Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8fskk$jsp$1@news.onet.pl...

> Nic takiego nie pisałem. Pisałem że wykonawcy nie potrafia uccziwie podac
> ceny(uczciwie to znaczy w rozbiciu usługa-materiał)

Raczej nie chcą i mają do tego prawo.
Firma usługowa bierze pieniądze za usługę, a nie za sprzedaż elementów.
Wyjaśnię Ci to w prosty sposób.
Dzwonisz lub przychodzisz do mnie. Umawiamy się na spotkanie. Jadę na budowę
i dokonuję obmiarów. Przygotowuję precyzyjną ofertę, w której muszę zebrać
wszelkie potrzebne mi materiały do wykonania tej usługi. Nad ofertą pracuję
nierzadko 2-3 dni, a bywa też, że i cały tydzień jeżeli w grę wchodzą
wszelkie instalacje włącznie z alarmami. Muszę obdzwonić hurtownie, albo się
pofatygować osobiście. Spędzam czas bezproduktywnie, no powiedzmy być może
produktywnie.
Co Ty zrobisz jako klient, kiedy dostaniesz ode mnie szczegółowy wykaz ?
Tak, pobiegniesz z tym wykazem do innej firmy lub nawet kilku, które nie
muszą już jechać na obmiar, nie muszą przygotowywać zestawień i nie ponoszą
kosztów związanych z przygotowaniem tejże oferty. Dają Ci o kilka grozy
lepszą cenę na materiałach, co czyni dla Ciebie zauważalną różnicę w
całkowitych kosztach. Oczywiście wybierzesz tego najtańszego, nie wnikając
czy robi dobrze, czy też źle.
Dlatego wybacz, ale choćbyś się posrał nie dostaniesz szczegółowego wykazu
cenowego za friko ode mnie. Mogę Ci go dać, ale za przygotowanie takiego
zestawu biorę zadatek, który pozostaje u mnie jeżeli znajdzisz sobie inną
firmę.
Za friko dostajesz ode mnie wycenę całkowitą usługi z wyszczególnieniem
tylko niektórych ważniejszych składników.

> Wykonawca oczywiście stwierdzi że wina materiału(bo z Allegro)
> Ale są sposoby na udowodnienie stanu faktycznego.
> Zreszta widział co montował.
> I on gwarantuje jakość montazu a za jakośc elementu gwarantuje producent.

W razie problemów każdy będzie stosował metodę spychologii, a Ty na tym
będziesz tracił.
O wiele lepiej jest zlecić wykonanie konkretnej usługi firmie z jej
materiałem. Wtedy firma odpowiada za całość, a Ty nie masz problemów z
dochodzeniem swoich roszczeń. Po prostu masz jednego gwaranta.

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

> Wiesz co, to tez i nie do konca jest tak. Czlowiek zwykle nie szuka
> oszczednosci bo lubi a dla tego, ze chce miec. Jak Ty bierzesz za
> podlaczenie skrzynki dla przykladu przyjmijmy 1000zl to az strach pomyslec
> ile kosztuje reszta instalacji. Pytam, kogo na to stac jezeli instalacja
> elektryczna nalezy raczej do tych tanszych. Przyjdzie po elektryku hydraulik
> i zechce z 60 tys. bo z fucktura i towarem. Nim sie obejzysz z gazami i
> innymi duperelami wyjdzie ze 100 tys na jakies gowniane instalacje, gdzie
> sciany? Po co mi te fucktury, projekty i inne duperele ktorych nawet nie
> bede czytal, jak 100 tys. nie zarabiam w miesiac? Mam czekac az nazbieram,
> czy wziac kredyt i ugotowac sie na 10 lat dla jakichs papierkow, a reszta
> branzy bedzie moze zadowolona z ludzkich zarobkow? Nie neguje tego co
> piszesz, ale zwaz ze nie wszystkich stac na takie uslugi i maja wybor albo
> moze jakos ale jest, albo nie mam wcale i kisze sie dalej z tesciami, a jak
> umiem to zrobie sam, podobno zle.

Jak Cię kaloryfer kopie to raczej faktycznie coś masz "źle".
Ja Ci nie proponowałem czegokolwiek za 1000 zł więc nie pierdul ;)
Pisałem wielokrotnie, chcesz wiedzieć co wchodzi w zakres usługi i za ile?
zapytaj.

