-
31. Data: 2010-01-30 00:38:39
Temat: Re: ...a miałobyć tak pięknie ;-)
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:354f.0000003c.4b61bfb4@newsgate.onet.pl...
> > Niech slonce ci towarzyszy jak najdluzej w trakcie dnia. I nawet nie
> > chodzi o
> > solary, chodzi o domownikow. Nie po to buduje sie murowany domek aby zyc
> > ciagle
> > w cieniu.
>
> Mam salon z dupnym 220x270 wyjściem na północ i 170x220 na północny zachód.
>
> Uważam że dobrze wybrałem bo:
> 1. Od pólnocy mam ścianę lasu i ten widok przez dupne drzwi tarasowe to jak
> fototapeta przyciąga wszystkich.
Dobry widok zawsze jest wartosciowy.
> 2. Gdyby salon był od południa to w prześwietlonym salonie nie ma jak za
> bardzo oglądac telewizora przy oświetlającym go słońcu.
Eee tam, nie panikeruj. Sa rolety czy inne zasłaniałki.Slonko daje sie
relatywnie tanio i wygodnie ograniczac. W druga strone juz nie jest tak latwo.
Pamietam jeden watek na pl.sci.fizyka o doswietlaniu ciemniej kuchni. Pomysly
ktore tam padaly wcale tanie by nie byly a mimo to byli chetni na instalacje z
lustrami nadaznymi itp.
> 3. Bo od południa mam drogę więc w salonie mam pełny luzik nawet gdyby mi
> zachciało się chodzić bardziej lajtowo.
No to jest troche problem ale zawsze mozna domek postawic ciutke dalej od drogi
i nasadzic zywoplotu.
> 4. W salonie pomimo tego układu w zimie jest bardzo jasno a w letnie dni
> kiedy oba drzwi tarasowe są otwarte słońce nie przegrzewa mi salonu tak że
> wejście do środka z upalnego tarasu to sama przyjemność.
>
Fajnie. Ale z tego co widze ogromna wiekszosc domow jest pod tymi wzgledami
okropnie kiepsko usytuowana. I to bez widokow na lasy...
Nie mam ochoty forsowac tego by miec slonko w domu ale warto o tym pamietac...
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl