W dniu sobota, 12 sierpnia 2017 18:07:49 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> On 12.08.2017 12:24, Piotrek wrote:
> > On 12-Aug-17 12:17, Zenek Kapelinder wrote:
> >> Te uroki zaczynaja sie od wiosny jak za plotem rolnicy gnojowice i
> >> inne gowna na pole wywalaja. Tak wiem u Ciebie naturale nawozy z roz
>
> U mnie też syf wylewają i śmierdzi cała okolica przez 3 dni.

Zarty zartami ale pogoda lubi platac figle. Ja jestem pelan uznania dla Lowcow
Burz, którzy beznteresownie sledza rozne zjawiska pogodowe,analizuja je i
ostrzegają ludzi o nawałnicach a nawet tornadach. Nietety nasze służby meteo
pracujace etatowo nie zawsze to robia. Ich prognozy na wczoraj były
uspokajające a tu w nocy nawet jakies tornado się trafilo. Nie pisząc o gradzie
i wyłamaniu kilku hektarow lasu.

Ja się tym również interesuje; Lowcy burz nawet gdzies na swych lamach
zamieścili adres moje strony i artykuly na temat warunków powstawania tornad.

Ale ja nie o tym. Chce się z Czytelnikami podzielić moim spostrzeżeniem, ze
tzw. "jet stream" jest kuznia pogody na ziemi. Po polsku jest to wiatr
strumieniowy, ktory wieje zawsze z zachodu ale po grodze tworzy rozne esy-
floresy. Na szczescie wieje na wysokoscich około 10 - 12 km. Jego lokalizacje
i natężenie można znaleźć wstukując na goglach jet stream menu. Scislego adresu
nie podaje bo mi wiadomość cenzura odrzuca.

Nalezy wybrac polkule polnocna i potem wybrać budowanie animacji. Np co 6
godzin i z 2 dni. Polska jest tam pokazana do gory nogami ale latwo ja
znaleźć. Patrzylem przed chwila i stwierdziłem, ze ten wiatr wieje wlasnie
dokładnie nad Polska tworząc jezor przesuwający się z południa na polnoc. To
sa idealne warunku do tworzenia się roznic cisnien i tych frontow burzowych.
Wtedy nie planowałbym dłuższych podrozy ani przebywania pod golym niebem.

Dzis wielu będzie w nocy ogladac niebo. Bo te perseidy czy po prostu "spadające
gwiazdy" będą spadac. I kazdy może sobie spełnienie jakichś
przyjemych zyczen w niebie zamowic.

Zwrocie uwagę na gwiazdy, te normalne, stale, one powinny migac. To jest
rezultat tego jeta, który to miganie powoduje. O ile oczywiście niebo będzie
w miare czyste.
Pzdr
Tornad

do góry

W dniu sobota, 12 sierpnia 2017 19:48:51 UTC+2 użytkownik Tornad napisał:
> Zwrocie uwagę na gwiazdy, te normalne, stale, one powinny migac. To jest
> rezultat tego jeta, który to miganie powoduje. O ile oczywiście niebo będzie
> w miare czyste.


gwiazdy mrugają bo zachodzi refrakcja atmosferyczna, czyli mieszają się warstwy
powietrza o różnej gęsości. Bez jeta też by sie mieszały.


prund wrócił około 8.00, jak u nas to rekord.


b.

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 09:17:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

> prund wrócił około 8.00, jak u nas to rekord.

