wtorek, 12 października 2021 o 22:51:13 UTC+2 m...@g...com napisał(a):
> On Tuesday, 12 October 2021 at 22:49:32 UTC+2, 4...@g...com wrote:
> > wtorek, 12 października 2021 o 22:13:15 UTC+2 m...@g...com napisał(a):
> > > On Tuesday, 12 October 2021 at 21:28:29 UTC+2, 4...@g...com wrote:
> > > > wtorek, 12 października 2021 o 20:40:48 UTC+2 Jarosław Sokołowski napisał(a):

> > > > > Pan Jacek napisał:
> > > > > >> nie może to być farba olejna,
> > > > > > Farb olejnych to już nie ma,
> > > > > Ale można je zrobić. Olejowanie olejem schnącym i pokostowanie
> > > > > podpada właśnie pod tradycyjne malarstwo olejne na desce.
> > > > >
> > > > > Jarek
> > > > >
> > > > > --
> > > > > Oczywiście żerowanie na młodosci jest praktyczniejsze, ale to nie
> > > > > jest sztuka. Dawni malarze malowali ludzi starych, pokurczonych,
> > > > > i to są najpiekniejsze... a, jedne z najpiękniejszych obrazow.
> > > > Żeby olej "wysychal" musi być dodana do niego suszka albo jak kto woli
sykatywa. Najtańsze i powszechnie stosowane są suszki na bazie związków ołowiu.
Suszki z kobaltem i wanadem ze względu na cenę używane były i są jedynie w
poligrafii.
> > > co za bełkot
> > > wysycha sam od siebie olej lniany
> > > i wysycha sam od siebie lniany pokost, który jest zagęszczonym olejem lnianym
> > >
> > > Żadnego syfu z cięzkimi metalami się nie daje do malowania łąwki, bo potem ten
syf się wypłukuje i go wdychamy, wsiąka w glebę.|
> > >
> > >
> > > Poligrafia to nie ławka.
> > >
> > > Dawniej poligrafia to był druk czcionkami z olowiu
> > > i jak się przejeżdżało obok drukarni to szyby lśniły jak lustra od osadzonych
na nich par ołowiu, pracownicy chorowali na ołowicę i umierali wczesnie albo ślepli
> > >
> > > Sykatywa to syf i nalezy syfa unikać
> > > Sykatywa - Wikipedia, wolna encyklopedia
> > > https://pl.wikipedia.org/wiki/Sykatywa
> > >
> > > Sykatywa, suszka (ang.siccative, z łac.siccativus 'wysuszający') - materiał
przyspieszający schnięcie farb olejnych.. Jako sykatywy używa się najczęściej soli
kwasów pochodzących z kalafonii z metalami o zmiennym stopniu utlenienia (ołowiu,
miedzi, kobaltu, wanadu).Biorą one udział w naturalnej polimeryzacji rodnikowej,
która powoduje sieciowanie oleju, czyli potocznie jego ...
> > >
> > > Farby olejne do malowania schły szybko i gdy namalowałem obraz olejny dzisiaj
to jutro juz go sprzedałem i był suchy i farba nie brudziła.
> > >
> > > Pokost lniany jest naturalny, bez syfów i nie wydziela toksycznych aromatów
> > > i to tanie i szybkie rozwiązanie
> > >
> > > Woskowanie parkietów, mebli tylko w domu, bo wosk sie znów stopi na słoncu,
czyli się nieutwardzi, podobnie jak stearyna ze świec.
> > Nie pytany miałeś nie odpowiadać. Czy tak trudno ci to zrozumieć?
> lecz się
Daj adres swojego lekarza żeby wszyscy wiedzieli do kogo nie iść się leczyć.

do góry

On Tuesday, 12 October 2021 at 23:52:47 UTC+2, 4...@g...com wrote:
> wtorek, 12 października 2021 o 22:51:13 UTC+2 m...@g...com napisał(a):
> > On Tuesday, 12 October 2021 at 22:49:32 UTC+2, 4...@g...com wrote:
> > > wtorek, 12 października 2021 o 22:13:15 UTC+2 m...@g...com napisał(a):
> > > > On Tuesday, 12 October 2021 at 21:28:29 UTC+2, 4...@g...com wrote:
> > > > > wtorek, 12 października 2021 o 20:40:48 UTC+2 Jarosław Sokołowski
napisał(a):
> > > > > > Pan Jacek napisał:
> > > > > > >> nie może to być farba olejna,
> > > > > > > Farb olejnych to już nie ma,
> > > > > > Ale można je zrobić. Olejowanie olejem schnącym i pokostowanie
> > > > > > podpada właśnie pod tradycyjne malarstwo olejne na desce.
> > > > > >
> > > > > > Jarek
> > > > > >
> > > > > > --
> > > > > > Oczywiście żerowanie na młodosci jest praktyczniejsze, ale to nie
> > > > > > jest sztuka. Dawni malarze malowali ludzi starych, pokurczonych,
> > > > > > i to są najpiekniejsze... a, jedne z najpiękniejszych obrazow.
> > > > > Żeby olej "wysychal" musi być dodana do niego suszka albo jak kto woli
sykatywa. Najtańsze i powszechnie stosowane są suszki na bazie związków ołowiu.
Suszki z kobaltem i wanadem ze względu na cenę używane były i są jedynie w
poligrafii.
> > > > co za bełkot
> > > > wysycha sam od siebie olej lniany
> > > > i wysycha sam od siebie lniany pokost, który jest zagęszczonym olejem lnianym

> > > >
> > > > Żadnego syfu z cięzkimi metalami się nie daje do malowania łąwki, bo potem
ten syf się wypłukuje i go wdychamy, wsiąka w glebę.|
> > > >
> > > >
> > > > Poligrafia to nie ławka.
> > > >
> > > > Dawniej poligrafia to był druk czcionkami z olowiu
> > > > i jak się przejeżdżało obok drukarni to szyby lśniły jak lustra od osadzonych
na nich par ołowiu, pracownicy chorowali na ołowicę i umierali wczesnie albo ślepli
> > > >
> > > > Sykatywa to syf i nalezy syfa unikać
> > > > Sykatywa - Wikipedia, wolna encyklopedia
> > > > https://pl.wikipedia.org/wiki/Sykatywa
> > > >
> > > > Sykatywa, suszka (ang.siccative, z łac.siccativus 'wysuszający') - materiał
przyspieszający schnięcie farb olejnych.. Jako sykatywy używa się najczęściej soli
kwasów pochodzących z kalafonii z metalami o zmiennym stopniu utlenienia (ołowiu,
miedzi, kobaltu, wanadu).Biorą one udział w naturalnej polimeryzacji rodnikowej,
która powoduje sieciowanie oleju, czyli potocznie jego ...
> > > >
> > > > Farby olejne do malowania schły szybko i gdy namalowałem obraz olejny dzisiaj
to jutro juz go sprzedałem i był suchy i farba nie brudziła.
> > > >
> > > > Pokost lniany jest naturalny, bez syfów i nie wydziela toksycznych aromatów
> > > > i to tanie i szybkie rozwiązanie
> > > >
> > > > Woskowanie parkietów, mebli tylko w domu, bo wosk sie znów stopi na słoncu,
czyli się nieutwardzi, podobnie jak stearyna ze świec.
> > > Nie pytany miałeś nie odpowiadać. Czy tak trudno ci to zrozumieć?
> > lecz się
> Daj adres swojego lekarza żeby wszyscy wiedzieli do kogo nie iść się leczyć.
Daj adres swojego lekarza żeby wszyscy wiedzieli do kogo nie iść się leczyć.

do góry

W dniu 2021-10-12 o 22:51, a a pisze:
> On Tuesday, 12 October 2021 at 22:49:32 UTC+2, 4...@g...com wrote:
/.../
>> Nie pytany miałeś nie odpowiadać. Czy tak trudno ci to zrozumieć?
> lecz się
>

choroba zenusia nie jest uleczalna.


--
Runt

* - "Oculum pro oculo, dentem pro dente!"

do góry

Będzie stała na słońcu?
Użyj czegoś z inhibitorami promieni UV.
Pokost na słońcu się starzeje, musiałbyś pokostować co roku, a generalnie pokost
powinno się polakierować lakierem olejnym (takim na
pokoście właśnie).
Współczesna nowoczesna chemia (np. poliuretany) jest lepsza od XIX -wiecznej.
Lub użyj deski z drewna egzotycznego odpornego naturalnie na warunki atmosferyczne.


