-
1. Data: 2015-05-25 12:23:48
Temat: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: quent <x...@x...com>
Witam
Możecie polecić jakiś czujnik deszczu?
Mam nieodparte wrażenie, że jest to element systemu, który działa bardzo
zawodnie ale może się mylę i są jakieś czujniki, które działają dobrze.
Nie miałem z tym styczności i kompletnie nie wiem co kupić i czy w ogóle
jest sens.
Do podlewania mam trawnik ok. 300m2.
Do tej pory robię włączałem zraszacze ręcznie, chcę jednak kupić
sterownik no i od razu pomyślałem o tym czujniku deszczu ale czy warto?
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
2. Data: 2015-05-25 12:40:58
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 25 May 2015 12:23:48 +0200, quent napisał(a):
> Witam
>
> Możecie polecić jakiś czujnik deszczu?
> Mam nieodparte wrażenie, że jest to element systemu, który działa bardzo
> zawodnie ale może się mylę i są jakieś czujniki, które działają dobrze.
> Nie miałem z tym styczności i kompletnie nie wiem co kupić i czy w ogóle
> jest sens.
> Do podlewania mam trawnik ok. 300m2.
> Do tej pory robię włączałem zraszacze ręcznie, chcę jednak kupić
> sterownik no i od razu pomyślałem o tym czujniku deszczu ale czy warto?
To zależy, czy masz palec. Mnie wystarczy - wystawiam go za okno i od razu
wiem, czy pada.
--
XL
Popieram Cejrowskiego! https://www.youtube.com/watch?v=jWQCQdz5L8s
Głosuję na Dudę!
-
3. Data: 2015-05-25 12:43:21
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: quent <x...@x...com>
On 2015-05-25 12:40, Ikselka wrote:
> Dnia Mon, 25 May 2015 12:23:48 +0200, quent napisał(a):
>
>> Witam
>>
>> Możecie polecić jakiś czujnik deszczu?
>> Mam nieodparte wrażenie, że jest to element systemu, który działa bardzo
>> zawodnie ale może się mylę i są jakieś czujniki, które działają dobrze.
>> Nie miałem z tym styczności i kompletnie nie wiem co kupić i czy w ogóle
>> jest sens.
>> Do podlewania mam trawnik ok. 300m2.
>> Do tej pory robię włączałem zraszacze ręcznie, chcę jednak kupić
>> sterownik no i od razu pomyślałem o tym czujniku deszczu ale czy warto?
>
>
> To zależy, czy masz palec. Mnie wystarczy - wystawiam go za okno i od razu
> wiem, czy pada.
Jakby w domyśle zostawiłem, pewnie niepotrzebnie, że chodzi mi o
sterowanie nawadnianiem gdy nie ma mnie w domu.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
4. Data: 2015-05-25 12:52:29
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-05-25 o 12:40, Ikselka pisze:
> To zależy, czy masz palec. Mnie wystarczy
Przypomniałaś mi stary dowcip o mężu, który "nie używał" małżonki oraz o
tym, jak teściowa sprawdzała, czy wszystko z nim w porządku.
Jacek
-
5. Data: 2015-05-25 18:33:49
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 25 May 2015 12:43:21 +0200, quent napisał(a):
> On 2015-05-25 12:40, Ikselka wrote:
>> Dnia Mon, 25 May 2015 12:23:48 +0200, quent napisał(a):
>>
>>> Witam
>>>
>>> Możecie polecić jakiś czujnik deszczu?
>>> Mam nieodparte wrażenie, że jest to element systemu, który działa bardzo
>>> zawodnie ale może się mylę i są jakieś czujniki, które działają dobrze.
>>> Nie miałem z tym styczności i kompletnie nie wiem co kupić i czy w ogóle
>>> jest sens.
>>> Do podlewania mam trawnik ok. 300m2.
>>> Do tej pory robię włączałem zraszacze ręcznie, chcę jednak kupić
>>> sterownik no i od razu pomyślałem o tym czujniku deszczu ale czy warto?
>>
>>
>> To zależy, czy masz palec. Mnie wystarczy - wystawiam go za okno i od razu
>> wiem, czy pada.
>
> Jakby w domyśle zostawiłem, pewnie niepotrzebnie, że chodzi mi o
> sterowanie nawadnianiem gdy nie ma mnie w domu.
>
A, no to na Twym miejscu bym wobec tego wzięła jeszcze pod uwagę, KTO
podczas Twej nieobecności stwierdzi, czy aby na pewno pompka ma prąd 3-)
--
XL
Popieram Cejrowskiego! https://www.youtube.com/watch?v=jWQCQdz5L8s
Głosuję na Dudę!
-
6. Data: 2015-05-25 18:47:28
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"quent" <x...@x...com> wrote in message news:mjuu8e$ck6$1@dont-email.me...
> Jakby w domyśle zostawiłem, pewnie niepotrzebnie, że chodzi
> mi o sterowanie nawadnianiem gdy nie ma mnie w domu.
Nie obwiniaj siebie - wszyscy normalni zrozumieli o co pytałeś.
-
7. Data: 2015-05-25 20:56:55
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jacek" <k...@a...com> wrote in message
news:mjuutd$tpd$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2015-05-25 o 12:40, Ikselka pisze:
>> To zależy, czy masz palec. Mnie wystarczy
> Przypomniałaś mi stary dowcip o mężu, który "nie używał" małżonki
> oraz o tym, jak teściowa sprawdzała, czy wszystko z nim w porządku.
Musisz go teraz opowiedzieć - wyjścia nie masz :-)
-
8. Data: 2015-05-25 21:04:18
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-05-25 o 20:56, Pszemol pisze:
> Musisz go teraz opowiedzieć - wyjścia nie masz :-)
http://www.dowcipy.jeja.pl/745,po-kilku-nocach-panna
-mloda-skarzy.html
-
9. Data: 2015-05-25 23:51:28
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 25 May 2015 21:04:18 +0200, Jacek napisał(a):
> W dniu 2015-05-25 o 20:56, Pszemol pisze:
>> Musisz go teraz opowiedzieć - wyjścia nie masz :-)
> http://www.dowcipy.jeja.pl/745,po-kilku-nocach-panna
-mloda-skarzy.html
Bardziej mi się podoba ten:
"Po upojnej przygodzie z piękną dziewczyną młody chłopak wyciąga się na
brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć,
więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie? - odpowiedziała.
Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na
oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.
Oczywiście zmartwił się.
- To twój mąż? - zapytał nerwowo.
- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Twój chłopak?
- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.
- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.
Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
- To ja przed operacją."
--
XL
Popieram Cejrowskiego! https://www.youtube.com/watch?v=jWQCQdz5L8s
Głosuję na Dudę!
-
10. Data: 2015-05-26 08:08:44
Temat: Re: czunijk deszczu - nawadnianie
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 2015-05-25 o 23:51, Ikselka pisze:
> Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
> - To ja przed operacją."
Zapewne tępy jestem, ale jakoś nie widzę tu związku z palcem ;-)
Jacek