A tak BTW, nie zacząłeś się martwić, że Twój dom zostałby złożony jak
domek z kart takim huraganem jak przeszedł przez Wielkopolskę przedostatniej
nocy? Niech ktoś jeszcze raz napisze, po co murowany jak w Polsce nie ma
tornad... (oprócz jednego na grupie ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 12-Aug-17 15:17, Zenek Kapelinder wrote:
> Jak chcesz mieszkac za dwa lata i mniej wiecej na tyle planujesz budowe to odstepy
czasu jakie? Tydzien czy dwa tygodnie? Plan zagospodarowania na wsi, o ile bedzie,
zawsze bedzie preferowal zabudowe pod produkcje rolna. W buty mozesz wsadzic rady
jakie dajesz na za dziesiec lat. Co bys poradzil takim jednym. Osiedle domkow i w
okolicy jakas sortownia smieci sie zrobila. Na wszystko legalne papiery. I karaluchy
jak male krokodyle z sortowni wylazy. Oczywiscie na osiedle tez dotarly. Wartosc
domow w tym momencie wynosi tyle ile da sie kranow i rur z nich wymontowac i sprzedac
na bazarach.
>

Zenek, litości ... A kto Ci się każe budować na produkcyjnej wiosce?!

U nas w MPZP większość jeśli nie cały teren jest przeznaczony pod lasy,
tereny rekreacyjne (parki), tereny zabudowy rezydencjalnej i jednorodzinnej.

W wiosce aktualnie jest może ze trzech czynnych rolników. Z czego jeden
to pszczelarz. A pozostali to też raczej koszą kasę ze sprzedaży gruntów
i jedynie dla relaksu okoliczne łąki.

Obszar chronionego krajobrazu.Tak więc jest jawny zakaz lokowania
"fabryk" i innego badziewia.

Z drugiej strony do marketów 5 kilometrów, do lekarza 5 minut, do
szpitala 15 minut, do DC 30-45 minut.

O powyższym wiedziałem *zanim* kupiłem grunt. Kwestia *użycia* mózgu i
szanowania własnych pieniędzy.

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że taki stan spokojnie utrzyma się
przez następne 10-15 lat.

Daje się z głową zaplanować "interes życia"? Daje się! :-)

Piotrek

do góry

Sun, 13 Aug 2017 12:39:38 +0200, Piotrek

> Zenek, litości ...

Tu litości nie potrzeba, tylko rozumu.

Jak mu się w kamienicy zainstaluje nad głową jakiś syfiarz hodujący szczury
i karaluchy, albo inny pijak tłukący się po nocach, czy "agencja reklamowa"
to co wtedy? Nic tylko się pochlastać, bo od karaluchów i smrodu nie
ucieknie, od hałasu też nie. Eksmisja takich może trwać latami co nie raz
już było na tapecie. O codziennych uciążliwościach nawet z normalnego
użytkowania, w KAŻDYM bloku, nie wspomnę. Tam wszystko słychać na 3 piętra
w każdą stronę jakby się ktoś spieprzył z łóżka za ścianą salonu. Smród
papierosów i szczyn na klatce to tylko taki lajtowy dodatek. I nie, nie
piszę o slumsach, tylko o całkiem porządnych warszawskich dzielnicach.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 10:54:52 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 09:17:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>
> > prund wrócił około 8.00, jak u nas to rekord.
>
> A tak BTW, nie zacząłeś się martwić, że Twój dom zostałby złożony jak
> domek z kart takim huraganem jak przeszedł przez Wielkopolskę przedostatniej
> nocy? Niech ktoś jeszcze raz napisze, po co murowany jak w Polsce nie ma
> tornad... (oprócz jednego na grupie ;)

a tym to sie nie martwiłem, na początek trzeba miec przyzwoitą konstrukcję, potem
moze ubezpieczenie, ale na pewnym etapie wystarczy mi sie z wola Bozą zgodzić.


b.

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 09:17:00 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu sobota, 12 sierpnia 2017 19:48:51 UTC+2 użytkownik Tornad napisał:
> > Zwrocie uwagę na gwiazdy, te normalne, stale, one powinny migac. To jest
> > rezultat tego jeta, który to miganie powoduje. O ile oczywiście niebo będzie
> > w miare czyste.
>
>
> gwiazdy mrugają bo zachodzi refrakcja atmosferyczna, czyli mieszają się warstwy
powietrza o różnej gęsości. Bez jeta też by sie mieszały.
>
>
> prund wrócił około 8.00, jak u nas to rekord.
Cos mi się widzi, ze mieszasz pojęcia. Refrakcja to jest inne zjawisko.
Tu cytat z Wikipedii przyblizajacy to o czym napisałem.

