eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedo rozpalania w piecu - jak to się zowie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 11. Data: 2011-05-05 23:34:21
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: RudeBoy <news@SPAM_BLOKmwds.pl>

    W dniu 2011-05-05 20:41, Albercik pisze:

    > Eee nie znacie się, grila, piec, kominek... najlepiej rozpala się opalarką!

    Ja praktykuje patent z opalarką do rozpalania grila.
    W dosłownie 5 minut można mięcho kłaść na ruszt :)
    Najtańsza opalarka kosztuje tyle co paczka podpałki.


    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 12. Data: 2011-05-06 06:14:28
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: Robson <r...@...pl>

    W dniu 2011-05-05 17:47, identifikator: 20040501 pisze:
    > wiem, że ostatnio pojawiły się w sprzedaży jakieś pastylki do rozpalania
    > w piecu (a raczej do rozpalania grila), czy Ktoś tu wie jak to się
    > nazywa? bo szukam na allegro, ale jakoś znaleźć nie mogę...

    Nie ostatnio, trioksan znany byl juz przed wojna, jego popularna nazwa
    to suchy spirytus. Na alledrogo wystepuje jako paliwo turystyczne.

    R


  • 13. Data: 2011-05-06 06:17:53
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
    news:4dc33414@news.home.net.pl...
    >W dniu 2011-05-05 20:41, Albercik pisze:
    >
    >> Eee nie znacie się, grila, piec, kominek... najlepiej rozpala się
    >> opalarką!
    >
    > Ja praktykuje patent z opalarką do rozpalania grila.
    > W dosłownie 5 minut można mięcho kłaść na ruszt :)

    Czasowo powiedzielbym wynik normalny i bez opalarki. Moze nawet ciut za
    dlugi.


  • 14. Data: 2011-05-06 07:01:33
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik SJS napisał:
    >> W 90% przypadków wystarcza jedna zapałka.
    >
    > a przed wojna to była taka bida, że zapałki dzielono na cztery części!
    > i każda z tych części się zapalała bez problemu
    > spróbujcie dziś podzielić zapałkę na cztery części i je użyć
    > SJS

    1. Wtedy zapałki były relatywnie drogie.
    2. Teraz takiej bidy nie ma i dlatego nie musisz dzielić tych zapałek
    tylko idziesz i kupujesz ile dusza zapragnie.
    3. Po co robić coś czego robić już nie ma sensu ?

    pzdr.
    rafał



  • 15. Data: 2011-05-06 08:22:51
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 5 May 2011 17:47:07 +0200, identifikator: 20040501 napisał(a):

    (...)

    Ja piernicze, czytam i nie wierze. A zarcie wam pozniej nie smierdzi?!

    Od lat do grilla uzywam wylacznie drewna, a do rozpalania papieru, cienkich
    szczapek i zapalek. Zadnego wegla drzewnego podejrzanej proweniencji ani
    tym bardziej zadnych chemicznych rozpalek. Na żarze z twardego drewna (z
    dodatkiem odrobiny drewna iglastego dla smaku) upieczecie wszystko, a efekt
    bedzie o wiele lepszy.

    --
    Maciek


  • 16. Data: 2011-05-06 14:29:06
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: Tomek C <a...@...sigu.>

    "Ghost", dnia 06-05-2011 o godzinie 08:17:53 w wiadomości
    <news:iq04al$463$1@mx1.internetia.pl> napisał/a:

    > Użytkownik "RudeBoy" <news@SPAM_BLOKmwds.pl> napisał w wiadomości
    > news:4dc33414@news.home.net.pl...

    >> Ja praktykuje patent z opalarką do rozpalania grila.
    >> W dosłownie 5 minut można mięcho kłaść na ruszt :)
    >
    > Czasowo powiedzielbym wynik normalny i bez opalarki. Moze nawet ciut za
    > dlugi.

    Obydwaj nie macie pojęcia o "paleniu grilla" ;)

    --
    Tomek C. tomciu|at|post.pl GG: 356802
    "Nawet jeżeli jesteś idiotą staraj się nie być głupi"


  • 17. Data: 2011-05-06 14:40:53
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: RudeBoy <news@SPAM_BLOKmwds.pl>

    W dniu 2011-05-06 08:17, Ghost pisze:

    > Czasowo powiedzielbym wynik normalny i bez opalarki. Moze nawet ciut za
    > dlugi.

    No nie żartuj że w 5 minut zrobisz pełnego grila żaru jakąkolwiek
    podpałką. Już nie mówiąc o tym, że te podpałki to jakaś chemia i trzeba
    poczekać aż się wypalą zanim zaczniesz smażyć :)

    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 18. Data: 2011-05-06 14:41:23
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: RudeBoy <news@SPAM_BLOKmwds.pl>

    W dniu 2011-05-06 16:29, Tomek C pisze:

    > Obydwaj nie macie pojęcia o "paleniu grilla" ;)

    Możliwe :)
    Ale jaka to filozofia, he? :)


    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 19. Data: 2011-05-06 14:42:42
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: RudeBoy <news@SPAM_BLOKmwds.pl>

    W dniu 2011-05-06 10:22, Maciek pisze:

    > Od lat do grilla uzywam wylacznie drewna, a do rozpalania papieru, cienkich
    > szczapek i zapalek. Zadnego wegla drzewnego podejrzanej proweniencji ani
    > tym bardziej zadnych chemicznych rozpalek. Na żarze z twardego drewna (z
    > dodatkiem odrobiny drewna iglastego dla smaku) upieczecie wszystko, a efekt
    > bedzie o wiele lepszy.

    Drewno to jest do ogniska ;)



    --
    RudeBoy Selecta
    Bless...
    [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]


  • 20. Data: 2011-05-06 18:04:21
    Temat: Re: do rozpalania w piecu - jak to się zowie?
    Od: "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>

    dzięki, kupiłem będę testował jak znów pojawi się przymrozek, chodzi o
    palenie w piecu węglowym - macie jakiś patent na zapalanie takiego pieca?
    mam tylko węgiel i tą podpałkę...

    jeszcze jedno, istnieje takie drzewo którym dobrze się rozpala bo ma dużo
    łatwolanej żywicy - w moich stronach nazywa się to "smolina"... może Ktoś
    wie o jakie drzewo chodzi i czy można je gdzieś po prostu kupić?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1