-
21. Data: 2022-01-17 18:59:56
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik ptoki s...@g...com ...
> Nie szerz tej durnej propagandy.
Mozesz wierzyc w co chcesz ale moge ci zaproponować kilka miejsc na
spacer w okolicy Poznania abys szybko sie zorientował ze cos jest nie
tak...
A internety od kilku dni pełne filmów jak oszczedzac na paleniu
uzywajac przerobionego oleju silnikowego...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert
-
22. Data: 2022-01-17 19:10:32
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 17 Jan 2022 09:09:04 -0800 (PST), WS
> firmy raczej nie moga bezplatnie... a te umowy coraz bardziej chore,
> wrzuciłem wczesniej link - bepłatnie 1 opona na rok dla jednego budynku
> ;)
Tylko że większość firm to jednak DG, i z bliskiej okolicy zazwyczaj. :P
> a większość ma ze 2 samochody...
No właśnie tak patrzyłem na statystyki PL na tle EU i wychodzi że my
straszliwie bogaci jesteśmy na tle europy. Wiadomo że lepiej mieć 3-4 trupy
niż 1-2 nowoczesne samochody.
> no wlasnie, raczej doliczyli za wywóz gruzu itp, to jak "zaksiegowac" w
> PSZOKu na wlasciciela remontowanego mieszkania? ;)
To jak doliczyli to powinien być kontener. A tak ładują na pakę biednego
Doblo i siup do lasu. No bo poważnie, ktoś bierze czasem 5 tys. za 2 dni
pracy (tak jak mnie chcieli hydraulicy skasować za instalację wodną pod
PC), a nie mają 400 zł żeby za PSZOK zapłacić albo za kontener 700 jak jest
więcej syfu, albo do domu dowieźć i wyrzucić jak człowiek.
--
Pozdor
Myjk
-
23. Data: 2022-01-17 19:21:10
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 17 Jan 2022 09:55:53 -0800 (PST), ptoki
> Mniej ale jednak taki onet czy ludki tutaj nadal narzekaja ze lasy
> zasmiecone a powietrze zapirenione. To jak jest? Poprawilo sie bardzo
> czy jednak nie do konca bardzo?
Poprawiło się, ale mogłoby być jeszcze lepiej.
Trzeba piętnować takie zachowania, nawet jeśli
są z przesadą.
> No i wspomniane problemy z odbiorem
> "nietypowych smieci". Juz nie wspomne ze to tylko rąbek problemu bo ci
> co smieci odbieraja czesto ich ani nie skladuja ani nie utlylizuja ani
> nie recyklinguja ani nawet do tej mitycznej szwecji nie wysylaja bo
> jednak to gówno z zachodu zjezdza do Polski a z hameryki plywie
> kontenerami do azji. Ty sie martw a biznes nasmieci milion razy bardziej
> niz ty. Ale to nawiasem, jak se ulzyc to konkretnie.
Z tym to do obecnych rzondzących, uwielbionych przez drób i paru innych
tutejszych dinozaurów mentalnych. :P
> Ta, i jest ich tyle zeby od razu caly narod stygmatyzowac.
Nie odniosę się, bo nie czytuję takich szmat.
> Z drugiej strony skoro sa takie miejsca (zakladam ze gminy
> turystyczniate) to kij im w oko jak nie umieja ogarnac tematu. Do
> kazdego domu bez deklaracji dolozyc nieco podatku (zazwyczaj nie wala
> maksymalna stawka wiec jest miejsce) na smieci. I postawic kubel do
> zbioru. A to co do lasu wywiezione przegrzebac i znalezc winnych. Ale
> musi sie chciec. Prosciej na onet arta maznąc...
No już była afera jak w wawie chcieli liczyć śmieci od zużycia wody, która
to metoda była dosyć skuteczna IMHO.
> Jak wyzej, jest paru takich ale onet napisze "ze Polacy"...
No a kto, Ukraińcy, Mongolczycy? Nie ma co nas wybielać.
> Temat latwy nie jest i po zwiedzeniu nieco swiata stwierdzam ze wszedzie
> jest podobnie. Na zachodzie nawet mysle ze gorzej bo tam sie intensywnie
> sprzata wiec ludzie nie maja tyle oporu przed smieceniem. Ale
> pochodzilem nieco po lasach tu i owdzie i jakos drastycznie mniej smieci
> nie widzialem.