-----
> Chcę porzeźbić hobbystycznie, jeśli się da.
> Odnowiona ławka to efekt, że tak powiem, uboczny

do góry

wtorek, 12 października 2021 o 11:47:34 UTC-5 m...@g...com napisał(a):

> > Jak juz deski masz ostrugane i zrobione na gotowo to polecam albo olej sklepowy i
malowac az nasiaknie gleboko (ze 3-4 warstwy) - kazda gruba az zeby sciekalo, albo
zostawic bez niczego ale tak aby lawka mogla wyschnac a na zime przykrywac, ale tak
zeby nie zawilgotniala od spodu, czyli z przewiewem...
> Olej sklepowy nie wysycha i chłonie wilgoć
>

Wysycha. Na tyle na ile trzeba do lawki to wyschnie. A wilgoc mu duzo nie zaszkodzi.

> Dlatego do malowania obrazów używa się oleju lnianego, bo wtedy obraz wyschnie i
można go dotykać, a na oleju rzepakowym będzie mokry przez 5 lat.
>

Lawka jest w temacie, obrazy zostaw w spokoju.

> No i deski, bukowe, dębowe, nawet z odzysku a nie żadne sosnowe, które robaki
zaczna wcinac na drugi rok

Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.

do góry

On Wednesday, 13 October 2021 at 20:01:06 UTC+2, ptoki wrote:
> wtorek, 12 października 2021 o 11:47:34 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
>
> > > Jak juz deski masz ostrugane i zrobione na gotowo to polecam albo olej sklepowy
i malowac az nasiaknie gleboko (ze 3-4 warstwy) - kazda gruba az zeby sciekalo, albo
zostawic bez niczego ale tak aby lawka mogla wyschnac a na zime przykrywac, ale tak
zeby nie zawilgotniala od spodu, czyli z przewiewem...
> > Olej sklepowy nie wysycha i chłonie wilgoć
> >
> Wysycha. Na tyle na ile trzeba do lawki to wyschnie. A wilgoc mu duzo nie
zaszkodzi.
> > Dlatego do malowania obrazów używa się oleju lnianego, bo wtedy obraz wyschnie i
można go dotykać, a na oleju rzepakowym będzie mokry przez 5 lat.
> >
> Lawka jest w temacie, obrazy zostaw w spokoju.
> > No i deski, bukowe, dębowe, nawet z odzysku a nie żadne sosnowe, które robaki
zaczna wcinac na drugi rok
> Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.
Panie Janie,
olej sklepowy ani nie wysycha, ani niczego nie zabezpievcza, bo właśnie wchłania wodę

Mam od roku w cieplej kuchni naczynie z olejem rzepakowym, otwarte i nic nie wysc
hło, ani nie zgęstniało.

Moge pokazać i oddać gratis

Ilej rzepakowy jedynie pobrudzi i natłuści ławke syfem i farba nie będzie trzymala,
bo drewno będzie ciągle tłuste.

Niech każdy sam sprawdzi i wsadzi zapałkę do oleju rzepakowego - nasiąknie, ale nigdy
nie wyschnie.

Jedyny olej to olej lniany, a do drewna, pokost lniany.

Gdy mi p;rzemakały butry skórzane na zimę, to je pokostowałem na gorąco i potem
została elastyczna warstwa pokostu na skórze, błyszcząca

Tak się chronilo buty wojskowe przed przemakanie,m

do góry

On Wednesday, 13 October 2021 at 20:01:06 UTC+2, ptoki wrote:
> wtorek, 12 października 2021 o 11:47:34 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
>
> > > Jak juz deski masz ostrugane i zrobione na gotowo to polecam albo olej sklepowy
i malowac az nasiaknie gleboko (ze 3-4 warstwy) - kazda gruba az zeby sciekalo, albo
zostawic bez niczego ale tak aby lawka mogla wyschnac a na zime przykrywac, ale tak
zeby nie zawilgotniala od spodu, czyli z przewiewem...
> > Olej sklepowy nie wysycha i chłonie wilgoć
> >
> Wysycha. Na tyle na ile trzeba do lawki to wyschnie. A wilgoc mu duzo nie
zaszkodzi.
> > Dlatego do malowania obrazów używa się oleju lnianego, bo wtedy obraz wyschnie i
można go dotykać, a na oleju rzepakowym będzie mokry przez 5 lat.
> >
> Lawka jest w temacie, obrazy zostaw w spokoju.
> > No i deski, bukowe, dębowe, nawet z odzysku a nie żadne sosnowe, które robaki
zaczna wcinac na drugi rok
> Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.
==Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.

