-
41. Data: 2014-05-15 19:42:26
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 15 maja 2014 13:48:23 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci grup
>
> dyskusyjnych:0cade413-4217-49d2-bd88-3cd776e0b083@go
oglegroups.com...
>
>
>
> > Wiadomo kiedy to b�dzie. Z danych demograficznych to wynika. Proces
>
> > wyludniania siďż˝ Polski trwa od jakiegoďż˝ czasu. Z jednej strony hamuje go
>
> > wzrastaj�ca
>
> > d�ugo�� �ycia z drugiej przyspiesza bo jest coraz mniej dzieci. Funkcja
ma
>
> > osi�gn�� minimum za 25 lat. Przynajmniej z takim wyprzedzeniem jest to
>
> > dok�adnie
>
> > policzone. Im bli�ej ko�ca okresu dla jakiego policzono tym szybciej
>
> > b�dzie ubywa�o ludzi i przybywa�o pustostan�w. Przed doj�ciem do
minimum
>
> > szybko�� spadku
>
> > powinna wyhamowywa�. Wed�ug mnie najwi�kszego spadku ludno�ci nale�y
siďż˝
>
> > spodziewa� za 10 lat. Oczywi�cie wszystko mo�e si� zmieni�. Mo�e
byďż˝ na
>
> > przyk�ad wojna albo w przypadku �odzi niskie czynsze, du�o taniej si�y
>
> > roboczej i skrzy�owanie autostrad doprowadz� do o�ywienia w regionie. I za
>
> > 25 lat liczba
>
> > ludzi zacznie znacz�co wzrasta�. Z zastrze�eniem �e na okoliczno��
>
> > ubywania ludzi sďż˝ zrobione stosowne obliczenia a o wojnie i rozwoju wiedzďż˝
>
> > tylko wr�ki.
>
>
>
> Ale to ubywanie nie jest _r�wnomierne_. S� miasta/obszary kt�re si�
>
> rozwijaj� i takie kt�re wymieraj� ponadprzeci�tnie szybko. Tam gdzie
>
> nast�puje rozw�j �atwiej b�dzie mo�na sprzeda� mieszkanie za 10 lat
niďż˝ tam
>
> gdzie b�dzie wiele pustostan�w. To oczywiste. Ale je�li stawki wynajmu s�
>
> nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do rat kredytu to op�aca si� zakup na
>
> kredyt zamiast wynajmowania nawet tam gdzie b�dzie problem ze sprzeda��. Jak
>
> pisa�em nawet je�li w przysz�o�ci mieszkanie b�dzie warte 1z�, a dzi�
raty
>
> kredytu s� takie jak koszt wynajmu to bardziej op�aca si� kupi� i
p�aci�
>
> tyle samo ale mieďż˝ swoje i robiďż˝ sobie z nim co siďż˝
>
> chce.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Cały czas jest mylony najem okazjonalny z najmem długoterminowym. W pierwszym czynsze
są nie regulowane w drugim regulowane ustawą. I wynika z niej że stawka czynszu za
1m2 rocznie nie może przekroczyć 3% wartości odtworzeniowe. Cenę 1m2 co roku podaje
prezes GUS. Jak stawka odtworzeniowa wynosi 4000m2 to miesięczny czynsz za mieszkanie
70m2 w najmie długoterminowym wynosi 4000x70x0,03/12=700zł. Tanio to nie jest bo
trzeba doliczyć ogrzewanie we własnym zakresie. To jest stawka maksymalna i z reguły
jest niższa. Płacę sporo mniej od stawki maksymalnej. Kamienicznicy bardzo niechętnie
zmieniają status z długoterminowego na okazjonalny pomimo że wtedy nie obowiązują
żadne urzędowe ograniczenia. Wiąże się to z pełnym wyposażeniem mieszkania. Pełne
oznacza że ma być cały sprzęt agd, meble, firanki itp. Ktoś z rodziny wynajmuje w tym
systemie mieszkanie w Warszawie. Płaci za 40m2 2200. Jak się popsuła pralka to
zadzwonił do agencji z której wynajmuje i następnego dnia jak przyszedł z pracy to w
mieszkaniu zamiast starej stała nowa podłączona pralka a na niej leżała instrukcja
obsługi. Gdyby najemcy znali swoje prawa to za kawalerkę na zadupiu wynajmowaną od
osoby fizycznej nie płacili by 1200 tylko maksymalnie dwu krotność czynszu. Czy przy
stawce czynszu w granicach 8zł/m2 warto kupować na kredyt mieszkanie za 200 tysięcy?