Ja zaś uważam że w PL jest wyjatkowo czysto (jeśli chodzi o szeroko pojęte
śmieci, bo jeśli chodzi o powietrze to tylko włosi w alpach potrafią nam
dorównać) na tle innych krajów. To dobrze, ale powtarzam ponownie, nie
znaczy że nie mogłoby być lepiej.
Najbardziej mnie wpieniają palacze, wydaje się że nie mają pod tym względem
żadnych ograniczeń, pet przez okno samochodowe leci cyklicznie, pet na
chodnik, a jak pet to i zaraz papierek z gumy do żucia, husteczka
higieniczna, a z cięższych to butelka, puszka i inne śmieci.
--
Pozdor
Myjk
-
24. Data: 2022-01-17 20:08:31
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: ptoki <s...@g...com>
poniedziałek, 17 stycznia 2022 o 11:59:59 UTC-6 Budzik napisał(a):
> Użytkownik ptoki s...@g...com ...
> > Nie szerz tej durnej propagandy.
> Mozesz wierzyc w co chcesz ale moge ci zaproponować kilka miejsc na
> spacer w okolicy Poznania abys szybko sie zorientował ze cos jest nie
> tak...
> A internety od kilku dni pełne filmów jak oszczedzac na paleniu
> uzywajac przerobionego oleju silnikowego...
>
>
A ja tobie parenascie na slasku. Czystych.
Czego to dowodzi?
Tylko tego ze lubisz byc ponizany i byc w grupie tych generalizowanych.
Tyle ze to psychologia a nie budownictwo.
-
25. Data: 2022-01-17 20:10:38
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: ptoki <s...@g...com>
poniedziałek, 17 stycznia 2022 o 12:10:35 UTC-6 Myjk napisał(a):
> Mon, 17 Jan 2022 09:09:04 -0800 (PST), WS
> > firmy raczej nie moga bezplatnie... a te umowy coraz bardziej chore,
> > wrzuciłem wczesniej link - bepłatnie 1 opona na rok dla jednego budynku
> > ;)
> Tylko że większość firm to jednak DG, i z bliskiej okolicy zazwyczaj. :P
> > a większość ma ze 2 samochody...
> No właśnie tak patrzyłem na statystyki PL na tle EU i wychodzi że my
> straszliwie bogaci jesteśmy na tle europy. Wiadomo że lepiej mieć 3-4 trupy
> niż 1-2 nowoczesne samochody.
Te statsy w cepiku to bajki z mchu i paproci. Bylo walkowane nie raz. Obstawiam ze
syrenka mojego dziadka tam jeszcze wisi mimo ze nawet kupka rdzy po niej juz zdazyla
zarosnac dorodnymi mirabelkami.
-
26. Data: 2022-01-17 20:32:55
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: ptoki <s...@g...com>
poniedziałek, 17 stycznia 2022 o 12:21:13 UTC-6 Myjk napisał(a):
> Mon, 17 Jan 2022 09:55:53 -0800 (PST), ptoki
> > Mniej ale jednak taki onet czy ludki tutaj nadal narzekaja ze lasy
> > zasmiecone a powietrze zapirenione. To jak jest? Poprawilo sie bardzo
> > czy jednak nie do konca bardzo?
> Poprawiło się, ale mogłoby być jeszcze lepiej.
> Trzeba piętnować takie zachowania, nawet jeśli
> są z przesadą.
OK, ale narracja pod tytulem "a polacy to..." jest slaba. Jakbys tak polecial u
niemca, holendra albo kanadyjczyka to by cie wysmiali.
Nie godzmy sie na to.
A tych co smieca niech sie sciga, z rozumem i skutecznoscia.
> > No i wspomniane problemy z odbiorem
> > "nietypowych smieci". Juz nie wspomne ze to tylko rąbek problemu bo ci
> > co smieci odbieraja czesto ich ani nie skladuja ani nie utlylizuja ani
> > nie recyklinguja ani nawet do tej mitycznej szwecji nie wysylaja bo
> > jednak to gówno z zachodu zjezdza do Polski a z hameryki plywie
> > kontenerami do azji. Ty sie martw a biznes nasmieci milion razy bardziej
> > niz ty. Ale to nawiasem, jak se ulzyc to konkretnie.
