eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zywoplot na mapach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 51. Data: 2010-07-02 11:24:57
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Piotr pisze:

    >
    > Gdybym nie robil zupelnie nic, pas za moim ogrodzeniem juz dawno
    > zaroslby samosiejkami, tak ze mialbym zagajnik gestszy niz zywoplot
    > (tak jest na pustych dzialkach w okolicy). Gmina tych samosiejek nigdy
    > nie usuwa, wiec chyba powinienem domniemywac, ze je tam chce, tak?

    Chce, czy nie chce... nie ważne. Po prostu się tym nie interesuje.

    > Czyli koszac, tez lamie prawo.

    Formalnie tak.

    Ale z kolei w razie inwestycji obnizam
    > jej koszt, bo nie trzeba usuwac sporych brzoz.

    To już Twoja dość luźna interepretacja :-).

    Wiec wlasciwie, wedlug
    > Ciebie i innych legalistow - teoretykow, co powinien robic wlasiciciel
    > z terenem za jego ogrodzeniem? Zupelnie nic? (wtedy zarasta
    > samosiejkami)

    Pomijając aspekty prawne... uporządkować ze względu na własne dobro. Nie
    chciałbyś pewnie, żeby za Twoim płotem/granicą Twojej działki rosły
    nieprzebrane chaszcze, albo też by ktoś urządził sobie śmietnisko. Skoro
    gmina/właściciel nie kwapi się do zaprowadzenia porządku na przyległych
    do Twojej posesji terenach, to trzeba to w pewnym zakresie zrobić
    samemu. :-) Dla własnego dobra.

    Kosic? (wtedy usuwa sie samosiejki, ktore naleza
    > przeciez do gminy, bo sa na jej terenie) Jesli moge kosic, to moze
    > moge zostawic co ktoras samosiejke, zeby miec jednak cos w rodzaju
    > naturalnego zywoplotu? Jesli tak, to czym to sie rozni od zasadzenia
    > zywoplotu?

    Dość daleko idziesz w swym rozumowaniu, ale...

    Jak już zostawiasz jakieś rośliny w trakcie porządkowania, czy tylko co
    którąś z nich, albo wręcz sam je tam sadzisz, bo chcesz, żeby tereny
    przyległe do Twojej działki były jakoś uporządkowane, a ich właściciel
    się nie poczuwa do tego porządkowania, to ok, ale już z tym nanoszeniem
    na jakieś mapy czegoś, co nie jest na Twoim terenie sobie odpuść, bo to
    moim zdaniem zakrawa na lekkie nadużycie.

    Ja też mam sytuację, gdzie obok mojej działki jest posesja całkowicie
    zaniedbana, rosną tam jakieś krzaki, dzikie wierzby w postaci właśnie
    takich krzaków, trawa na wysokość dorosłego człowieka, czy jakieś inne
    tam zielsko. Ostatnio nawet podjąłem samowolną decyzję o wycięciu
    jednego z krzaków, bo wyrósł sobie blisko szlachetnego srebrzystego
    świerka należącego do mnie i całkowicie go przycmił swoimi gałęziami.
    Formalnie nie byłoby to pewnie wcale do załatwienia i czekałbym aż
    chwast wyrośnie gruuubo ponad tego biednego świerka, bo rósł sobie ze
    dwa metry od granicy posesji, a właściciel jest kompletnie nieuchwytny
    od kilku już lat i nie wie wcale nawet co tu się dzieje...

    Samowola i tyle, ale nie wymagajmy, żeby taką samowolę na czyimś terenie
    legalizować i nanosić na jakieś tam mapy i czegoś tam jeszcze oczekiwać.

    Myślę, że dostatecznym wynagrodzeniem dla Ciebie za poniesiony trud,
    będzie po pierwsze fakt, że masz jako-tako uporządkowany teren, a po
    drugie fakt, że nikt Cię nie ukarał za dopuszczenie się samowoli.

