-
11. Data: 2010-12-17 21:55:45
Temat: Re: bufor akumulacyjny inaczej
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 17 Gru, 20:15, "Papuso Smorfo" <d...@b...pl> wrote:
> a niby dlaczego nie?:O)
> bo dla mnie zabezpieczenie kilkutonowego baniaka wypełnionego do pełna
> jakimś "czajnikowym" gwizdkiem nie jest takie oczywiste, jak dla mnie to
> bomba, więc jak ją proponujesz zabezpieczyć?:O)
Przede wszystkim to juz samo zagotowanie takiego baniaka nie jest zbyt
proste, a juz na pewno niezbyt szybkie. Ja mam bufor 1000l.
Zabezpieczenia standardowe - czyli przede wszystkim duze naczynie
wzbiorcze (200l) i zawor bezpieczenstwa. Pozatym zrodlo ciepla (u mnie
kominek) podlaczony jest przez wymiennik. Jakos nie widze mozliwosci
zagotowania bufora - najpierw zaczalby sie gotowac sam kominek (a on
ma m.in. wezownice schladzajaca ktora sie odpala przy 95stC) wiec IMHO
nie sposob taki bufor wogole zagotowac. Co innego jak masz np. grzalke
i wysiadlby w niej termostat :) Wtedy lepiej sie zabezpieczyc drugim,
niezaleznym termostatem.. Dwa raczej naraz nie wysiada :)
> jak myślisz co będziesz miał w chaałupie nawet jak ci ta bomba nie
> wybuchnie, to jak będzie wyglądało tfoje mieszkanko zalane tonami wrzącej
> wody, albo zaparowane gorącą parą wodną powatałą z klkuset litruf?:O)
> banalne i oczywiste?:O)
Nie jest tak prosto zagotowac taka ilosc wody. Wczesniej slyszalbys
przez kilkanascie/dziesiat minut bulgotanie jakby diabel w piekle
przygotowywal dla Ciebie jacuzzi w garncu ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
12. Data: 2010-12-17 22:05:31
Temat: Re: bufor akumulacyjny inaczej
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:0a54a86a-7df5-4d15-9231-de47124dd193@k25g2000vb
l.googlegroups.com...
On 17 Gru, 20:15, "Papuso Smorfo" <d...@b...pl> wrote:
>niezaleznym termostatem.. Dwa raczej naraz nie wysiada :)
Ale najpierw jeden a potem drugi;)))
--
Pozdrawiam
Kris