> > Dziękuję, raczej eot z mojej strony.
>
> Eee tam sie obrazil. Z Jackiem akurat przebnelismy nie jeden wieczor bez
> takich emocji dyskutujac nie raz o kosztach. Co z tego ze sie nie zgadzamy
> we wszystkim? A czemu musimy sie zgadzac? I tak po wielu, wielu miesiacach
> rozmawiamy ze soba dalej.

E tam "obraził się". Zebrałem na działce 50kg winogron i muszę nastaw zrobić.
pzdr., PB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Kris <k...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h8ig8p$kr7$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "wowa" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:h8giq2$dp0$1@inews.gazeta.pl...
> ,> Ile ? Cały dzień ?
> > Przecież taka skrzynka nie warta jest nawet 50zł zapłaty :)
> > Zapewne on to robi legalnie prowadząc firmę i płacąc podatki
>
> Jak to jest z to zobacz czytając posty właściciela jednej Firmy- czyli
> Pawła.
> I tak jak pawel postepuje wiekszość właściceli.
> Tak Firma w niczym nie rózni sie od Cześka z Henkiem
> Rózni się cenami za swoje uslugi i niczym wiecej.

Ja myślałem, ze chcesz sobie podyskutować a Waść osioł po prostu jest "i nic
więcej".

> A jak przyjdzie do np wyegzekwowania gwarancji to Firma sie miga.
> Jak dojdzie do sprawy sadowej to po kilku latach biegania po sądach okazuje
> sie że właściel Firmy to golas który oficjalnie nie ma zadnego majatku.

Jak nie potrafisz kupić odpowiednich usług to Twój problem.

> Także z tymi waszymi kosztami podatkami itp panowie to tak sie nie
> afiszujcie.
> Z racji mojej pracy widuje dokumenty finansowe wielu Firm.
> sporo z nich podatków za duzych nie placi, dobre ksiegowe wykazuja straty.

Mogę przesłać deklaracje vatowskie z dowolnych kwartałów przesłać pod
warunkiem że publicznie i nieanonimowo odszczekasz swoje oszczerstwa.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h8j6j2$rl8$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:h8isag$psn$1@news.interia.pl...
> >
> > Maniek wskaż dokłądnie w którym miejscu jakiej ustawy czy rozporządzenia
> > jest mowa o łączeniu metalowych futryn.
> > Ja bynajmniej pierwsze o tym słyszę. No, ale ja to jestem praktyk, a nie
> > fantasta :D
>
> Nie znam tych ustaw, gdzies o tym czytalem w sieci przy okazji analizy
> wlasnego stanu ze tak powiem. Nie traktuj tego moze zbyt doslownie, tez moge
> sie mylic.
>

Dlatego w sumie w porzo jesteś bo nie zakładasz z góry swojej nieomylności.
pzdr., PB

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h8j5vj$p19$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Niby jakim cudem na tej metalowej lampce ma się pojawić napięcie ?
>
> Rozwazam sytuacje awaryjna, gdyby sie takie nie zdazaly to zadne
> zabezpieczenia nie byly by potrzebne.
>
> > Maniek, naprawdę zaczynam mieć coraz gorsze zdanie o Tobie :D
>
> Przykro mi, nie pisze tu po to zeby sie komus podobac. :-)
>
> > Metalowa obudowa lampy powinna być połączona galwanicznie z innymi
> > elementami metalowymi w domu.
>
> Istotnie lampka po sprawdeniu uziemiona jest, ale taka wiertarka np. juz
> nie, maszynka do golenia rowniez, moj laptop powyzej zasilacza tez nie i
> kopie jak opre gola noge o kaloryfer. To jest bezpieczniejsze jak opieranie
> nogi o nieuziemiony drewniany parapet?

Jeśli golarka/wiertałka jest w drugiej klasie ochronności to nie potrzebuje
zacisku ochronnego.
Jeśli laptop ma "metalowe części dostępne" z jakimś potencjałem to problem
jest w laptopie, bo tam nie ma prawa być innego potencjału niż potencjał ziemi.
Jeśli instalacje chciałbyś projektować w sposób uwzględniający możliwość
kupienia zdupczonego laptopa to sory ale jest to stawianie sprawy na głowie.
Nie da rady zaprojektować czegokolwiek uwzględniając wszystkie możliwe
problemy, możemy tylko te problemy minimalizować (a w zasadzie
optymalizować);. Jednym ze sposobów, wg obowiązującej doktryny jest montaż
połączeń wyrównawczych.
pzdr., PB

> Pozdro.. TK
>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

kris <k...@p...onet.pl> napisał(a):

> A wg. Waszej filozofi Panowie Wykonawcy to zakupy powinniście robić w
> najdroższych sklepach, auta tankować na najdroższych stacjach paliw i
> kredyty brać na najwyższym oprocentowaniu. Bo tanio to przecież żle jest na
> pewno.

