-
61. Data: 2010-06-15 19:20:34
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:hv8h45$1q3$1@news.onet.pl...
> Ekonomia nigdy nie byla socjalistyczna, socjalistyczne mogly byc durne
> doktryny. Ekonomia to nauka o rzadkosci a to tak jak matematyka,
> niezaleznie od ustroju, prawa sa niezmienne, koszty i zysk rowniez. A dla
> scislosci, ja
Wg jednych ekonomistów w kryzysie należy oszczędzać, wg innych wydawać na
prace publiczne.
Jak widzisz na tym przykładzie są możliwe przeciwieństwa i skrajności.
> ekonomie konczylem kiedy socjalizm ten ustrojowy byl juz u nas historia
> dluzszy czas. Wiem tez dzieki temu, ze w solarowym watku lansujesz byc
> moze
I nie wiesz co to jest koszt alternatywny?
> nieswiadomie podstawowy blad zlozenia. Dla czego to zainteresowani sobie
> wygoogluja w ciagu chwili. Ja czytelnikow zanudzac tym nie bede.
Fajnie. Na pewno 99% gospodyń domowych wie o co Ci chodzi.
> A co ma byc? 55C zalatwia problem.
Musisz dogrzać. Kiedy przestaniesz dogrzewać to natychmiast rozmnażają się
kultury bakteryjne z solarów, gdzie temperatura jest niższa.
> Pewnie tak samo tyle ze ja kobieta nie jestem. :-DD
A np z takim rzadkim przypadkiem, jak para hetero?
> W lutym np. bardzo Ci sie przyda... :-))
Podobnie jak Tobie nieodśnieżone solary.
> Ja mam rodzine i cala poki co piwa nie pije, za to zuzywa sporo cieplej
> wody. Rozumiem, ze Ty w czasie przepijania myc sie nie bedziesz?? :-))
Z tym mam łatwiej, bo CW codziennie niezależnie od pogody... Wiesz, XXI
wiek.
> A tak BTW zasobnik byl w zestawie a ten musialbym kupic tak czy tak, wiec
> nie jest to 7000zl.
To znaczy że jest jeszcze więcej?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
62. Data: 2010-06-15 19:23:24
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomo?ci
> news:hv6874$2vg$1@node2.news.atman.pl...
>
>>> Hehehe, no prawie bym w to uwierzył. Ciekawa i bardzo zabawna historia,
>>> ale nierealna. :-)
>>> Czyli najlepiej własnego kapitału wogóle nie używać, ale maksymalnie się
>>> zadłużyć. ;-)
>> Tak, bo własny kapitał jest najdroższy (co staram ci się wyja?nić).
>
> Tu juz kiedys byla dyskusja o kapitale i jaki to on drogi. Wnioskuje dalej
> czytajac podobne teorie, ze zdecydowanie lepiej nie miec jak miec?
A skąd taki wniosek?
>> Pamiętaj, że odsetki sš kosztem (czyli od podatku odpisujesz 19% odsetek -
>> czyli kapitał pochodzšcy z kredytu jest 19% tańszy).
>
> Odsetki sa kosztem w calosci a nie w 19%. Pomniejszaja tylko placony podatek
> dochodowy i nie jest to zawsze 19%. Jak zwal tak zwal, odsetki nie sa za
> darmo bo na nieodliczona czesc i tak trzeba zarobic i komus oddac. Poza tym
> kto odlicza odsetki od kredytu hipotecznego?
CIT wynosi 19% AFAIR.
>>>> Gorzej, gdy nie masz ani pieniędzy na normalne życie (na korzy?ci) ani
>>>> na spłacanie kredytu. To się nazywa tracenie płynno?ci (bo wyjdziesz na
>>>> swoje ale po długim czasie).
>>> Nie widzisz przypadkiem zwišzku i sprzeczno?ci z tym, co powyżej?
>> Nie, nie widzę. To jest raczej pytanie o optymalny poziom zadłużenia.
>
> Czyli lepiej miec swoje ale podobno drozsze czy lepiej wziac kredyt jak za
> darmo bo nie nasze? Niestety Jan tu ma racje.
Jeżeli masz duże możliwości inwestycyjne, to dobrze jest mieć własny
kapitał a oprócz tego posiłkować się kredytem. Natomiast to, o czym
pisze Jan to jest kwestia doboru optymalnego poziomu zadłużenia a nie
niebranie kredytu.
M.
-
63. Data: 2010-06-15 19:29:59
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:hv8hbu$crb$1@inews.gazeta.pl...
> Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> napisał(a):
>
>> Użytkownik "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
>> news:hv5789$ffu$1@inews.gazeta.pl...
>> > No tak, mozna to było odczytac po Pierwszej reakcji na post. ; To
>> > są
>> > własnie reakcje Ludzi, co nie znaosza czegos innowacyjnego, co
>>
>> Jestem bardzo innowacyjny. Z angielska zwie się to early adopter. Jednak
>> uważm na ekonomię. Z internetu korzystam już od około 1996-1997 roku,
>> komputerów od 20 lat, GPS kilkanaście lat. Komórkę (1,5 kg) miałem jako
>> drugi w moim mieście.
> No, nie wątpię. Czytalismy tu nieco o Twojej inwacyjnosci w czasie
> budowy domu.Nie było dla Ciebie tego nadto?? czasem?? Odpocząłeś..?
Sprecyzuj do czego pijesz.
>>
>> > kosztować
>> > musi. Tyle , że ten kierunek jest wskazany ,bo decelowo tansza(czysta!)
>> > energia.A że koszt wysoki? No jest Ty za niego nie płacisz,
>> > przynajmniej
>> > nie
>>
>> Zaprzeczasz sam sobie. "Musi kosztować" - "tańsza energia". Bełkot.
> Przecież nikt rozsadny nie mówi , że uzyskanie tańszej energii nie
> kosztuje. Blisko widzę jak drogie odwierty geotermalne w Uniejowie grzeja
> teraz domy, baseny, boiska sportowe a w przyszlosci jeszcze co nieco.. No
> przeciez tez darmo nie powstały. Też bełkot??
Czy nie rozumiesz, że dla dużego zapotrzebowania jakie oczywiście ma basen,
czy szkoła solary i energia geotermalna może się opłacać? Analogicznie, jak
dla małego zapotrzebowania jakie ma kilkuosobowa rodzina to się zwykle nie
opłaca.
Przejaskrawię, żebyś zaczął rozumieć.
Rozumiesz, że posiadanie reaktora atomowego przez państwo jest opłacalne,
ale przez Kowalskiego z żoną, dziećmi i teściami to się nie opłaca?
Następnym razem pomyśl kiedy będziesz porównywał całe osiedla, boiska,
baseny z małymi pojedyńczymi domkami.
> A z drugiej strony ( bardziej tej od adwersarzy, budowa i rozkrecenie
> takiego Bełchatowa to takie niewinne i tanie. I nie od razu elektrofiltry
> załozono..!!! też bełkot??
I co? Zakładając solary powodujesz zasypywanie odkrywki?
>>
>> > hamuj.. Twoje amortyzacje i zyski lokat czy innych form przechowania
>> > nie
>> > musza byc równe krokom, które inni stawiają. Tak samo smieja sie z
>>
>> Zgadzam się. Zwłaszcza że inni stawiają kroki w tył. Ja poczekam.
> Masz prawo- wolny kraj...
O, to fajnie. Myślałem że mi nie wolno.
>>
>> > elektrowni wiatrowych ( ilesmy tu juz na te tematy klawiatura
> bębnili..!?)
>>
>> Są nieopłacalne i szpecą krajobraz. To, że szpecą można sie zgodzić.A co
> z elektrowni i innych instalacji widoki Ci nie przeszkadzają..?? Czy są
> nieopłacalne, to sam pomyslisz, w spokojnej chwili, moze jeszcze nie
> dzisiaj..
Przeszkadzają mi wiatraki, bo zabijają ptaki. Nieekologiczne.
>>
>> > Moze pozwólMY tym co moga i chcą robic instalacje, które nie
>> > szkodza
> a
>>
>> Czy ja Ci zabraniam? Ty sobie rób, a ja będę się naśmiewał.
> Widzisz, ja na swoim domu akurat solarów nie robie, bo mieszkam w
> lesie.
> Ale z innych nie nasmiewam się, może z jakiegos tam powodu...
A ja się naśmiewam z idiotów i co mi zrobisz?
Myślisz, że jesteś wzorem do naśladowania? Każdy kto się nie zachowuje jak
Ty jest niedobry?
>>
>> > sa bardziej przyszłosciowe i czyste. Niech nas nie DRAŻNI czyjs koszt,
>>
>> Mnie nie drażni czyjś koszt, a nawet cudza głupota.
> Niby tolerancja, ale z dozą szyderstwa..Cóz, wolny kraj,-
Kpię z głupoty.
