-
41. Data: 2011-06-27 09:34:38
Temat: Re: [było] solary - ogrzewanie basenu
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:iu8apl$16f$1@news.onet.pl...
> by sie zmiescily - dwa przy kalenicy i jeden ponizej. To wszysto co moge
> zrobic na dachu. Ty mozesz wszystko i dla Ciebie gumowe kolektory byc moze
> byly by dobre. Wszystko mozna ale na etapie projektu o ile rzecz jasna dachu
> na moc wystarczy, a im bardziej g..wniane tym wiecej ich trzeba.
Otóż to -zaczynac trzeba na etapie projektu - bo jak nie ma miejsca to nie ma i tyle.
Ja mam miejsce - ale gumowych nie dam - kombinuję inny system -co 2 tygodnie mam nowy
genialny plan :-)))))))))
b.
-
42. Data: 2011-06-27 19:00:54
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iu9ijs$s32$1@inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:iu899t$qs8$1@news.onet.pl...
>> Ale w normalne pracy nie zdarza sie chyba nigdy.
>no jasne - tylko ze urządzenia konstruuje sie na warunki extremalne -
>wyjechałeś z domu, a jakas różnicówka wyłaczyła ci cały >dom - równiez
>solary. I co? Ma wytrzymać...
Scenariuszy moze byc wiele, a kolega straszyl temp. powyzej 100C. Zauwaz, ze
chodzilo o otuliny i jakies inne drogie sprzety instalacyjne. Paradoksalnie
w stanie stagnacji rury i reszta sprzetu nie nagrzeje sie, bo gotowac bedzie
sie wylacznie kolektor na dachu. Moim zdaniem autor nie wie w jakich temp.
pracuja kolektory.
>No ja wiem? Cały dach? Zauważ ze w kategorii opłacalnosci inwestycji to
>dach wygladający tak:
>krokwie-pokrycie osb-papa-gumowy kolektor byłby REWELACYJNIE tani i
>zapewniłby przy jakims wiekszym akumulatorze >ciepła (1000litrów?) 100%
>zapotrzebowania na cieplą wode w okresie późna wiosna-wczesne lato.
>Jesli ta guma byłamy odkryta to nagrzewałaby sie góra do 80stopni (w
>stagnacji)
Tak sobie gdybamy, ale nie wiemy ile kosztuje taki kolektor gumniany. :-)
Jak to ma byc cena z linku gdzies wyzej to sorry, ale taniej to raczej nie
bedzie. Poki co nie mamy innych danych na temat cen. Co do odkrytego
kolektora, to wiesz..., jego straty beda sporawe. Jak doda sie do tego
jakies szklo, konstrukcje do szkla to relacja wypada jeszcze gorzej. Lepiej
pewnie w jakis sposob ulozyc czarna blache na rurkach pexal np. i korzystac
w ten sposob. Wyglad i trwalosc poza dyskusja, a i bezwladnosc znacznie
lepsza, choc nie jestem pewien czy ten pex by sie nadal. Pozostaja ciagle
straty nieizolowanego kolektora. Lekki zimny wiatr zniweczy uzyski, a zima
pewnie trzeba zapomniec o jakim kolwiek korzystaniu, tym bardziej pod
sniegiem.
>>Co bedzie zima kiedy promieniowanie
>> spada pieciokrotnie?
>Byłoby to samo co w twoich tradycyjnych - praktyczny uzysk około zera.
W najwieksze mrozy i przy pochmurnym niebie kolektor rozgrzewa sie do
dodatnich temperatur. Nie ma z tego nic a jedynie informacja o docierajacym
promieniowaniu. Kiedy jednak slonce sie pokaze, to w grudniu temp. wody
podniesie sie o te kilkanascie stopni. Nie jest tak calkiem zle, choc o
samodzielnym grzaniu nie ma mowy no i slonce to warunek aby w ogole
instalacja ruszyla. Najgorszy jest listopad, grudzien i styczen nie tylko z
powodu malej mocy slonca a z powodu w ogole braku slonca.
