-
11. Data: 2017-08-31 10:40:23
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-08-31 o 08:51, Łukasz pisze:
> Tak nie do końca naszą własnością. W umowie mamy że granica utrzymania
> to licznik, więc raczej do ZGK należy wszystko co przed licznikiem,
> łącznie z naprawą i konserwacją. Tak ja to interpretuję :)
No więc sam rozwiązałeś swoje wątpliwości i teraz już wiesz co macie robić.
-
12. Data: 2017-08-31 12:34:27
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 31.08.2017 o 10:40, nadir pisze:
> W dniu 2017-08-31 o 08:51, Łukasz pisze:
>
>> Tak nie do końca naszą własnością. W umowie mamy że granica utrzymania
>> to licznik, więc raczej do ZGK należy wszystko co przed licznikiem,
>> łącznie z naprawą i konserwacją. Tak ja to interpretuję :)
>
> No więc sam rozwiązałeś swoje wątpliwości i teraz już wiesz co macie robić.
reasumując (wg mnie) albo wymienili swoją rurkę, a Wy macie płacić, albo
wymienili Waszą rurkę, ale nie zapytali o zgodę/poinformowali o
kosztach. sprawa do sądu
ToMasz
-
13. Data: 2017-08-31 12:51:39
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 12:34:30 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
> sprawa do sądu
Ja bym po prostu zapytał na jakiej podstawie wystawili fakturę. Jeśli nie mają
zlecenia od wspólnoty na tą robotę to faktury bym nie płacił i niech sobie oni
kierują sprawę do sądu.
-
14. Data: 2017-08-31 12:59:45
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 31.08.2017 o 12:51, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 12:34:30 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
>> sprawa do sądu
>
> Ja bym po prostu zapytał na jakiej podstawie wystawili fakturę. Jeśli nie mają
zlecenia od wspólnoty na tą robotę to faktury bym nie płacił i niech sobie oni
kierują sprawę do sądu.
>
ale odpowiedź pisemną na fakturę dajcie. żeby nie było że jest jakiś
brak dobrej woli
ToMasz
-
15. Data: 2017-08-31 23:02:14
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: Łukasz <l...@r...pl>
W dniu 31.08.2017 o 12:51, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 12:34:30 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
>> sprawa do sądu
>
> Ja bym po prostu zapytał na jakiej podstawie wystawili fakturę. Jeśli nie mają
zlecenia od wspólnoty na tą robotę to faktury bym nie płacił i niech sobie oni
kierują sprawę do sądu.
>
Niestety faktura została zapłacona.
Teraz będziemy starali się o zwrot kasy.
ZGK stoi na stanowisku, że wyrok sądu z czerwca jest dla nich sygnałem
że to przyłącze jest nasze i naprawili je za nas i za to nas skasowali.
-
16. Data: 2017-09-01 07:21:17
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 23:02:16 UTC+2 użytkownik Łukasz napisał:
> Niestety faktura została zapłacona.
> Teraz będziemy starali się o zwrot kasy.
To administrator zapłacił bez zgody zarządu/wspólnoty?
> ZGK stoi na stanowisku, że wyrok sądu z czerwca jest dla nich sygnałem
> że to przyłącze jest nasze i naprawili je za nas i za to nas skasowali.
Pewnie mieli zlecenie od waszego zarządcy
-
17. Data: 2017-09-01 08:10:52
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 01.09.2017 o 07:21, Kris pisze:
> W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 23:02:16 UTC+2 użytkownik Łukasz napisał:
>
>> Niestety faktura została zapłacona.
>> Teraz będziemy starali się o zwrot kasy.
>
> To administrator zapłacił bez zgody zarządu/wspólnoty?
>
>> ZGK stoi na stanowisku, że wyrok sądu z czerwca jest dla nich sygnałem
>> że to przyłącze jest nasze i naprawili je za nas i za to nas skasowali.
>
> Pewnie mieli zlecenie od waszego zarządcy
>
no, to zmiana zarządcy też się szykuje.
ToMasz
-
18. Data: 2017-09-01 10:04:08
Temat: Re: awaria wody - kto ponosi koszty
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 23:02:16 UTC+2 użytkownik Łukasz napisał:
> ZGK stoi na stanowisku, że wyrok sądu z czerwca jest dla nich sygnałem
> że to przyłącze jest nasze i naprawili je za nas i za to nas skasowali.
Musicie uważać bo jednym razem ekipa z ZGK wpadnie wam do chaty wężyki pod
zlewozmywakiem wymieniać;)