Wed, 05 Mar 2014 22:01:17 +0100, mkonst

> Dom z poddaszem użytkowym, ma 156 m2 powierzchni użytkowej. Planowany na
> 4 osoby ale budowa się przeciągnęła i zostały 2. Mieszka się bardzo
> wygodnie ale koszty utrzymania ... :(

Ja też mam w planach 4 os. (póki co 3). Powiększyłem właśnie w planie garaż
na dwa stanowiska i wyszło mi (bez garażu) 190m2. Na początku miało się
zamknąć w 180m2 WRAZ z garażem. Eh. :P

--
Pozdor Myjk

do góry

Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5...@m...org...

> Ja też mam w planach 4 os. (póki co 3). Powiększyłem właśnie w planie
> garaż
> na dwa stanowiska i wyszło mi (bez garażu) 190m2. Na początku miało się
> zamknąć w 180m2 WRAZ z garażem. Eh. :P

Zmniejsz sypialnię :-)

W przeciwieństwie do bloków w domach sypialnia służy tylko do spania więc
może być maksymalnie mała: na szerokość łóżka + 80cm z obu stron.
Ewentualnie jeszcze metr na szafę wnękową gdy nie ma garderoby. Bardzo
często projektanci mieszkający w blokach projektują wielkie tzw. salony
sypialniane a w praktyce lepiej za tę kasę zwiększyć salon albo pokoje
dziecięce.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu środa, 5 marca 2014 13:54:24 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2014-03-05 13:15, Ergie pisze:
>
> > Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
>
> > dyskusyjnych:53170e64$0$2353$6...@n...neostrada
.pl...
>
> >
>
> >>>> O widzisz, takie podejście mi się podoba.
>
> >>>> Wystarczy oczujkować bramę garażową i furtkę.
>
> >
>
> >>> Trochę uprościłeś - pozostaje jeszcze cały płot, który złodziej może
>
> >>> przeskoczyć :-)
>
> >
>
> >> Mam przeczucie, że znalazłeś jakiś dobry tani sposób na oczujnikowanie
>
> >> płotu. Zgadłem?
>
> >
>
> > Nie
>
> >
>
> > Nie ma _dobrego_ i _taniego_ sposobu na wykrycie złodzieja na posesji.
>
>
>
> No trudno. To opowiedz o tych dobrych i drogich a potem o tanich i złych.
>
>
>
>
>
> --
>
> MN

Ja mam czujke, ktora odroznia koty od ludzi, a nawet zlodzieja od znajomego: corka
sasiadow, studentka, nocuje w naszym domu gdy wyjezdzamy.
Poniewaz czesto wyjezdzamy to jest dla niej jak kieszonkowe ( 10 zl/noc ).

do góry

Ergie napisał(a):
> Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5...@m...org...
>
>> Ja też mam w planach 4 os. (póki co 3). Powiększyłem właśnie w planie
>> garaż
>> na dwa stanowiska i wyszło mi (bez garażu) 190m2. Na początku miało się
>> zamknąć w 180m2 WRAZ z garażem. Eh. :P
>
> Zmniejsz sypialnię :-)
>
> W przeciwieństwie do bloków w domach sypialnia służy tylko do spania
> więc może być maksymalnie mała: na szerokość łóżka + 80cm z obu stron.
> Ewentualnie jeszcze metr na szafę wnękową gdy nie ma garderoby. Bardzo
> często projektanci mieszkający w blokach projektują wielkie tzw. salony
> sypialniane a w praktyce lepiej za tę kasę zwiększyć salon albo pokoje
> dziecięce.

Dobrze Waść prawisz... :)

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

do góry

Fri, 7 Mar 2014 14:29:06 +0100, Ergie

> Zmniejsz sypialnię :-)

Nic mi to nie da, bo na parterze musi zostać tak jak jest. :P Głównym
problemem jest to co początkowo miało być plusem. Zaplanowałem dach
mansardowy aby zyskać powierzchnię na poddaszu i wyeliminować okna
połaciowe, których wyjątkowo nie znoszę. To przez to na poddaszu wyszło
więcej użytkowej niż na parterze.

