"Wasyl" <w...@o...pl> wrote in message
news:j4usm8$nn8$1@node2.news.atman.pl...
>>> niestety w projekcie jest ten "kwiatek"

> a miałeś ocieploną szczytówke nad tym nadprożem co miało 5stopni ciepła?
>

Teraz mam, wtedy było tak jak u ciebie na czterech narożnikach domu. W moim
nadprożu były jeszcze pręty piłowali beton aż dało się go odkuć i na końcu
obcieli pręty.
Ty taam 20cm będziesz musiał obciąć. Muszisz cały skos obciąć i kawałek
nadproża po obu stronach.

Gdyby to był porotherm to mniej styro by jakoś oszło ale to żywy beton.
Musisz liczyć że na niego trzeba ze 20cm styropianu.

Dawaj foty z poprawek.

do góry

"Amir" <d...@g...pl> wrote in message
news:j4uv1t$26c$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie wszystkim cieknie. Przykład - dom rodziców, 12 lat bez najmnijszych
>> problemów.
>
>
> Może mają z pełnej większą częśc komina,

Ty tam mu w nic nie wierz :-)
To chyba wykonawca albo z rodziny wykonawców. "panie my tak robimy od 25
lat" :-)

do góry

"Amir" <d...@g...pl> wrote in message
news:j4uv1t$26c$1@inews.gazeta.pl...
> > Nie wszystkim cieknie. Przykład - dom rodziców, 12 lat bez najmnijszych
>> problemów.

> z tymi kominami to jest jak z szczytami 90% budów ma z dziurawki i 90%
> domków nowych z porothermy nie ma styro na szczytach.

Ale tym wykonawcom coś padło na mózg i wszyscy robią te same głupoty. Ja też
mam z dziurawki ale ostatnie 5 warstw (PODOBNO) z pełnej klinkierowej.
A obróbki już poprawiałem ze 3 razy. Różni przychodzili poprawiać i każdy
wlewał tylko więcej silikonu.

do góry

>
>> z tymi kominami to jest jak z szczytami 90% budów ma z dziurawki i 90%
>> domków nowych z porothermy nie ma styro na szczytach.
>
> Ale tym wykonawcom coś padło na mózg i wszyscy robią te same głupoty. Ja
> też mam z dziurawki ale ostatnie 5 warstw (PODOBNO) z pełnej klinkierowej.
> A obróbki już poprawiałem ze 3 razy. Różni przychodzili poprawiać i każdy
> wlewał tylko więcej silikonu.


ja w koncu sam zabrałem się za to, o tyle lepiej było, ze dopiero po 2dniach
ciągłych opadów zaczęło przemakać,
a po ich poprawkach po kilku godzinach mokry był komin na poddaszu.

acha, szkoda 'gadac' :) zdecydowanie za duzo tych partactw mamy.

pozdr.
AT

do góry

>
> I tam co pisałem czy masz poduszkę pod kantówką, nie pamiętam zdjecia. I
> zakleić porotherm od góry jak szczyty

nie mam tej poduszki betonowej o której pisałeś,
czy mają być w sumie 4 poduszki?
(dwie na krańcach budynku i dwie na ściankach w środku)

do góry

"Wasyl" <w...@o...pl> wrote in message
news:j4vo0j$k76$1@node2.news.atman.pl...
> >
>> I tam co pisałem czy masz poduszkę pod kantówką, nie pamiętam zdjecia. I
>> zakleić porotherm od góry jak szczyty
>
> nie mam tej poduszki betonowej o której pisałeś,
> czy mają być w sumie 4 poduszki?
> (dwie na krańcach budynku i dwie na ściankach w środku)
>

No jasne, bo po kilku latach ruchy dachu wypiłują ci ten wątły pototherm..
Tam już powinienieneś widzieć, że się zaczyna kruszyć.
Przecież nie wono tak opierać. Z cegły pełnej zrobić zrobić i wyrównać
zaprawą. Póżniej dać kawałek papy pod to drewno.

Te mocowania murłaty co ci pisałem. masz ich zdecydowanie za mało. Ten dach
nie ma się czego trzymać. Ściana kolankowa wylana solidnie i w niej słupy, a
murłata prawie nie unocowana. Po ile były te kotwy że tak oszczędzali ?

do góry

"Wasyl" <w...@o...pl> wrote in message
news:j4vo0j$k76$1@node2.news.atman.pl...

I dawaj zdjęcia, z różnych kątów rób, czym więcej tym lepiej.

do góry

>
> Problem będzie znam go z autopsji :)
> , nawet jak to nie jest komin uzytkowanym to juz pomijam fakt problemu
> odbioru budynku
> i błędu w sztuce, ale ta belka będzie namakała przez przeciekającą
> dziurawkę, aż zgnije.
>
> u mnie zamocowali tak przy kominie dwie łaty, mające za zadanie
> podtrzymanie ccięzkiej dachówki, ktore podczas deszczów namakały przez
> przesiąkającą cegłe klinkierową
>
> Narazie sarsilem przejechałem komin i jest spokoj,woda scieka z niego,
> ciekawe jak dlugo będzie działał ten środek. byc moze za rok będę musiał
> obic kominy łupkiem.
>


po przeczytaniu Waszych za i przeciw (a raczej samych przeciw)
zdecydowaliśmy o zburzeniu tego komina z dziurawego klinkieru,
zgodnie z sugestiami, lepiej teraz niż potem;)

majstra poinformowaliśmy o tym w dniu dzisiejszym,

do góry

"Wasyl" <w...@o...pl> wrote in message
news:j51v35$rbe$1@node2.news.atman.pl...

> po przeczytaniu Waszych za i przeciw (a raczej samych przeciw)
> zdecydowaliśmy o zburzeniu tego komina z dziurawego klinkieru,
> zgodnie z sugestiami, lepiej teraz niż potem;)
>
> majstra poinformowaliśmy o tym w dniu dzisiejszym,

Tylko weź paragony na nową cegłę i w rozliczeniu na koniec nimi mu zapłać.
Nawet się z nim teraz o nic nie sprzeczaj.

Krokwia za blisko to raz i komin z dziurawki to dwa.

I jeszcze trzeba omówić czy dodatki uszczelniające do zaprawy by tu
dodatkowo coś pomogły?
Są takie specyfiki ale nie napowietrzające ale uszczelniające..
To kosztuje grosze, dolwea się kilka setek do betoniarki, do wody zarobowej,
najpierw ale trzeba wybrać jaki specyfik.

Co koledzy dyskutanci na to ?

do góry

Dnia Fri, 16 Sep 2011 09:49:15 +0200, Amir napisał(a):

> > Nie wszystkim cieknie. Przykład - dom rodziców, 12 lat bez najmnijszych
>> problemów.
>
> Może mają z pełnej większą częśc komina,

Szczerze mówiąc to musiałbym sprawdzić albo popytać, bo tego nie
pamiętam. Zasadniczo to pisałem o jakości montażu obróbek - ale fakt, że
dekarz, który robił ten dach jest z tych dokładnych i "dla pewności
dajmy jeszcze..." :-)

> po kilku dniach opadów na pewno dziurawka przecieknie, a moze nie
> zwrociliscie uwagi u Twoich rodziców, jak kiedyś 4 dni będzie lało bez
> przerwy, to zaglądnijcie na strych/poddasze.

Fakt, że na poddaszu jest jeszcze dobre 2m komina, może jak nie zapomnę
to zerknę.

> Jak zacząłem walkę z swoim kominem wypytywalem znajomych co mają z
> dziurawki, to wszystki \
> podcieka, niektórym mniej, innym więcej.

I tak przy okazji mamy argument za wentylacją mechaniczną ;-)

> z tymi kominami to jest jak z szczytami 90% budów ma z dziurawki i 90%
> domków nowych z porothermy nie ma styro na szczytach.

Ano niestety, ale (jak raz usłyszałem) "skoro wszyscy tak robią"...

--
ŁC
- Co robi szklarz, kiedy nie ma szkła?
- Pije z gwinta.

do góry