>> OK
>> Rozsmieszylo mnie, ze nie nagrzewa sie do zbyt wysokich temperatur jako
>> zaleta. :-)
>Nie rozumiem czemu cie to smieszy- zadzwon do dowolnej firmy od solarów i
>powiedz ze chcesz zamontować na domku >jednorodzinnym 50m2 solatów. Złoty
>interes -ale jak firma bedzie poważna to spusci cie na drzewo - własnie z
>powodu za >wysokiej temperatury od chwili gdy zapełnisz bufor ciepła.
Wlasnie nie potrzebuje 50m^2 solara. Wystarczy mi kilka ale wysokosprawnych.
Przeciez nie mozna sobie ukladac paneli ile jest dachu. To trzeba zrobic z
glowa. Nie ma problemu w 50m^2, ale co zrobic latem? Solar gumowy cos da
latem, ale przed i po tak jakby go nie bylo. Zaleznosc niestety jest taka,
ze jak latem nie rozgrzeje sie w stagnacji do 80C to i zima nie rozgrzeje
sie proporcjonalnie.
>> uzyski beda takie sobie. Na dzis widze u siebie, ze przy obecnych temp.
>> zewn. i naslonecznieniu a raczej zachmurzeniu ciezko przekroczyc 60C w
>> zasobniku.
>Na dzis mój dachowo-basenowy-"darmowy" kolektor dał ponad 10kW.
Basen to duzy bufor. Podnies mu temp. do 40 - 50C i zobacz ile da. Prawda
jest taka, ze przy podobnym ukladzie te niecale 6m^2 slolara spokojnie
przekroczy 20kWh. Jak moj da 10 to Twoj da ponizej 5 tylko, ze ja przy 10kWh
kotla nie odpale a Ty bedziesz juz palil. Jak ja odpale przy 5kWh to Ty nie
zauwazysz u siebie nic i to wszystko przy szesciokrotnie mniejszej
powierzchni. Pomysl jaki wykorzystales uwazam za rewolucyjny, ale do
ogrzewania basenu. Sprawnosc Twojego kolektora bardzo spadnie przy wzroscie
gradientu i tak bedzie z kazdym nieocieplanym.
>> pare nie powinno byc problemem i przy powierzchni ok. 5m^2. Zauwaz, ze im
>> wieksza powierzchnia kiepskich kolektorow to straty beda wieksze. Uklad
>> nalezaloby podzielic na rownolegle segmenty by nie dopuscic do zbyt
>> duzych
>> strat a to podraza koszty.
>Zauważ ze ten gumowy kolektor ustawiny pionowo od kalenicy do okapu jest
>dokładnie równoległy tak jak sobie życzysz :-)
>Równoległość masz gratis :-)
Mialem na mysli rownolegle hydrauliczne obiegi, zeby koniec kolektora nie
produkowal wiekszych strat. Lepiej podlaczyc kilka mniejszych rownolegle
utrzymujac je przez wiekszosc czasu w nizszej temp. Mniej wiecej caly
kolektor bedzie mial wzglednie podobna temperature. Przy duzych kaskadach
ostatni kolektor ma najwyzsza temp i jego sprawnosc do pierwszego jest
znacznie mniejsza. Plaskie zwykle laczy sie nie wiecej jak po 5 szt. Chociaz
przy tej gumie to pewnie i tak bez znaczenia.
>>Wszystko ladnie w ogolach, ale szczegoly jak to
>> bywa nie beda takie hop siup jezeli ma to sprawnie dzialac.
>Sprawnie czyli z wysoką mocą a nie z wyskoką sprawnoscią.
No w konsekwencji to nas przeciez interesuje. Tyle, ze moc bedzie pochodna
sprawnosci niestety, czyli ciagle korelacji absorbcji i temperatur. Czyli
nieizolowany kolektor mozna Kogutkowi sprzedac by sie przekonal o co w tym
chodzi.
Pozdro.. TK
-
43. Data: 2011-06-27 19:08:41
Temat: Re: [było] solary - ogrzewanie basenu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iu9ir7$srr$1@inews.gazeta.pl...