Się zapytam: jakim autem jeździsz?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:h8ig9m$kut$1@inews.gazeta.pl...
> > Bardzo dobrze! miał szokować.
> > Ja jestem np. zszokowany, że tak łatwo za woalką anonimowości w usenecie
> > rzuca
> > się oszczerstwa pod m.in. moim adresem.
>
> No nie zauwazylem zadnych oszczerstw szczerze mowiac. Mialem wrazenie, ze
> toczymy sobie popoludniowe dyskusje.

Oszust, naciągacz, szuka jelenia etc.
Mało?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h8j55g$lrv$1@inews.gazeta.pl...

> Maniek. Na czym jak na czym to na elektyczności to Ty się w ogóle nie
> znasz. Radzę jednak zaufać fachowcom.

Dobra pralka nie kopie nie jest pzeciez stara i jest markowa, wczesniejsze
dwie tez niby nie kopaly mimo obwodu ochronnego w gniazdku, a ja sie nie
znam i mi sie wydaje.

> Osobisie też wolał bym się nie leczyć u elektyka. Może jednak pozostawmy
> dane zagadnienia specjalistom z danej branży, a co do pana Musiała to po
> pierwsze nie dokońca zrozumiałeś jego wywody, a po drugie nie istnieją
> idealne środki bezpieczeństwa.

Byc moze, dla wlasnych potrzeb przeczytalem sobie to:
http://www.edwardmusial.info/pliki/pol_wyr_1.pdf

Nie brak przeciez pomyslow uziemiania wanny, bateri czy kaloryferow nawet na
tej grupie.

Dobra nie ciagne tego tematu bo byl juz tu omawiany EOT.

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 <b...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:h8ih3g$nuh$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> No ja tez widuje roznego rodzaju zaswiadczenia z podobnych firm i to przy
> >> zakupie na raty o dziwo. Nie widze tam sredniej krajowej. :-)
> >
> > Ja się nie dziwię ż enie widujesz.
> > Ja pisze o tych,którzy nie potrzebują kupować lodówki na raty. Zapewne s
> > ai
> > tacy i tacy.
>
> No ale oni wlasnie kupuja na te raty, stad ta ironia.
>

Pomimo tzw. kryzysu sytuacja na rynku usług budowlanych jest jaka, że jak ktoś
zarabia marnie to raczej marny jest po prostu. Normalny, nie pijący (zbyt
wiele i nie w pracy), z jakąkolwiek praktyką w zawodzie zarabia >2kpln.
Na rękę, z etatem i całym tym ustawowym socjałem.
A i tak pracodawca jest szczęśliwy że kogoś znalazł do roboty.
pzdr., PB


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Kris <k...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:h8igvj$njf$1@inews.gazeta.pl...
> >
> ,> Jest okazja. Telewizory plazmowe 42 cale po 100zł, które kosztują
> normalnie
> > po 8000zł.
> > Po co przepłacać ? Wszyscy powinni kupować od tych, któzy sprzedają
> > taniej. Nieważne, ze telewizory zostały skradzione z TIR-a, a kierowca
> > został podczas napadu zastrzelony. Najważniejsze jest, że jest tanio.
>
> Jak kupowałem przewody to w lokalnej hurtowni kosztowały Xzł
> Ja te same przewody kupiłem uw innym miejscu na fakturę za cene 40%X
> Kupiłem kradzione?

A był taki sam?
Możesz mi przesłać próbki?
Np. przewody z Castoramy mimo że pisze 3x1,5 nigdy nie mają więcej niż 1,3
mm.kw. A patrzyłeś czy to jest przewód 300/500 czy 500/700 V? A wiesz wogóle o
co pytam?

> Sporo towarów kupowalem taniej o 40% jak w niektórych sklepach.
> Kupowałem w necie/w konkurencyjnych sklepach/marketach.
> Kradzione były?

Sprzedawane np. bez faktury, nie ma w tym żadnych czarów.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry