-
51. Data: 2011-09-21 08:06:06
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2011-09-21 09:36, a.no pisze:
> zaburzyliscie nieco moja wykrystalizowana wizje domu "optymalnego",
> oszczednosci na garazu faktycznie mozna by przemyslec.
Przepraszam.
Wdałem się w dyskusję bo od dłuższego czasu zastanawiam się, wspólnie z
różnymi z ludźmi z branży, nad różnymi stereotypami związanymi z
budownictwiem. Prawie zawsze musi być tanio i z reguły na kredyt, ale
jednocześnie koniecznie dachówka ceramiczna, poddasze użytkowe, łubudu
garaż i płoty, mury, kute ogrodzenia i wszystko z myślą o prawnukach. Ja
myślę że to siedzi gdzieś głęboko w głowach, jakaś taka skaza w
społeczeństwie... Na pokaz, krwią i blizną a później opowiadanie jakie
to budowanie domu jest drogie, CHFy szaleją, tylko projekt był tani bo
"typowy"(!).
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
52. Data: 2011-09-21 08:17:36
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2011-09-21 09:46, Amir pisze:
> Dla mnie to podstawa ogrzewany garaz (mamy go pod salonem w piwnicy), zona z
> maluszkiem wsiada do cieplego auta i jedzie do przedszkola.
Widzisz a.no. Masz już EOT. Uniwersalna rada dla każdego chcącego
wybudować tani dom 100m2. Ogrzewany garaż w piwnicy rozwiąże wszystkie
Twoje problemy (finansowe w pierwszej kolejności) i jest najważniejszy
(bo to przecierz podstawa).
(Amir-uwierz mi ale z trudem powstrzymałem się od kpin)
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
53. Data: 2011-09-21 08:41:38
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: Robert G <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Lagod napisał:
> W dniu 2011-09-20 21:17, robercik-us pisze:
>
> Wątpliwe i nieistotne w dyskusji.
>
Jak uważasz... dla mnie istotne. Jak nie masz kasy/chcesz zaoszczędzić,
to nie budujesz, tylko wynajmujesz, jak masz - inwestujesz i budujesz
sobie dom z wszystkim, co uważasz za potrzebne - w tym z garażem, jeśli
uważasz, że będzie Ci potrzebny. Z własnego doświadczenia wiem, że jest
potrzebny, a w każdym razie na tyle przydatny, że warto go razem z domem
zbudować - to mit, że znacząco podnosi koszty budowy. Owszem jest
drożej, ale nie o tyle ile się co niektórym wydaje, za to wartość
budynku z garażem będzie jednak wyższa od budynku bez garażu. Po
dokładniejszym przeliczeniu okaże się, że się jednak opłaca.
> Tak. Ale 1200 może być zbyt mało by wyglądało estetycznie.
>
No to albo chcesz estetycznie, albo ekonomicznie :-). Mnie blaszak na
budowę kosztował 1400 zł plus prowizoryczne utwardzenie podłoża. Później
nawet potaniały.
> Wśród dorosłych ludzi kierujących się względami ekonomicznymi (tak
> sugeruje a.no) argument że "fajnie mieć" jest co najmniej nie na miejscu.
>
Widzę, że chcesz se mnie zrobić 'niedorosłego'..., albo nie myślącego
ekonomicznie.
Zapewniam Cię, że i jestem dorosły - czterdziestka właśnie stuka - i
ekonomicznie myślę. Wartość mojego domu z działką jest w tej chwili o
jakieś 50 - 70 procent wyższa niż w to wszystko zainwestowałem. :-)
> Tu jest inna alternatywa: stworzyć ludziom wygodną przestrzeń życiową a
> mniej luksusowo potraktować przedmioty.
A może jednak luksusowo potraktować samego siebie... i wsiadać do
nagrzanego - względnie - samochodu i zapalać bez problemu. Tylko o
własny komfort chodzi - nic więcej. Poza tym garaż spełnia jeszcze
funkcję magazynku gospodarczego na narzędzia i inne rupiecie podręczne.
U mnie wszedł regał, koła zimowe i trochę innych rzeczy, chociaż mój
garaż nie jest wcale duży - ok 18 m2.
Może duża bawialnia dla dzieci z
> pracownią, albo coś na kształt jakiegoś fitnesu. A może pokoje w których
> się głową nie wali w sufit. Cokolwiek, ale dla ludzi na co dzień, a nie
> dla auta na noc.