>Otóż to -zaczynac trzeba na etapie projektu - bo jak nie ma miejsca to nie
>ma i tyle. Ja mam miejsce - ale gumowych nie dam - >kombinuję inny
>system -co 2 tygodnie mam nowy genialny plan :-)))))))))
Jest jeszcze jedna rzecz, mianowicie opory przeplywu. Jak uklad bedzie zbyt
duzy i malosprawny to moc pompy moze zniweczyc caly ciekawy plan. Stosunek
zyskow do wlozonej mocy moze nie wyjsc ciekawie, wiec uklad warto przeliczyc
hydraulicznie. Jak kolektor jest za darmo to nie ma wiekszego problemu, ale
kupne powinny sie zwracac, wiec kazdy niewykorzystany wat mozna zaliczyc do
strat.
Pozdro.. TK
-
44. Data: 2011-06-28 06:13:34
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:iuak16$aq6$1@news.onet.pl...
>>Na dzis mój dachowo-basenowy-"darmowy" kolektor dał ponad 10kW.
>
> Basen to duzy bufor. Podnies mu temp. do 40 - 50C i zobacz ile da. Prawda
> jest taka, ze przy podobnym ukladzie te niecale 6m^2 slolara spokojnie
Jasne - na razie jestem w najlepszym punkcie charakterystyki bo nagrzewam całkiem
zimna wodę. Max co zmierzyłem to było 15,5kW. Jak będę podgrzewał wode juz ciepłą to
spodziewam sie jakis ze później jakis 3-5kW uzytecznych
>>Sprawnie czyli z wysoką mocą a nie z wyskoką sprawnoscią.
>
> No w konsekwencji to nas przeciez interesuje. Tyle, ze moc bedzie pochodna
> sprawnosci niestety, czyli ciagle korelacji absorbcji i temperatur.
...oraz powierzchni solara. Ja stawiam na powierzchnie a nie na sprawnosc jako taką
:)
b.
-
45. Data: 2011-06-28 10:27:32
Temat: Re: [było] solary - ogrzewanie basenu
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Maniek4 <r...@l...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:iu9ir7$srr$1@inews.gazeta.pl...
>
> >Otóż to -zaczynac trzeba na etapie projektu - bo jak nie ma miejsca to nie
> >ma i tyle. Ja mam miejsce - ale gumowych nie dam - >kombinuję inny
> >system -co 2 tygodnie mam nowy genialny plan :-)))))))))
>
> Jest jeszcze jedna rzecz, mianowicie opory przeplywu. Jak uklad bedzie zbyt
> duzy i malosprawny to moc pompy moze zniweczyc caly ciekawy plan. Stosunek
> zyskow do wlozonej mocy moze nie wyjsc ciekawie, wiec uklad warto przeliczyc
> hydraulicznie. Jak kolektor jest za darmo to nie ma wiekszego problemu, ale
> kupne powinny sie zwracac, wiec kazdy niewykorzystany wat mozna zaliczyc do
> strat.
>
> Pozdro.. TK
>
>
Można w nieskończoność coś udowadniać. Obydwaj macie w którymś momencie rację
jak rozpatrujecie to pod względem rozwiązań technicznych. Nie liczą dokąd nie
oszacuje się stosunku jakości do ceny. W tym wypadku szacunki są proste. Nie
ważne opory przepływu, temperatura jak zabraknie prądu czy trwałość gumy.
Ważne ile kosztowało i ile kasy zostanie po roku w kieszeni. Jak Chińczyk
zrobił kolektor otwarty z gumy i jak ten kolektor będzie się dobrze sprzedawał
to za moment zrobi podobny ale z szybą. Wymienniki z polietylenu już robi.
Były dwa linki. Jeden do LM a drugi do sprzedawcy basenów. Ten drugi ma taki
wymiennik. Na 100% też chiński. Ponieważ to uznana i poważna firma ceny nie
podaje. Pewno tak jak w przypadku krajowych sprzedawców np pomp ciepła u
Chińczyka w fabryce kosztuje 1/3 ceny. Tak że panowie nie cena, nie
temperatura, nie moc, nie guma czy miedz. Stosunek wydajności do ceny trzeba
policzyć albo oszacować. Napisałem wcześniej że zbili dupę kawałkiem gumy
naciągaczom. Napisałem bo moje przypuszczenie graniczy z pewnością.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
46. Data: 2011-06-28 17:18:25
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iubre6$j78$1@inews.gazeta.pl...
>> No w konsekwencji to nas przeciez interesuje. Tyle, ze moc bedzie
>> pochodna
>> sprawnosci niestety, czyli ciagle korelacji absorbcji i temperatur.
>...oraz powierzchni solara. Ja stawiam na powierzchnie a nie na sprawnosc
>jako taką :)
Ciekaw jestem co w koncu Ci sie urodzi. :-)
Pozdro.. TK
-
47. Data: 2011-06-30 06:12:40
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: robertr <e...@o...pl>
> A kiedy to kolektor osiagnie te 100C?
>
Kiedy wyłączysz prąd - patrz temperatura stagnacji - tyle piszesz o
solarach a jakbym z ignorantem rozmawiał
> No to sprawdz ile kosztuje ta droga otulina solarna w ilosci zwykle nie
. Koszt glikolu 180zl/20 litrow.
> Wez sie doksztalc.
Sam się dokształć
>
> Np. produkujac g..wniane solary z pominieciem norm i przy okazji ich nie
> certyfikujac, co eliminuje ich zakup w pewnych sytuacjach.
Najważniesze są certyfikaty - skuteczne narzędzie wykopywania
niebezpiecznej konkurencji, praca dla armii niepotrzebnych urzędników
>
> I to ma byc lepsze od wymiany glikolu? Wlazenie na dach by zmienic te
> rewelacyjna gume przy pomocy ekipy serwisowej rzeczywiscie moze byc
> latwiejsze.
Po co masz włazić na dach ? Coś takiego instalujesz samodzielnie przed
domem - kolejne - minus 1000 PLN kosztów instalacyjnych.
>
>
> Jasne, tracycyjna instalacja to jakies 4-6 atm.
Chyba twoja - po co komu 60 metrów słupa wody ciśnienia wody w
instalacji -otwartej- przy okazji na lekcje fizyki chodził?????
>
>
> I kapac sie w wodzie o zapachu gumy, myc gary tez mozna.
Kolejna wypowiedź ignoranta - ostatni raz odpisuję na twój post
naprawdę jakieś minimum technicznych właściwości mózgu delikwenta jest
konieczne aby pisać na tej grupie - jakie ty masz wykształcenie ????
(kończyłem mechatronike na PW)
>
> Pompa solarna zdaje sie wiele drozsza od zwyklej nie jest, sterownik ten
> sam...
Przecież piszę że solarna jest niepotrzebna - woda poniżej 100 C -
prochy bierzesz ????
-
48. Data: 2011-06-30 06:53:16
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ae0c3a8-54c4-4e1d-9f38-
>Po co masz włazić na dach ? Coś takiego instalujesz samodzielnie przed
>domem - kolejne - minus 1000 PLN kosztów instalacyjnych.
a fuj, od tego mamy dach zeby go wykorzystać a nie paskudzić ogród stawiając tam
urządzenia. Zresztą takie pomysły mozna miec patrząc na działke gdzie najwyższą
rośliną jest2-letnia tuja. Ale za 15lat pojawi sie cień od zadrzewienia -i co wtedy?
A poza tym koszty inwestycyjne ograniczymy integrując solar z dachem a nie budując go
osobno.
b.
-
49. Data: 2011-06-30 07:59:43
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ae0c3a8-54c4-4e1d-9f38-4280f7102335@16g2000yqy
.googlegroups.com...
(kończyłem mechatronike na PW)
Podstaw kulturalnej dyskusji tam raczej nie wykładali.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
50. Data: 2011-06-30 17:49:45
Temat: Re: solary - ogrzewanie basenu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ae0c3a8-54c4-4e1d-9f38-4280f7102335@16g2000yqy
.googlegroups.com...
>> A kiedy to kolektor osiagnie te 100C?
