eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2009-02-11 10:40:32
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Ustanowienie hipoteki moze byc np. forma zastawu bankowego, jako
    > zabezpieczenie udzielonego kredytu. Chlop przestaje kredyt splacac, wowczas
    > bank ma prawo zajac hipoteke i przeprowadzic licytacje nieruchomosci.

    I znowu ten język potoczny. Bank nie zajmuje hipoteki bo przecież od razu
    wpisał hipotekę do księgi wieczystej, tylko poprzez komornika może zająć
    nieruchomość i dopiero potem komornik prowadzi działania zmierzające do
    sprzedaży działki. A trwa to często latami.

    Gdyby
    > nieruchomosci nie udalo sie sprzedac za pierwszym razem, to komornik oglasza
    > kolejna licytacje obnizajac cene i tak do skutku.

    Nie do skutku tylko do negocjacji. Przetargi zdaje się mogą być tylko trzy (do
    sprawdzenia, nie pamiętam tego dokładnie).

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2009-02-11 10:42:16
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Tak, tylko ze wniosek sklada sie wczesniej, a wpis pojawia sie pozniej. Byla
    > swego czasu dyskusja na temat opozniajacych sie wpisow w ksiegach
    > wieczystych o komputeryzacji itd. Bywalo tak, ze wpisu dokonywano po dwuch
    > miesiacach od zlozenia wniosku.

    A słyszałeś o rejestracji wniosków? Jest to zawsze do sprawdzenia. Pomijam
    patologie typu antydatowanie wniosków przez pracowników sądów.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2009-02-11 11:54:50
    Temat: Re: dzialka
    Od: gont <g...@d...plusnet.pl>

    p...@h...com pisze:
    > witam,
    >
    > w ofertach internetowych znalazlem dzialke 500 m2, ktora chca sprzedac
    > za 500 zl czyli 1 zl za m2,

    A to budowlana działka jest?

    500m2 to trochę mała - może w planie zagospodarowania jest minimalna
    wielkość działki budowlanej np. 1000m2?

    Może rurociąg z gazem idzie przez środek?

    Może to jakieś bagno jest?

    Może brak dostępu do drogi?


    --
    gonT
    >>Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek nie obejrzy, a już
    zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać.
    (W. Wharton: Ptasiek)<<


  • 14. Data: 2009-02-11 12:17:28
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    > 500m2 to trochę mała - może w planie zagospodarowania jest minimalna
    > wielkość działki budowlanej np. 1000m2?

    Ten zapis nie dotyczy działek juz istniejących. Mało to pojęcie względne. Mało
    to jest poniżej 200 m2. Oczywiście w zalezności od lokalizacji. Najmniejsza
    działka zabudowana domem mieszkalnym jaką widziałem miała 76 m2.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2009-02-11 17:39:26
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:54c3.00000314.4992ab20@newsgate.onet.pl...
    >> Ustanowienie hipoteki moze byc np. forma zastawu bankowego, jako
    >> zabezpieczenie udzielonego kredytu. Chlop przestaje kredyt splacac,
    >> wowczas
    >> bank ma prawo zajac hipoteke i przeprowadzic licytacje nieruchomosci.
    >
    > I znowu ten język potoczny.

    Pytanie bylo proste to i odpowiedz powinna byc zrozumiala, to grupa
    budowlana nie prawna.

    Pozdro.. TK



  • 16. Data: 2009-02-11 17:43:02
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:54c3.00000315.4992ab88@newsgate.onet.pl...
    >> Tak, tylko ze wniosek sklada sie wczesniej, a wpis pojawia sie pozniej.
    >> Byla
    >> swego czasu dyskusja na temat opozniajacych sie wpisow w ksiegach
    >> wieczystych o komputeryzacji itd. Bywalo tak, ze wpisu dokonywano po
    >> dwuch
    >> miesiacach od zlozenia wniosku.
    >
    > A słyszałeś o rejestracji wniosków? Jest to zawsze do sprawdzenia. Pomijam
    > patologie typu antydatowanie wniosków przez pracowników sądów.

    A slyszales o problemach jakie mieli ludzie przez opoznienia wpisu?? Nie
    bardzo wiem co chcesz udowodnic.

    Pozdro.. TK



  • 17. Data: 2009-02-11 18:00:18
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    > > A słyszałeś o rejestracji wniosków? Jest to zawsze do sprawdzenia. Pomijam
    > > patologie typu antydatowanie wniosków przez pracowników sądów.
    >
    > A slyszales o problemach jakie mieli ludzie przez opoznienia wpisu?? Nie
    > bardzo wiem co chcesz udowodnic.