    O legalizowaniu żywopłoty moim zdaniem nie może być w żadnym razie mowy
    skoro nie uzgadniałeś tego z właścicielem terenu.

    pozdr.
    robercik-us


  • 52. Data: 2010-07-02 12:57:44
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    W dniu 2010-07-02 02:55, Piotr pisze:
    > On 1 Lip, 09:49, Lagod<niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote:
    >
    >> Wlazłeś z buciorami.
    >> Żywopłot od trawnika różni się kosztami odtworzenia nawierzchni. Sadząc
    >> żywopłot na cudzym terenie narażasz właściciela tego terenu na
    >> zwiększone koszty wynikające czy to z ominięcia drzewostanu, czy to
    >> uzyskania zgody w wydziale ochrony śrdowiska na jego wycinkę.
    >> Rozumiem że chciałeś dobrze, źle zrobiłeś źle.
    >>
    >
    > Gdybym nie robil zupelnie nic, pas za moim ogrodzeniem juz dawno
    > zaroslby samosiejkami, tak ze mialbym zagajnik gestszy niz zywoplot
    > (tak jest na pustych dzialkach w okolicy). Gmina tych samosiejek nigdy
    > nie usuwa, wiec chyba powinienem domniemywac, ze je tam chce, tak?
    > Czyli koszac, tez lamie prawo. Ale z kolei w razie inwestycji obnizam
    > jej koszt, bo nie trzeba usuwac sporych brzoz. Wiec wlasciwie, wedlug
    > Ciebie i innych legalistow - teoretykow, co powinien robic wlasiciciel
    > z terenem za jego ogrodzeniem? Zupelnie nic? (wtedy zarasta
    > samosiejkami) Kosic? (wtedy usuwa sie samosiejki, ktore naleza
    > przeciez do gminy, bo sa na jej terenie) Jesli moge kosic, to moze
    > moge zostawic co ktoras samosiejke, zeby miec jednak cos w rodzaju
    > naturalnego zywoplotu? Jesli tak, to czym to sie rozni od zasadzenia
    > zywoplotu?
    > Piotr

    Ja ogólnie rozumiem Twój tok rozumowania, choć twierdze że trochę się
    rozpędziłeś z tymi dywagacjami "co by było gdyby". Jeśli chodzi o
    brzozy, to ochrona środowiska nie darzy ich specjalnie szacunkiem-raczej
    uważane są za chwasty.
    Prawo i biurokracją są u nas totalnie popierniczone, więc nie ma
    znaczenia czy Twoja logika jest słuszna.

    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 53. Data: 2010-07-02 12:59:32
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    W dniu 2010-07-02 03:03, Piotr pisze:
    > On 1 Lip, 15:17, Lagod<niespamowaclagoda@listkropkapl> wrote:
    >> W dniu 2010-06-29 16:58, Piotr pisze:
    >>
    >>> On 29 Cze, 16:31, rrr<r...@o...rrr.pl> wrote:
    >>> Z tym zywoplotem to tak, jak
    >>> gdybym przyniosl wojtowi biurko. Jesli bedzie je chcial - zostawi.
    >>> Jesli bedzie mu przeszkadzalo, wyrzuci, trudno.
    >>
    >> A jest jakaś ustawa o ochronie biurek jeśli mają więcej niż x lat?
    >>
    >
    > Otoz jest. Bardzo stare biurka, ktore maja wartosc zabytkowa,
    > podlegaja ochronie. Gmina, jesli chce, moze wyrzucic biurko
    > odpowiednio wczesnie,

    Albo obciążyć cię kosztami prac konserwatorkich...
    A ja mam w biurze 29,8 i nie ręczę za to co piszę.


    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 54. Data: 2010-07-11 20:44:52
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Piotr pisze:
    >
    >> ze ten kabel bedzie za 10 lat albo nigdy. Wiec w imie czego mam sobie
    >> tego zywoplotu nie robic?
    >
    > W imię poszanowania cudzej własności.
    >
    > Chciałbyś, żeby sąsiad ci wlazł buldożerem na twoją działkę i zrobić
    > to, co on ma ochotę widzieć w okolicy?

    to jest zwykłe pieprzenie i tyle.


