-
31. Data: 2009-02-04 13:52:27
Temat: Re: budowa domu
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"AGA.K." <d...@o...pl> wrote:
>> Skad ty wiesz ze suma jest zawyzona (piszesz o tym wyzej) skoro nie znasz
>> projektu domu, nie widziales warunkow lokalnych (i zwiazanych z tym robot
>> gruntowych), nie wiesz jakiej klasy i jak pracochlonna byla sciana (moze
>> byla 3W?) ? Drenaze, zjazdy do garażu, taras, ilosc kominow..nie no nie
>> bede tego tlumaczyl... Wreszcie - nie wiesz gdzie czlowiek buduje
>> (region). Wg ciebie kazdy dom o danej powierzchni bedzie pracochlonny w
>> tym samym stopniu jesli chodzi o stan surowy ? Bardzo sie mylisz.
>>
>> Przykład rrr. jest jak najbardziej na miejscu.Osobiscie w takiej cenie
>> jak autor topicu cenie mialem postawiony dom akurat o tej samej
>> powierzchni (i tez piwnice) - ale z dachem.
>> Co z tego wynika ? Nic.
>
>
> mozesz zobaczyc
>
> www.baborow.com/dzialka
>
> grunt to piasek
> fundament na ok 1,6m
> woj opolskie
Taki dom z dachem nie powinien kosztować więcej jak 55-60 tys. Zakładając
jakieś 15 tys. na dach, cena 44 tys. wydaje mi się akurat (budujący bez
piwnicy niech nie zapominają, że ten dom ma jedną kondygnację więcej i 2
razy więcej stropów niż Wasze). Biorę pod uwagę ceny jakie obowiązują na
terenie woj. dolnośląskiego. Budowlańcy z opolszczyzny są z reguły znacznie
tańsi.
Nie potrafię Ci doradzić co konkretnie zrobić w tym przypadku (ja nigdy nie
płacę więcej niż zostało to ustalone przed rozpoczęciem prac), moja
uniwersalna rada jest taka: załatw to polubownie i nie zgadzaj się na
zaproponowaną przez wykonawcę cenę.
Zastanów się i zapytaj ile czasu zajęły im dodatkowe prace. Zastanów się ile
zajęła im całość. Wylicz stawkę dzienną i próbuj się dogadać na tę właśnie
stawkę.
KNRami można udowodnić wiele i nieźle kombinować. Mój wykonawca nie zrobił
mi schodów żelbetowych z parteru na piętro, pokazał KNRy i wyszło, że mam mu
zapłacić 250zł mniej :)))))
Tyle, że w KNR brał pod uwagę pozycję "Układanie betonu...", która dotyczyła
stropów lub wieńców a nie schodów.
--
Bartek
-
32. Data: 2009-02-04 15:13:58
Temat: Re: budowa domu
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> gdyby budował tak jak powyżej opisałeś to prace byłyby wycenione na co
> najmniej 80,000zł. Skoro dodał ze dodatkowe prace, które wymienił
> wyceniane są na taka sumę znaczy jednoznacznie że fachura chce go
> ewidentnie naciągnąć.
Ja nie neguje ze wykonawca chce go naciagnac za dodatkowe (skromne) prace.
To jest fakt.
Pisze tylko ze o samej podstawowej cenie nie ma co dyskutowac bo jest
zalezna od zbyt wielkiej liczby czynnikow. A...
> Ja wybudowałem dom ( pod Poznaniem ) o pow. cał 480m2 do stanu surowego
> za 35000zł.
...nie znaczy nic, no, niewiele - takze z powodow o ktorych piszesz.
Negocjacji. Ale i reszty czynnikow o ktorych autor topicu milczy (region,
projekt..itp). To ze jeden za tyle wybudowal nie znaczy ze drugi wybuduje.
Sama cene oczywiscie miales dobrą jesli ekipa zrobila to poprawnie
technicznie. Z ciekawosci:
to jest cena "bez papieru" i z dachem ? Czy plus dach - i ile dach ?
Kane
-
33. Data: 2009-02-04 15:34:05
Temat: Re: budowa domu
Od: Tadek <t...@o...pl>
Kane pisze:
>
>> gdyby budował tak jak powyżej opisałeś to prace byłyby wycenione na co
>> najmniej 80,000zł. Skoro dodał ze dodatkowe prace, które wymienił
>> wyceniane są na taka sumę znaczy jednoznacznie że fachura chce go
>> ewidentnie naciągnąć.
>
> Ja nie neguje ze wykonawca chce go naciagnac za dodatkowe (skromne)
> prace. To jest fakt.
> Pisze tylko ze o samej podstawowej cenie nie ma co dyskutowac bo jest
> zalezna od zbyt wielkiej liczby czynnikow. A...
>
>> Ja wybudowałem dom ( pod Poznaniem ) o pow. cał 480m2 do stanu
>> surowego za 35000zł.
