witam
w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
historię

Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
interesować nad wymianą i dofinansowaniem. jest 400... sztuk dotacji,
podzielonych na kocioł gazowy - 50, panele słoneczne50, kolektory
słoneczne50 i jakiś rodzaj pompy ciepła. To do bloków! ja wiem ze
wszystko się da, ale kaman, jak w bloku zrobisz kolektory słoneczne na
parterze? po kija płacić za rury, kable, jak to i tak nie starczy na
100% ogrzanie, jakieś inne źródło ciepła trzeba mieć, a gaz i tak i tak
jest w mieszkaniu?
Dowiedziałem się ze nie mam szans ale skoro przyniosłem dokumenty to
wrzucą na kupkę zapasową. Sprawa umarła, remont robiłem sam. kafloki
usunąłem, położyłem podłogówkę i awaryjne rurki do ewentualnych
kaloryferów, rozdzielnik, podłączenia do pieca. I w tym momencie dzwoni
babeczka z urzędu miejskiego że mój wniosek został rozpatrzony
pozytywnie i mam wybrać firmę i przyjść podpisać umowę trójstronną. więc
dzwonię do pierwszego gostka - chcę termeta z PONE (program niskej
emisji) face mi mówi że termeta to nie, może mi założyć aristona albo
berete. co prawda termet kosztuje 3 tyś, a wymienione piece 4 tyś - ale
jak miasto dopłaca - biorę. tyle ze pan mówi ze piec plus wkład to
minimum 10 tyś. dzwone do następnego. to samo. okolice 10 tyś. Przy
następnej rozmowie telefonicznej nie wytrzmałem i zaprosiłem gościa do
mieszkania. przyszedł popatrzył i stwierdził że on rozumie ze piec
jakieś 4 tys, wkład ponad 1tyś, ale te rurki pod termeta jeszcze musi
przestawić... razem 10 tys. ale panie zapłaci mi pan 6400, reszta
miasto! podziękowałem mu oschle i poszedł. za 10 minut telefonuje do
mnie obcy numer i w słuchawce słyszę 9,5. Co proszę? Dziewięć i pól.
ale jakie dziewięc i pół o co chodzi? No byłem przed chwilą u Pana w
mieszkaniu. 9.5 tysiąca za ten piec.
Znowu zadzwoniła pani z urzedu, i pyta czemu tak zwlekam. tłumaczę jej
że chcę polskiego temrmeta. polskeigo chociaz z nazwy, ale za 3 tyś, bo
w castoramie jest za 2999zł. a nie za 10 tyś. ona mi mówi ze nikt nie
ma podpisanej umowy z termetem, a ceny ustala wolny rynek, ona nic nie
ma do tego. każdy może sobie założyć firmę gazowniczą, podpisać umowę z
UM i oferować taniej. zrezygnowałem z dofinansowania.
Kupiłem w stacjonarnym sklepie w Rudzie śląskiej kocioł termeta za 2850,
w Zabrzu 1.75m rury dwusciennej, kolanko, 4.5m rury60 i nasadę. całośc
wkładu kominowego mniej niż 1000zł.

reasumując. jak 150tysięczny Bytom będzie wymieniał po 50 kafloków
rocznie, to porzucimy węgiel za 300 lat. na szczęście ceny w opcji z
dofinansowaniem są tak wysokie, ze warto samemu zakasać rękawy i
działać. Mamy też bardzo dobre oferty na podłączenie do sieci
ciepłowniczej, tyle ze późniejsze opłaty za ciepło są bardzo wysokie
(czego jakby ludzie nie rozumieją troszeczkę).

ToMasz
PS reszta ogrzewania to 2x1.5m rury miedzianej, rozdzielniki (drogie
były jak na takie proste urządzenie) i 200m pexa. zawory, filtry
kolanka. razem też jakieś 1tyś. Tak że jak umiesz sam rurki łączyć,
układać, skręcać zawory, to za 10 tyś zrobisz całe ogrzewanie w mieszkaniu.