Na płocie się nie siada i wytrzymałości żadnej mieć nie musi
ale jak się siądzie to sztachetki popękają bo wystawione na słońce, wyparowują żywicę
i zostaje martwa celuloza bez lepiszcza żywicznego

Ale ok, pokaż swoją ławkę ze sztachetek płocianych

do góry

środa, 13 października 2021 o 13:25:26 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
> On Wednesday, 13 October 2021 at 20:01:06 UTC+2, ptoki wrote:
> > wtorek, 12 października 2021 o 11:47:34 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
> >
> > > > Jak juz deski masz ostrugane i zrobione na gotowo to polecam albo olej
sklepowy i malowac az nasiaknie gleboko (ze 3-4 warstwy) - kazda gruba az zeby
sciekalo, albo zostawic bez niczego ale tak aby lawka mogla wyschnac a na zime
przykrywac, ale tak zeby nie zawilgotniala od spodu, czyli z przewiewem...
> > > Olej sklepowy nie wysycha i chłonie wilgoć
> > >
> > Wysycha. Na tyle na ile trzeba do lawki to wyschnie. A wilgoc mu duzo nie
zaszkodzi.
> > > Dlatego do malowania obrazów używa się oleju lnianego, bo wtedy obraz wyschnie
i można go dotykać, a na oleju rzepakowym będzie mokry przez 5 lat.
> > >
> > Lawka jest w temacie, obrazy zostaw w spokoju.
> > > No i deski, bukowe, dębowe, nawet z odzysku a nie żadne sosnowe, które robaki
zaczna wcinac na drugi rok
> > Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.
> Panie Janie,
> olej sklepowy ani nie wysycha, ani niczego nie zabezpievcza, bo właśnie wchłania
wodę
>

Moje deski do krojenia jakims cudem nie maja tego problemu. I to kazda, nawet ta co
dzieciak na pracy technice zrobil i to nawet sosna nie jest tylko swierk.
Myte, uzywane i tylko tym biednym olejem smarowane od wielkiego dzwona.

> Mam od roku w cieplej kuchni naczynie z olejem rzepakowym, otwarte i nic nie wysc
hło, ani nie zgęstniało.
>

A ja mialem sloik z olejem i zgestnial.

> Moge pokazać i oddać gratis
>

Tez moge ale masz za daleko.

> Ilej rzepakowy jedynie pobrudzi i natłuści ławke syfem i farba nie będzie trzymala,
bo drewno będzie ciągle tłuste.
>

Co wsiaknie to wsiaknie, reszte sie wyciera. Oleje sklepowe maja dodatek parafiny i
nieco wspomagaczy polimeryzacji. W praktyce prawie kazdy olej polimeryzuje, jeden
mniej drugi bardziej. Zalezy od skladu.

> Niech każdy sam sprawdzi i wsadzi zapałkę do oleju rzepakowego - nasiąknie, ale
nigdy nie wyschnie.
>

A po co? Starczy zobaczyc co sie stalo z deska do krojenia po natarciu olejem.

> Jedyny olej to olej lniany, a do drewna, pokost lniany.
>
Taaa, a ten z pestek tungowych to znikl.

> Gdy mi p;rzemakały butry skórzane na zimę, to je pokostowałem na gorąco i potem
została elastyczna warstwa pokostu na skórze, błyszcząca
>
> Tak się chronilo buty wojskowe przed przemakanie,m

Co nie zmienia faktu ze zwykly olej tez deski chroni.
A lawki ze sztachetek nie mam bo swoje zrobilem z debiny i polakierowalem, nie mam
takich wymagan jak watkotworca.

A sztachetki zwykle na plocie wisialy latami. W sumie niczym nie malowane, Szybciej
gwozdzie w nich gnily niz te sztachetki. A przeciez mowiles ze zgnija w trymiga.