> Z tym to do obecnych rzondzących, uwielbionych przez drób i paru innych
> tutejszych dinozaurów mentalnych. :P
To jest uwaga dotyczaca narracji w onecie i tych co ja lykaja.
Jest taki mem:
https://demotywatory.pl/1259835/Ale-Ty
Ladnie obrazuje narracje. Ze smieciami jest tak samo. Ty sie slomka przejmuj a 20
tirow smieci juz jedzie. I to nie z gorki na luzie tylko robia po 2kkm palac dizel...
> > Ta, i jest ich tyle zeby od razu caly narod stygmatyzowac.
> Nie odniosę się, bo nie czytuję takich szmat.
Dobre podejscie.
> > Z drugiej strony skoro sa takie miejsca (zakladam ze gminy
> > turystyczniate) to kij im w oko jak nie umieja ogarnac tematu. Do
> > kazdego domu bez deklaracji dolozyc nieco podatku (zazwyczaj nie wala
> > maksymalna stawka wiec jest miejsce) na smieci. I postawic kubel do
> > zbioru. A to co do lasu wywiezione przegrzebac i znalezc winnych. Ale
> > musi sie chciec. Prosciej na onet arta maznąc...
> No już była afera jak w wawie chcieli liczyć śmieci od zużycia wody, która
> to metoda była dosyć skuteczna IMHO.
Wiesz, z ta skutecznoscia to jest tak ze jak sie pacjenta rakowego zastrzeli to i rak
umrze.
Problemem tutaj jest fakt ze w sumie nikomu nie zalezy aby bylo dobrze i tanio.
Kowalski chce sie pozbyc smieci, jak jego policzymy od smiecia to bedzie kombinowal
jak ich nie ujawniac (czyli spali, w las wywiezie, wrzuci do cudzego smietnika)
Jak policzymy ryczautem to pokrzywdzony bedzie ten co malo konsumuje.
Jak zrobimy centralne rozliczenie i smietniki za darmo to sie pewnie firma r
ozpasie i bedzie notowac jak to nagle smieciarki podrozaly.
IMHO, najlepiej bylo by zobaczyc kalkulacje dla wariantu 2 i 3. Wtedy bylo by wiadomo
jak bardzo nierowne sa to sytuacje i ile kosztuje zbior smieci. I miec opcje aby to
zaklad komunalny robil zbior smieci. To jest aktywnosc slabo outsourcowalna wiec
nie powinno byc z tym problemu. Pozytek jest taki ze komunalka wie ile kosztuje zbior
smieci. Nie bedzie latwo im kitu wcisnac.
> > Jak wyzej, jest paru takich ale onet napisze "ze Polacy"...
> No a kto, Ukraińcy, Mongolczycy? Nie ma co nas wybielać.
Ponowie: Ja nie, ty chyba tez nie. Wiec nie Polacy. Bo to slowo implikuje
generalnosc.
A jak patrze na swiat to nie widze aby wygladal jak indie albo tory w LA?SF ostatnio.
Jesli dobrze ci z tym to przyjmij ze bede o tobie myslal ze jestes brudas, smieciarz.
Bo skoro "Polacy" to i ty tez.
I przyjmij do wiadomosci ze za takie gadanie w wieksosci krajow ktore odwiedzilem
(na zachod od odry) cie po prostu uznaja za buraka i pieniacza. Sprobuj pogadac z
niemcem i powiedziec ze niemcy to pijacy (zerknij na statsy, mozesz sie zdziwic
gdzie jest Polska i kto nas wyprzedza), albo do holendra ze sa nacjonalistami
(maja w dupie burow i znam paru ludkow z RPA co o holendrach sie wyrazaja
niezbyt grzecznie), albo o kanadyjczykach ze sa mordercami (tematy okolo
indianskie).
Powiedz im tak to cie sprowadza do rzeczywistosci.
Dlatego nie lubie jak sie takie gadanie uskutecznia.
> > Temat latwy nie jest i po zwiedzeniu nieco swiata stwierdzam ze wszedzie
> > jest podobnie. Na zachodzie nawet mysle ze gorzej bo tam sie intensywnie
> > sprzata wiec ludzie nie maja tyle oporu przed smieceniem. Ale
> > pochodzilem nieco po lasach tu i owdzie i jakos drastycznie mniej smieci
> > nie widzialem.