do góry

środa, 7 października 2020 o 09:10:19 UTC+2 ToMasz napisał(a):
> witam
> w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
> historię
>
> Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
> interesować nad wymianą i dofinansowaniem. jest 400... sztuk dotacji,
> podzielonych na kocioł gazowy - 50, panele słoneczne50, kolektory
> słoneczne50 i jakiś rodzaj pompy ciepła. To do bloków! ja wiem ze
> wszystko się da, ale kaman, jak w bloku zrobisz kolektory słoneczne na
> parterze? po kija płacić za rury, kable, jak to i tak nie starczy na
> 100% ogrzanie, jakieś inne źródło ciepła trzeba mieć, a gaz i tak i tak
> jest w mieszkaniu?
> Dowiedziałem się ze nie mam szans ale skoro przyniosłem dokumenty to
> wrzucą na kupkę zapasową. Sprawa umarła, remont robiłem sam. kafloki
> usunąłem, położyłem podłogówkę i awaryjne rurki do ewentualnych
> kaloryferów, rozdzielnik, podłączenia do pieca. I w tym momencie dzwoni
> babeczka z urzędu miejskiego że mój wniosek został rozpatrzony
> pozytywnie i mam wybrać firmę i przyjść podpisać umowę trójstronną. więc
> dzwonię do pierwszego gostka - chcę termeta z PONE (program niskej
> emisji) face mi mówi że termeta to nie, może mi założyć aristona albo
> berete. co prawda termet kosztuje 3 tyś, a wymienione piece 4 tyś - ale
> jak miasto dopłaca - biorę. tyle ze pan mówi ze piec plus wkład to
> minimum 10 tyś. dzwone do następnego. to samo. okolice 10 tyś. Przy
> następnej rozmowie telefonicznej nie wytrzmałem i zaprosiłem gościa do
> mieszkania. przyszedł popatrzył i stwierdził że on rozumie ze piec
> jakieś 4 tys, wkład ponad 1tyś, ale te rurki pod termeta jeszcze musi
> przestawić... razem 10 tys. ale panie zapłaci mi pan 6400, reszta
> miasto! podziękowałem mu oschle i poszedł. za 10 minut telefonuje do
> mnie obcy numer i w słuchawce słyszę 9,5. Co proszę? Dziewięć i pól.
> ale jakie dziewięc i pół o co chodzi? No byłem przed chwilą u Pana w
> mieszkaniu. 9.5 tysiąca za ten piec.
> Znowu zadzwoniła pani z urzedu, i pyta czemu tak zwlekam. tłumaczę jej
> że chcę polskiego temrmeta. polskeigo chociaz z nazwy, ale za 3 tyś, bo
> w castoramie jest za 2999zł. a nie za 10 tyś. ona mi mówi ze nikt nie
> ma podpisanej umowy z termetem, a ceny ustala wolny rynek, ona nic nie
> ma do tego. każdy może sobie założyć firmę gazowniczą, podpisać umowę z
> UM i oferować taniej. zrezygnowałem z dofinansowania.
> Kupiłem w stacjonarnym sklepie w Rudzie śląskiej kocioł termeta za 2850,
> w Zabrzu 1.75m rury dwusciennej, kolanko, 4.5m rury60 i nasadę. całośc
> wkładu kominowego mniej niż 1000zł.
>
> reasumując. jak 150tysięczny Bytom będzie wymieniał po 50 kafloków
> rocznie, to porzucimy węgiel za 300 lat. na szczęście ceny w opcji z
> dofinansowaniem są tak wysokie, ze warto samemu zakasać rękawy i
> działać. Mamy też bardzo dobre oferty na podłączenie do sieci
> ciepłowniczej, tyle ze późniejsze opłaty za ciepło są bardzo wysokie
> (czego jakby ludzie nie rozumieją troszeczkę).
>
> ToMasz
> PS reszta ogrzewania to 2x1.5m rury miedzianej, rozdzielniki (drogie
> były jak na takie proste urządzenie) i 200m pexa. zawory, filtry
> kolanka. razem też jakieś 1tyś. Tak że jak umiesz sam rurki łączyć,
> układać, skręcać zawory, to za 10 tyś zrobisz całe ogrzewanie w mieszkaniu.
O kasie i o dopłatach pogadaj z Budzikiem. On się zna na długu publicznym i twierdzi
że nie mają państwa zadłużać bo traci wtedy na oszczędnościach jakie zrobił. O wnuki
swoje też się martwi. A ja bym dodrukowal kasy żeby wystarczyło na Twoje ogrzewanie,
na solary dla kogoś innego itp. inni drukują kasę aż przewody do maszyn są ciepłe i
mają wyjebane na budzikowe przemyślenia. Za to mają w chuj zielonej energii,
ocieplone wszystkie domy itd.

