Do tej pory płacę za prąd Tauronowi, ale mają niesamowity bałagan - a w
dodatku nigdy nie wiem ile mam zapłacić, bo poza "blankietami" dostałem
już 3 pisma, że pomylili się drukując blankiety i proszą o wpłatę innej
kwoty za okres jakiśtam, poza tym jest jakaś nadpłata do rozliczenia,
oprócz tego jakaś nadpłata za drugi licznik który został zlikwidowany,
ale nie da się tego przelać prosto... A w punkcie obsługi klienta -
numerki na przyszły tydzień, kolejki od 7:00 jak za komuny...

Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta) prądu, który ma
sensowną obsługę klienta przez www, gdzie można sobie sprawdzić stan
swojego konta, zrobić przelew, zlecić "przelew automatyczny" (stałe
zlecenie przelewu, jak w Tmobile itp, zamiast wklepywać do www-banku
-naście blankietów, za 3 liczniki jest tego sporo, a potem i tak się
okazuje że są błędnie wydrukowane)...

Ktoś coś takiego ma, coś możecie polecić?


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu piątek, 1 marca 2013 12:48:09 UTC+1 użytkownik BartekK napisał:

> Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta) prądu, który ma
>
> sensowną obsługę klienta przez www, gdzie można sobie sprawdzić stan
>
> swojego konta, zrobić przelew, zlecić "przelew automatyczny" (stałe
>
> zlecenie przelewu, jak w Tmobile itp, zamiast wklepywać do www-banku
>
> -naście blankietów, za 3 liczniki jest tego sporo, a potem i tak się
>
> okazuje że są błędnie wydrukowane)...
> Ktoś coś takiego ma, coś możecie polecić?
http://www.energa.pl/ebok
mam korzystam jest ok.

do góry

ANO jest bałagan ale powiedz co miałes na myśli pisząc :

"Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta)"

do góry

W dniu 2013-03-02 10:26, Rabarbar pisze:
>
>
> ANO jest bałagan ale powiedz co miałes na myśli pisząc :
>
> "Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta)"
No mam (ponoć) możliwość zmiany dostawcy energii elektrycznej. A piszę
"realnie-inkasenta" bo tak na prawdę dostarczać będą tą samą energię te
same druty tej samej firmy, tylko komuś innemu będę za to płacił. Tak
samo jak mogę mieć internet z netii, cyfrowego polsatu czy innego
wynalazku, choć fizycznie na drutach tepsy itd...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

W dniu 2013-03-03 00:09, BartekK pisze:
> W dniu 2013-03-02 10:26, Rabarbar pisze:
>>
>>
>> ANO jest bałagan ale powiedz co miałes na myśli pisząc :
>>
>> "Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta)"
> No mam (ponoć) możliwość zmiany dostawcy energii elektrycznej. A piszę
> "realnie-inkasenta" bo tak na prawdę dostarczać będą tą samą energię te
> same druty tej samej firmy, tylko komuś innemu będę za to płacił. Tak
> samo jak mogę mieć internet z netii, cyfrowego polsatu czy innego
> wynalazku, choć fizycznie na drutach tepsy itd...

OK ja troche nie zrozumiałem, bo inkasent będzie chodził ten sam, bo
obsługę będą wykonywali ci sami panowie, jak coś sobie zapomnisz
zapłacić to twój nielubiany tauron wyłączy cię bezwzględnie bo takie
będzie miał zlecenie od nowego sprzedawcy i dyskusji ani dogadania się
nie będzie

ponadto ten sam tauron przekazuje odczyty temu nowemu sprzedawcy, z
doświadczenia wiem że też są opóźnienia (chociaż takie odczyty to
priorytet), ale jest ułamkowa szansa że po zmianie sprzedawcy założą ci
licznik ze zdalnym odczytem

na marginesie to troche chciałbym usprawiedliwić tauron: bajzel jest
spory ale to wina tych co podejmują decyzję, bo robi się zmiany,
pozorowane zmiany, dzielenia, łączenia, spółki zewnętrzne ale przede
wszystkim zwalnia się ludzi żeby odchudzić firmę a roboty nie ubywa
tylko przybywa, ech elaborat mógłbym napisać ...

co do zmiany sprzedawcy to się opłaca przy dużym zużyciu, samej zmiany
ci nie odradzam ale wiem że sporo odbiorców wraca po 3 miesiącach do
tauron.