-
42. Data: 2014-05-15 21:31:23
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez .wp.pl>
Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:ll0jg2$r0a$1@node2.news.atman.pl...
> W Niemczech wynajmowanie mieszkań to spory kawałek przemysłu i usług.
> Wytwarza spory dochód narodowy. Tutaj odwrotnie. Po kupieniu mieszkania
> lub zbudowaniu domu usługi na rzecz właścicieli to margines.
>
> Masz rację. Dlatego m.in. zamknąłem interes. Przez 6 lat wykonywałem
> instalacje. Nim uderzył kryzys - wykonywałem przede wszystkim usługi b2b i
> może w 25-30% sługi detaliczne dla osób fizycznych. Wraz z kryzysem firmy
> zamknęły kurek z inwestycjami i zaczęła się szarpanina głównie z osobami
> fizycznymi. Aglomeracja śląska. Konkurowanie jakością - zero szans.
> Konkurowanie ceną na terenie gdzie co drugi "pan Kazio" pracował na
> kopalni/w hucie i jest ślusarzem, metalowcem, elektrykiem, mechanikiem i
> robi na czarno za półdarmo do niczego nie prowadzi i olałem temat.
> Wróciłem na etat. Do instalacji zawsze mogę wrócić - mam pełne wyposażenie
> i nie pozbywam się go. ALe tak jak mówisz- życie z usług dla osób
> fizycznych, zwłaszcza w centrum Górnego Śląska to gehenna.
> Jackare
>
Bo Polacy dalej są biednym narodem i z tego to wynika że prowadząc
działaność nastawioną na ososby fizyczne musisz mieć spory obrót by z tego
żyć bo z powodu małych zarobków (porównuję średnią w Polsce do średniej w
Niemczech lub Anglii) ludzie oglądają pieniądze ze wszystkich stron.
Jak popatrzysz że za średnią płacę w Polsce rodzina (2+1) w zasadzie ma
problem przeżyć a w Niemczech czy Anglii żyje w miarę normalnie to tu leży
sedna problemu.
-
43. Data: 2014-05-16 00:43:41
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1b770ab6-4114-4aa8-b138-52b7dd69480a@go
oglegroups.com...
> Czy przy stawce czynszu w granicach 8zł/m2 warto kupować na kredyt
> mieszkanie za 200 tysięcy?
Nie warto, ale jak już pisałem takich mieszkań po prostu na rynku u nas nie
ma. Pisze o praktyce a praktyka w Gliwicach i Zabrzu jest taka że cena
wynosi od 15 do 30zł za m2.
Pozdrawiam
Ergie
-
44. Data: 2014-05-16 03:11:20
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 16 maja 2014 00:43:41 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci grup
>
> dyskusyjnych:1b770ab6-4114-4aa8-b138-52b7dd69480a@go
oglegroups.com...
>
>
>
> > Czy przy stawce czynszu w granicach 8zďż˝/m2 warto kupowaďż˝ na kredyt
>
> > mieszkanie za 200 tysi�cy?
>
>
>
> Nie warto, ale jak ju� pisa�em takich mieszka� po prostu na rynku u nas nie
>
> ma. Pisze o praktyce a praktyka w Gliwicach i Zabrzu jest taka �e cena
>
> wynosi od 15 do 30zďż˝ za m2.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Rozsądniej by było napisać że w Gliwicach i Zabrzu jeszcze nie ma takich mieszkań.
Proces jest powolny bo jednym z czynników jest długość życia ludzi. Ktoś w tym
temacie napisał że są w Polsce miejsca gdzie wynajęcie jest za to ze ktoś chce w domu
mieszkać. Przy 15 zł za m2 wynajęcie wychodzi taniej niż kredyt. Pozostaje jeszcze
wyjaśnić czy podane przez Ciebie stawki czynszu dotyczą mieszkań w budynkach z
mieszkaniami do wynajęcia czy są to ceny jakie płaci Kowalski wynajmując od
Malinowskiego mieszkanie. Nie chcę prowadzić jałowej dyskusji o najmie okazjonalnym
bo ten charakteryzuje się jeszcze wolną amerykanką. On na razie w niektórych
miejscach uzupełnia braki mieszkań. Ale jak umrze dostatecznie dużo ludzi a nie
urodzi się tyle żeby ich zastąpić to rynek najmu się zmieni i ustabilizuje. Polska
zaczyna wchodzić w okres gdzie będzie zdecydowana większość starych ludzi. Starzy
ludzie mają to do siebie że odchodzą i zostają po nich mieszkania w których żyli. Nie
chcę krakać ale to przemysłowe południe Polski najbardziej na tym procesie dostanie
po dupie. W PRL bardzo dbano o górników, hutników, przemysł ciężki. Nasycenie
mieszkaniami jest tam duże. Jak ludzi ubędzie to sam sobie wykombinuj co się stanie.