do góry

Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> O kasie i o dopłatach pogadaj z Budzikiem. On się zna na długu
> publicznym i twierdzi że nie mają państwa zadłużać bo traci wtedy
> na oszczędnościach jakie zrobił. O wnuki swoje też się martwi. A
> ja bym dodrukowal kasy żeby wystarczyło na Twoje ogrzewanie, na
> solary dla kogoś innego itp. inni drukują kasę aż przewody do
> maszyn są ciepłe i mają wyjebane na budzikowe przemyślenia. Za to
> mają w chuj zielonej energii, ocieplone wszystkie domy itd.

Jak ty pieknie potrafisz zrobic pomieszanie z poplataniem.
Jeszcze dodaj do tego ze dzis zrobisz pranie w połowie frani i bedzie
komplet. Stary głupcze...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert

do góry

środa, 7 października 2020 o 17:59:56 UTC+2 Budzik napisał(a):
> Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> > O kasie i o dopłatach pogadaj z Budzikiem. On się zna na długu
> > publicznym i twierdzi że nie mają państwa zadłużać bo traci wtedy
> > na oszczędnościach jakie zrobił. O wnuki swoje też się martwi. A
> > ja bym dodrukowal kasy żeby wystarczyło na Twoje ogrzewanie, na
> > solary dla kogoś innego itp. inni drukują kasę aż przewody do
> > maszyn są ciepłe i mają wyjebane na budzikowe przemyślenia. Za to
> > mają w chuj zielonej energii, ocieplone wszystkie domy itd.
> Jak ty pieknie potrafisz zrobic pomieszanie z poplataniem.
> Jeszcze dodaj do tego ze dzis zrobisz pranie w połowie frani i bedzie
> komplet. Stary głupcze...
>
> --
> Pozdrawia... Budzik
> b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
> "Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
> Frank Herbert
To Ty budzik oszczędzasz wodę i myjesz się co drugi dzień, zmieniasz majtki co drugi
dzień i gotujesz połowę zupy. Ja mogę sobie zrobić elektrownie wodna na wodę z sieci
bo place ryczałtem za wodę. Może nieprawdę napisałem że jesteś przeciwny zadłużaniu
państwa? Może jakaś tajemnica jest że niemcy mają 2,5 biliona dolarów długu a my 10
razy mniej? Ten dług to dodrukowanie pieniądze za które postawili między innymi
wiatraki, zbudowali drogi itd. wypłacili również z tych pieniędzy emerytury, pensje
dla nauczycieli, dopłacili do lekarstw żeby tanie byly itd.

do góry

Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

>> > O kasie i o dopłatach pogadaj z Budzikiem. On się zna na długu
>> > publicznym i twierdzi że nie mają państwa zadłużać bo traci
>> > wtedy na oszczędnościach jakie zrobił. O wnuki swoje też się
>> > martwi. A ja bym dodrukowal kasy żeby wystarczyło na Twoje
>> > ogrzewanie, na solary dla kogoś innego itp. inni drukują kasę
>> > aż przewody do maszyn są ciepłe i mają wyjebane na budzikowe
>> > przemyślenia. Za to mają w chuj zielonej energii, ocieplone
>> > wszystkie domy itd.
>> Jak ty pieknie potrafisz zrobic pomieszanie z poplataniem.
>> Jeszcze dodaj do tego ze dzis zrobisz pranie w połowie frani i
>> bedzie komplet. Stary głupcze...

> To Ty budzik oszczędzasz wodę i myjesz się co drugi dzień,
> zmieniasz majtki co drugi dzień i gotujesz połowę zupy.

oj, dotychczas myslałem ze ty naprawde nie ogarniasz a ty jestes po
prostu zakłamaną kurwa. Pewnie po matce.

> Ja mogę
> sobie zrobić elektrownie wodna na wodę z sieci bo place ryczałtem
> za wodę.

Rób sobie frajerze. Pewnie ogrzewanie tezs i dlatego zima otwierasz
okna i odkrecasz kaloryfery. Jakbys troche przyoszczedził to mozeby ci
ta ozygana klatke schodowa wysprzatali... ;-D

> Może nieprawdę napisałem że jesteś przeciwny zadłużaniu
> państwa?

