Witam

czyja jest skrzynka z prowizorka i kto moze tam grzebnac - wywalilo
roznicówkę i wlasnie panowie stwierdziliz z ZE ze za 250 moze by dali rade.
Zastanawiam sie czy to nie jest tak ze oni powinni to i tak zrobić ?


dzieki
rt

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> czyja jest skrzynka z prowizorka i kto moze tam grzebnac - wywalilo
> roznicówkę i wlasnie panowie stwierdziliz z ZE ze za 250 moze by dali
> rade.
> Zastanawiam sie czy to nie jest tak ze oni powinni to i tak zrobić ?

a gdzie ona jest w miejscu docelowym czyli w obrysie budynku czy poza? bo
jak poza to będziesz musiał robić nową inwentaryzację jakbyś przyłącze
robił...

--=olo=--

do góry

W dniu 2012-07-11 13:18, rt pisze:
> Witam
>
> czyja jest skrzynka z prowizorka i kto moze tam grzebnac - wywalilo
> roznicówkę i wlasnie panowie stwierdziliz z ZE ze za 250 moze by dali rade.
> Zastanawiam sie czy to nie jest tak ze oni powinni to i tak zrobić ?

Jeżeli to jest prowizoryczne złącze, tzw. budowlane, to jest to twoja
własność (rozumiem, że to nie ZE je stawiał). Ty powinieneś mieć do
niego klucze.

Pozdrawiam,
MW

do góry

czyli teoretycznie ja moge tam grzebac i wymieniac bezpieczniki?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-07-11 16:25, rt pisze:
> czyli teoretycznie ja moge tam grzebac i wymieniac bezpieczniki?

Tak.

Pozdrawiam,
MW

do góry

Użytkownik rt napisał:
> czyli teoretycznie ja moge tam grzebac i wymieniac bezpieczniki?
>

Tak... to co jest za licznikiem, należy do Ciebie i za to odpowiadasz...
bezpieczniki też wymieniasz. :-)

pozdr
Robert G.

do góry