roundupu. Ten sam związek chemiczny tylko
znacznie tańszy.
-
17. Data: 2017-07-26 08:36:18
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: GreDi <b...@b...pl>
On 25.07.2017 09:20, collie wrote:
> Ale Ty tego nie pojmiesz, boś Ty pewnie zstępny chłopa,
> który ręcami czarnemi od pługa budował Nową Hutę we wsi
> Mogiła. A chłop żywemu nie przepuści i szlus.
>
> Ale powinieneś wiedzieć, że chłopi polscy mieli na to
> sposoby, gdy Roundupa jeszcze nie znali: pługi, brony,
> kultywatory i inne motyki. Spytaj dziada.
To ja Ci proponuje, bierz swoje gacie i zasuwaj do pobliskiej rzeki z
tarką i wyżymaczką. A nie będziesz nam zanieczyszczał wodę detergentami.
"Ale Ty tego nie pojmiesz"
--
GreDi
-
18. Data: 2017-07-26 10:26:18
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 26 lipca 2017 02:35:54 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> Tajfun to jest generyk roundupu. Ten sam związek chemiczny tylko
> znacznie tańszy.
Ja testuję pomysł z czarną folią, a obok czarna geowłóknina co mi
została z jakiś resztek. Jak wyjdzie to będzie git, robota żadna,
syfu nie ma, a pod folią fauna się gnieździ i zżera te chwasty,
mam nadzieję :P
L.
-
19. Data: 2017-07-26 10:30:07
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 26 lipca 2017 10:26:20 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Ja testuję pomysł z czarną folią, a obok czarna geowłóknina co mi
> została z jakiś resztek. Jak wyjdzie to będzie git, robota żadna,
> syfu nie ma, a pod folią fauna się gnieździ i zżera te chwasty,
> mam nadzieję :P
Pod czarną folią będziesz miał zaraz same mrowiska. No i po pierwszym
roku folia się rozwali od UV. Gruba agrotkanina jest znacznie bardziej
odporna.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
20. Data: 2017-07-26 11:14:22
Temat: Re: Zna się ktoś na chwastach i opryskach?
Od: s...@g...com
W dniu środa, 26 lipca 2017 10:30:09 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu środa, 26 lipca 2017 10:26:20 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
>
> > Ja testuję pomysł z czarną folią, a obok czarna geowłóknina co mi
> > została z jakiś resztek. Jak wyjdzie to będzie git, robota żadna,
> > syfu nie ma, a pod folią fauna się gnieździ i zżera te chwasty,
> > mam nadzieję :P
>
> Pod czarną folią będziesz miał zaraz same mrowiska. No i po pierwszym
> roku folia się rozwali od UV. Gruba agrotkanina jest znacznie bardziej
> odporna.
>
Wiecej niz 2-3 miesiące nie trzeba. Bo nie umiem sobie wyobrazic scenariusza ze ktos
chce miec powierzchnie gruntu zakryta folia zamiast jakiegos trawnika.
A po 2-3 miesiącach pod taka folie leje sie wode*, kopie, grabi i sieje trawnik.
I jest piknie.
*to lanie wody i kopanie trzeba zrobic spokojnie aby nie udręczyć zwierzaków które
sie tam zagniezdziły.