Jeśli chodzi o płacenie to będziesz dostawał dwie faktury na licznik,
osobno tauronowi za "kable" czyli za dystrybucję osobno od nowego
sprzedawcy za energię, tak samo w przypadku wystawienia błędnych danych
pomiarowych będą korekty korekty korekty :P

na przełomie lipca tauron wprowadza zupełnie nowe systemy informatyczne
bilingowe, jest duża szansa i nadzieja na poprawę i że po chwilowym
zamieszaniu które jest nieuniknione (najlepiej w lipcu i sierpniu nie
dzwonić do tauron :P) będą zupełnie nowe możliwości dla odbiorcy takie
jak "ebok"

do 2020 energia ma byc czytana w jakiś automatyczny sposób, albo
całkowicie zdalny odczyt albo po kablach, już dzisiaj możesz nawet w
taryfie G11 przejść na cykl rozliczania 1 miesiąc po odczycie
rzeczywistym a nie prognozach

do góry

Użytkownik "Rabarbar" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:5132e8fa$0$1295$65785112@news.neostrada.pl...

> na marginesie to troche chciałbym usprawiedliwić tauron: bajzel jest
> spory ale to wina tych co podejmują decyzję, bo robi się zmiany,
> pozorowane zmiany, dzielenia, łączenia, spółki zewnętrzne ale przede
> wszystkim zwalnia się ludzi żeby odchudzić firmę a roboty nie ubywa tylko
> przybywa, ech elaborat mógłbym napisać ...
>
Widocznie pracownicy do spraw z klientami mają slabe zwiazki zawodowe bo na
elektrowniach to pewno nie zwalniaja a gdzie jak gdzie ale wlasnie na
elektrowniach sa przerosty zatrudnienia ( w stosunku do pracownikow na 1 MW
jesli porownujemy z zachodem)

do góry

W dniu 2013-03-03 07:08, Rabarbar pisze:
>>> ANO jest bałagan ale powiedz co miałes na myśli pisząc :
>>>
>>> "Więc szukam innego dostawcy (realnie - inkasenta)"
>> No mam (ponoć) możliwość zmiany dostawcy energii elektrycznej. A piszę
>> "realnie-inkasenta" bo tak na prawdę dostarczać będą tą samą energię te
>> same druty tej samej firmy, tylko komuś innemu będę za to płacił. Tak
>> samo jak mogę mieć internet z netii, cyfrowego polsatu czy innego
>> wynalazku, choć fizycznie na drutach tepsy itd...
>
> OK ja troche nie zrozumiałem, bo inkasent będzie chodził ten sam, bo
> obsługę będą wykonywali ci sami panowie, jak coś sobie zapomnisz
> zapłacić to twój nielubiany tauron wyłączy cię bezwzględnie bo takie
> będzie miał zlecenie od nowego sprzedawcy i dyskusji ani dogadania się
> nie będzie
>
> ponadto ten sam tauron przekazuje odczyty temu nowemu sprzedawcy, z
> doświadczenia wiem że też są opóźnienia (chociaż takie odczyty to
> priorytet), ale jest ułamkowa szansa że po zmianie sprzedawcy założą ci
> licznik ze zdalnym odczytem
Na licznik ze zdalnym odczytem to nawet nie liczę, zwłaszcza że w ogóle
zmiany licznika nie planowałem :) Ale prędzej czy później i tak będzie
pewnie trzeba, bo mam klasyczny elektromagnetyczny-mechaniczny licznik,
a w końcu wprowadzą pomiar/opłaty za energię czynną i bierną...

> co do zmiany sprzedawcy to się opłaca przy dużym zużyciu, samej zmiany
> ci nie odradzam ale wiem że sporo odbiorców wraca po 3 miesiącach do
> tauron.
Nie wiem czy to duże zużycie, ale rachunki oscylują koło 300zł/licznik,
liczników jest trzy, a zużycie mocno nieregularne - czasem na pół roku
rachunek spada na którymś z liczników do 50zł/msc, co powoduje bzdurne
prognozy, dopłaty nadpłaty i zamieszanie. W dodatku na jednym z
liczników była zmiana taryfy, a całość zmieniała właściciela (z zmarłego
ojca na mnie), co spowodowało taki chaos, że od 2 lat nie mogą dojść czy
mam nadpłatę, czy niedopłatę i na którym liczniku (i wg której umowy)...
I nie mam tutaj pretensji do pracowników BOKu, bo ci mogą mi tylko
powiedzieć to, co im system pokaże, a że system pokazuje sprzeczne
rzeczy lub różne zależnie od momentu sprawdzania, to już jest wina
odgórnie-systemowo-korporacyjna.

> do 2020 energia ma byc czytana w jakiś automatyczny sposób, albo
> całkowicie zdalny odczyt albo po kablach, już dzisiaj możesz nawet w
> taryfie G11 przejść na cykl rozliczania 1 miesiąc po odczycie
> rzeczywistym a nie prognozach
Liczyłem właśnie na jakiś sposób "samo-odczytu" i wpisywania bieżącego
zużycia na www-ebok, co dawałoby mi realny rachunek za realne aktualne
zużycie, a np raz na jakiś czas kontrolny odczyt inkasenta...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" napisał

> Nie wiem czy to duże zużycie, ale rachunki oscylują koło 300zł/licznik,
> liczników jest trzy, a zużycie mocno nieregularne - czasem na pół roku
> rachunek spada na którymś z liczników do 50zł/msc, co powoduje bzdurne
> prognozy, dopłaty nadpłaty i zamieszanie. W dodatku na jednym z liczników
> była zmiana taryfy, a całość zmieniała właściciela (z zmarłego ojca na
> mnie), co spowodowało taki chaos, że od 2 lat nie mogą dojść czy mam
> nadpłatę, czy niedopłatę i na którym liczniku (i wg której umowy)... I nie
> mam tutaj pretensji do pracowników BOKu, bo ci mogą mi tylko powiedzieć
> to, co im system pokaże, a że system pokazuje sprzeczne rzeczy lub różne
> zależnie od momentu sprawdzania, to już jest wina
> odgórnie-systemowo-korporacyjna.
>

zgodze sie, ze system prognoz taurona moze doprowadzic do szalu,
szczegolnie, jak korekta jest wystawiana ze 2 razy albo i wiecej i bez
policzenia wszystkiego jeszcze raz w excelu nie wiesz o co im chodzi, o
prognozowaniu juz nie wspomne, nawet, jak poprosisz, zeby prognoza
przychodzila na ok. 150 zl, to i tak moga przyslac po tej Twojej prognozie
korektę do ich prognozy z inną kwotą, bo z ich srednich wychodzi co innego
nie wiem, w jakim miescie mieszkasz, tauron we wroclawiu na pewno zapewnia
takie "atrakcje", bo sama to przerabiam i musze ich mega pilnowac, zeby nie
kredytowac ich z wlasnej kieszeni na skutek za wysokiej prognozy

bardzo podoba mi sie system enea stosowany w bylym leszczynskim: od ladnych
kilku lat co 2 m-ce przychodzi Pan z drukarka, odczytuje licznik, drukuje i
zostawia rachunek, placisz za zuzycie i z glowy, moglby oczywiscie chodzic
co m-c, ale to i tak lepsze niz roczne prognozy i bajzel z korygowaniem tego
albo placeniem raz w roku wiekszego rachunku
nie wiem, czy w przypadku zmiany operatora na terenie obslugiwanym przez
innego operatora enea tez zapewnia regularne odczyty, czy bazuje na
prognozie

pozdrawiam
Anka

do góry

W dniu 2013-03-03 22:12, Ann pisze:
> zgodze sie, ze system prognoz taurona moze doprowadzic do szalu,
Prognozy to jedno, ale dzisiejsza poczta to mnie w ogóle rozbawiła.
Historia (tylko na jeden licznik, a mam ich 3, więc zawsze coś ciekawego
wygeneruja) taka:
- mam 700zł NADpłaty
- mam (wg prognozy) rachunek 90zł
- rachunek na 90zł zapłacony
- tauron przysyła "sorry pomyliliśmy się drukując prognozy, w tym
jednym blankiecie miało być 380zł zamiast 90zł, dopłać 290zł!"
- a teraz dostaje (za jednym zamachem) ponaglenie w opłacie, że 380zł
nie zapłaciłem, oraz kolejne rachunki z nowymi prognozami, gdzie mam
napisane że mam 700zł nadpłaty, a poprzednich w prognozach się pomylili,
i też nie miało być wcale tych 380zł tylko wg realnego odczytu jednak
74zł, więc jeszcze też na plus, oraz doliczone odsetki za nieterminową
wpłatę/brak wpłaty tych 380zł (policzone od całej kwoty, nie licząc że
90zł już zapłaciłem). ;)

Bez litra na dwóch - nie zrozumiesz...


--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "BartekK" napisał

> Bez litra na dwóch - nie zrozumiesz...

;-)) ciezko mi sie pokapowac, tak jakby nalozyly im sie 3 rozliczenia, tylko
kazde w inna strone, szczerze wspolczuje
juz sie cieszylam, ze styczniowa korekta ich prognozy zalatwi mi temat co
najmniej na rok.... a tu widze, ze znow generuja nowe prognozy i za chwile
dostane pewnie cos podobnego a jak zadzwonie na infolinie i powiem, ze zadam
obnizenia prognozy, to dostane juz chyba 6 czy 7 dokument w ciagu niecalego
roku, i gdzie tu ta opisywane wszedzie uprawnienie klienta do zmiany
prognozy
czasem sie zastanawiam, czy nie sciagac licznikow na czas nieuzywania
lokalu, tylko pewnie ponowne zalozenie jest platne, a prad sie czasem
przydaje, chocby dla podtrzymania sterownikow co i cw

do góry