W Lodzi to już się stało. Ubyło z różnych względów ponad 200 000 ludzi, to tak jak by
Zabrze albo Gliwice opustoszały. Sprzedaż mieszkania w cenach jakie by sobie życzyli
sprzedawcy, niezbyt wygórowanych, jest praktycznie mało prawdopodobne. Miasto zrobiło
rzut na taśmę i remontuje swoje kamienice. Doszło już do wyburzeń kamienic bo były
przeznaczone do remontu ale się okazało że po remoncie będą stały puste. Australijska
spółka przebudowała duży kompleks fabryczny na mieszkania. Cudnie tam jest, kawalerki
mają po 50m2. Są mieszkania dwupoziomowe. Spółka upadła i likwidator próbował
sprzedawać mieszkania po 1700 zł za m2. Sprzedał mniej niż 1/3.
-
45. Data: 2014-05-16 11:39:59
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2986ce8e-419a-4bb5-bd32-1d35b6d8c428@go
oglegroups.com...
> Rozsądniej by było napisać że w Gliwicach i Zabrzu jeszcze nie ma takich
> mieszkań. Proces jest powolny bo jednym z czynników jest długość życia
> ludzi. Ktoś w tym
> temacie napisał że są w Polsce miejsca gdzie wynajęcie jest za to ze ktoś
> chce w domu mieszkać.
No, ja :-)
Ale stamtąd ludzie wyjechali za pracą i są pustostany gdy tymczasem np. w
Gliwicach jest więcej miejsc pracy niż osób w wieku produkcyjnym.
> Przy 15 zł za m2 wynajęcie wychodzi taniej niż kredyt.
Minimalnie. a przypominam, że 15zł / m,2 to minimum za lokale w których
łazienka i kuchnia pochodzą z lat 80-tych.
> Pozostaje jeszcze wyjaśnić czy podane przez Ciebie stawki czynszu dotyczą
> mieszkań w budynkach z mieszkaniami do wynajęcia czy są to ceny jakie
> płaci
> Kowalski wynajmując od Malinowskiego mieszkanie.
W budynkach typowo pod wynajem stawki są bliższe 30zł
> Nie chcę prowadzić jałowej dyskusji o najmie okazjonalnym bo ten
> charakteryzuje się jeszcze wolną amerykanką.
Już Ci pisałem - innej możliwości wynajmu nie ma.
Ta część śląska to ziemie tzw. "odzyskane" tu nie ma przedwojennych
prywatnych kamieniczników którzy odzyskali kamienicę z lokatorami i mają
ograniczenia w kwestii ustalania wysokości czynszów.
Większość mieszkań to mieszkania wykupione w latach 90-tych które ludzie
wynajmują na zasadach rynkowych, albo nowe budynki wybudowane /
wyremontowane typowo pod wynajem, ale też na warunkach rynkowych.
> Nie chcę krakać ale to przemysłowe południe Polski najbardziej na tym
> procesie dostanie po dupie.
Dostaje np. wspomniany Bytom, ale Gliwice, Zabrze czy Katowice od lat już
nie opierają się na przemyśle ciężkim.
Pozdrawiam
Ergie
-
46. Data: 2014-05-16 13:28:55
Temat: Re: ciekawe czy patrz�c w d�u�szej perspektywie warto w og�le budowa� domy lub kupowa� mieszkania
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 15 maja 2014 21:31:23 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
> Bo Polacy dalej s? biednym narodem i z tego to wynika ?e prowadz?c
> dzia?ano?? nastawion? na ososby fizyczne musisz mie? spory obr?t by z tego
> ?y? bo z powodu ma?ych zarobk?w (por?wnuj? ?redni? w Polsce do ?redniej w
> Niemczech lub Anglii) ludzie ogl?daj? pieni?dze ze wszystkich stron.
