-
1. Data: 2016-08-15 21:50:17
Temat: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: a...@g...com
mam 2 metrowego kaktusa chcialbym go umyc nie wiem czy mozna a jezeli tak to czym?
-
2. Data: 2016-08-16 12:49:38
Temat: Re: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 15 Aug 2016 12:50:17 -0700 (PDT), a...@g...com
napisał(a):
> mam 2 metrowego kaktusa chcialbym go umyc nie wiem czy mozna a jezeli tak to czym?
Prysznicem.
-
3. Data: 2016-08-16 22:29:31
Temat: Re: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: l...@g...com
> Prysznicem.
Szczotką.
-
4. Data: 2016-08-16 23:44:08
Temat: Re: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Aug 2016 13:29:31 -0700 (PDT), l...@g...com
napisał(a):
>> Prysznicem.
>
> Szczotką.
Nie - prysznicem. Najlepiej włożyć do "słuchawki" prysznica kawałek mydła
dla dzieci albo taki pręcik-wkład do mycia samochodu, odp. wielkości, żeby
nie zaczopował dopływu wody - i umiarkowanym strumieniem wody polewać
kaktus. Potem wyjąć mydło i polewać roślinę mocnym strumieniem czystą wodą.
Woda ma być w miarę chłodna, ale nie zimna.
PS. Doniczkę przed całą operacją wkładamy do mocnego worka foliowego i
ściągamy mocno taśmę wokoło podstawy rośliny. Żeby się tam mydliny lub
detergent nie dostały. W sumie zaszkodzić nie powinny, ale...
-
5. Data: 2016-08-21 08:33:13
Temat: Re: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: dziadek2 <d...@w...vectranet.pl>
W dniu 2016-08-15 21:50, a...@g...com pisze:
> mam 2 metrowego kaktusa chcialbym go umyc nie wiem czy mozna a jezeli tak to czym?
Jak miałem cytrynę skierniewicka to myłem ją miękkim pędzlem (do
malowani obrazów) wodą z dodatkiem kropli Ludwika. Potem to spłukiwałem
prysznicem w wannie zasłaniając ziemię w donicy folią.
-
6. Data: 2016-08-21 19:05:49
Temat: Re: czy kaktusu mozna myc i czym
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 21 Aug 2016 08:33:13 +0200, dziadek2 napisał(a):
> W dniu 2016-08-15 21:50, a...@g...com pisze:
>> mam 2 metrowego kaktusa chcialbym go umyc nie wiem czy mozna a jezeli tak to czym?
> Jak miałem cytrynę skierniewicka to myłem ją miękkim pędzlem (do
> malowani obrazów) wodą z dodatkiem kropli Ludwika. Potem to spłukiwałem
> prysznicem w wannie zasłaniając ziemię w donicy folią.
A najlepiej myje się kwiatki domowe wystawiając na letni ciepły deszcz -
woda lekko kwaśna, miękka, roślinki pięknie się umyją.