>
>Kiedy wyłączysz prąd - patrz temperatura stagnacji - tyle piszesz o
>solarach a jakbym z ignorantem rozmawiał
Co dzien Ci swiatlo wylaczaja?
>> No to sprawdz ile kosztuje ta droga otulina solarna w ilosci zwykle nie
>Koszt glikolu 180zl/20 litrow.
I tragedia?
>> Wez sie doksztalc.
>Sam się dokształć
A moze cos konstruktywnego?
>
>> Np. produkujac g..wniane solary z pominieciem norm i przy okazji ich nie
>> certyfikujac, co eliminuje ich zakup w pewnych sytuacjach.
>Najważniesze są certyfikaty - skuteczne narzędzie wykopywania
>niebezpiecznej konkurencji, praca dla armii niepotrzebnych urzędników
Certyfikaty a raczej normy sa wymagane w inwestycjach innych niz samodzielne
we wlasnym domu. Jezeli komus nie chce sie spelnic norm i wstydzi sie danych
o uzyskach to klepie byle co za nie wiele taniej robiac klientow w bola.
>> I to ma byc lepsze od wymiany glikolu? Wlazenie na dach by zmienic te
>> rewelacyjna gume przy pomocy ekipy serwisowej rzeczywiscie moze byc
>> latwiejsze.
>
>Po co masz włazić na dach ? Coś takiego instalujesz samodzielnie przed
>domem - kolejne - minus 1000 PLN kosztów instalacyjnych.
A to przepraszam. Ja wole zielona tawe niz kilkanascie/dziesiat metrow
solarnej gumy przed domem.
>> Jasne, tracycyjna instalacja to jakies 4-6 atm.
>Chyba twoja - po co komu 60 metrów słupa wody ciśnienia wody w
>instalacji -otwartej- przy okazji na lekcje fizyki chodził?????
Ale tak w ogole to rozumiesz co sam napisales nieco wyzej? Jak nie to
przeczytaj jeszcze raz. Klucz to wpiecie bezposrednie obiegu baniaka do
solara czy jakos tak jak sam pisales. Jakie u Ciebie jest cisnienie w
wodociagu?
>> I kapac sie w wodzie o zapachu gumy, myc gary tez mozna.
>
>Kolejna wypowiedź ignoranta - ostatni raz odpisuję na twój post
I dobrze, bedzie mniej glupot do cedzenia dla potencjalnych czytaczy
zainteresowanych tematem.
>naprawdę jakieś minimum technicznych właściwości mózgu delikwenta jest
>konieczne aby pisać na tej grupie - jakie ty masz wykształcenie ????
>(kończyłem mechatronike na PW)
Na Twoim miejscu nie przyznawal bym sie do tego, bo to ze szkoda dla PW
niestety.
>> Pompa solarna zdaje sie wiele drozsza od zwyklej nie jest, sterownik ten
>> sam...
>Przecież piszę że solarna jest niepotrzebna - woda poniżej 100 C -
>prochy bierzesz ????
Powiedz nam inzynierze za jajaka, jaka temp. ma glikol w czasie pracy
instalacji? Gdzie umieszczona wg. Ciebie jest pompa skoro temp. stagnacji
jej przeszkadza? Co sie dzieje kiedy temp. wody przekroczy uwazana za
bezpieczna temperature? Jaka to temperatura? Jaka temperature osiagnie pompa
w czasie tej katastroficznej stagnacji? W jaki sposob zabezpieczane sa
instalacje solarne na wypadek stagnacji kolektora, przy czym nie jest to
UPS?
Jak znajdziesz odpowiedzi na te podstawowe pytania to moze bedzie to moment
kiedy osiagnales czesc wiedzy o jakiej my tu rozmawiamy od lat. Podejzewam,
ze dla takiego mechatronika jak Ty nie bedzie to problemem, a jak poczytasz
archiwum to dowiesz sie tez ciut praktycznych zaleznosci. Poki co daruj
sobie uwagi o ignorancji bo sie nieco kompromitujesz nie tylko wiedza ale i
wychowaniem.
TK