No nic, watkotworca sam se wybierze komu uwierzy.

do góry

On Thursday, 14 October 2021 at 02:10:24 UTC+2, ptoki wrote:
> środa, 13 października 2021 o 13:25:26 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
> > On Wednesday, 13 October 2021 at 20:01:06 UTC+2, ptoki wrote:
> > > wtorek, 12 października 2021 o 11:47:34 UTC-5 m...@g...com napisał(a):
> > >
> > > > > Jak juz deski masz ostrugane i zrobione na gotowo to polecam albo olej
sklepowy i malowac az nasiaknie gleboko (ze 3-4 warstwy) - kazda gruba az zeby
sciekalo, albo zostawic bez niczego ale tak aby lawka mogla wyschnac a na zime
przykrywac, ale tak zeby nie zawilgotniala od spodu, czyli z przewiewem...
> > > > Olej sklepowy nie wysycha i chłonie wilgoć
> > > >
> > > Wysycha. Na tyle na ile trzeba do lawki to wyschnie. A wilgoc mu duzo nie
zaszkodzi.
> > > > Dlatego do malowania obrazów używa się oleju lnianego, bo wtedy obraz
wyschnie i można go dotykać, a na oleju rzepakowym będzie mokry przez 5 lat.
> > > >
> > > Lawka jest w temacie, obrazy zostaw w spokoju.
> > > > No i deski, bukowe, dębowe, nawet z odzysku a nie żadne sosnowe, które robaki
zaczna wcinac na drugi rok
> > > Taaaa, a ploty z byle sztachetkami stoja po 20-30 lat.
> > Panie Janie,
> > olej sklepowy ani nie wysycha, ani niczego nie zabezpievcza, bo właśnie wchłania
wodę
> >
> Moje deski do krojenia jakims cudem nie maja tego problemu. I to kazda, nawet ta co
dzieciak na pracy technice zrobil i to nawet sosna nie jest tylko swierk.
> Myte, uzywane i tylko tym biednym olejem smarowane od wielkiego dzwona.
> > Mam od roku w cieplej kuchni naczynie z olejem rzepakowym, otwarte i nic nie wysc
hło, ani nie zgęstniało.
> >
> A ja mialem sloik z olejem i zgestnial.
> > Moge pokazać i oddać gratis
> >
> Tez moge ale masz za daleko.
> > Ilej rzepakowy jedynie pobrudzi i natłuści ławke syfem i farba nie będzie
trzymala, bo drewno będzie ciągle tłuste.
> >
> Co wsiaknie to wsiaknie, reszte sie wyciera. Oleje sklepowe maja dodatek parafiny i
nieco wspomagaczy polimeryzacji. W praktyce prawie kazdy olej polimeryzuje, jeden
mniej drugi bardziej. Zalezy od skladu.
> > Niech każdy sam sprawdzi i wsadzi zapałkę do oleju rzepakowego - nasiąknie, ale
nigdy nie wyschnie.
> >
> A po co? Starczy zobaczyc co sie stalo z deska do krojenia po natarciu olejem.
> > Jedyny olej to olej lniany, a do drewna, pokost lniany.
> >
> Taaa, a ten z pestek tungowych to znikl.
> > Gdy mi p;rzemakały butry skórzane na zimę, to je pokostowałem na gorąco i potem
została elastyczna warstwa pokostu na skórze, błyszcząca
> >
> > Tak się chronilo buty wojskowe przed przemakanie,m
> Co nie zmienia faktu ze zwykly olej tez deski chroni.
> A lawki ze sztachetek nie mam bo swoje zrobilem z debiny i polakierowalem, nie mam
takich wymagan jak watkotworca.
>
> A sztachetki zwykle na plocie wisialy latami. W sumie niczym nie malowane, Szybciej
gwozdzie w nich gnily niz te sztachetki. A przeciez mowiles ze zgnija w trymiga.
>
> No nic, watkotworca sam se wybierze komu uwierzy.
Podaj producenta tego oleju sklepowego, rzepakowego, co sam gęstnieje i wysycha.,

Chętnie sprawdzę.

Gdyby drogi olej lniany, używany przez tysiące malarzy, dalo się zastąpić olejem
rzepakowym, to nikt by nie kupował oleju lnianego do rozrabiania farb olejnych do
malowania, który jest 5 do 10 razy droższy.

Jak znasz jakiegos malarza, malującego farbami olejnymi rozrabianymi olejem
rzepakowym, to daj znać.

Sam sprawdzałem efekt i farby nie wysychały i zawsze musiałem szukac drogiego oleju
lnianego, sprzedawanego w małych buteleczkach, w sklepach dla plastyków.

Oleju rzepakowego nigdy tam nie widziałem.

do góry

W dniu 12.10.2021 o 10:25, zhbick pisze:
> Czym zabezpieczyć taką nową deskę przed wilgocią

Smoła drzewna?

do góry