Witam
Mamy niestety szambo i czasem smród nam sie wraca do łazienki ale tylko tej
na górze. Zauwazyłem że teraz korki w wannie i brodziku nie maja syfonów i
chyba dlatego. Czy do sie cos wykombinowac teraz?

do góry

> Mamy niestety szambo i czasem smród nam sie wraca do łazienki ale tylko
> tej na górze.

założę się, że zawiewa z źle wyprowadzonej wentylacji...


> Zauwazyłem że teraz korki w wannie i brodziku nie maja syfonów i chyba
> dlatego. Czy do sie cos wykombinowac teraz?

"korki" nie mają mieć syfonów...
ale pomijając to przejęzyczenie, nie wierzę, że tam nie masz syfonów...
to że ich nie widać z góry, nie znaczy że ich nie ma.

jak masz wątpliwości, zawsze możesz zainwestować kilkanaście złotych i je
powymieniać

do góry

On 16 Gru, 12:46, "Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote:
> Witam
> Mamy niestety szambo i czasem smród nam sie wraca do łazienki ale tylko tej
> na górze. Zauwazyłem że teraz korki w wannie i brodziku nie maja syfonów i
> chyba dlatego. Czy do sie cos wykombinowac teraz?

A wentylacja pionu kanalizacyjnego od tej łazienki jest? Sprawna?

J.

do góry

W dniu 2010-12-16 12:46, Rafał pisze:


> Mamy niestety szambo i czasem smród nam sie wraca do łazienki ale tylko tej
> na górze. Zauwazyłem że teraz korki w wannie i brodziku nie maja syfonów i
> chyba dlatego. Czy do sie cos wykombinowac teraz?

Korek nie ma syfonu.

1. Masz syfon ale nie masz odpowietrzenia lub masz źle zrobioną
kanalizację (np. kibel źle podłączony z brodzikiem)

2. Jest też możliwe, że nie masz syfonu - ale żeby tak zrobić to
musiałbyś się nieźle postarać i podłączyć wannę i brodzik przez odejście
prosto do kanalizacji. Niemożliwe nie jest, ale z wanną to musiałbyś się
trochę nagimnastykować, by tak zrobić.

M.

do góry

odpowietrzenie kanalizacji jest wyprowadzone na dachu i nie zawiewa z tego
raczej bo omna teraz pozamykane
nie wiem czy czasem wentylacja nie zasysa z kanalizacji

a co do korków w wannie to podjechałem do sklepu i oglądałem to ... to sie
nazywa z syfonem ale dawniej był poniżej łuk z wygiętej rurki i tam staa
woda. Teraz woda stoi pod korkiem ale nad woda jest odpływ więc co to za
syfon :)

do góry

On 17 Gru, 12:33, "Rafa " <a...@c...nospam.pl> wrote:

> odpowietrzenie kanalizacji jest wyprowadzone na dachu i nie zawiewa z tego
> raczej bo omna teraz pozamykane
> nie wiem czy czasem wentylacja nie zasysa z kanalizacji

Wentylacja kanalizacji nie ma nic wspólnego z oknami i ich otwarciem
bądź zamknięciem. Ona po prostu ma być i ma być sprawna.

> a co do kork w w wannie to podjecha em do sklepu i ogl da em to ... to sie
> nazywa z syfonem

Piszesz chyba o syfonie z korkiem, nie o korku z syfonem.

> woda. Teraz woda stoi pod korkiem ale nad woda jest odp yw wi c co to za
> syfon :)

Odpływ z całą pewnością nie jest nad wodą (znaczy, jeśli chodzi o
ścisłość, to jest, ale po drugiej stronie). Albo mylisz odpływ z
przyłączem przelewowym, albo wogóle coś mylisz.

J.

do góry

ok to czemu jak zatkam korek w wannie to nie smierdzi?

do góry

poprawka
śmierdzi nawet jak zatkam
i nie wiem jak działa ten niby syfon
widze jak wyjme korek biały pojemnik przykręcony do wanny od spodu
z jednej strony w połowie wysokości jest wlot z przepływu górnego
a z drugiej na górze jest odpływ do pionu kanalizy
a gdzie syfon niby?

do góry

W dniu 2010-12-18 18:47, Rafał pisze:
> poprawka
> śmierdzi nawet jak zatkam
> i nie wiem jak działa ten niby syfon
> widze jak wyjme korek biały pojemnik przykręcony do wanny od spodu
> z jednej strony w połowie wysokości jest wlot z przepływu górnego
> a z drugiej na górze jest odpływ do pionu kanalizy
> a gdzie syfon niby?

np. tutaj
http://www.lazienki.abc24.pl/default.asp?kat=15603

daj zdjęcie, bo syfonów jest kilka typów i nikt ci w wyobraźni nie
będzie malował twojego.

M.

do góry

> odpowietrzenie kanalizacji jest wyprowadzone na dachu i nie zawiewa z tego
> raczej bo omna teraz pozamykane

to nie chodzi o zawiewanie z wywiewki na dachu, ale w o sprawną
wentylacje kanalizacji i poprawnie rozprowadzoną kanalizację w ogóle,
która czasem źle zrobiona potrafi zasysać wodę z płytkiego syfonu np.
prysznica po spuszczeniu wody w kibelku, wtedy masz otwartą drogę dla
smrodu...
ale dookreśl trochę, czy trochę capi, czy ostro jedzie, bo może to nie
wina syfonu, jeśli syfon suchy, to jechało by na maksa non stop, ale
czasem może gdzieś ciśnienie powietrza wywalać smród na łączeniu rur,
wtedy może pośmiardywać ze ściany... fachowcy mają czasem takie
pomysły, żeby dwie rury o różnych przekrojach łączyć i uszczelniać na
piankę PU...:-)

pozdrawiam
s_13

do góry