Atmosfera ziemska nie jest statyczna, powietrze jest w ciągłym ruchu, tak pionowym
(konwekcja), jak i poziomym (wiatr). Masy powietrza o różnej temperaturze i
wilgotności przemieszczają się i mieszają się ze sobą, powodując nieustanne
niewielkie, ale szybkie zmiany odchylenia refrakcyjnego, a także jego
niejednorodność. Gołym okiem zjawisko to jest widoczne jako migotanie gwiazd -
niejednorodności i ruchy powietrza w atmosferze powodują, że zachowuje się ona jak
soczewka o nieustannie zmieniającej się ogniskowej, która na zmianę skupia i
rozprasza światło gwiazdy, powodując pozorne zmiany jasności. Wielkość tych drgań i
niejednorodności astronomowie nazywają seeingiem. ,,Dobry seeing" oznacza, że
atmosfera jest spokojna i obrazy obiektów w teleskopie są ostre, a drgania
niewielkie. koniec cytatu.
No ale nie bede się z Toba klocil. Czytalem kiedyś o marynarzach i o dalekich
podróżach morskich. Najwieksza zmora majtkow byly huragany, tajfuny, cyklony i co tam
jeszcze. One tez powstają chętniej gdy nad nimi wieje jet stream. I ci majtkowie
przewidywali sztorm po migotaniu gwiazd.
Pzdr
Tornad

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 13:01:29 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:

> a tym to sie nie martwiłem, na początek trzeba miec przyzwoitą konstrukcję, potem
moze ubezpieczenie, ale na pewnym etapie wystarczy mi sie z wola Bozą zgodzić.

No weź nie rób sobie jaj z tą wolą bożą :) 200 tonowy bunkier jest jednak
kilkadziesiąt razy odporniejszy na taką wolę niż drewniak, choćby
nie wiem jaką konstrukcję miał. Ja tam zaczynam się martwić o moją przyszłą
altanę bo miała być drewniana i bez zastrzałów (sztywność utrzymywana przez
odciągi stalowe plus częściowo przykotwiona do murowanego grilla) ale takie
wiatry że mam obawy czy to wystarczy :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 13:04:30 UTC+2 użytkownik Tornad napisał:
> No ale nie bede się z Toba klocil. Czytalem kiedyś o marynarzach i o dalekich
podróżach morskich. Najwieksza zmora majtkow byly huragany, tajfuny, cyklony i co tam
jeszcze. One tez powstają chętniej gdy nad nimi wieje jet stream. I ci majtkowie
przewidywali sztorm po migotaniu gwiazd.

a ja sie nie kłócę ze jet zmienia parametry refrakcji i moze sie daje nawet
zaobserwowac. Ale bez jeta gwiazdy też będą migac.




b.

do góry

W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 13:06:59 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu niedziela, 13 sierpnia 2017 13:01:29 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
>
> > a tym to sie nie martwiłem, na początek trzeba miec przyzwoitą konstrukcję, potem
moze ubezpieczenie, ale na pewnym etapie wystarczy mi sie z wola Bozą zgodzić.
>
> No weź nie rób sobie jaj z tą wolą bożą :) 200 tonowy bunkier jest jednak
> kilkadziesiąt razy odporniejszy na taką wolę niż drewniak,

absolutnie nie robie sobie jaj. Jesli ty sie czujesz panem wszechswiata bo masz
200tonowy bunkier i nic złego stać ci sie nie moze - to się czuj, tyle ze to z prawdą
ma niewiele wspólnego.

Jasne jest ze mój drewniak zostanie rozbity przez mniejszy huragan niz taki który
rozwali twój, co do tego sie nie spieram.
A teraz poszukaj linków ile kanadyjsczykow poległo wczoraj.


b.

do góry