> Jak popatrzysz ?e za ?redni? p?ac? w Polsce rodzina (2+1) w zasadzie ma
> problem prze?y? a w Niemczech czy Anglii ?yje w miar? normalnie to tu le?y
> sedna problemu.
Ja zauważyłem coś innego:
jeden kolega mający firme budowlana kilka ostatnich lat dla wspólnot remonty itp.
robił. Kasa z tego pewna jakość roboty-byle szybko, wspólnota i tak zapłaci bo w
administracji miał dobre układy, zarządy wspólnoty z reguły nie mają pojęcia czego i
jak dopilnować itp.
Pojawili się jednak lepsi z lepszymi dojściami;)) do administracji wspólnot i kumpel
przestał zlecenia otrzymywać(formalnie przetargi wygrywać)
zaczął więc "szarpaninę" z osobami fizycznymi. i tu kubeł wody na głowę się polał
niejeden. Bo okazało się ze tam często za byle jak zrobiona robotę nie chcą płacić
albo poprawiać każą itp. Po prostu indywidualni sa bardziej wymagający.
-
47. Data: 2014-05-16 18:55:44
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 16 maja 2014 11:39:59 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci grup
>
> dyskusyjnych:2986ce8e-419a-4bb5-bd32-1d35b6d8c428@go
oglegroups.com...
>
>
>
> > Rozs�dniej by by�o napisa� �e w Gliwicach i Zabrzu jeszcze nie ma takich
>
> > mieszka�. Proces jest powolny bo jednym z czynnik�w jest d�ugo��
�ycia
>
> > ludzi. Ktoďż˝ w tym
>
> > temacie napisa� �e s� w Polsce miejsca gdzie wynaj�cie jest za to ze
ktoďż˝
>
> > chce w domu mieszkaďż˝.
>
>
>
> No, ja :-)
>
> Ale stamt�d ludzie wyjechali za prac� i s� pustostany gdy tymczasem np. w
>
> Gliwicach jest wi�cej miejsc pracy ni� os�b w wieku produkcyjnym.
>
>
>
> > Przy 15 z� za m2 wynaj�cie wychodzi taniej ni� kredyt.
>
>
>
> Minimalnie. a przypominam, �e 15z� / m,2 to minimum za lokale w kt�rych
>
> �azienka i kuchnia pochodz� z lat 80-tych.
>
>
>
> > Pozostaje jeszcze wyja�ni� czy podane przez Ciebie stawki czynszu dotycz�
>
> > mieszka� w budynkach z mieszkaniami do wynaj�cia czy s� to ceny jakie
>
> > p�aci
>
> > Kowalski wynajmuj�c od Malinowskiego mieszkanie.
>
>
>
> W budynkach typowo pod wynajem stawki s� bli�sze 30z�
>
>
>
> > Nie chc� prowadzi� ja�owej dyskusji o najmie okazjonalnym bo ten
>
> > charakteryzuje siďż˝ jeszcze wolnďż˝ amerykankďż˝.
>
>
>
> Ju� Ci pisa�em - innej mo�liwo�ci wynajmu nie ma.
>
> Ta cz�� �l�ska to ziemie tzw. "odzyskane" tu nie ma przedwojennych
>
> prywatnych kamienicznik�w kt�rzy odzyskali kamienic� z lokatorami i maj�
>
> ograniczenia w kwestii ustalania wysoko�ci czynsz�w.
>
>
>
> Wi�kszo�� mieszka� to mieszkania wykupione w latach 90-tych kt�re ludzie
>
> wynajmujďż˝ na zasadach rynkowych, albo nowe budynki wybudowane /
>
> wyremontowane typowo pod wynajem, ale teďż˝ na warunkach rynkowych.
>
>
>
> > Nie chc� kraka� ale to przemys�owe po�udnie Polski najbardziej na tym
>
> > procesie dostanie po dupie.