>>
>> > czyjeś nawet "zachcenie"... To akurat jest w dobra stronę. Za pare lat
>> > najdalej inaczej juz bedziesz(MY) spiewać, wiec po co ten ton...
>>
>> Za parę lat jeśli będę miał solary, to będzie to miało sens ekonomiczny.
> Aaaaaa ! przeciez jesteś inowacyjny! Nie zapominajmy!!
Innowacyjny i w przeciwieństwie do Ciebie umiem liczyć.
>> Teraz to Ty jesteś pseudoekolog i lansujesz się solarami na dachu. Wiesz
> jak
>> jest niszczone środowisko podczas produkcji solarów?
> To wysiadaj z samochodu bo wiesz zapewne ile uzyto materiałów i ile
> niszczone jest środowisko przy jego produkcji. Chodż w owczej skórze -
> czysta forma!
Kolejny raz coś Ci nie wychodzi z logiką. Dlaczego twierdzisz, że mam coś
przeciwko mojemu samochodowi i jego kosztom dla środowiska? Nigdzie tego nie
napisałem. Dopowiadasz sobie z niewiedzy?
> Czasem obserwuję, że niektórzy lubią sie wykrzyczeć.Meritum tu mało,
> albo zbaczamy lekko. I nie chciałbym wierzyć, że powodem jest frustracja,
> czyjeś niezadowolenie. Ale - Śmiech to ponoć zdrowie - dobrze jest pośmiać
> się, pobełkotac nad Bełkotką( Iwonicz Zdrój) Tam wszak płynie
> energia. Pozdrawia~M
Ojej. Jestem sfrustrowany brakiem solarów!
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
64. Data: 2010-06-15 19:32:18
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
>>>> Ale właśnie jest odwrotnie. Najdroższy jest własny kapitał, bo on
>>>> zwykle najwięcej zarabia. Dlatego lepiej coś robić z kredytu, bo
>>>> możesz jednocześnie nie tracić korzyści i żyć normalnie.
>>>
>>> Hehehe, no prawie bym w to uwierzył. Ciekawa i bardzo zabawna
>>> historia, ale nierealna. :-)
>>> Czyli najlepiej własnego kapitału wogóle nie używać, ale maksymalnie
>>> się zadłużyć. ;-)
>>
>> Tak, bo własny kapitał jest najdroższy (co staram ci się wyjaśnić).
>> Pamiętaj, że odsetki są kosztem (czyli od podatku odpisujesz 19%
>> odsetek - czyli kapitał pochodzący z kredytu jest 19% tańszy).
>
> Nie prawda. Odsetki od kredytu odpisujesz od podstawy opodatkowania tymi
> 19% i wychodzisz na zero.
Sorry ale nie rozumiem. Ani to gramatycznie ani ortograficznie nie
trzyma się kupy.
CIT wynosi 19%, jak odpiszesz odsetki od podstawy to zapłacisz o 19%
mniejszy podatek. A na zero to raczej sam wychodzisz.
>>>> Gorzej, gdy nie masz ani pieniędzy na normalne życie (na korzyści)
>>>> ani na spłacanie kredytu. To się nazywa tracenie płynności (bo
>>>> wyjdziesz na swoje ale po długim czasie).
>>>
>>> Nie widzisz przypadkiem związku i sprzeczności z tym, co powyżej?
>>
>> Nie, nie widzę. To jest raczej pytanie o optymalny poziom zadłużenia.
>
> Ekonomia socjalistyczna?
Może jakiś konkret, bo jak na razie twierdzisz, że nie warto brać
kredytów. Rozumiem, że branie kredytów jest socjalistyczne, a niebranie
jest .... ???
M.
-
65. Data: 2010-06-15 19:37:56
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
> Mnie instalacja w całości kosztowała 700 zł. Też nie ma tragedii i jest
> bezpiecznie. Jak będę chciał solar, to beczkę na dachu pomaluję na
> ciemny kolor i połączę rurami, co mnie będzie kosztowało 200 zł.
A co z legionellą? DO tych 200zł gratis?
M.
-
66. Data: 2010-06-15 19:46:02
Temat: Re: działanie solarów
Od: M <M...@o...pl>
Jan Werbiński pisze:
> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
> news:hv8hbc$2cg$1@news.onet.pl...
>> Za malo dla spelnienia wymogow sanitarnych?? Jakich to wymogow
>> sanitarnych nie jestes w stanie zaspokoic majac solara na dachu?? I
>> naprawde uwazasz, ze 40C do kapieli to za malo?? Na baterii
>> termostatycznej jest ograniczenie 38C
>
> OIW minimum to 55 stopni. Ze względu także na legionellozę, która jest
> śmiertelna.
To chyba Maniek już nie żyje (co najmniej kilka razy).
>> i zwykle jeszcze to przykrecam. Rozumiem, ze Ty potrzebujesz wiecej,
>> roznie bywa, ale nie tragizuj. To w pelni uzytkowe temperatury. Jak
>> juz jestes taki wymagajacy to te 2 - 3C mozna sobie kotlem dogrzac w
>> ciagu chwili i jednak kosztuje znacznie mniej niz z 9C.
>
> A jak nie dogrzejesz to kultury bakterii zostaną natychmiast uzupełnione
> z solarów...
Nie czytasz odpowiedzi. Przecież wyraźnie było napisane - 40C to
temperatura minimalna. W solarach jest w dzień wyższa (60-70C).
M.
-
67. Data: 2010-06-15 19:53:50
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hv8kg9$fi1$1@node2.news.atman.pl...
> Jan Werbiński pisze:
>
>>>>> Ale właśnie jest odwrotnie. Najdroższy jest własny kapitał, bo on
>>>>> zwykle najwięcej zarabia. Dlatego lepiej coś robić z kredytu, bo
>>>>> możesz jednocześnie nie tracić korzyści i żyć normalnie.
>>>>
>>>> Hehehe, no prawie bym w to uwierzył. Ciekawa i bardzo zabawna historia,
>>>> ale nierealna. :-)
>>>> Czyli najlepiej własnego kapitału wogóle nie używać, ale maksymalnie
>>>> się zadłużyć. ;-)
>>>
>>> Tak, bo własny kapitał jest najdroższy (co staram ci się wyjaśnić).
>>> Pamiętaj, że odsetki są kosztem (czyli od podatku odpisujesz 19%
>>> odsetek - czyli kapitał pochodzący z kredytu jest 19% tańszy).
>>
>> Nie prawda. Odsetki od kredytu odpisujesz od podstawy opodatkowania tymi
>> 19% i wychodzisz na zero.
>
> Sorry ale nie rozumiem. Ani to gramatycznie ani ortograficznie nie trzyma
> się kupy.
>
> CIT wynosi 19%, jak odpiszesz odsetki od podstawy to zapłacisz o 19%
> mniejszy podatek. A na zero to raczej sam wychodzisz.
CIT płacą osoby prawne. Tutaj sądząc po sygnaturkach dyskutują chyba osoby
fizyczne?
Do rzeczy.
Działalność os fiz. Kredyt 1000 zł 50 zł odsetek. 50 zł jest kosztem.
Lokata 2000 daje 50 zł odsetek. 50 zł jest zyskiem do opodatkowania 19%,
który to podatek jest zabierany w banku.
Działalność daje 10 000 zł zysków (bez operacji finansowych). Pomniejszamy
podstawę o zapłacone odsetki od kredytu 50 zł płacąc mniejszy podatek.
Podatek zapłacony od lokaty zrównał się z różnicą podatku do zapłacenia od
zysku. Jak widzisz można odliczyć.
W przypadku kredytu dla osób fizycznych jest jeszcze gorzej na niekorzyść
kredytobiorcy, bo nie może odliczyć kosztów kredytu od podatku, chyba że
przy sprzedaży nieruchomości jeśli jest to kredyt np na dom.
Ogólnie to powinieneś szukać banku biorącego 50% odsetek. Wtedy będziesz
miał jeszcze taniej, bo odliczysz sobie 50% od podstawy opodatkowania. :-)))
>>>>> Gorzej, gdy nie masz ani pieniędzy na normalne życie (na korzyści) ani
>>>>> na spłacanie kredytu. To się nazywa tracenie płynności (bo wyjdziesz
>>>>> na swoje ale po długim czasie).
>>>>
>>>> Nie widzisz przypadkiem związku i sprzeczności z tym, co powyżej?
>>>
>>> Nie, nie widzę. To jest raczej pytanie o optymalny poziom zadłużenia.
>>
>> Ekonomia socjalistyczna?
>
> Może jakiś konkret, bo jak na razie twierdzisz, że nie warto brać
> kredytów.
Jeżeli się ma źródło finansowania to nie warto brać kredytów.
Np wg dzisiejszych stóp.
Lokata, obligacje itp dają 4-5% brutto od których trzeba zapłacić podatek.
Po odliczeniu podatku i inflacji pozostaje około 1-2%.
Kredyt kosztuje 10-15% odliczenie podatku możliwe tylko w przypadku
działalności gospodarczej. (chyba?)
Po odliczeniu inflacji trzeba na czysto zapłacić 12%
Po co dać komuś zarobić 10%? Jeśli mając środki można to zaoszczędzić?
Pomijam kwestie spekulacyjne i branie kredytu w walucie np frank licząc na
dewaluację tejże. To spekulacja!
To samo daje Forex bez sterty papierów, zabezpieczeń, z większym lewarem i
mniejszymi prowizjami.
> Rozumiem, że branie kredytów jest socjalistyczne, a niebranie jest ....
> ???
Nie rozumiesz.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
68. Data: 2010-06-15 19:55:28
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hv8kqr$fi1$2@node2.news.atman.pl...
> Jan Werbiński pisze:
>
>> Mnie instalacja w całości kosztowała 700 zł. Też nie ma tragedii i jest
>> bezpiecznie. Jak będę chciał solar, to beczkę na dachu pomaluję na ciemny
>> kolor i połączę rurami, co mnie będzie kosztowało 200 zł.
>
> A co z legionellą? DO tych 200zł gratis?
Właśnie dlatego nie bardzo widzę sens ekonomiczny. Jako woda użytkowa do
basenu itp może się jak najbardziej nadawać.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
69. Data: 2010-06-15 19:57:02
Temat: Re: działanie solarów
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hv8la0$fl2$1@node2.news.atman.pl...
> Jan Werbiński pisze:
>> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
>> news:hv8hbc$2cg$1@news.onet.pl...
>>> Za malo dla spelnienia wymogow sanitarnych?? Jakich to wymogow
>>> sanitarnych nie jestes w stanie zaspokoic majac solara na dachu?? I
>>> naprawde uwazasz, ze 40C do kapieli to za malo?? Na baterii
>>> termostatycznej jest ograniczenie 38C
>>
>> OIW minimum to 55 stopni. Ze względu także na legionellozę, która jest
>> śmiertelna.
>
> To chyba Maniek już nie żyje (co najmniej kilka razy).
Ze statystyką też sobie nie radzisz??? W sumie nie dziwię się bardzo.
>>> i zwykle jeszcze to przykrecam. Rozumiem, ze Ty potrzebujesz wiecej,
>>> roznie bywa, ale nie tragizuj. To w pelni uzytkowe temperatury. Jak juz
>>> jestes taki wymagajacy to te 2 - 3C mozna sobie kotlem dogrzac w ciagu
>>> chwili i jednak kosztuje znacznie mniej niz z 9C.
>>
>> A jak nie dogrzejesz to kultury bakterii zostaną natychmiast uzupełnione
>> z solarów...
>
> Nie czytasz odpowiedzi. Przecież wyraźnie było napisane - 40C to
> temperatura minimalna. W solarach jest w dzień wyższa (60-70C).
Zwłaszcza w pochmurny dzień od jesieni do wiosny...
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
70. Data: 2010-06-15 20:00:09
Temat: Re: działanie solarów
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Pap a5merf napisał:
> Órzytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał:
>>> Wiesz tyle, ze nic nie wiesz, a z taka wiedza powinienes raczej pytac na
>>> grupie niz produkowac bezwzgledne teorie bez pokrycia w rzeczywistosci.
>>
>> Tyle wiem że jakieś tam studia techniczne zdarzyło mi się skończyć i
>> nakłady materiałowe i energetyczne na wytworzenie określonego produktu
>> oszacować potrafię.
>
> widzę że się jeszcze nei zorientowałeś że gadasz z typowym "Maniakiem"
> czyli
> typwym debilem-lobbystą bes szkoły, nic takim nie wytłumaczysz bo oni
> podstaw fizyki czy matematyki nie kumają:O)
> dobrze pamiętam dyskusję gdzie całej watasze tych ekolobbystuf,
> tłumaczył tu
> pewne kewstie pewien doktor fizyki, dodatkowo tłumaczył to tak skutecznie i
> prosto że nawet podstawufka by w mig pojeła, o oni ani w zomp:O)
>
>
>> Wiesz, paroma kliknięciami myszki mogę sobie wyświetlić statystyki solara
>> na dachu u kumpla (od paru lat)- czasem z ciekawości przeglądam...
>> Temperatura wody którą bym wlał do wanny osiągana jest parę do parunastu
>> dni w roku - poza tym za chłodno. Piec dogrzewa tyle że mniej gazu zużywa
>> jak prosto z sieci.
>
> byłbym wdzięczny żebyś mi wyklikał ze dwa linki do tych statystyk
> solarnych:O)
>