Myślę, że cokolwiek zawężasz zagadnienie... Ale niech Ci będzie :-). Ja
o swoim nie mówię w kwestii obrony słuszności swojej decyzji, tylko
patrzę realnie. Dla mnie to była dobra decyzja, ale każdy dorosły
człowiek niech decyduje sam. W końcu domów nie buduje się co dwa lata,
tylko z reguły jeden, może dwa w ciągu życia.
>
>
> Nie rozumiem do czego dążysz. Rozważamy budowę mini domku z trzema
> pokoikami na strychu a ty piszesz o "super wykończeniach"(inkrustowane
> schodki?).
Wiem po prostu jak to wygląda w praktyce...
Panuje mit, że dom, to musi być, że tzw mucha nie siada - na zasadzie,
że choć mały, ale wykończony na wysokim poziomie, bo parapetówę pasuje
zrobić i pokazać się znajomym...
Często to kończy się tym, że ktoś na etapie projektu nie patrzy na
funkcjonalność i sensowność, oszczędza na wszystkim, a jak przychodzi do
wykańczania i wyposażania, to stosuje rozwiązania wcale nie najtańsze,
ani nawet nie średnio tanie, tylko wspominaną wyższą półkę. A
ekonomicznie jest właśnie koncepcję budynku i grube wykonawstwo
doinwestować, bo tego potem zmienić się nie da, a wykończenie zrobić w
miarę pozostałych do dyspozycji środków. Wykończenie można sobie
podrasować później, nie musi być wszystko od razu :-)
Oszczędzać, jeśli trzeba (a z projektu widać że trzeba) można
> na wszystkim. Np. kilkadziesiąt tysięcy na garażu. A w zamian tego
> zrobić większe pokoje i wiatę.
>
Kilkadziesiąt tysięcy... Jak bierzesz dom od dewelopera, to pewnie tak,
ale jak budujesz systemem gospodarczym, to zapewniam Cię - garaż w bryle
budynku jest o wiele tańszy sumarycznie niż wolnostojący.
Też byłem kiedyś takiego samego zdania jak Ty - jak chcesz, to sobie
powertuj archiwum grupy sprzed jakichś czterech lat. Wydawało mi się, że
jak nie zrobię garażu, to nie wiadomo ile zaoszczędzę. Zrobiłem i nie
uważam, żebym przeinwestował/wtopił kasę.
No, ale...
Jak chcesz... Liczę, że jesteś też dorosły :-). Jednak jeżeli weźmiesz
pod uwagę fakty i to, że dom o powierzchni po podłogach 196 m2, w tym 18
metrowy garaż, wyszedł mnie ok 300 tys - nie licząc kosztów działki i
przyłączy, to wychodzi, że zbudowałem całkiem wygodny dom za niewiele
ponad 1500 zł/m2. Czy to rzeczywiście tak drogo...?
Nie upieram się, że garaż jest nieodzowny, ale w pewnych sytuacjach jest
trafioną inwestycją - z naciskiem na słowo 'inwestycja' :-)
pozdr
Robert G.
PS
Zmieniam nicka, bo... spoważnieć wreszcie trzeba :-D.
-
54. Data: 2011-09-21 09:05:37
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: szary <n...@x...pl>
a.no wrote:
>
>> 1. Atrium FISTASZEK S-GL 124http://goo.gl/R2bZL
>
> niska sciana kolankowa, mozna podwyzszac ale bedzie pewnie zupelnie
> inaczej wygladac,
>
>> 2. Horyzont Ewa (oczywiście bez balkonika)http://goo.gl/T47cH
>
> brak 2 pokoju na parterze
> no i "sie nie podoba" :(
>
>> pewnie jest jeszcze ze 300 projektów spełniających Twoje wymagania.
>
> ogladalem sporo z tych 300 te 2 ktore przedstawilem zostaly po
> selekcji.
>
>> --
>> PZDR
>> Shaman
Zaproponuje zerknięcie na "Dom w rododendronach 6" z archon,podniesienie
kolankowej i wykończenie elewacji na styl Tacoma. Likwidacja balkonów (lub
tylko balustrady dać), wykusza (dla mnie bez sensu 1.5m2 problemu),
zlikwidować kominek i jego komin.
Kotłownię trzeba przenieśc mi się zdaje w garaż, który lekko wydłużyć.
Być może będziesz chciał piec na p.stałe i do tego zbiornik akumulacyjny 2m3
wody i będzie problem gdzie wsadzić. Schody trochę kijowe ale ..
Ja robię wersję 5(W) - wejście wschód. Wyliczyłem na razie na ok. 170 tyś. z
głównymi elementami ogrzewania, papierami i przyłączami (przyłącza mam
tanie),szambo, bez białego i mebli, tynki CW, lany strop poddasza, na ekipy
tylko 7 tyś policzone bo sam będę mordował ale dałem rozwiązania
energooszczędne (podłogówka 90%, styro 20cm, WM, GWC) - zapewne
niedoszacowałem na te 30 tyś. - będe próbował za 200 ;)
-
55. Data: 2011-09-21 09:12:50
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Jak uważasz... dla mnie istotne. Jak nie masz kasy/chcesz zaoszczędzić,
> to nie budujesz, tylko wynajmujesz, jak masz - inwestujesz i budujesz
> sobie dom z wszystkim, co uważasz za potrzebne - w tym z garażem, jeśli
> uważasz, że będzie Ci potrzebny. Z własnego doświadczenia wiem, że jest
> potrzebny, a w każdym razie na tyle przydatny, że warto go razem z domem
> zbudować - to mit, że znacząco podnosi koszty budowy. Owszem jest drożej,
> ale nie o tyle ile się co niektórym wydaje, za to wartość budynku z
> garażem będzie jednak wyższa od budynku bez garażu. Po dokładniejszym
> przeliczeniu okaże się, że się jednak opłaca.
Około 4 lata temu wychodziłem z założenia, ze chcemy mozliwie najtanszy dom,
(mozliwie mały)
pamiętam jak dziś, ze wybraliśmy projekt ok 100m2.
Teraz jak juz stoi inny na szczescie wiekszy 180m2 dom z poddaszem +
piwnica, garaż, Bogu dziękuję ze taką decyzję którą to podjelismy za namowa
znajomych i rodziny.
Co prawda budujemy do dzis (konczymy prawie)
budowa prawdopodobnie o 2 lata się wydłużyła, ale mamy naprawdę dom, w
ktorym w zasadzie niewiele chcielibysmy zmieniac,
a mieszkac 2 lata dluzej w fajnie wykonczonym maluchu to byloby
nieporozumienie i pewnie zal do calego swiata :).
-
56. Data: 2011-09-21 09:22:11
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: szary <n...@x...pl>
szary wrote:
>>> PZDR
>>> Shaman
>
ps. okolice Lublina :),
zapomiałem, w tych 170k policzona dobudówka przed kotłownią, kicha parterowa
ok. 10m2 na rozszerzenie kotłowni i magazynek.
-
57. Data: 2011-09-21 09:37:50
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Widzisz a.no. Masz już EOT. Uniwersalna rada dla każdego chcącego
> wybudować tani dom 100m2. Ogrzewany garaż w piwnicy rozwiąże wszystkie
> Twoje problemy (finansowe w pierwszej kolejności) i jest najważniejszy (bo
> to przecierz podstawa).
> (Amir-uwierz mi ale z trudem powstrzymałem się od kpin)
Miał być tani dom 100m2
a wyszedł: łącznie 260m2 - posadzek tyle było z piwnicami.
i zakładany budżet ok 300k
prawdopodobnie zostal przekroczony (maluch moze by się zmiescił), ale reszte
można pomału robić z bieżących środków
Na moim osiedlu ludzie przerabiają domy, dobudowują pokoje, pozbywają się
garazu zamieniając go na pokoje, co powoduje, ze na wyglądzie traci budunek.
(4 przypadki, ze dom za maly i z garazu zrobili pokoje) A nie można było
odrazu większego wybodować?
Mowa o mieście.
W naszym przypadku wygodniej ma samochód i nasza rodzina równiez ma bardzo
wygodnie.
Po prostu budowac warto dluzej choćby o 2 lata, a mieć więcej przestrzeni.
owszem podobnie jak robercik, podworko nie ma kostki, tylko schludny
trawnik, płotu brak,
ale to może poczekac kolejne 2 lata.
30m2 powierzchni na garaż tj trochę muru, betonu więcej, to żaden koszt
przy budowie domu i jego wykończeniach.
ale widać masz swoje zdanie i nie zamierzam Cię przekonywać,
i niech każdy robi jak uważa.
-
58. Data: 2011-09-21 09:51:13
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2011-09-21 11:12, Amir pisze:
> budowa prawdopodobnie o 2 lata si? wyd?u?y?a, ale mamy naprawd? dom, w
> ktorym w zasadzie niewiele chcielibysmy zmieniac,
> a mieszkac 2 lata dluzej w fajnie wykonczonym maluchu to byloby
> nieporozumienie i pewnie zal do calego swiata :).
Przeczytaj proszę jeszcze raz pierwszy post:
"Wiem, że mały ale ma byc tani"
O tym się toczy dyskusja.