>
> ...nie znaczy nic, no, niewiele - takze z powodow o ktorych piszesz.
> Negocjacji. Ale i reszty czynnikow o ktorych autor topicu milczy
> (region, projekt..itp). To ze jeden za tyle wybudowal nie znaczy ze
> drugi wybuduje.
tutaj poraz pierwszy przyznam tobie racje. I chyba też ty potwierdzisz
że się już nic nie należy i wątkotwórca winien użyć w stosunku do
podwykonawcy czasownika o nazwie spier......
> Sama cene oczywiscie miales dobrą jesli ekipa zrobila to poprawnie
> technicznie.
zrobiła poprawnie, wierz mi, to była jedyna ich budowa na której woleli
20 razy zapytać niż popełnić błąd.
Z ciekawosci:
> to jest cena "bez papieru" i z dachem ? Czy plus dach - i ile dach ?
>
> Kane
>
>
sam się domyśl, dach dodatkowo 28 000zł konstrukcja + pełne deskowanie -
robocizna
-
34. Data: 2009-02-04 15:45:07
Temat: Re: budowa domu
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> zapytalem w trakcie budowy czy to bedzie cos wiecej
> powiedzial, nie martw sie pan to nie wiele wyjdzie więcej,
>
> na pytanie ile przeciągał z odpowiedzią
Takie zmiany ktore opisujesz czesto sa po prostu 'w cenie' - to bedzie sie
doliczal czy zrobil scianke z pustaka 12 czy 25 (jedna czy dwie), kto bedzie
sie doliczal czy dolozyl 4 cegły w oknie ?
Moze ja trafilem po prostu dobrze - u mnie za takie pierdoly wykonawca nie
chcial nic - nawet nie bylo o tym "próby" wspomnienia z jego strony.
Rozmawiaj na zywo - ta jak ktos ci tu poradzil, nie przez telefon.
To masz ceny "na papier" tzn masz umowe, dostaniesz rachunek/fakture ? Jak
reszte budowy domu bedziesz dokladal wiecej niz sie umowiles na kazdej
robocie to pojdziesz z torbami ;)
Pozdrawiam
Kane
-
35. Data: 2009-02-04 15:47:01
Temat: Re: budowa domu
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> tutaj poraz pierwszy przyznam tobie racje. I chyba też ty potwierdzisz że
> się już nic nie należy i wątkotwórca winien użyć w stosunku do
> podwykonawcy czasownika o nazwie spier......
Yes sir :)
Co do ceny to sie domyśliłem. U mnei podobnie.
K.
-
36. Data: 2009-02-04 20:34:51
Temat: Re: budowa domu
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Prawda.
Jesli sprawa rozbija się tylko o ten większy taras i schody, to jest to pół
dnia roboty więcej dla 2 osób. Zastanowić się należy, czy 9000 zł, to jest
uczciwa cena za pół dnia roboty. Może przeliczyć to na cały koszt robocizny
i długość trwania całości robót? Bo jeśli za całość stanu surowego płacisz
20-30 tysięcy, to 9 tysięcy za 3 schodki i kilka metrów tarasu to jest cena
z kosmosu.
Jeśli wykonawca chce Cię naciągnąć, to idź w zaparte i powiedz, że jesteś
skłonny zapłacić mu np. 1 000 zł. Myślę, że zmięknie.
Ze swojej strony dodam, że 9 000 zł kosztowało mnie postawienie wszystkich
ścian nośnych budynku, co trwało ok. 5 dni. Pracowały przy tym 4 osoby.
Pzdry,
/\/\\/\/
-
37. Data: 2009-02-04 20:38:52
Temat: Re: budowa domu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Adi" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:gmacp7$o8s$1@news.dialog.net.pl...
> .
> co napisałeś wszystkie decyzje ma podjać inwestor który w większości
> przypadków nie ma zielonego pojęcia o budowie a co ma do powiedzenia
> wykonawca twoim zdaniem wielkie gówno
Z tego co ja widze w praktyce a potwierdza sie na tej grupie to w większości
przypadków wykonawcy nie maja zielonego pojecia o budowie i trzeba ich
pilnować i im wszystko na tacy wykładać;)))
--
Pozdrawiam
Kris
-
38. Data: 2009-02-04 20:45:30
Temat: Re: budowa domu
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Użytkownik "Adi" <a...@g...com> napisał
> a jako wykonawca zapytam cie gdzie twoja uczciwość i zdrowy rozsądek z
> tego co napisałeś wszystkie decyzje ma podjać inwestor który w większości
> przypadków nie ma zielonego pojęcia o budowie a co ma do powiedzenia
> wykonawca twoim zdaniem wielkie gówno
Od weryfikacji zgodności ze sztuką budowlaną jest kierownik budowy, który, z
zasady, ma duże pojęcie o budowie.