    Jakie to mieli problemy, co? Jeszcze do niedawna czekało się na wpis 2 lata,
    więc co ty udowadniasz?
    Nie ma co demonizować, wszystko jest do sprawdzenia i jeśli ktoś w porozumieniu
    z urzędnikiem nie planuje przekrętu (a nikt nie rzuca się na działkę 500 m2) to
    nie ma raczej zagrożenia.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2009-02-11 18:00:45
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:54c3.00000312.4992a941@newsgate.onet.pl...
    >
    >> A wiesz jak bywa z ksiegami? Idziesz do sadu sprawdzic hipoteke, a tam
    >> czysta jak lza. Ty kupujesz a po miesiacu pojawia sie wpis o zajeciu
    >> hipoteki przez bank na miesiac przed zakupem dzialki. :-)
    >
    > Ja wiem jak to bywa z księgami. Idziesz do sadu i sprawdzasz równiez
    > wnioski.
    > Dla chcącego nic trudnego.

    Ja wiem o aktach notarialnych ktore jak sie okazalo byly niewazne. Napisal
    to notariusz, sprawdzajac wczesniej ksiegi i wnioski. Sprawa niestety byla
    niezlym przekretem w ktorej troche uczestniczylem ze strony banku. Bank
    kupil nieruchomosc dla faceta, ktory mial to od banku leasingowac. Po
    tygodniu okazalo sie, ze bank nie ma prawa do nieruchomosci, poniewaz osoba
    ktora ja sprzedala zbyla ja wczesniej i nie miala do niej juz prawa. Bank
    kase zaplacil, faceta juz nie bylo i wyszedl z tego niezly numer na ladna
    kwote. Oczywiscie sprawa trafila do sadu, w ktorym bywalem w tej sprawie
    gosciem. Efekt byl taki, ze bankowi musialy wzrosnac rezerwy. To niestety
    nie byla jedyna sprawa o ktorej slyszalem, a bylo swego czasu o tym glosno i
    w TV. Jezeli wiesz jak to bywa z ksiegami tak jak wiesz, to w przyszlosci
    musisz wiecej chciec, bo to nie zawsze musi byc nic trudnego.

    Pozdro.. TK



  • 19. Data: 2009-02-11 18:10:06
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:54c3.00000381.49931232@newsgate.onet.pl...
    >
    >> > A słyszałeś o rejestracji wniosków? Jest to zawsze do sprawdzenia.
    >> > Pomijam
    >> > patologie typu antydatowanie wniosków przez pracowników sądów.
    >>
    >> A slyszales o problemach jakie mieli ludzie przez opoznienia wpisu?? Nie
    >> bardzo wiem co chcesz udowodnic.
    >
    > Jakie to mieli problemy, co? Jeszcze do niedawna czekało się na wpis 2
    > lata,
    > więc co ty udowadniasz?

    Skoro nie slyszales to wiesz...
    Przyklad z mojej swego czasu dzialki opisalem ogolnie troche nizej.

    > Nie ma co demonizować, wszystko jest do sprawdzenia i jeśli ktoś w
    > porozumieniu
    > z urzędnikiem nie planuje przekrętu (a nikt nie rzuca się na działkę 500
    > m2) to
    > nie ma raczej zagrożenia.

    Bardzo mi sie podoba to "raczej"

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2009-02-11 20:06:25
    Temat: Re: dzialka
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Ja wiem o aktach notarialnych ktore jak sie okazalo byly niewazne. Napisal
    > to notariusz, sprawdzajac wczesniej ksiegi i wnioski. Sprawa niestety byla
    > niezlym przekretem w ktorej troche uczestniczylem ze strony banku. Bank
    > kupil nieruchomosc dla faceta, ktory mial to od banku leasingowac. Po
    > tygodniu okazalo sie, ze bank nie ma prawa do nieruchomosci, poniewaz osoba
    > ktora ja sprzedala zbyla ja wczesniej i nie miala do niej juz prawa. Bank
    > kase zaplacil, faceta juz nie bylo i wyszedl z tego niezly numer na ladna
    > kwote. Oczywiscie sprawa trafila do sadu, w ktorym bywalem w tej sprawie
    > gosciem. Efekt byl taki, ze bankowi musialy wzrosnac rezerwy. To niestety
    > nie byla jedyna sprawa o ktorej slyszalem, a bylo swego czasu o tym glosno i
    > w TV. Jezeli wiesz jak to bywa z ksiegami tak jak wiesz, to w przyszlosci
    > musisz wiecej chciec, bo to nie zawsze musi byc nic trudnego.

    Ile statystycznie było takich spraw w stosunku do liczby zawartych transakcji?
    Jednostki. A słyszałeś o antydatowaniu wniosków w sądach? To notariusze zaczeli
    kserować księgi wieczyste. Ale to są sporadyczne przypadki, margines i w
    przypadku takich małych nieruchomości bez znaczenia.
    Jak już wcześniej napisałem nikt nie będzie popełniał przestępstwa dla działki
    500 m2. Nie ten poziom kasy dla ryzyka.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1