--
Pozdor Myjk

do góry

uzytkownik wrote:
> Osobiście wolałbym, aby mnie nie leczył samozwańczy znachor medycyny,
> ale lekarz, który zdobył stosowną wiedzę oraz praktyką pod okiem
> innych lekarzy, potwierdzonych dyplomem.
> Podobnie też wolałbym, aby mi instalacje robił ten, kto wykazał się
> znajomością tematu, posiadający praktykę oraz odpowiednie uprawnienia
> czy zaświadczenia kwalifikacyjne.

lekarze z dyplomami całkiem dobrze sobei radza z ukatrupianiem pacjentów.

papier tylko zaświadcza że dana osoba ten papier posiada...

do góry

W dniu 2014-03-11 01:17, Marek Dyjor pisze:
> uzytkownik wrote:
>> Osobiście wolałbym, aby mnie nie leczył samozwańczy znachor medycyny,
>> ale lekarz, który zdobył stosowną wiedzę oraz praktyką pod okiem
>> innych lekarzy, potwierdzonych dyplomem.
>> Podobnie też wolałbym, aby mi instalacje robił ten, kto wykazał się
>> znajomością tematu, posiadający praktykę oraz odpowiednie uprawnienia
>> czy zaświadczenia kwalifikacyjne.
>
> lekarze z dyplomami całkiem dobrze sobei radza z ukatrupianiem pacjentów.
>
> papier tylko zaświadcza że dana osoba ten papier posiada...
>
>

Chcesz przez to "powiedzieć", że skoro taki jak Ty hydrauliczyna jest
"od siedmiu boleści" to umie leczyć równie dobre i skutecznie jak
lekarz, który ukończył studia medyczne i zdobył kilka specjalizacji?
Wybacz, ale przy Twoim podejściu to wolałbym, abyś mnie nie leczył, ani
też nie wykonywał żadnych instalacji.

do góry

W dniu 2014-03-11 07:21, uzytkownik pisze:
> W dniu 2014-03-11 01:17, Marek Dyjor pisze:
>> uzytkownik wrote:
>>> Osobiście wolałbym, aby mnie nie leczył samozwańczy znachor medycyny,
>>> ale lekarz, który zdobył stosowną wiedzę oraz praktyką pod okiem
>>> innych lekarzy, potwierdzonych dyplomem.
>>> Podobnie też wolałbym, aby mi instalacje robił ten, kto wykazał się
>>> znajomością tematu, posiadający praktykę oraz odpowiednie uprawnienia
>>> czy zaświadczenia kwalifikacyjne.
>>
>> lekarze z dyplomami całkiem dobrze sobei radza z ukatrupianiem pacjentów.
>>
>> papier tylko zaświadcza że dana osoba ten papier posiada...
>>
>>
>
> Chcesz przez to "powiedzieć", że skoro taki jak Ty hydrauliczyna jest
> "od siedmiu boleści" to umie leczyć równie dobre i skutecznie jak
> lekarz, który ukończył studia medyczne i zdobył kilka specjalizacji?
> Wybacz, ale przy Twoim podejściu to wolałbym, abyś mnie nie leczył, ani
> też nie wykonywał żadnych instalacji.

No, w końcu zrozumiałeś.
To nie papier decyduje, ale klient. Klient!

--
MN

do góry

W dniu czwartek, 6 marca 2014 10:39:38 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:

> I pomyśleć że to wszystko może zastąpić pies znajda. Nie dość że przypilnuje to
jeszcze się zawsze ucieszy jak zobaczy tego co go przygarnął.

Pies duzo moze pomoc - amatorow skutecznie odstraszy. Dla profesjonalistow
raczej nie problem - moga uspic albo jakos inaczej ogluszyc. Najlepsze to
jest po prostu ubezpieczenie domu i oddanie wszystkiego co sobie zlodziej
bedzie zyczyl po dobroci (chronic trzeba tylko dane np. na dyskach - szyfrowac).

Ubezpieczenie wyplaci i kupimy sobie nowe, lepsze, szybsze.

Wykosztowac sie na alarm i dac sie okrasc - to dopiero bylby bol :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 6 marca 2014 13:39:31 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:

> Dobiegł do dziury, którą już zastawiłem dechą i zbaraniał. Jak
> podszedłem do niego to się "bidok" aż posikał ze strachu.

Ale Ty jestes meski!

> Tak więc nie każdy pies nadaje się do pilnowania posesji.

Wystarczy przygarnac/kupic psa ktory ma rozwiniety instynk terytorialny.
Np. owczarka niemieckiego - nie ma lepszego psa strozujacego.
Spiac ze mna w sypialni przy zamknietych oknach slyszy zajaca kicajacego
200m dalej w ogrodku. Sprobowalbys na moje podworko wejsc to po 2
sekundach lalbys w gacie rozwijajac w kierunku furtki predkosci godne
mistrza olimpijskiego.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry