eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniefiltr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2011-12-31 08:41:39
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: scruffty <s...@z...pl>

    Dnia Fri, 30 Dec 2011 22:47:36 +0100, Filip napisał(a):


    >> w wodzie (no poza typowymi zanieczyszczeniami cywilizacyjnymi) wcale takie
    >> złe dla organizmu nie jest.
    >
    > Bzdura, nie masz pojęcia chyba o czym piszesz.

    Akurat jako takie pojęcie mam. Przez pewien czas byłem akwarystą i ten
    temat dość dokładnie zgłębiłem. Woda w wodociągach zwykle trzyma jako takie
    normy. Mogą się w niej pojawić zanieczyszczenia drobnocząteczkowe (z
    instalacji) oraz trzeba ją zmiękczać, bo zwykle jest za twarda. Dla ryb
    trzeba ją często jeszcze przygotowywać z uwagi na odczyn ph czy preferencje
    danego gatunku. A dla człowieka przepuszczanie jej przez osmozę nie ma
    uzasadnienia.

    scruffty


  • 12. Data: 2011-12-31 15:32:20
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Filip <q...@q...pl>

    W dniu 2011-12-31 09:41, scruffty pisze:
    > Dnia Fri, 30 Dec 2011 22:47:36 +0100, Filip napisał(a):
    >
    >
    >>> w wodzie (no poza typowymi zanieczyszczeniami cywilizacyjnymi) wcale takie
    >>> złe dla organizmu nie jest.
    >>
    >> Bzdura, nie masz pojęcia chyba o czym piszesz.
    >
    > Akurat jako takie pojęcie mam. Przez pewien czas byłem akwarystą i ten
    > temat dość dokładnie zgłębiłem. Woda w wodociągach zwykle trzyma jako takie
    > normy. Mogą się w niej pojawić zanieczyszczenia drobnocząteczkowe (z
    > instalacji) oraz trzeba ją zmiękczać, bo zwykle jest za twarda. Dla ryb
    > trzeba ją często jeszcze przygotowywać z uwagi na odczyn ph czy preferencje
    > danego gatunku. A dla człowieka przepuszczanie jej przez osmozę nie ma
    > uzasadnienia.
    >
    Rybki do człowieka porównujesz? Gratulacje! Sorry za mój oburzony ton,
    ale naprawdę nie masz pojęcia a wypisujesz bzdury, które ktoś przeczyta
    i uwierzy.
    Po pierwsze, zanieczyszczenia drobnocząsteczkowe to możesz sobie znaleźć
    w powietrzu. Po drugie, jeżeli chcesz się dokształcić jakie mogą być
    związki w wodzie i nie tylko związki, poczytaj w tabeli, przy okazji
    masz normy:
    http://www.halat.pl/wodahalat1.jpg
    http://www.halat.pl/wodahalat2.jpg
    Po trzecie, woda w wodociągach nie spełnia żadnych norm. Dalece odbiega
    rzekłbym. (Np. żelazo czy magnez, w wielu miejscach przekracza normy. )
    Bo jeżeli mamy wytyczne, jest ich cała masa, a spełniamy zaledwie kilka
    z nich, to o czym mowa?! Żeby przygotować wodę pod normy Unii
    Europejskiej trzeba by wydać kilkadziesiąt miliardów złotych. Zaczynając
    od wymiany rur, które są w większości cementowo-azbestowe. A jaką
    substancją jest azbest? Wiemy.
    Woda płynąca z kranów zagraża zdrowiu ludzi, tak się wypowiadają lekarze
    epidemiolodzy. Woda nie może być zdrowa, skoro jest zły surowiec i zły
    stan wodociągów, który zawiera substancje rakotwórcze.
    Mógłbym długo pisać nt stanu wód. Ale czy to ma sens? Na studiach tego
    uczą, kilka lat to zajmuje.. I takim ludziom wiedza nie pozwala pić wody
    z kranu.
    Proste eksperymenty:
    Pij przez 3 dni wodę destylowaną, a następnie:
    - zrób herbatkę z wody z kranu
    - zrób herbatkę z wody z filtra odwóconej osmozy.
    Posmakuj obie i zobaczysz która lepiej smakuje..

    Zobacz co się dzieje w czajniku po 6 miesiącach, który codziennie
    zalewasz wodą z kranu. A zobacz co się dzieje w czajniku po 6
    miesiącach, który codziennie zalewasz wodą z filtra.

    pozdr


  • 13. Data: 2011-12-31 15:36:10
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Filip <q...@q...pl>

    "
    "Rzeczpospolita" 19. kwietnia 2002r.

    Woda, której używamy jest często mętna, ma zły smak, czuć ją chlorem

    Czy wiemy, co pijemy

    Woda z kranu i większości publicznych studni nie spełnia norm
    określonych przez Ministerstwo Zdrowia - ostrzega Najwyższa Izba
    Kontroli. Mieszkańcy trzynastu spośród dwudziestu dużych polskich miast
    piją wodę, której pić nie powinni.

    Zanieczyszczone rzeki, przestarzałe instalacje w zakładach uzdatniania
    wody, skorodowane, nierzadko XIX-wieczne rury wodociągowe - wszystko to
    sprawia, że jakość wody wypływającej z naszych kranów odbiega od
    europejskich i krajowych standardów. Rekord padł w Bydgoszczy - w 1999
    roku norma zawartości bakterii w wodzie (w sieci wodociągowej przy ul.
    Jarużyńskiej) została przekroczona dwieście razy! Mieszkańcy wielu miast
    skarżą się, że woda jest mętna, ma zły smak, czuć ją chlorem i ustawiają
    się w kolejkach do ujęć oligoceńskich. Lepiej ma być w... 2015 roku,
    gdyż do tego czasu Polska zobowiązała się wobec Unii Europejskiej
    poprawić jakość wody pitnej.

    Ciecz pozaklasowa

    NIK alarmuje, że skażenie "kranówki" bakteriami Coli stwierdzono w 2000
    r. w Krakowie i Warszawie. Podwyższoną zawartość manganu - od 20 do 140
    proc. - w Gdańsku, Gdyni, Toruniu i Zabrzu. W wodzie płynącej z kranów w
    Poznaniu norma zawartości żelaza przekraczana była kilkanaście razy. Z
    kolei mieszkańcy Radomia i Gdańska mogli posmakować azotu amonowego
    (norma przekroczona od 10 do 80 proc.). Najbardziej mętna była woda w
    Zabrzu, Warszawie i Szczecinie. Takich zanieczyszczeń jak metale ciężkie
    czy związki organiczne nie stwierdzono, gdyż... zakłady wodociągowe
    zawęziły badania tylko do podstawowych wskaźników.

    "Polska praktycznie nie posiada wód powierzchniowych, które mogłyby
    być wykorzystywane bezpośrednio jako źródła wody pitnej" - takie
    szokujące sformułowanie zawiera najnowszy raport NIK.

    Zakłady wodociągowe pobierają wodę fatalnej jakości, zanieczyszczoną
    fosforem i azotem, której uzdatnianie jest bardzo kosztowne i trudne.
    Teoretycznie woda z rzeki powinna mieć I klasę czystości. Ale to tylko
    teoria - w 65 proc. ujęć wody pitnej skontrolowanych przez NIK były
    ujmowane wody III klasy lub pozaklasowe. Pływa w nich cała tablica
    Mendelejewa i bakterie Coli. Nawet wody podziemne nie są kryształowo
    czyste - I klasę czystości ma woda z zaledwie 28 proc. ujęć.

    - Efektywność pracy stacji uzdatniania wody jest kiepska, zaś wymiana
    sieci wodociągowej odbywa się opieszale - mówi wiceprezes NIK Zbigniew
    Wesołowski.

    Na Zachodzie woda pitna pochodzi głównie ze studni głębinowych. W
    Polsce - ze względu na ich niedobór - wykorzystywane są głównie wody
    powierzchniowe.

    Sieć muzealna i zardzewiała

    Im dalej od stacji uzdatniania wody, tym gorsza jej jakość. NIK wskazuje
    na zły stan techniczny sieci wodociągowej, liczącej przeważnie od 50 do
    100 lat (np. w Gdańsku jest 12 km starych rur ołowianych) oraz rur w
    budynkach. Powodują one wtórne zanieczyszczenie wody. Zdarza się, że ze
    stacji uzdatniania wypływa woda dobrej jakości, a z kranu płynie
    brunatna ciecz. Tak jest np. w południowych dzielnicach Gdańska.

    Najstarsza sieć wodociągowa jest na Górnym Śląsku - połowa rur
    pochodzi z końca XIX wieku. We Wrocławiu odnotowywanych jest około 5
    tysięcy awarii sieci wodociągowej rocznie.

    - Nasza sieć zbudowana jest w większości z poniemieckich rur żeliwnych
    - mówi Wiktor Jurkiewicz, dyrektor ds. rozwoju Miejskiego
    Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu. - Z powodu
    wewnętrznej korozji odłożyło się w nich tyle osadów, że sami dziwimy
    się, iż woda jeszcze przez nie przepływa. Z kolei do 20-letnich rur z
    PCW trudno się podłączyć, bo pękają i kruszą się. Rocznie przeprowadzamy
    renowację kilkunastu kilometrów wodociągów. Pełna ich wymiana to 20 lat
    pracy.

    Zapomniane studnie

    NIK krytykuje wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne za brak
    współpracy z samorządami i złe wykorzystanie sprzętu do badań. Pełne
    informacje o jakości wody przekazywały samorządowcom jedynie stacje z
    Krakowa i Kielc.

    Spośród 8,6 mln mieszkańców 20 największych polskich miast aż 570 tys.
    osób nie ma dostępu do sieci wodociągowej. Woda z 71 proc. publicznych
    studni, z których korzystają, nie spełnia norm. Według NIK winę za to
    ponoszą zarządy miast, które nie interesują się studniami i nie wiedzą
    nawet, ile ich jest. Studnie są zaniedbane, pozbawione filtrów i
    urządzeń uzdatniających wodę. Na przykład we Wrocławiu woda z 22 studni
    (na 28 zbadanych) nie nadawała się do picia. W Poznaniu pozytywne opinie
    dostały dwie studnie.

    Leszek Kraskowski"


  • 14. Data: 2011-12-31 15:38:02
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Filip <q...@q...pl>

    Rozmowa z dr. inż. Jackiem Wąsowskim z Instytutu Zaopatrzenia w Wodę
    Politechniki Warszawskiej

    Możemy nawet zażądać zwrotu opłat za wodę

    RZ: Dlaczego woda z kranu ma taką słabą jakość?

    JACEK WĄSOWSKI: Woda opuszczająca stacje uzdatniania wody musi
    spełniać normy jakości wody pitnej. I najczęściej spełnia. Jednak w
    czasie transportu do odbiorców zestarzałymi sieciami i instalacjami
    wodociągowymi następuje wtórne jej zanieczyszczenie. Woda w kontakcie z
    osadami, które przez lata odłożyły się w przewodach wodociągowych, traci
    na jakości. Staje się barwna, mętna, czasami o nieprzyjemnym smaku i
    zapachu. Może również zawierać bakterie, zwłaszcza przy braku czynnika
    dezynfekującego.

    Często zdarza się, że rano z kranu leci brudna woda.

    W instalacji wodociągowej przepływy zmieniają się w zależności od pory
    dnia. Po nocy, kiedy pobór wody jest znikomy, przy długim kontakcie z
    zanieczyszczonymi rurami nabiera ona złych cech, łatwo wyczuwalnych
    zmysłami.

    Czy woda musi pachnieć mocno chlorem?

    Nie musi. Ale to dobrze, że chlor jest wyczuwalny. To znaczy, iż woda
    jest czysta bakteriologicznie. Chlor zanika w niektórych miejscach
    sieci, gdzie przepływ jest wolniejszy. Tworzą się zastoiska, w których
    rozwijają się bakterie. Woda jest więc nadmiernie chlorowana, żeby
    również na krańcach sieci była pozbawiona bakterii.

    Jest na to recepta?

    Powinny być strefowe stacje dezynfekowania wody. Ale trzeba też stosować
    profilaktykę. Sieci trzeba czyścić, stare przewody wymieniać na nowe.
    Winne złej jakości wody są najczęściej instalacje w domach. Stare rury
    ze stali ocynkowanej korodują, osiadają na nich osady. Wymiana rur na
    nowe, plastikowe od razu znacząco ogranicza zjawisko wtórnego
    zanieczyszczenia wody i poprawia jej jakość. Sprawdziliśmy to w badaniach.

    Skąd mimo chlorowania bakterie w wodzie?

    Przedsiębiorstwa wymieniające rury muszą wymieniać sieć w sposób
    higieniczny. Brudne ręce, zabrudzone rury mogą spowodować
    zanieczyszczenie bakteriami. Sterylne wykonawstwo wymaga dezynfekowania
    założonego odcinka sieci.

    Co robić, gdy woda jest zła?

    Protestować. Zanieść litr wody w czystej butelce do sanepidu. Sprawdzić,
    czy nadaje się do picia. Jeżeli nie, to zgłosić to w wodociągach i
    administracji. W skrajnych przypadkach można nawet żądać zwrotu opłat za
    wodę.

    Pije pan bieżącą wodę z kranu?

    Nie. Tylko po przegotowaniu.

    Rozmawiał Harald Kittel


  • 15. Data: 2011-12-31 19:02:20
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Rozmawiał Harald Kittel

    ... zły porucznik... i wszystko jasne...
    a w ogóle w 2012 ma być koniec świata, więc i tak wszystko jedno...

    pozdrawiam
    s_13


  • 16. Data: 2012-01-01 16:46:29
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: scruffty <s...@z...pl>

    Dnia Sat, 31 Dec 2011 16:32:20 +0100, Filip napisał(a):


    > Rybki do człowieka porównujesz? Gratulacje!

    Wytrzymasz warunki, jakie one przypłacą życiem. Tobie różnica w ph o 1
    stopień najwyżej wysuszy skórę, a są gatunki, co długo w takiej wodzie nie
    pociągną. Nie mam zamiaru Cię przekonywać na siłę, jak Ci taka smakuje pij
    wodę z osmozy, ja jednak nie będę. Uważam temat za wyczerpany.

    scruffty


  • 17. Data: 2012-01-02 04:05:49
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Filip <q...@q...pl>

    W dniu 2012-01-01 17:46, scruffty pisze:

    >> Rybki do człowieka porównujesz? Gratulacje!
    >
    > Wytrzymasz warunki, jakie one przypłacą życiem. Tobie różnica w ph o 1
    > stopień najwyżej wysuszy skórę, a są gatunki, co długo w takiej wodzie nie
    > pociągną.

    Znów porównujesz rybki do człowieka.
    Jeszcze raz powtórzę, zagłęb się w temat, bo PH to nie wszystko.

    > Nie mam zamiaru Cię przekonywać na siłę, jak Ci taka smakuje pij
    > wodę z osmozy, ja jednak nie będę. Uważam temat za wyczerpany.
    >
    Ale do czego Ty mnie niby przekonujesz? Do tego abym pił skażoną wodę z
    kranu? Gratuluję pomysłowości i lekkomyślności.

    Pozdrawiam


  • 18. Data: 2012-01-02 04:14:31
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Filip <q...@q...pl>

    W dniu 2011-12-31 20:02, s_13 pisze:
    >> Rozmawiał Harald Kittel
    >
    > ... zły porucznik... i wszystko jasne...
    > a w ogóle w 2012 ma być koniec świata, więc i tak wszystko jedno...
    >
    Na więcej Cię nie było stać? Tylko na durny komentarz?

    "Długotrwałe picie wody o podwyższonej zawartości żelaza powoduje
    przebarwienie skóry, uszkodzenie trzustki, prowadzi do marskości
    wątroby, nowotworów i nadciśnienia. Nadmiar manganu odkłada się w
    wątrobie, trzustce, jelitach i nerkach, sprzyjając chorobom Parkinsona i
    Basedowa. W zgorzeleckiej wodzie dopuszczalna przez WHO (Światową
    Organizację Zdrowia) norma żelaza jest przekroczona aż
    dziesięciokrotnie. W przypadku manganu trzykrotnie. Na tym jednak nie
    koniec, bo skutki obecnego stanu rzeczy będą widoczne także na sprzętach
    domowego użytku, przez które przechodzi woda. Zapraszam do lektury.

    Sole amonowe, azotyny i azotany zwykle wskazują na zanieczyszczenie
    wody. W naszej wodzie wartość tych pierwszych jest przekroczona połowę.
    Co więcej, nawet przy niskich stężeniach amoniak i azotyny mają
    działanie toksyczne. Amoniak tworzy się podczas rozkładu białek
    zwierzęcych i roślinnych, powstaje głównie z resztek pokarmu i odchodów.

    Maksymalna dozwolona w Polsce zawartość manganu wynosi obecnie 0,05
    mg/l. ( w Zgorzelcu 0,54 !!) Wartość ta wynika z powodów gospodarczych i
    estetycznych, a nie zdrowotnych. Związki manganu przy udziale bakterii
    łatwo wytrącają się z wody powodując jej zmętnienie. Ponadto mangan
    osadza się na ściankach rur wodociągowych zmniejszając ich prześwity.
    Konieczne jest wtedy przeprowadzenie odmanganiania wody, co jest
    trudniejsze i kosztowniejsze niż np. odżelazianie.

    W tym miejscu warto rozpatrzyć taki oto problem: jeżeli polskie normy
    sanitarne ograniczają zawartość manganu w wodzie do tak relatywnie
    niskiej wartości (0,05 mg/l) z powodów wyżej opisanych tzn. że
    zwiększona jego zawartość w oczywisty sposób przekłada się na
    powstawanie szkód wymierzalnych w pieniądzach (zwiększenie zużycia
    środków czyszczących, myjących, zniszczenia odzieży, utrata białości,
    czy też w dłuższej perspektywie konieczność wymiany sprzętu lub
    instalacji); z tego względu można uznać że istnieją realne powody
    żądania rekompensaty za te niedogodności.

    Zgodnie z prawem dostawa wody i ścieków podlega normalnym regułom prawa
    cywilnego o sprzedaży, z tego względu dostawca wody jest zobowiązany na
    podstawie umowy zawartej z jej odbiorcą do dostarczania wody o
    parametrach mieszczących się poniżej lub równych wartościom maksymalnym;
    każde przekroczenie parametrów - istotnych ze względów zdrowotnych skoro
    w tej sprawie zabiera głos także WHO - jest niedotrzymywaniem warunków
    umowy w części dotyczącej jakości i podlegającej procesowi
    reklamacyjnemu. W takim razie całkowicie uzasadnione będzie składanie
    wniosków o obniżenie ceny do końca 2007 roku.

    Dr. inż. _Jacek_Wąsowski_ z Instytutu Zaopatrzenia w Wodę Politechniki
    Warszawskiej podczas wywiadu dla Rzeczypospolitej na pytanie "Co robić,
    gdy woda jest zła?" stwierdził:

    Protestować. Zanieść litr wody w czystej butelce do sanepidu. Sprawdzić,
    czy nadaje się do picia. Jeżeli nie, to zgłosić to w wodociągach i
    administracji. W skrajnych przypadkach można nawet żądać zwrotu opłat za
    wodę.

    źródła:
    Rzeczpospolita
    muratordom.pl "


    Proszę bardzo, namiary na "złego porucznika":
    http://www.bip.pw.edu.pl/Sklad-osobowy/Wydzialy/Wydz
    ial-Inzynierii-Srodowiska/Pracownicy-wydzialu/Docenc
    i/Jacek-Wasowski
    http://www.pzits.not.pl/galerie/XX_Postep/index.html
    http://www.pzits.not.pl/aquarina.html
    http://www.halat.pl/woda.html

    Chcesz się osmieszać? Masz teraz możliwość.


  • 19. Data: 2012-01-02 18:55:16
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 30 Dec 2011 00:26:15 +0100, Filip napisał(a):

    > Z tego co pamiętam ten zestaw filtrów kosztował z kilka tysiecy złotych.
    > I był kupowany przez moich rodziców trochę lat temu. :) Gwarancja
    > dożywotnia + wymiany filtrów też dożywotnio gratis. Ale takiego zestawu
    > z tyloma filtrami nie kupisz w castoramie, to co masz do 500 zł to
    > zwykła chińszczyzna...

    No ba, toż wiadomo, że nalepka Zepter ze zwykłej chińszczyzny robi
    chińszczyznę niezwykłą :D

    P.S. Wiesz ile firm na świecie robi membrany OO?

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 20. Data: 2012-01-03 08:04:32
    Temat: Re: filtr do wody z wylewką - mętna woda po filtrowaniu
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Chcesz się osmieszać? Masz teraz możliwość.

    ośmieszasz się ty swoją histerią...
    to z mojego regionu:
    http://www.tester.brita-polska.pl/wyniki-badan-jakos
    ci-wody-w-bialymstoku,artykul,23
    tu badania białostockiej wody:
    http://www.tester.brita-polska.pl/brita/upload//bada
    nia/bialystok.pdf
    a ja osobiście mam studnię i wodę jeszcze lepsza i to bez uzdatniaczy
    i środków dezynfekujących...
    ośmieszaj się dalej... panie sprzedawco Zeptera...

    pozdrawiam
    s_13

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1