Jestem przeciwny nadmiernemu i głupiemu zadłuzaniu - to prawda.

> Może jakaś tajemnica jest że niemcy mają 2,5 biliona
> dolarów długu a my 10 razy mniej?

Porównujesz tak jak umiesz najlepiej ale nie widzisz tego ze Niemcy w
ciagu ostatnich kilku lat zmniejszyli swój dług z 82 do 62% PKB...
Głupi jacys?

> Ten dług to dodrukowanie
> pieniądze za które postawili między innymi wiatraki, zbudowali
> drogi itd. wypłacili również z tych pieniędzy emerytury, pensje
> dla nauczycieli, dopłacili do lekarstw żeby tanie byly itd.
>

https://rekinfinansow.pl/nbp-dodrukuje-100-mld-dlug-
panstwa-wzrosl-10-
procent-miesiac/

Masz tu kilka ciekawostek zebys w koncu zrozumiał ze wysoka inflacja
jest dobra tylko dla budzetu...
Jeszcze pare lat temu mielismy inflacje ponizej 1%. Dzis dobijamy do
5%... A ty chcesz podwoic nasz dług w krótkim czasie...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire

do góry

W dniu środa, 7 października 2020 02:10:19 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
> w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
> historię
>
> Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
> interesować nad wymianą i dofinansowaniem. (..)

Ciach historie jak sie robi koszty i naciaga kase z podatkow.


Wyjasnij mi jedno.

Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?

Ile bys dostal tej dotacji?

Dobrze obstawiam ze w obu przypadkach i tak bys zaplacil 4k i na tym dofinansowaniu
wyszedl bys tylko tyle inaczej ze mialbyc inny piec?

Jesli tak te te instalatory to niezle bezczelne, zeby sie nawet z Toba nie podzielic
zyskiem z przekretu?

do góry

W dniu 07.10.2020 o 21:32, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 7 października 2020 02:10:19 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
>> witam
>> w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
>> historię
>>
>> Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
>> interesować nad wymianą i dofinansowaniem. (..)
>
> Ciach historie jak sie robi koszty i naciaga kase z podatkow.
>
>
> Wyjasnij mi jedno.
>
> Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?
przeczytaj co napisałem. papiery do UM złożyłem w 2019r, remont robiłem
a sprawa "ponownie" wystartowała jak byłem na ostatnim zakręcie.
chcieli 10 tyś za:
kocioł
wstawienie kotła co na gotowe rurki z co i gazu, woda użytkowa węzykami,
system kominowy, wstawienie systemu i podłączenie kotła.
> Ile bys dostal tej dotacji?
>
> Dobrze obstawiam ze w obu przypadkach i tak bys zaplacil 4k i na tym dofinansowaniu
wyszedl bys tylko tyle inaczej ze mialbyc inny piec?
pi razy oko 1/3 całości, jednak nie więcej niż ileśtam
W tym przypadku jak gość wystawiłby rachunek na 10.000zł ja płacę 6.400
miasto 3.600


> Jesli tak te te instalatory to niezle bezczelne, zeby sie nawet z Toba nie
podzielic zyskiem z przekretu?
>
nie proponowałem, choć przyszło mi to do głowy. Ale raczej bym tego nie
zrobił z pobudek moralnych

ToMasz

do góry

On Wednesday, October 7, 2020 at 9:32:20 PM UTC+2, s...@g...com wrote:

> Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?

A jak idziesz do knajpy to tez oczekujesz, ze cena w menu bazuje na cenniku
skladnikow z biedronki? ;) tak ze 400% marzy to minimum
Jesli ktos sie zna, ma wiedze, narzedzia i sam sobie zrobi, nie liczac kosztu swojej
pracy to jego zysk... jaki jest sens w porownaniach z firma, ktora:
1. musi na tym zarobic, zatrudniajac kogos z uprawnieniami itp...
2. musi oplacis ZUS, podatki, dac gwarancje...