  • 55. Data: 2010-07-11 21:14:22
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marek Dyjor pisze:
    > Andrzej Lawa wrote:
    >> Piotr pisze:
    >>
    >>> ze ten kabel bedzie za 10 lat albo nigdy. Wiec w imie czego mam sobie
    >>> tego zywoplotu nie robic?
    >>
    >> W imię poszanowania cudzej własności.
    >>
    >> Chciałbyś, żeby sąsiad ci wlazł buldożerem na twoją działkę i zrobić
    >> to, co on ma ochotę widzieć w okolicy?
    >
    > to jest zwykłe pieprzenie i tyle.

    Mareczek powiedział co wiedział... A że nic nie wiedział, to nic nie
    powiedział ;->


  • 56. Data: 2010-07-14 11:45:19
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Marek Dyjor pisze:
    >> Andrzej Lawa wrote:
    >>> Piotr pisze:
    >>>
    >>>> ze ten kabel bedzie za 10 lat albo nigdy. Wiec w imie czego mam
    >>>> sobie tego zywoplotu nie robic?
    >>>
    >>> W imię poszanowania cudzej własności.
    >>>
    >>> Chciałbyś, żeby sąsiad ci wlazł buldożerem na twoją działkę i zrobić
    >>> to, co on ma ochotę widzieć w okolicy?
    >>
    >> to jest zwykłe pieprzenie i tyle.
    >
    > Mareczek powiedział co wiedział... A że nic nie wiedział, to nic nie
    > powiedział ;->

    bo pieprzysz jak zwykle Andrzejku.


  • 57. Data: 2010-07-28 21:41:44
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: "Szczepan" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał

    > 1) nie sadzić
    > 2) nie przyznawać się że się posadziło
    >
    Miedzy granica mojej dzialki a droga rosna samosiejki, niektore brzozy o
    wysokosci 15 m.
    Jesli do tych istniejacych samosiejek dosadze pare innych samosiejek z
    okolicy to myslisz ze zrobie gminie duza przykrosc? Gmina sie tym nie
    interesuje od dziesiatkow lat a jesli zechce za jakies 50 lat zrobic tu
    pobocze to niech sobie to wszystko wytnie a przynajmniej dwa pokolenia beda
    mialy ladne pobocze drogi. Jesli ja sam zadbam o wyglad tego pobocza to
    gmina powinna mi jedynie podziekowac.
    Rozumial bym problem gdyby gmina dbala o wyglad swoich drog a ja bym im
    robil pod gorke
    ale w realu jest odwrotnie.

    --
    Szczepan


  • 58. Data: 2010-07-29 05:23:13
    Temat: Re: Zywoplot na mapach
    Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>


    Użytkownik "Szczepan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4c50a4f7$0$2584$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Miedzy granica mojej dzialki a droga rosna samosiejki, niektore brzozy o
    > wysokosci 15 m.

    Skoro taka wola samorządu lokalnego to mają prawo rosnąć.

    > Jesli do tych istniejacych samosiejek dosadze pare innych samosiejek z
    > okolicy to myslisz ze zrobie gminie duza przykrosc?

    Nie o kategoriach "przykrość" lub "przyjemność" mowa w tym wątku.
    Każde Twoje nasadzenie bez zgody właściciela gruntu może zostać uznane jako
    samowola a to rodzi lub może powodować konsekwencje prawne.

    > Gmina sie tym nie interesuje od dziesiatkow lat a jesli zechce za jakies
    > 50 lat zrobic tu pobocze to niech sobie to wszystko wytnie a przynajmniej
    > dwa pokolenia beda mialy ladne pobocze drogi. Jesli ja sam zadbam o wyglad
    > tego pobocza to gmina powinna mi jedynie podziekowac.

    Nie podziękuje bo nie musi. Istotą sprawy jest to, że Ty w przeciwieństwie
    do autora wątku nie dążysz w imię partykularnego interesu do naniesienia
    tych samosiejek na mapach gminnych. Podnoszenie estetyki otoczenia może
    zostać dostrzeżone i docenione przez lokalne społeczeństwo, które być może
    zechce Cię wybrać na funkcję sołtysa.

    Pozdrawiam pogodnie
    skryba



strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1