> Ja zaś uważam że w PL jest wyjatkowo czysto (jeśli chodzi o szeroko pojęte
> śmieci, bo jeśli chodzi o powietrze to tylko włosi w alpach potrafią nam
> dorównać) na tle innych krajów. To dobrze, ale powtarzam ponownie, nie
> znaczy że nie mogłoby być lepiej.
>
A tu sie zgodze. A co do powietrza to ponownie, irytuje mnie ze sie wali w
Kowalskiego
jakoby to cieszylo go smrodzenie ale jakims cudem te artykuly skrzetnie omijaja akcje
takie jak z gazem gdzie od dziesiecioleci kazda akcja gdzie ludki sobie gaz zalozyly
i
chcieli korzystac to nagle drozal tak ze prosciej weglem palic.
Z fotowoltaika podobnie. Nakupiles paneli? A to ci zmienimy sposob rozliczania.
Nie wiem czy zmieniono to dla wszystkich czy tylko nowym a starzy maja okres karencji
ale w sumie zadna roznica. Kowalski ograny i jak sprobuje spod buta wyjsc to
przyjdzie
onet i obsmaruje.
> Najbardziej mnie wpieniają palacze, wydaje się że nie mają pod tym względem
> żadnych ograniczeń, pet przez okno samochodowe leci cyklicznie, pet na
> chodnik, a jak pet to i zaraz papierek z gumy do żucia, husteczka
> higieniczna, a z cięższych to butelka, puszka i inne śmieci.
>
IMHO tego nie ma duzo. Na zachodzie takich smieci widze wiecej.
Pet to pet, duzo na jakichs przystankach jest ale poza tym jest ok.
Moze byc lepiej i chcialbym aby przekaz w mediach byl pozytywny a nie pedagogika
wstydu.
Wtedy moglbym takie artykuly popierac a nie psioczyc i marnowac czas na epistoly
tutaj.
-
27. Data: 2022-01-17 21:59:55
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik ptoki s...@g...com ...
>> > Nie szerz tej durnej propagandy.
>> Mozesz wierzyc w co chcesz ale moge ci zaproponować kilka miejsc
>> na spacer w okolicy Poznania abys szybko sie zorientował ze cos
>> jest nie tak...
>> A internety od kilku dni pełne filmów jak oszczedzac na paleniu
>> uzywajac przerobionego oleju silnikowego...
>>
>>
> A ja tobie parenascie na slasku. Czystych.
> Czego to dowodzi?
Ze nie wszyscy pala gównem ale czesc pali.
> Tylko tego ze lubisz byc ponizany i byc w grupie tych
> generalizowanych. Tyle ze to psychologia a nie budownictwo.
No fakt, "popsychologizowałes" troche...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Demokracja prowadzi do dyktatury"
Platon
-
28. Data: 2022-01-17 23:13:18
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budzik napisał:
>> Czego to dowodzi?
> Ze nie wszyscy pala gównem ale czesc pali.
Tuaregowie?
--
Jarek
-
29. Data: 2022-01-18 13:59:54
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Jarosław Sokołowski j...@l...waw.pl ...
>>> Czego to dowodzi?
>> Ze nie wszyscy pala gównem ale czesc pali.
>
> Tuaregowie?
Hmm... ochnascie?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
-
30. Data: 2022-01-18 14:32:44
Temat: Re: czym najepiej ciąć opony?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 16.01.2022 o 23:45, Zenek Kapelinder pisze:
> Nie doceniasz gumy. Ona taka energetycznie jak benzyna.jakies silniki rakietowe są
na pył gumowy i tlen. On do takich rakiet co na orbitę mają latać. Nie wiem czy
jakieś praktyczne zastosowanie takiego paliwa było ale polietylen z tlenem
przetestowali i jest ok.
Niedawno byłem w cementowni. Palą tam "paliwem" RDF, które jest dość
niskokaloryczne i ma zmienne parametry. Aby ustabilizować proces mają w
pogotowiu zapas węgla oraz zapas gumy, które dokładają aby poprawić
kaloryczność. Co ciekawe wolą palić gumę, niż węgiel, bo guma jest
inaczej klasyfikowana od złowrogiego węgla i za nią są niższe opłaty
emisyjne. Silnika rakietowego na gumę bym się trochę obawiał, bo to
jednak musi być paliwo stabilne i pewne, ale w cementowni - czemu nie.
Jacek