-
1. Data: 2015-07-03 22:30:02
Temat: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: Bartosz Radwan <b...@s...info>
Cześć
Przymierzam się do przeniesienia spichlerza z pół-bali na swoją działkę.
Spichlerz leży już rozebrany i ma do pokonania jakieś 50km. To jest
względnie proste. Problem stanowi ostatnie 300m - drogi gminnej jeszcze
nie ma, formalnie jest droga wewnętrzna, w praktyce - teraz na tej
drodze wewnętrznej rośnie ~1m trawy. Pierwsze ~100m jest lekko pochyłe -
obciążony pojazd musi zjechać w dół. Nachylenie na oko 10%
Długość elementów 4.8 ... 9m, wszystkiego w okolicach 10...12m?.
Jedyne sensowne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy - jakieś auto
(najlepiej z HDS) dowozi bale do końca asfaltu, a tam czeka ciągnik z
przyczepą. To jest nawet akceptowalne, ale wolałbym aby całą operacja
wymagała zaangażowania jak najmniejszej liczby pojazdów/podmiotów.
Pytanie - jakiego pojazdu szukać?
Ludzie od transportu dłużycy w mojej okolicy twierdzą (chyba słusznie),
że 4.8m to za mało, a na trawę to średnio, chyba, że kilka dni suchych.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.
--
Pozdrawiam
Bartek
-
2. Data: 2015-07-04 09:28:16
Temat: Re: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 3 lipca 2015 22:30:09 UTC+2 użytkownik Bartosz Radwan napisał:
> Jedyne sensowne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy - jakieś auto
> (najlepiej z HDS) dowozi bale do końca asfaltu, a tam czeka ciągnik z
> przyczepą. To jest nawet akceptowalne, ale wolałbym aby całą operacja
> wymagała zaangażowania jak najmniejszej liczby pojazdów/podmiotów.
>
> Pytanie - jakiego pojazdu szukać?
Dowolna czterooska tego typu:
http://www.aga-trans.pl/images/Przewijaczka/czteroos
ka.JPG
Wjedzie i wyjdzie bez problemu. Warunek - musi byc sucho, nie moze mocno padac
deszcz kilka dni wstecz. Metr trawy? Phi ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
3. Data: 2015-07-04 09:55:07
Temat: Re: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-04 o 09:28, Adam Sz. pisze:
> Metr trawy? Phi ;)
Wiele zależy od tego, co w trawie piszczy ;-)
http://img1.autocentrum.pl/mru-miedzyrzecki-rejon_aw
c.blogi-9378-1.jpg
--
Pozdrawiam
Maciek
-
4. Data: 2015-07-06 10:11:30
Temat: Re: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Bartosz Radwan" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mn6rcf$b9b$...@n...icm.edu.pl...
> Jedyne sensowne rozwiązanie jakie przychodzi mi do głowy - jakieś auto
> (najlepiej z HDS) dowozi bale do końca asfaltu, a tam czeka ciągnik z
> przyczepą. To jest nawet akceptowalne, ale wolałbym aby całą operacja
> wymagała zaangażowania jak najmniejszej liczby pojazdów/podmiotów.
No to dlaczego nie chcesz aby całość zrobił ciągnik?
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2015-07-06 11:11:34
Temat: Re: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: Bartosz Radwan <b...@s...info>
On 06.07.2015 10:11, Ergie wrote:
> No to dlaczego nie chcesz aby całość zrobił ciągnik?
W skrócie: ponieważ już to robiłem na krótszym dystansie i musiałem
jechać 3 razy.
Podczas transportu z miejsca posadowienia do miejsca tymczasowego
przechowywania (~5km, drogi gminne) używałem starego ciągnika, z
przyczepą na krótsze elementy i wozem na dłuższe - trzeba było wykonać 3
rundy...
Nie wiem, czy 9m (najdłuższe elementy) to nie będzie za dużo dla
jakiejkolwiek przyczepy ciągnikowej. Mam też krótsze elementy (6m, 4.6m)
i nieco "drobnicy".
Spichlerz mam przetransportować na odległość ~50km, i nie wyobrażam
sobie, by robić to w sposób wyżej opisany, szczególnie, że część trasy
przebiega dosyć ruchliwą drogą krajową.
Może alternatywą jest większy, nowoczesny ciągnik z większą (w
szczególności dłuższa przyczepą), ale nie wiem, czy znajdę ponad 9m
przyczepę...
Dzięki za wskazówkę, rozważę to, poszukam przyczepy.
--
Pozdrawiam
Bartek
-
6. Data: 2015-07-06 12:04:49
Temat: Re: czym przewieźć rozebrany dom (spichlerz) z bali?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Bartosz Radwan" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mndgo6$gcp$...@n...icm.edu.pl...
> W skrócie: ponieważ już to robiłem na krótszym dystansie i musiałem jechać
> 3 razy.
Cos za coś. Za to odpada przeładunek z ciężarówki na ciągnik.
> Spichlerz mam przetransportować na odległość ~50km, i nie wyobrażam sobie,
> by robić to w sposób wyżej opisany, szczególnie, że część trasy przebiega
> dosyć ruchliwą drogą krajową.
Jak nie ma zakazu to nie problem.
> Może alternatywą jest większy, nowoczesny ciągnik z większą (w
> szczególności dłuższa przyczepą), ale nie wiem, czy znajdę ponad 9m
> przyczepę...
Nie wiem.
> Dzięki za wskazówkę, rozważę to, poszukam przyczepy.
Aha są jeszcze przyczepy podłodziowe. Łajby po 7m długości to już norma na
Mazurach, może coś dłuższego też się znajdzie. Taka przyczepa to zwykle
dwóosiówka z odpinaną tablicą i oświetleniem. Położysz belki a tablicę z
oświetleniem zamocujesz na końcu i tyle.
Pozdrawiam
Ergie