>
>
>
> Dostaje np. wspomniany Bytom, ale Gliwice, Zabrze czy Katowice od lat juďż˝
>
> nie opieraj� si� na przemy�le ci�kim.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
To wypada się cieszyć że są takie miejsca w Polsce że jest praca i ludzi stać na
płacenie tysiąca i więcej złotych czynszu. Kamienice czynszowe tam były. Na mocy
jakiejś ustawy całe poniemieckie mienie stało się państwowe. kamienice też. Tylko czy
na Śląsku nie stało się coś takiego że różni dziwni ludzie kupili za wsiarz kamienice
od państwa i zrobili wolną amerykankę. Były jakieś programy w tv że właściciele
podnosili ludziom czynsz trzy i więcej razy. W`Łodzi znam jeden taki przypadek. Ponoć
właściciel odzyskał kamienicę. Centrum miasta, budynek w dobrym stanie. I odjebała mu
palma. W efekcie pozbył się lokatorów. Kamienica od kilkunastu lat stoi pusta. Nikt
normalny się tam nie wprowadzi. Ale w Łodzi inna sytuacja mieszkaniowa niż na
przemysłowym południu. Wolnych mieszkań do oporu i cały czas ich przybywa. Wczoraj
płacilem czynsz i mam kwit przed oczami. Mieszkanie w centrum. 78m2 czynsz z wodą i
śmieciami 474,49 z tego wynajem lokalu mieszkalnego 396,00. To daje 5zł za 1m2. Czy
przy takiej stawce czynszu warto mi kupować mieszkanie? Nie warto. Więcej. Byłbym
idiotą jak bym kupił. Zresztą nie po to sprzedawaliśmy mieszkania jakie mieliśmy żeby
teraz kupować.
-
48. Data: 2014-05-16 21:34:07
Temat: Re: ciekawe czy patrzi?1c w di?1ui?1szej perspektywie warto w ogi?1le budowai?1 domy lub kupowai?1 mieszkania
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez .wp.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:39a4f081-8bad-46e8-bb7a-c035b7f7405a@googlegrou
ps.com...
W dniu czwartek, 15 maja 2014 21:31:23 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
> Bo Polacy dalej s? biednym narodem i z tego to wynika ?e prowadz?c
> dzia?ano?? nastawion? na ososby fizyczne musisz mie? spory obr?t by z tego
> ?y? bo z powodu ma?ych zarobk?w (por?wnuj? ?redni? w Polsce do ?redniej w
> Niemczech lub Anglii) ludzie ogl?daj? pieni?dze ze wszystkich stron.
> Jak popatrzysz ?e za ?redni? p?ac? w Polsce rodzina (2+1) w zasadzie ma
> problem prze?y? a w Niemczech czy Anglii ?yje w miar? normalnie to tu le?y
> sedna problemu.
>Ja zauważyłem coś innego:
>jeden kolega mający firme budowlana kilka ostatnich lat dla wspólnot
>remonty itp. robił. Kasa z tego pewna jakość roboty-byle szybko, wspólnota
>i tak zapłaci >bo w administracji miał dobre układy, zarządy wspólnoty z
>reguły nie mają pojęcia czego i jak dopilnować itp.
>Pojawili się jednak lepsi z lepszymi dojściami;)) do administracji wspólnot
>i kumpel przestał zlecenia otrzymywać(formalnie przetargi wygrywać)
>zaczął więc "szarpaninę" z osobami fizycznymi. i tu kubeł wody na głowę się
>polał niejeden. Bo okazało się ze tam często za byle jak zrobiona robotę
>nie chcą >płacić albo poprawiać każą itp. Po prostu indywidualni sa
>bardziej wymagający.
Kris ale to co piszesz moim zdaniem uzupelnia sie z moja wypowiedzia-
indywidualni sa wymagajacy ale dodatkowo nie chca placic tyle ile w zasadzie
by nalezalo. Stad duzo ludzi otrzymuje marna jakosc za marna cene. To
wystepuje nie tylko w budowlance ale tez auta uzywane (te krecenie licznikow
bo ludzie chca kupic jakosc za realtywnie nie male pieniadze a takich aut na
zachodzie nikt darmo nie sprzeda)
Popatrz na jakosc zarcia - byle taniej a jakosc jest mniej wazna(choc tutaj
juz zaczyna sie to zmieniac). Wiec moim zdaniem wydaje mi sie ze sedno
problemu lezy w tym ze my mamy cenyeuropejskie ale zarobki polskie.
-
49. Data: 2014-05-16 21:58:31
Temat: Re: ciekawe czy patrzi?1c w di?1ui?1szej perspektywie warto w ogi?1le budowai?1 domy lub kupowai?1 mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 16 maja 2014 21:34:07 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
> U?ytkownik "Kris" <k...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>
> news:39a4f081-8bad-46e8-bb7a-c035b7f7405a@googlegrou
ps.com...
>
> W dniu czwartek, 15 maja 2014 21:31:23 UTC+2 u?ytkownik Przemek napisa?:
>
> > Bo Polacy dalej s? biednym narodem i z tego to wynika ?e prowadz?c
>
> > dzia?ano?? nastawion? na ososby fizyczne musisz mie? spory obr?t by z tego
>
> > ?y? bo z powodu ma?ych zarobk?w (por?wnuj? ?redni? w Polsce do ?redniej w
>
> > Niemczech lub Anglii) ludzie ogl?daj? pieni?dze ze wszystkich stron.
>
> > Jak popatrzysz ?e za ?redni? p?ac? w Polsce rodzina (2+1) w zasadzie ma
>
> > problem prze?y? a w Niemczech czy Anglii ?yje w miar? normalnie to tu le?y
>
> > sedna problemu.
>
>
>
> >Ja zauwa?y?em co? innego:
>
> >jeden kolega maj?cy firme budowlana kilka ostatnich lat dla wsp?lnot
>
> >remonty itp. robi?. Kasa z tego pewna jako?? roboty-byle szybko, wsp?lnota
>
> >i tak zap?aci >bo w administracji mia? dobre uk?ady, zarz?dy wsp?lnoty z
>
> >regu?y nie maj? poj?cia czego i jak dopilnowa? itp.
>
> >Pojawili si? jednak lepsi z lepszymi doj?ciami;)) do administracji wsp?lnot
>
> >i kumpel przesta? zlecenia otrzymywa?(formalnie przetargi wygrywa?)
>
> >zacz?? wi?c "szarpanin?" z osobami fizycznymi. i tu kube? wody na g?ow? si?
>
> >pola? niejeden. Bo okaza?o si? ze tam cz?sto za byle jak zrobiona robot?
>
> >nie chc? >p?aci? albo poprawia? ka?? itp. Po prostu indywidualni sa
>
> >bardziej wymagaj?cy.
>
>
>
> Kris ale to co piszesz moim zdaniem uzupelnia sie z moja wypowiedzia-
>
> indywidualni sa wymagajacy ale dodatkowo nie chca placic tyle ile w zasadzie
>
> by nalezalo. Stad duzo ludzi otrzymuje marna jakosc za marna cene. To
>
> wystepuje nie tylko w budowlance ale tez auta uzywane (te krecenie licznikow
>
> bo ludzie chca kupic jakosc za realtywnie nie male pieniadze a takich aut na
>
> zachodzie nikt darmo nie sprzeda)
>
> Popatrz na jakosc zarcia - byle taniej a jakosc jest mniej wazna(choc tutaj
>
> juz zaczyna sie to zmieniac). Wiec moim zdaniem wydaje mi sie ze sedno
>
> problemu lezy w tym ze my mamy cenyeuropejskie ale zarobki polskie.
Wydaje mi się ze z żarciem to sobie ludzie sami wymyślili ze kiepskie. Nawet to
tanie. Nie da się pogodzić złego jedzenia z wydłużającą długością życia.
-
50. Data: 2014-05-17 07:46:14
Temat: Re: ciekawe czy patrzi?1c w di?1ui?1szej perspektywie warto w ogi?1le budowai?1 domy lub kupowai?1 mieszkania
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 16 maja 2014 21:34:07 UTC+2 użytkownik Przemek napisał:
> Kris ale to co piszesz moim zdaniem uzupelnia sie z moja wypowiedzia-
> indywidualni sa wymagajacy ale dodatkowo nie chca placic tyle ile w zasadzie
> by nalezalo. Stad duzo ludzi otrzymuje marna jakosc za marna cene.
Sam to wymyśliłeś? :>
Moja żona robi odbiory domów jednorodzinnych, budowanych przez
różne firmy, większe i mniejsze. To co oni tam wciskają klientowi
nie da się opisać bez rzucania mięchem, a tanio wcale nie jest
(dom 110 m2 z mikroskopijną działką za 400k np.).
Mieszkania w blokach od dewelopera, mimo że też robione po taniości
i często totalnie spieprzone, są i tak o wiele lepiej wykonane
niż domy jednorodzinne. I Ty się dziwisz, że człowiek, który ma
wypłacić 400 patyków, jest wymagający???
L.