Na pytanie czy dobry projekt domu 100m2 odpowiesz że owszem, ale
powinien być 2x większy i z piwnicą?
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
59. Data: 2011-09-21 10:05:41
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "Amir" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:j5cb9d$a8n$...@i...gazeta.pl...
>Na moim osiedlu ludzie przerabiają domy, dobudowują pokoje, pozbywają się
>garazu zamieniając go na pokoje, co powoduje, ze na wyglądzie traci
>budunek. (4 przypadki, ze dom za maly i z garazu zrobili pokoje) A nie
>można było odrazu większego wybodować?
Ja np mam troszkę inne obserwacje- ludzie budują za duże domy dla swoich
potrzeb:
Przypadek 1:
Dom moich rodziców- ponad mieszkalne 180mkw+ piwnice + na zewnątrz dwa spore
garaże i pomieszczenie gospodarcze na działce 1400mkw,
Dom budowany z myślą ze dzieci w nim zamieszkają(np piętro to praktycznie
odrębne mieszkanie z osobnym wejściem itp)
Ale w życiu jak to w życiu: ja wybudowałem swój dom, sioatra swój, ojciec
zmarł rok temu i jedynym "lokatorem" została mama. Na szczęści piętro udało
mi się wynająć więc i mamie raźniej i parę złotych z tego tytułu wpada. Ale
zapewne nie o to chodziło rodzicom jak budowali ten dom.
Przypadek 2
Dom sąsiadów moich rodziców- chyba ponad 200mkw powierzchni mieszkalnej-
miał to być dom pokoleniowy a mieszka w nim teraz małżeństwo. Ich dzieci
ząłożyły rodziny i mieszkają osobno, ich rodzice wybudowali na sąsiedniej
działce niewielki poniżej 100 mkw domek optymalny dla nich
Przypadek 3
Mój dom,
Rodzinę mam 2+1. Działkę kupiłem razem z pozwoleniem na budowę wiec był i
gotowy projekt. Podobał nam się więc kupiliśmy i wybudowaliśmy wg projektu.
Po podłogach ponad 200 mkw minus garaż. I w zasadzie jest wszystko ok z
funkcjonalności itp jesteśmy zadowoleni ale jest to naszym zdaniem dom za
duży dla nas. Część pomieszczeń jest w praktyce nieużywana, a zapewne
jeszcze kilka lat i córka pójdzie "na swoje". Na szczęście planujemy budowę
drugiego domu który na pewno będzie mniejszy.
-- Pozdrawiam
Kris
-
60. Data: 2011-09-21 10:48:58
Temat: Re: dom 100m2 prosze o opinie o projekcie
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Przypadek 1:
> Dom moich rodziców- ponad mieszkalne 180mkw+ piwnice + na zewnątrz dwa
> spore garaże i pomieszczenie gospodarcze na działce 1400mkw,
> Dom budowany z myślą ze dzieci w nim zamieszkają(np piętro to praktycznie
> odrębne mieszkanie z osobnym wejściem itp)
> Ale w życiu jak to w życiu: ja wybudowałem swój dom, sioatra swój, ojciec
> zmarł rok temu i jedynym "lokatorem" została mama. Na szczęści piętro
> udało mi się wynająć więc i mamie raźniej i parę złotych z tego tytułu
> wpada. Ale zapewne nie o to chodziło rodzicom jak budowali ten dom.
Za komuny tak się budowało, moi rodzice mają równiez dom 400m2 z piwnicami:)
i to jeden wielki mostek termiczny, obecnie na ogrzanie zuzywają 17ton
miału.
Namawiam ich na ocieplenie tego kloca, ale ocieplenie tylu m2 scian to spory
wydatek jednorazowy.
Jak do niedawna były stare drewniane podwojne okna to zchodziło 20ton.
Zimą przy -20 na piętrze przy grzejnikach gdzie woda 90stopni miała, temp
była max 18stopni :)
(betonowo zuzlowy strop + strych bez ocieplenia, prawie dookola domu balkony
na piętrze i na parterze)
Chłodny wychow był:) ale za to zdrowy do dzis jestem zdrow jak ryba.
Natomiast My budowalismy dom z myślą o samych nas + 2 pokoje na poddaszu dla
dzieci
i obowiązkowo super ocieplony, aby na starośc tanio można ogrzewać i aby
wygodny w uzytkowaniu był z dużym salonem
gdzie przebywa się najwięcej oraz na stare lata z pokojem na parterze, jak
juz bym nie dał rady wciągać się po schodach.
pozdrawiam
AT