W dniu 2019-10-10 o 19:21, Zenek Kapelinder pisze:
> Jakos baranowi użytkownikowi tego samego nie radzisz. Jesli nie będzie czuł mojego
oddechu na plecach to mi na głowę będzie chciał nasrac. Dla sportu nie mogę mu na to
pozwolić.

Póki co to tylko ty wchodzisz na głowę mnie i wielu innym, którzy mają
zdanie inne niż ty. Co gorsze wkraczasz w działki w których to ja jestem
specjalistą i posiadam wiedzę o której ty możesz tylko pomarzyć. Piszesz
bzdury, udzielasz szkodliwych porad, a jak cokolwiek napiszę w tych
tematach to mnie atakujesz i mi ubliżasz.

Zauważ też, że kolejny raz nie napisałem ani jednego słowa, które by ci
ubliżyło, a ty mnie od razu atakujesz i obrzucasz obelgami.

do góry

W dniu 08.10.2019 o 12:23, Budyń pisze:
> W dniu wtorek, 8 października 2019 09:34:11 UTC+2 użytkownik marios napisał:
>> W dniu 08.10.2019 o 09:05, marios pisze:
>>> W dniu 08.10.2019 o 08:52, marios pisze:
>>>
>>
>> Kupuję ten ,rozmawiałem tel., zapewniają że to nie gówno.
>>
>> https://elektrozawory.pl/elektrozawor,21H8KE120-8W,w
oda-para-wodna
>
> https://allegro.pl/oferta/zawor-230v-kulowy-1-2-dn15
-elektrozawor-wody-8486369349
> tu jest zwykły za pół ceny
>
> b.
>
dziękuję za linka, ale
ten sam problem co już pisałem - [ze zdjęcia] grubość ścianki naciętej
gwintem stanowczo mi się nie podoba i nie rokuje to dobrze reszcie
ścianek/kul/..

Ten wyżej już mam, wygląda solidnie, made italy (z chińskich
podzespołów?). Założę go jak najwcześniej - zaraz po liczniku i chyba
prostym filtrze siatkowym, a przed filtrem 10".

Może kupię też jeden z allegro, obejrzę, przyda mi się do kombinacji z
buforem (hehe tam też 1500L wody mogącej zalać).

Te liczniki przepływu z wątku dalej (termoregulatory.pl -55zł ale
wysyłka do paczkomatów 13 - to wychodzi prawie to samo) chyba też mi się
przydadzą, jeden jako kombinacja do odcięcia, a inne do bufora.

do góry

W dniu 10.10.2019 o 22:43, Uzytkownik pisze:

> Co gorsze wkraczasz w działki w których to ja jestem specjalistą i
> posiadam wiedzę o której ty możesz tylko pomarzyć.

Ale to już było... Już był na newsgrupach użyszkodnik nazywający
siebie Expertem. Ty przy nim to jesteś mały Miki a nie szpecyjalista.
Więc nawet nie próbuj wchodzić w jego buty. Expierdzie.

do góry

W dniu 2019-10-09 o 10:13, Budyń pisze:
> W dniu środa, 9 października 2019 10:00:01 UTC+2 użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
>> Nie pisz, że rozlane 100L a 2m3 nie robią Ci różnicy?
>
>
> owszem robi - ale jak mozesz odciąć wode po 100l? Po prysznicu ruszy pralka, potem
wejdzie druga osoba pod prysznic i tak dalej. Jaki ustawisz próg odłączenia?
> Głosuję że za duzy by uniknąć dużych strat.
>
> Zabezpieczenie rur i połączeń da sie zrobić tanio i skutecznie metodą pomiaru
oporności. Nawet moznaby to jakos przedłużyć na wężyki.
> Ale nie widze innych skutecznych rozwiązań.
> Ale dawaj - moze cos wymyslimy.
>
> b.
>
Metoda jest bajecznie prosta.

Detekcja przepływu wody. Ja dla przykładu mam przerobione stare
wodomierze suchobieżne. Wodomierze te mają sprzęgło magnetyczne.
Wystarczy tylko zdemontować zespół licznika z kółkami zębatymi, a w ich
miejsce zamontować kontaktron zalany żywicą. Jak ktoś nie chce się bawić
może kupić wodomierz już z wbudowanym impulsatorem.