do góry

W dniu środa, 7 października 2020 15:01:23 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
> W dniu 07.10.2020 o 21:32, s...@g...com pisze:
> > W dniu środa, 7 października 2020 02:10:19 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
> >> witam
> >> w nawiązaniu do wątku o paleniu w piecach w Krakowie opowiem Wam moją
> >> historię
> >>
> >> Poniemiecki blok, piece kaflowe. jakoś w 2019 roku zaczałem się
> >> interesować nad wymianą i dofinansowaniem. (..)
> >
> > Ciach historie jak sie robi koszty i naciaga kase z podatkow.
> >
> >
> > Wyjasnij mi jedno.
> >
> > Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?
> przeczytaj co napisałem. papiery do UM złożyłem w 2019r, remont robiłem
> a sprawa "ponownie" wystartowała jak byłem na ostatnim zakręcie.
> chcieli 10 tyś za:
> kocioł
> wstawienie kotła co na gotowe rurki z co i gazu, woda użytkowa węzykami,
> system kominowy, wstawienie systemu i podłączenie kotła.

No czytam i piszesz drugi raz to co juz wiem. Mnie interesuje porownanie sytuacji
aktualnej a nie porownanie gruszek z wierzba.

Wiec jeszcze raz:
Przyszli i chcieli 10k za to co se sam zrobiles za 4k. Tak?
Przy czym roznica w cenie pieca to 1kpln.


> > Ile bys dostal tej dotacji?
> >
> > Dobrze obstawiam ze w obu przypadkach i tak bys zaplacil 4k i na tym
dofinansowaniu wyszedl bys tylko tyle inaczej ze mialbyc inny piec?
> pi razy oko 1/3 całości, jednak nie więcej niż ileśtam
> W tym przypadku jak gość wystawiłby rachunek na 10.000zł ja płacę 6.400
> miasto 3.600
>

OK, to ile z tych 6400 ci sie udalo urwac jak zrobiles sam?

>
> > Jesli tak te te instalatory to niezle bezczelne, zeby sie nawet z Toba nie
podzielic zyskiem z przekretu?
> >
> nie proponowałem, choć przyszło mi to do głowy. Ale raczej bym tego nie
> zrobił z pobudek moralnych
>

Seka seka. Najpierw ustalmy ile by cie ta zabawa kosztowala jakbys zrobil uczciwie
sam, ile jakby ci uczciwie zrobili ci instalatorzy a potem se porownany ile by
rachunek spuchl jak w gre weszla dotacja.

Bo mnie dokladnie to interesuje.

To jak sie wyprowadzonymi pieniedzmi dzielic mozna zostawic sobie w niedpopwiedzeniu.


W calej tej zabawie wlasnie chodzi o to ile sie wyprowadza z systemu jak jest
dotacja. To jak ewentualnie Ty na tym wychodzisz zostawmy do czasu az ustalimy ile
cena puchnie "bo dotacja"

Umiesz to wyliczyc/wyjasnic?

do góry

W dniu środa, 7 października 2020 17:32:07 UTC-5 użytkownik WS napisał:
> On Wednesday, October 7, 2020 at 9:32:20 PM UTC+2, s...@g...com wrote:
>
> > Te cwoki instalatory chcialy 10k za instalacje i sprzet a ty zrobiles za 4k?
>
> A jak idziesz do knajpy to tez oczekujesz, ze cena w menu bazuje na cenniku
skladnikow z biedronki? ;) tak ze 400% marzy to minimum
> Jesli ktos sie zna, ma wiedze, narzedzia i sam sobie zrobi, nie liczac kosztu
swojej pracy to jego zysk... jaki jest sens w porownaniach z firma, ktora:
> 1. musi na tym zarobic, zatrudniajac kogos z uprawnieniami itp...
> 2. musi oplacis ZUS, podatki, dac gwarancje...

Szefie, mnie czyjes koszty obchodza tyle ile zeszloroczny snieg.

Jak cena dobra i sam nie mam czasu to nie mam problemu zaplacic za usluge.

Ale to jest temat poboczny.

W tym watku interesuje mnie ile cena spuchla z powodu dotacji.

Bo zorzumialem ze Tomasz se zrobil za 5kpln. instalatory przyszly juz na gotowe i
chcieli 10k. A jakby skorzystal to by zaplacil 6400.

Czyli on by dolozyl za usluge 1400pln a 3600 bylo by spuchniete mniej lub bardziej
nadymane koszty i "bo dotacja"

Wyjasnijmy najpierw to a potem mozecie se flejmowac o zusie ale juz bezemnie.

OK?

do góry