Teraz wystarczy wziąć jakikolwiek przekaźnik programowalny PLC i sobie
stworzyć program, który mierzy przepływ czyli ilość impulsów w czasie.
Niekontrolowane wypływy mają to do siebie, że przez dłuższy czas
utrzymuje się przepływ na stałym poziomie. Trzeba sobie pomierzyć jak
długo napełnia się spłuczka sedesowa, jak długo pralka czy zmywarka
pobiera wodę w poszczególnych cyklach. Program ma mierzyć w pewnych
odstępach czasu przepływ. Jeżeli po kilku takich pomiarach wynik pomiaru
przepływu będzie zbliżony to przymykamy zawór. Po chwili zawór otwieramy
i znów robimy pomiar. Jeżeli utrzymuje się na podobnym poziomie to
odcinamy zawór całkowicie.

To pierwsze odcięcie i ponowne załączenie jest po to, aby zmusić
domownika do zmiany ustawienia wypływu w baterii umywalkowej, kuchennej
czy też prysznicu. Z resztą ludzie odruchowo łapią za pokrętło/rączkę
baterii, kiedy spada strumień wody. Jeżeli przepływ się zmieni to
znaczy, że ktoś akurat używa wody. Jeżeli po takiej operacji przepływ
będzie na podobnym poziomie co wcześniej to znaczy, że wypływ wody nie
jest kontrolowany i należy odciąć dopływ wody. Pozostaje jeszcze kwestia
dłuższego napełniania wodą wanny czy podlewania ogródka.

Ze sterownika wyprowadzony jest obwód do załączania elektrozaworu, kiedy
zostanie wyłączony lub inaczej mówiąc do resetowania sterownika.

Dłuższe przytrzymanie tego przycisku ustawia w sterowniku zegar
odliczający czas jaki jest potrzebny do napełnienia wanny lub przez jaki
czas będziemy podlewać ogródek np. 15, 20 min.

do góry

W dniu 2019-10-09 o 10:41, Piotrek Paradysz pisze:
> Najprostsze rozwiązania są najlepsze, kratka ściekowa wszędzie gdzie jest możliwość
wycieku wody. Można schować pod meblami np. Ze ciulowo wyglada? Jak ktoś jest
paranoikiem i boi się zalania nie powinno mu przeszkadzać. Ja na takie okoliczności
mam po prostu polisę

I smród w całym domu, bo kratki wysychają.

Oczywiście są jeszcze kratki przepływowe, które samoczynnie napełniają
się wodą odpływającą np. z umywalki.

Są też kratki suche, które jednak po czasie zaczynają przepuszczać smrody.

Można jeszcze zastosować kratkę przepływową lub normalną z dodatkową
klapką, która ogranicza parowanie. Niestety nie są to tanie rozwiązania.
Produkuje je np. forma Kessel.

do góry

Nie było, zresztą nie byłem właścicielem, co i zniechęciło do regresów.


-----
> a to nie powinno iść z twojego ubezpieczenia?

do góry

Po amerykańsku: nie było napisane, że nie jest.
Aczkolwiek na ciekawy aspekt zwróciłeś uwagę: może gorąca woda spowodowała jakieś
szybsze starzenie tworzywa końcówki węża?


-----
> Ja to się od razu zastanowiłem czy aby ten dorobiony wężyk w ogóle był
przystosowany do ciepłej wody.

do góry

Pie....enie.
Każdy licznik ma przepływ minimalny, od którego dopiero licznik zaczyna nawijać.


-----
> Metoda jest bajecznie prosta.
> Detekcja przepływu wody.

do góry

Tak samo jak np. odpływ w brodziku, wannie, umywalce.
Przed urlopem nalej oleju.
Jeśli nie wiesz po co, poczytaj Zagłobę.


-----
> I smród w całym domu, bo kratki wysychają.

do góry

Taki specjalista jak ty nie wpadł na pomysł zalania nieużywanych kratek olejem?

do góry